Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 2021-12-16 sygn. I C 1113/20

Numer BOS: 2225866
Data orzeczenia: 2021-12-16
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I C 1113/20 upr.

WYROK

1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2021 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

przewodniczący: asesor sądowy Paweł Bocian

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2021 roku w Gdańsku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko (...) Company w S. ((...))

o zapłatę

I.  oddala powództwo

II.  zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz pozwanego (...) Company w S. ((...)) kwotę 2.387 zł (dwa tysiące trzysta osiemdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

asesor sądowy Paweł Bocian

Sygn. akt I C 11130/20 upr.

UZASADNIENIE

W dniu 17 lutego 2020 r. powód (...) sp. z o.o. w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Company w S. ((...)) kwoty 1.200 euro z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 800 euro od dnia 13 grudnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 400 euro od dnia 23 listopada 2018 r. do dnia zapłaty, a także kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że powyższej kwoty dochodzi tytułem odszkodowania za odwołany lot nr (...), który miał być zrealizowany przez pozwanego na trasie A. – G. w dniu 25 lipca 2018 r. Powód wyjaśnił, że w dniach 23 grudnia 2019 r. i 10 lutego 2020 r. nabył wierzytelność o zapłatę odszkodowania od trzech pasażerów odwołanego lotu, ale pozwany odmówił spełnienia świadczenia.

W dniu 22 czerwca 2020 r. referendarz sądowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany podniósł zarzut braku jurysdykcji krajowego sądu polskiego i z tego względu wniósł o odrzucenie pozwu w całości. W dalszej kolejności zakwestionował on legitymację czynną powoda wskazując iż roszczenie o odszkodowanie z tytułu odwołanego lotu nie może być przedmiotem cesji, a także podniósł zarzut przedawnienia. Pozwany zarzucił też, że roszczenie powoda jest bezzasadne, ponieważ odwołanie lotu nr (...) było spowodowane strajkiem załogi pokładowej w (...), co stanowiło nadzwyczajne zdarzenie zwalniające go z obowiązku wypłaty odszkodowania.

Postanowieniem z dnia 30 października 2020 r. Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku odmówił odrzucenia pozwu. Sąd Okręgowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 27 maja 2021 r. oddalił zażalenie pozwanego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. B., O. B. (1) i O. B. (2) zakupili bilety na lot o nr (...) na trasie A. – G. na dzień 25 lipca 2018 r., który miał być zrealizowany przez (...) Company w S. (...)) (dalej jako: (...)). Lot został jednak odwołany 7 dni przed datą wylotu. R. zaproponował pasażerom lot alternatywny, który odbył się tydzień po planowanej dacie wylotu.

/okoliczność bezsporna, nadto dowody: karty pokładowe – k. 21-23, wydruk wiadomości e-mail – k. 31/

Mierzona po ortodromie odległość między lotniskami w A. i G. wynosi 2.297 km.

/okoliczność bezsporna/

W dniu 23 grudnia 2019 r. K. B. zawarł z (...) sp. z o.o. w W. umowę przelewu, na podstawie której przeniósł na (...) sp. z o.o. w W. wierzytelność o zapłatę odszkodowania z tytułu odwołania lotu nr (...). W dniu 10 lutego 2020 r. K. B. na podstawie umowy przelewu przeniósł na (...) sp. z o.o. w W. także wierzytelności przysługujące O. B. (1) i O. B. (2) z tytułu odwołania lot nr (...).

/dowód: umowy przelewu wierzytelności – k. 10-15/

W dniu 18 października 2018 r. K. B. udzielił pełnomocnictwa (...) sp. z o.o. do reprezentowania go oraz O. B. (1) i O. B. (2) w sprawie dochodzenia roszczeń z tytułu odwołania lotu nr (...).

W dniach 24 października 2018 r. i 13 listopada 2018 r. (...) sp. z o.o. zgłosił R. roszczenia z tytułu odwołania lotu nr (...).

W dniu 14 listopada 2018 r. R. odmówił spełnienia świadczenia informując K. B., że odwołanie lotu nr (...) było spowodowane strajkiem niewielkiej liczby personelu pokładowego.

/dowód: pełnomocnictwa – k. 26, 28 i 30; zgłoszenia z dnia 24 października 2018 r. i 13 listopada 2018 r. – k. 25, 27 i 29; wiadomość R. z 14 listopada 2018 r. – k. 31/

W dniu 9 stycznia 2020 r. (...) sp. z o.o. poinformował R. o zawarciu umowy przelewu z K. B. oraz wezwał R. do zapłaty kwoty 400 euro tytułem odszkodowania za odwołany lot nr (...).

W dniu 17 lutego 2020 r. (...) sp. z o.o. poinformował R. o nabyciu wierzytelności przysługujących także O. B. (1) i O. B. (2) o zapłatę odszkodowania za odwołany lot nr (...) oraz wezwał R. do zapłaty kwoty 800 euro.

R. nie odpowiedział na te zgłoszenia.

/dowód: wiadomość e- mail – k. 17-20/

Ogólne Warunki Przewozu R. w pkt 2.4 przewidują, że: „W braku odmiennych postanowień wynikających z Konwencji lub obowiązującego prawa, umowa przewozu zawarta z nami jako przewoźnikiem, niniejsze Ogólne Warunki Przewozu oraz nasz Regulamin podlegają interpretacji zgodnie z przepisami prawa irlandzkiego i wszelkie spory wynikające lub związane z umową przewozu będą podlegały (...)”.

/dowód: Ogólne Warunki Przewozu – k. 32-39/

Zakup biletów na lot liniami lotniczymi R. wymaga akceptacji Ogólnych Warunków Przewozu.

/bezsporne/

Sąd zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie bezspornym było, że: K. B., O. B. (2) i O. B. (1) posiadali bilety na lot liniami lotniczymi pozwanego na trasie A. – G. na dzień 25 lipca 2018 r., lot ten został odwołany 7 dni przed terminem i pasażerom zaproponowano alternatywny lot tydzień później oraz że odległość między lotniskami w A. i G. mierzona po ortodromie wynosi 2.297 km. Pozostałe fakty Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, których autentyczność i rzetelność nie budziła wątpliwości.

Sąd na podstawie art. 235 ( 2 )§ 1 pkt 2 i 3 k.p.c. pominął wnioski dowodowe powoda dotyczące: zobowiązania (...) i (...) sp. z o.o. w G. do przedłożenia dokumentów wymienionych w tym wniosku oraz przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków K. B., O. B. (1) i O. B. (2). Sąd miał bowiem na uwadze, że okoliczność odwołania lotu nr (...) była bezsporna, a ciężar wykazania przyczyny odwołania tego lotu spoczywał na pozwanym a nie na powodzie, zaś na dodatek zaproponowane przez powoda wnioski dowodowe dotyczące zwrócenia się do ww. podmiotów trzecich były nieprzydatne dla ustalenia przyczyn odwołania lotu, w tym podnoszonej przez pozwanego okoliczności strajku personelu pokładowego w (...)

W niniejszej sprawie powód opierał swoje roszczenie na przepisach rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (dalej jako: „rozporządzenie nr 261/2004”). Rozporządzenie to przewiduje m.in., że w przypadku odwołania lotu, pasażerowie, których to odwołanie dotyczy mają prawo do odszkodowania od przewoźnika lotniczego, zaś wysokość tego odszkodowania jest uzależniona od długości lotów.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że – wbrew twierdzeniom pozwanego – roszczenie o zapłatę odszkodowania może być przedmiotem cesji. W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, że wierzytelności przysługujące pasażerom odwołanego i opóźnionego lotu na podstawie rozporządzenia nr 261/2004 nie są objęte ustawowym zakazem zbycia, nie mają charakteru osobistego i nie są wyłącznie zadośćuczynieniem rozumianym jako naprawienia szkody o charakterze niemajątkowym, dlatego mogą być przedmiotem cesji (tak m.in. Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 9 lipca 2019 r., sygn. akt XXVII Ca 2583/18, LEX nr 2721282).

Za zasadny Sąd uznał natomiast podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia, co skutkowało oddaleniem powództwa. Podstawową kwestią dla oceny przedawnienia dochodzonego roszczenia było rozstrzygnięcie czy w niniejszej sprawie należy zastosować prawo polskie przewidujące roczny termin przedawnienia czy prawo irlandzkie wprowadzającego 6-letni termin przedawnienia.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że rozporządzenie nr 261/2004 nie reguluje kwestii przedawnienia przewidzianych w nim roszczeń. (...) w wyroku z dnia 22 listopada 2012 wydanym w sprawie C-139/11 wyjaśnił, że termin do wytoczenia powództwa o odszkodowanie, o którym mowa w art. 5 i 7 rozporządzenia nr 261/2004, powinien być ustalany według przepisów każdego państwa członkowskiego regulujących przedawnienie roszczeń.

Powód podniósł, że w niniejszej sprawie zastosowanie powinno mieć prawo irlandzkie z uwagi na wybór tego prawa dokonany przez strony umowy przewozu w pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego. Zgodnie z art. 3 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (R. I) (dalej jako: „rozporządzenie nr 593/2008”) umowa podlega prawu wybranemu przez strony. Wybór prawa jest dokonany wyraźnie lub w sposób jednoznaczny wynika z postanowień umowy lub okoliczności sprawy. Strony mogą dokonać wyboru prawa właściwego dla całej umowy lub tylko dla jej części. Zgodnie natomiast z art. 5 ust. 2 ww. rozporządzenie nr 593/2008 w zakresie, w jakim strony nie dokonały wyboru prawa właściwego dla umowy przewozu osób zgodnie z akapitem drugim, umowa przewozu osób podlega prawu państwa, w którym podróżny ma miejsce zwykłego pobytu, pod warunkiem że w tym samym państwie znajduje się miejsce wyjazdu lub miejsce przeznaczenia. Jeżeli warunki te nie są spełnione, stosuje się prawo państwa, w którym znajduje się miejsce zwykłego pobytu przewoźnika. Wspomniany akapit drugi art. 5 ust. 2 rozporządzenia nr 593/2008 stanowi natomiast, że jako prawo właściwe dla umowy przewozu osób zgodnie z art. 3 strony mogą wybrać wyłącznie prawo państwa, w którym:

a)  podróżny ma miejsce zwykłego pobytu; lub

b)  przewoźnik ma miejsce zwykłego pobytu; lub

c)  znajduje się siedziba głównego organu zarządzającego przewoźnika; lub

d)  znajduje się miejsce wyjazdu; lub

e)  znajduje się miejsce przeznaczenia.

Z przywołanych wyżej przepisów wynika więc, że strony umowy przewozu mogły dokonać wyboru prawa irlandzkiego na podstawie art. 3 w zw. z art. 5 ust. 2 lit. c) rozporządzenia nr 593/2008, ponieważ w (...) znajduje się siedziba głównego organu zarządzającego pozwanego przewoźnika.

Pozwany podnosił m.in., że wybór prawa irlandzkiego dotyczył jedynie interpretacji umowy a nie wszystkich elementów powstałego stosunku, w tym przedawnienia, do którego powinno się stosować prawo polskie. Jak wskazano wyżej, przepisy rozporządzenia nr 593/2008 dopuszczają tzw. wybór częściowy polegający na tym, że wskazanie prawa właściwego nie musi odnosić się do całej umowy oraz wynikającego z niej stosunku prawnego. Strony mogą więc wybrać prawo właściwe tylko częściowo, tj. wskazać część porządku prawnego, który zostanie zastosowany lub też mogą określić, że prawo właściwe zgodnie z ich wyborem zostanie zastosowane tylko dla części danego umownego stosunku zobowiązaniowego, a dla innej części - prawo innego państwa, lub też dla pozostałej części danego umownego stosunku zobowiązaniowego - prawa nie wybrać. Może też dojść do tzw. wyboru złożonego przez strony, czyli poddania poszczególnych elementów umowy lub nawiązanego na jej podstawie stosunku prawnego przepisom wchodzącym w skład różnych systemów prawnych (także spoza państw członkowskich UE). Dokonując wyboru częściowego lub złożonego, strony muszą pamiętać o możliwie precyzyjnym rozgraniczeniu zbiegających się praw, tak by możliwe było ich stosowanie obok siebie. Warto również zadbać o wskazanie, które z wchodzących w grę praw będzie właściwe w odniesieniu do spraw wyraźnie nieprzyporządkowanych przez strony do zakresu żadnego spośród zbiegających się statutów. Z rozwiązania uregulowanego w omawianym art. 3 ust. 1 rozporządzenia strony powinny korzystać w sposób przemyślany, unikając jednocześnie nadmiernego rozczłonkowania statutu kontraktowego i poddawania przypadkowo wyodrębnionych elementów stosunku obligacyjnego, zaliczanych do jego zakresu, właściwości zbyt wielu systemów prawnych. Może to prowadzić do unicestwienia podstawowej zalety wynikającej z wyboru prawa, jaką jest pewność stron co do regulacji prawnej znajdującej zastosowanie do nawiązanego przez nie stosunku ((...) [w:] (...), Prawo właściwe dla zobowiązań umownych - rozporządzenie (WE) Nr 593/2008 ((...). Komentarz, Warszawa 2013, art. 3).

Z treści Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego wynika, że umowa oraz Ogólne Warunki Przewozu „podlegają interpretacji zgodnie z przepisami prawa irlandzkiego”. Nie ulega wątpliwości, że powyższa klauzula jest niejednoznaczna, ale w ocenie Sądu jej brzmienie nie pozwala na zaakceptowanie stanowiska pozwanego, że wybór prawa irlandzkiego był częściowy i dotyczył wyłącznie interpretacji (wykładni) umowy.

Po pierwsze, w motywie 12 preambuły rozporządzenia nr 593/2008 wskazano, że jednym z czynników branych pod uwagę przy ustalaniu czy wybór prawa wynika w sposób jednoznaczny powinna być umowa stron przyznająca sądowi lub sądom danego państwa członkowskiego wyłączną jurysdykcję do rozpatrywania sporów wynikających z umowy. Jak zaś wskazano wyżej, że w Ogólnych Warunkach Przewozu pozwanego w jednej klauzuli zastrzeżono jurysdykcję sądów irlandzkich i stosowanie prawa irlandzkiego do interpretacji umowy przewozu. Wynika z tego, że wolą stron (a szczególnie pozwanego, który był autorem Ogólnych Warunków Przewozu) było, aby sądy (...)rozpoznawały spory dotyczące umowy przewozu stosując prawo (...).

Po drugie, klauzula zawarta w pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu znajduje się w artykule 2 zatytułowanym „zastosowanie, prawo właściwe i jurysdykcja”. Artykuł ten znajduje się na początku Ogólnych Warunków Przewozu, a przed nim zamieszczono jedynie artykuł 1 zawierający definicje wyrażeń użytych w Ogólnych Warunkach Przewozu. Użycie zatem w tytule artykułu będącego na początku Ogólnych Warunków Przewozu sformułowania „prawo właściwe” wskazuje, że dokonano w nim generalnego wyboru prawa właściwego dla całego stosunku przewozu osób, a nie jedynie prawa właściwego dla interpretacji umowy.

Po trzecie, zgodnie z zasadą jednolitości statutu kontraktowego wyrażoną w art. 12 rozporządzenia nr 593/2008 wszystkie zagadnienia związane z powstaniem, treścią, wykonaniem i skutkami niewykonania zobowiązania (w tym przedawnienie) powinny podlegać jednemu prawu. Wyjątek przewidziany w art. 3 ust. 1 rozporządzenia nr 593/2008 polegający na wyborze prawa dla części umowy wymaga natomiast szczegółowego uregulowania. Jak wyjaśniono wyżej, dokonanie wyboru prawa irlandzkiego tylko do części umowy powinno być precyzyjne w tym znaczeniu, że pozwany powinien określić jakiemu prawu będą podlegać pozostałe elementy stosunku obligacyjnego. W niniejszym przypadku natomiast jedynie wskazano, że interpretacja umowy podlega prawu irlandzkiemu, a w żaden sposób nie określono prawa właściwego dla pozostałych zagadnień. Istniejące w tym zakresie wątpliwości powinny natomiast być rozstrzygane na niekorzyść przedsiębiorcy będącego na dodatek autorem niejednoznacznego postanowienia umownego w myśl zasady in dubio contra proferentem.

Z tych przyczyn Sąd uznał, że pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego należy interpretować w ten sposób, że strony dokonały wyboru prawa irlandzkiego do całej łączącej ich umowy.

W ocenie Sądu pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego stanowi klauzulę niedozwoloną – zarówno w zakresie w jakim wprowadza jurysdykcję sądów irlandzkich (co zostało przesądzone w toku postępowania), jak i w części poddającej umowę prawu irlandzkiemu.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Należy podkreślić, że Sąd jest zobowiązany do kontrolowania z urzędu postanowień umownych pod kątem ich ewentualnego abuzywnego charakteru.

Umowa przewozu, której część stanowią Ogólne Warunki Przewozu pozwanego, była zawarta między przedsiębiorcą (pozwanym) a konsumentami (pierwotnymi wierzycielami – pasażerami: K. B., O. B. (1) i O. B. (2)).

Ponadto, klauzula zawarta w pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego nie dotyczyła głównych świadczeń stron, ponieważ w przypadku umowy przewozu osób świadczenia te polegają na zapłacie ceny biletu i przewiezieniu osób.

Bezspornym było także, że treść umowy nie była indywidualnie uzgodniona z konsumentami, ponieważ kupując bilet musieli oni zaakceptować treść Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego.

W ocenie Sądu spełnione są także pozostałe przesłanki, tj. omawiane postanowienie umowne kształtuje prawa konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażącą naruszając ich interesy. Przez "dobre obyczaje" w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. należy rozumieć pozaprawne reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami należy przede wszystkim uznać wprowadzenie klauzul godzących w równowagę kontraktową stron, zaś "rażące naruszenie interesów konsumenta" polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta.

W świetle tych uwag należy dojść do wniosku, że klauzula narzucająca jurysdykcję sądów irlandzkich i stosowanie prawa irlandzkiego w rzeczywistości ogranicza prawa pasażerów do dochodzenia roszczeń przewidzianych w rozporządzeniu nr 261/2004. Takie postanowienie umowne zmusza bowiem konsumenta do wytoczenia powództwa w państwie oddalonym od jego miejsca zamieszkania, w obcym języku oraz z zastosowaniem obcego prawa, co rażąco narusza równowagę stron na niekorzyść konsumenta. Przyjęcia rozporządzenia nr 261/2004 wynikało natomiast z dążenia do zapewnienia wysokiego poziomu ochrony pasażerów oraz wzmocnienia ich praw (motyw 1 i 4 preambuły rozporządzenia nr 261/2004). Ponadto, w rozporządzeniu przyznano, że odwołanie lotu powoduje poważne problemy i niedogodności dla pasażerów (motyw 2 preambuły). Z tych przyczyn wprowadzono na poziomie unijnym wspólne, ustandaryzowane i natychmiastowe środki służące naprawieniu szkód związanych z niedogodnościami wynikającymi z odwołania lotu. Celem prawodawcy unijnego była zatem ochrona pasażerów poprzez szybkie przyznanie im m.in. rekompensaty finansowej bez konieczności dowodzenia innych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej czy wysokości odszkodowania. Akceptacja postanowień umownych stosowanych przez przewoźnika lotniczego zmuszająca konsumenta do dochodzenia tych roszczeń przed zagranicznym sądami przy zastosowaniu obcego prawa w praktyce podważałaby sens tych regulacji. W świetle zasad doświadczenia życiowego ciężko sobie bowiem wyobrazić, aby konsument w sprawie o stosunkowo niewielką kwotę (od 250 do 600 euro) decydował się na wytoczenie powództwa przed zagranicznym sądem na podstawie obcego prawa w sytuacji gdy po drugiej stronie sporu byłby przedsiębiorca będący przewoźnikiem lotniczym, a więc podmiot posiadający rozbudowany aparat administracyjny i korzystający z profesjonalnej obsługi prawnej. W takiej sytuacji pasażer praktycznie musiałby zrezygnować z dochodzenia roszczeń, ponieważ wiązałoby się to ze zbyt dużą niedogodnością i kosztami, których wysokość prawdopodobnie przekroczyłaby kwotę rekompensaty.

Na marginesie należy również zwrócić na niekonsekwencję argumentacji powoda, który z jednej strony zarzucał abuzywność pkt 2.4 Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego w zakresie zastrzeżenia jurysdykcji sądów irlandzkich oraz odwoływał się do prawa polskiego np. w zakresie odsetek, a z drugiej strony podnosił, że w zakresie przedawnienia powinno mieć zastosowanie prawo irlandzkie.

Do powyższego wniosku prowadzi również ocena dokonana z zastosowaniem prawa irlandzkiego, a mianowicie: (...) (U. T. in C. C.) R., 1995 (S. I. (...) zmienione przez ( (...) in C. C.) 2000 i 2013 (odpowiednio (...)i(...), które jako nieuczciwe traktuje takie klauzule, których celem lub skutkiem jest wyłączenie lub ograniczenie prawa konsumenta do wystąpienia z powództwem (S. 3 pkt 1 lit. q). Należy zauważyć, że ww. akty dokonały implementacji do irlandzkiego porządku prawnego przepisów dyrektywy (...) z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, która była także podstawą wprowadzenia do polskiego prawa art. 385 ( 1 )i n. k.c. Ta dyrektywa stanowi ogólne uregulowanie ochrony konsumentów i ma zastosowanie we wszystkich sektorach działalności gospodarczej, w tym w sektorze transportu lotniczego. Załącznik do dyrektywy w pkt 1 lit. q) wśród przykładowych nieuczciwych warunków umownych także zalicza warunki, których celem lub skutkiem jest wyłączenie lub ograniczenie prawa konsumenta do wystąpienia z powództwem do sądu. Jak zaś wskazano wyżej, wybór obcego prawa w praktyce znacząco ogranicza prawa konsumenta do dochodzenia swych praw.

Dla uznania omawianego postanowienia umownego za niedozwolone nie ma znaczenia fakt, że jego akceptacja skutkująca zastosowaniem prawa irlandzkiego byłaby w niniejszej sprawie in concreto korzystniejsza dla konsumentów, ponieważ zastosowanie miałby dłuższy termin przedawnienia. Należy podkreślić, że oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. akt III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2). Jak wskazał Sąd Najwyższy w ww. uchwale: „decydujące znaczenie ma nie to, w jaki sposób przedsiębiorca stosuje postanowienie i dla kogo jest to korzystne, lecz to, w jaki sposób postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta. Z przepisu wynika, że przedmiotem oceny jest samo postanowienie, a więc wyrażona w określonej formie (przeważnie słownej) treść normatywna, tzn. norma lub jej element określający prawa lub obowiązki stron (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 17/15), a jej punktem odniesienia - sposób oddziaływania postanowienia na prawa i obowiązki konsumenta.” Należy również podkreślić, że postanowienie uznane za niedozwolone staje się bezskuteczne ex lege, z mocą wsteczną. W rezultacie, uznanie postanowień Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego za niedozwolone powoduje, że od początku nie wiązały one pasażerów i nie mogą być stosowane, nawet jeśli w konkretnym przypadku byłoby to korzystniejsze dla konsumenta.

Powyższego wniosku nie podważa fakt, że obecnie proces toczy się między przedsiębiorcami – powodem, który nabył wierzytelności od pasażerów, a także pozwanym będącym przewoźnikiem lotniczym.

Po pierwsze, zgodnie z art. 509 § 2 k.c. wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszystkie prawa z nią związane, a w szczególności roszczenie o odsetki. Z tego przepisu wynika więc, że nabywca wstępuje w ogół praw przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi. Skoro zaś postanowienia Ogólnych Warunków Przewozu pozwanego były niedozwolone ex lege i ex tunc to ma to także skutek względem powoda wstępującego w miejsce pierwotnych wierzycieli.

Po drugie, w orzecznictwie (...) przyjmuje się, że fakt istnienia sporu między przedsiębiorcami nie jest przeszkodą do zastosowania instytucji z zakresu prawa konsumenckiego UE, ponieważ zakres zastosowania dyrektywy nr 93/13 nie zależy od tożsamości stron sporu, lecz od statusu stron umowy (tak (...) m.in. w wyroku z dnia 18 listopada 2020 r., C-519/19). Istotne jest zatem, że umowa przewozu zawierająca niedozwolone postanowienia była zawarta przez przedsiębiorcę z konsumentami, a nie że obecny spór toczy się między przedsiębiorcami.

Z tych przyczyn Sąd uznał, że stosowana przez pozwanego klauzula poddająca umowę przewozu prawu irlandzkiemu jest niedopuszczalna, a w konsekwencji jest ona niewiążąca w myśl art. 385 1 § 1 k.c. Wobec tego, zastosowanie w sprawie znajdą przepisy krajowe z uwagi na treść art. 5 ust. 2 rozporządzenia nr 593/2008, ponieważ w Polsce znajdowało się zarówno miejsce zwykłego pobytu pasażerów lotu nr (...) oraz miejsce przeznaczenia (G.).

Art. 205c ust. 7 ustawy z dnia 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze przewiduje, że roszczenia majątkowe pasażerów wynikające m.in. z przepisów rozporządzenia nr 261/2004 przedawniają się z upływem 1 roku od dnia wykonania przewozu, a w przypadku gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, w którym miał być wykonany. Przepis ten został wprowadzony do Prawa lotniczego w dniu 1 kwietnia 2019 r. na podstawie ustawy z dnia 14 grudnia 2018 r. o zmianie ustawy - Prawo lotnicze oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie jednak z art. 15 tej ustawy przepis art. 205c ust. 7 w znowelizowanym brzmieniu stosuje się wyłącznie do przewozów lotniczych wykonanych po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy oraz przewozów lotniczych niewykonanych, które miały być wykonane po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy. Jak zaś wskazano wyżej, lot nr (...) miał się odbyć w dniu 25 lipca 2018 r., a więc przed wejściem w życie art. 205c ust. 7 Prawa lotniczego, dlatego przepis ten nie znajdzie zastosowania w niniejszej sprawie.

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 marca 2017 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 111/16 wskazał jednak, że roszczenie o odszkodowanie przewidziane w art. 7 rozporządzenia nr 261/2004 przedawnia się w terminie rocznym na podstawie art. 778 k.c.

Bieg roszczeń o odszkodowanie z tytułu opóźnionego lotu nr (...) rozpoczął się zatem w dniu 25 lipca 2018 r. i zakończył z dniem 25 lipca 2019 r. Powództwo zostało natomiast wytoczone w dniu 17 lutego 2020 r. (k. 42), a więc już po upływie terminu przedawnienia. Zgodnie zaś z art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia.

Na marginesie należy zauważyć, że w niniejszej sprawie podniesienie zarzutu przedawnienia nie mogło być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Faktem znanym sądowi z urzędu, jak i powszechnie dostępnym w Internecie (art. 228 § 2 k.p.c.) jest bowiem, że powód prowadzi działalność gospodarczą polegającą na dochodzeniu roszczeń przysługujących pasażerom na podstawie przepisów rozporządzenia nr 261/2004. Powód jako profesjonalista w tej branży powinien zatem mieć świadomość obowiązujących przepisów w zakresie przedawnienia roszczeń. Poza tym, nie wystąpiły żadne szczególne okoliczności uzasadniające uznanie zarzutu przedawnienia za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.

Z tych przyczyn Sąd uznał, że roszczenia powoda uległy przedawnieniu, dlatego powództwo zostało oddalone, o czym orzeczono w pkt I wyroku.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w punkcie II wyroku zgodnie z art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. i przy uwzględnieniu końcowego wyniku procesu. Powództwo zostało w całości oddalone, dlatego powód powinien zwrócić pozwanemu wszystkie koszty procesu w łącznej kwocie 2.387 zł, na którą składały się: koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem I instancji w wysokości 1.800 zł (zgodnie z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie), koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym przed Sądem Okręgowym w Gdańsku w wysokości 450 zł (§ 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz opłata od zażalenia w kwocie 120 zł. Od kosztów procesu zasądzono również odsetki w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c.

Treść orzeczenia pochodzi z Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych (orzeczenia.ms.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.