Wyrok z dnia 1998-05-08 sygn. I CKN 664/97
Numer BOS: 2224241
Data orzeczenia: 1998-05-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Wybór właściwych, relewantnych, odpowiednich zgodnie z zasadami sztuki prawniczej metod i reguł wykładni
- Wykładnia przepisów
- Reguły wykładni funkcjonalnej i celowościowej
- Wykładnia obiektywna i subiektywna
- Ustalenie znaczenia słów lub wyrażeń; reguła konsekwencji terminologicznej; zakaz wykładni homonimicznej
Sygn. akt I CKN 664/97
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 maja 1998 r.
Sąd Najwyższy Izba Cywilna
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSN - J. Gudowski
Sędziowie SN - Z. Kwaśniewski
SA - L Koper (sprawJ
Protokolant: B.Rogalska
po rozpoznaniu w dniu 8 maja 1998 r.
na rozprawie
sprawy z powództwa Skarbu Państwa - Nadleśnictwa Lipusz przeciwko i
o uzgodnienie treści księgi wieczystej,
na skutek kasacji pozwanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku
z dnia 26 marca 1997 r., sygu. akt I ACr 861/96
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 26 kwietnia 1996 r. sygn. akt I C 1285/95 Sąd Wojewódzki w Gdańsku oddalił powództwo Skarbu Państwa -Nadleśnictwa Lipusz, skierowane przeciwko pozwanym i
o uzgodnienie treści księgi wieczystej Kw Nr ■■ prowadzonej w Sądzie Rejonowym w Kościerzynie dla działek nr i H o łącznej powierzchni 31,70ha położonych we wsi (...) z rzeczywistym stanem prawnym, przez przeniesienie tych działek do nowej księgi wieczystej i wpisanie w jej dziale U jako właściciela Skarbu Państwa -Nadleśnictwa Lipusz, w miejsce wpisanych w dotychczas prowadzonej księdze wieczystej pozwanych.
Sąd Wojewódzki ustalił, że las, któiy stanowią przedmiotowe działki, podzielony został faktycznie na dwie części, każda o obszarze mniejszym niż 25 ha, przed 1939 rokiem i stan taki trwał w dacie wejścia w życie dekretu PKWN z dnia 12 grudnia 1944 r. o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa (Dz. U. Nr 15 z 1944 r. poz. 82 ze zm.).
Okoliczność ta wyłącza zdaniem sądu sporną nieruchomość spod działania powołanego dekretu stosownie do jego art. 1 ust. 3 lit. b. Skoro zatem powód nie nabył na jego podstawie własności przedmiotowych działek to stan prawny ujawniony w księdze wieczystej jest zgodny z rzeczywistym stanem prawnym, a pozwani, jako kolejni następcy prawni (...) są ich właścicielami.
Na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego, wyrokiem z dnia 26 marca 1997 r. sygn. akt I ACr 861/96 Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i uwzględnił powództwo.
Ograniczając rozpoznanie zarzutów rewizji do zarzutu naruszenia prawa materialnego, dokonał Sąd Apelacyjny wykładni zawartego w art. 1 ust. 3 lit. b. dekretu z 12 grudnia 1944 r. zapisu „podzielonych prawnie lub faktycznie przed 1 września 1939 r. na parcele nie przekraczające 25 ha”, stosując przy tym dyrektywy celowościowe uwzględniające intencje ustawodawcy tworzącego prawo w 1944 r., i w jej wyniku doszedł do przekonania, że pojęcie „podziały faktyczne” oznacza fizycznie wyodrębnione w terenie części gruntów leśnych, zgodnie z powierzchniami i granicami przewidzianymi, na właściwych mapach, sporządzonych w celu przeniesienia własności części lasów lub gruntów leśnych. Odnośnie pojęcia „podzielone prawnie” przyjął natomiast, że oznaczać ono musiało co innego niż podział prawa, w związku z tym również co innego aniżeli tylko przeciwstawienie prawu czynności technicznych oznacza określenie „podzielone fizycznie”.
W konsekwencji powyższego Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska wyrażonego przez Sąd Wojewódzki, że pozwani wykazali okoliczności uzasadniające wyłącznie spod nacjonalizacji przedmiotowych działek z mocy art. 1 ust. 3 lit. b. dekretu.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w oparciu o pierwszą podstawę zaskarżyli kasację wniesioną przez pełnomocnika pozwani, zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 1 ust. 3 lit. b dekretu z 12 grudnia 1944 r., przez uznanie sformułowań „podzielonych faktycznie” oraz „parcele” w znaczeniu stanów normowanych przez prawo oraz zastosowanie dowolnej wykładni celowościowej, zamiast stanów faktycznych zgodnie z wykładnią językowo - logiczną przepisu.
We wnioskach kasacji pozwani domagali się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia apelacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Gdańsku z dnia 26 kwietnia 1996 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W doktrynie i judykaturze sformułowana została reguła określająca następującą kolejność różnych sposobów wykładni: wykładnia językowa, wykładnia systemowa, wykładnia funkcjonalna (celowościowa). W myśl zasady interpretatio cessat in claris nie zawsze zachodzić będzie jednak konieczność użycia kolejno wszystkich tych sposobów, w szczególności nie będzie potrzeby sięgania po dyrektywy celowościowe, jeżeli już po zastosowaniu dyrektyw językowych, czy też językowych i systemowych, uda się uzyskać właściwy wynik wykładni, to jest ustalić znaczenie interpretowanej normy.
Przytoczoną regułę złamał Sąd Apelacyjny sięgając przy wykładni art. 1 ust. 3 lit. b dekretu z 12 grudnia 1944 r., bez uzasadnionej potrzeby, do dyrektyw celo woś ci owych, mimo ich subsydiamego charakteru w stosunku do wykładni językowej i systemowej, i nadając im priorytetowe znaczenie w stosunku do pozostałych typów wykładni.
Pozostając jeszcze przy rozważaniach dotyczących wykładni przypomnieć należy, iż wykładnia celowościowa obejmuje reguły nakazujące uwzględniać w procesie ustalania znaczenia normy, jej kontekst społeczny, ekonomiczny i aksjologiczny. Reguły te zakładają że aksjologia konkretnych systemów prawnych powinna respektować zasady o uniwersalnym zasięgu w postaci powszechnie akceptowanych norm moralnych, zasad sprawiedliwości i słuszności. Stąd też w sytuacji radykalnych zmian prawa, które powyższych zasad nie aprobowało, wykładnia celowościowa ma do spełnienia rolę ważnego mechanizmu dostosowującego prawo do zmienionych warunków społeczno-politycznych.
Te z kolei racje potwierdzałyby dokonany przez Sąd Apelacyjny wybór rodzaju wykładni, pod warunkiem wszakże skorzystania przez ten Sąd reguły wykładni obiektywnej stanowiącej, iż przepisy winny być interpretowane zgodnie z wolą aktualnego ustawodawcy. Lecz także i w tym względzie stanowisko Sądu Apelacyjnego było nietrafne, skoro za decydującą dla interpretacji prawa uchwalonego w 1944 r., uznał przeciwną regułę wykładni subiektywnej, nakazującą interpretować przepisy z uwzględnieniem woli historycznego ustawodawcy.
W sporze między tymi teoriami wykładni (obiektywną i subiektywną) przesądzić należy praktyczną regułę, a mianowicie, że wykładnia subiektywna odgrywa szczególnie istotną rolę w odniesieniu do przepisów prawnych stosunkowo niedawno wprowadzonych; jej znaczenie natomiast maleje, a nawet ulega marginalizacji, właśnie w odniesieniu do starszych aktów normatywnych, zwłaszcza gdy uchwalone one zostały w innych warunkach społecznych, ekonomicznych i politycznych.
Wszystko to jednakże nie przesądza, w sposób ostateczny, o słuszności zarzutu kasacji, a dla jego oceny niezbędne jest dokonanie wykładni spornego pojęcia „... lasów i gruntów leśnych podzielonych prawnie lub faktycznie” (art. 1 ust. 3 lit. b dekretu), na gruncie reguł językowo - logicznych.
Podzielić przy tym trzeba stanowisko Sądu Apelacyjnego, który dla wyjaśnienia znaczenia pojęcia „podzielonych prawnie”, przeciwstawionego w powołanym przepisie pojęciu „podzielonych faktycznie”, wprowadza odróżnienie między podziałem prawa, a gruntem podzielonym prawnie, przyjmując, że podział prawa prowadził do wyłączenia lasów i gruntów leśnych o obszarze ponad 25 ha spod nacjonalizacji w oparciu o podstawę z art. 1 ust. 1 dekretu. Podział prawny zatem z art. 1 ust. 3 lit. b dotyczy innej materii wyjątku od reguły nacj onalizacyjnej.
Zasadnie też wśród sytuacji rozumianych jako „podział prawny” wymienia Sąd Apelacyjny takie, gdy przed 1 września 1939 r. doszło do zawarcia umów obligacyjnych bez dopełnienia dalszych czynności warunkujących przejście prawa własności, to jest bez zawarcia umowy rzeczowej, lub dokonania konstytutywnego (zgodnie z prawem tam obowiązującym przed 1 września 1939 r.) wpisu prawa własności w księdze wieczystej, a także gdy na mocy orzeczeń sądowych, ugód sądowych, umownych działów spadku i zniesienia współwłasności doszło do uwidocznienia na mapach wydzielonych parcel, lecz nie został jeszcze dokonany w księdze wieczystej wpis prawa własności.
Rozumienie pojęcia „prawny” jako zgodny z prawem (tak „Słownik poprawnej polszczyzny” PWN-1994 r.), czy też oparty na prawie stanowi -zdaniem Sądu Najwyższego - dającą się uogólnić podstawę do sformułowania znaczenia pojęcia „podzielony prawnie”, jako podział dokonany na podstawie prawa, w sposób w nim przewidziany. Prawem zaś jest - według koncepcji powszechnie akceptowanej, także przez Konstytucję RP - zbiór norm ogólnych, pochodzących od organów państwa, na straży których stoi przymus państwowy.
W stanie prawnym obowiązującym w grudniu 1944 r. podziałem prawnym w rozumieniu art. 1 ust. 3 lit. b dekretu lasów i gruntów leśnych był zatem także dokonany przed 1 września 1939 r. ich podział według przepisów katastru (pruskiego i austriackiego), określających tworzenie i numerowanie parcel -podstawowych elementów katastru i to niezależnie od celu podziału.
Poza tą kategorią pojęciową pozostawały przeciwstawione jej w treści art. 1 ust. 3 lit. b podziały „faktyczne”.
Zgodnie z regułami języka normatywnego w aktach normatywnych należy się posługiwać poprawnymi wyrażeniami językowymi w ich podstawowym i powszechnie przyjętym znaczeniu i unikać posługiwania się określeniami specjalistycznymi, jeśli mają odpowiednik w języku powszechnym, (potocznym).
W powszechnym rozumieniu wyrażenie „faktyczny” oznacza „oparty na faktach” („Słownik wyrazów obcych” PWN 1995), „zgodny z faktami” („Słownik poprawnej polszczyzny” PWN 1994 r.), „Słownik języka polskiego” PWN - 1994 r.).
Regułom języka normatywnego odpowiadają określone dyrektywy wykładni językowej, w myśl których:
- przy tłumaczeniu znaczenia normy należy jej przypisać takie znaczenie jakie ma ona w języku potocznym, chyba że ważne względy przemawiają za odstępstwem od tego znaczenia,
- wolno odstąpić od znaczenia literalnego (potocznego) danego przepisu, gdy znaczenie to pozostaje w oczywistym konflikcie lub sprzeczności ze znaczeniem innych norm systemu, gdy prowadzi do absurdalnych w punktu widzenia społecznego lub ekonomicznego konsekwencji, gdy prowadzi do rażąco niesprawiedliwych rozstrzygnięć lub pozostaje w oczywistej sprzeczności z powszechnie akceptowanymi normami moralnymi.
W konkluzji rozumowania opartego na powyższych przesłankach stwierdzić należy, że pojęcie lasów i gruntów leśnych „podzielonych faktycznie” przed 1 września 1939 r. na parcele nie większe niż 25 ha oznacza to samo co stwierdzenie faktu ich podziału na takie areały (art. 1 ust. 3 lit. b dekretu z 12 grudnia 1944 r.).
Także wyrażeniu „parcela” przypisać należy, w związku z pojęciem „podziału faktycznego”, znaczenie potoczne, w którym oznacza ono po prostu działkę gruntu wydzieloną z większego obszaru („Słownik wyrazów obcych” jw.) Oznaką podziału faktycznego w tym rozumieniu są granice wyodrębnionych, w jego następstwie obszarów, które nie muszą być widoczne, jeśli są widoczne na mapach albo na innej podstawie mogą być wyodrębnione w terenie.
W tym stanie rzeczy, gdy - jak trafnie zarzuca kasacja - zaskarżony wyrok, za przyczyną błędnej wykładni narusza prawo materialne w uprzednio wskazanym zakresie, koniecznym stało się jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu (art. 393lj kpc), który przy uwzględnieniu wykładni dokonanej przez Sąd Najwyższy rozpozna rewizję strony powodowej. Orzeczenie o kosztach znajduje podstawę w art. 108 § 2 w zw. z art. 391 i art. 39319 kpc.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.