Wyrok z dnia 2004-04-16 sygn. I CK 495/03
Numer BOS: 2224194
Data orzeczenia: 2004-04-16
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Cofnięcie zgody na rozpowszechnianie wizerunku
- Personality merchadising, wykorzystanie renomy, wizerunku sławnych osób
- Personality merchadising, wykorzystanie renomy, wizerunku sławnych osób
- Cofnięcie zgody na rozpowszechnianie wizerunku
- Obiektywizacja krzywdy
- Dyskomfort psychiczny, przykrość, stres
Sygn. akt I CK 495/03
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 kwietnia 2004 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Krentzel
w sprawie z powództwa G. S.
przeciwko "E." S.A. w W.
o zadośćuczynienie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 16 kwietnia 2004 r., kasacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie
z dnia 20 marca 2003 r., sygn. akt I ACa 843/02,
oddala kasację i zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4000 (cztery tysiące) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji kasacyjnej.
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny oddalił co do istoty apelację strony pozwanej, którą po przejęciu długu stała się E. Spółka Akcyjna (następca M. spółki z o.o. w likwidacji) zmieniając zaskarżony wyrok jedynie w zakresie kosztów procesu. Rozstrzygnięcie to zostało oparte na następujących ustaleniach i wnioskach. W numerze listopadowym 1999 r. czasopisma „M." ukazał się wywiad przeprowadzony z powódką we wrześniu tego roku opatrzony w tekście oraz na okładce jej pozowanymi zdjęciami (wraz z modelami męskimi). Ukazanie się tego numeru czasopisma poprzedziła akacja reklamowa polegająca m.in. na rozplakatowaniu okładki pisma na przystankach komunikacji. Fotografie były wybrane i autoryzowane przez powódkę, jednak w dniu 7 października 1999 r. powódka zawiadomiła pisemnie redaktora naczelnego czasopisma, że nie zgadza się na ich publikacje. Podanym motywem sprzeciwu było nieustalenie warunków publikacji, w tym wynagrodzenia i nieprzedstawienie umowy.
Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu strony pozwanej wywodzącej zgodę powódki na publikacje jej wizerunku z przytoczonych faktów dotyczących wyboru i autoryzacji zdjęć oraz udzielenia wywiadu, wskazując na brak szczegółowych („konkretnych") warunków rozpowszechniania. Według oceny dokonanej przez Sąd drugiej instancji zachowanie to nie oznaczało zgody powódki na umieszczenie jej wizerunku na okładce oraz wykorzystanie do reklamy pisma. Brak zgody na rozpowszechnianie zdjęć stanowił podstawę uznania bezprawności czynu pozwanej, bez względu na podnoszone przez wydawcę zaawansowanie procesu wydawniczego numeru czasopisma w chwili otrzymania sprzeciwu powódki. Ta okoliczność mogłaby stanowić przedmiot rozważań w procesie o naprawienie szkody doznanej przez wydawcę.
Postępowanie pozwanej zostało uznane jako zawinione ze względu na niezachowanie należytej staranności przewidzianej w art. 355 § 1 k.c. wymagającej uzyskanie niewątpliwej zgody albo zapłacenie wynagrodzenia.
Dlatego wyrok zaskarżony apelacją zasądzający zadośćuczynienie na rzecz pozwanej został uznany za zgodny z art. 78 ust. 1 w związku z art. 83 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Omawiając krzywdę jako przesłankę zasądzenia zadośćuczynienia Sąd odwoławczy wskazał, że dla osoby znanej (tj. powódki) istotne są miejsce i częstotliwość publikacji jej wizerunku, a poza tym może ona odczuwać dolegliwość z powodu lekceważenia jej wymagań finansowych.
Kasację wniosła pozwana. W ramach pierwszej podstawy wskazała naruszenie art. 81 ust. 1 pr. aut. i pokr. oraz art. 60 k.c. przez odmowę uznania zachowania powódki jako zgody publikację wizerunku oraz naruszenie art. 78 ust. 1 w zw. z art. 83 pr. aut. i pokr. i art. 355 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie, a także naruszenie art. 6 k.c. przez nieobciążenie powódki dowodem wykazania krzywdy.
W ramach drugiej podstawy skarżąca przytoczyła przepisy art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolne uznanie istnienia krzywdy oraz art. 228 § 1 k.p.c. przez nieuwzględnienie długości cyklu wydawniczego.
Na tych podstawach wnosiła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Ocenę zasadności kasacji należy rozpocząć od zarzutów dotyczących podstawy faktycznej zaskarżonego wyroku, która jak wiadomo poprzedza w procesie jurysdykcyjnym stosowanie prawa materialnego, rozumiane jako przyporządkowanie ustalonych faktów (zdarzeń i stanów) hipotezom przepisów tego prawa.
Skarżąca wyprowadza zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd odwoławczy (tylko ten wyrok może być zaskarżony kasacją) z prawidłowego założenia, iż zadośćuczynienie, o którym mowa w art. 78 ust. 1 pr. aut. i pokr. przysługuje w razie wyrządzenia krzywdy i twierdzi, że istnienie tej przesłanki nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym materiale. Takiemu zarzutowi przeczą jednak niektóre okoliczności wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Ponieważ wizerunek osoby jest jej dobrem (arg. z art. 23 k.c.), rozpowszechnianie eksponujące tę postać bez jej zgody stanowi naruszenie dobra. Jeżeli ponadto okoliczności rozpowszechniania (w wielu egzemplarzach i w miejscach publicznych) wskazują na instrumentalne traktowanie omawianego dobra, osoba przedstawiana może odczuwać to jako samowolną i publiczną ingerencję w sferę jej przeżyć wewnętrznych, a tym samym odczuwać poczucie krzywdy zgodne z odczuciem, które w opisanej sytuacji stałyby się udziałem każdego rozsądnie myślącego człowieka przywiązującego właściwe znaczenie do swej godności.
Na marginesie można zauważyć, że stan krzywdy nie może być li tylko wynikiem przeżyć subiektywnych, oderwanych od ocen dokonywanych przez innych ludzi, członków większej społeczności.
Stan związany ze świadomością i uznawanym systemem dobra z reguły nie może być przedmiotem dowodzenia środkami bezpośrednimi. Wystarczy jednak, jeśli wniosek o istnieniu krzywdy opiera się na domniemaniach faktycznych opartych na twierdzeniach strony i doświadczeniu życiowym sądu orzekającego.
Obiektywizacja krzywdy jest konieczna dla uchronienia się od cech przypadkowych (np. przewrażliwienie pokrzywdzonego). W rozpoznawanej sprawie nie można zgodzić się z zapatrywaniem Sadu meriti jakoby lekceważenie żądań finansowych powódki usprawiedliwiało istnienie krzywdy stanowiącej przesłanki zadośćuczynienia. Jeżeli osoba godzi się na rozpowszechnianie swego wizerunku w zamian za wynagrodzenie nie może odmowy uwzględnienia jej żądań traktować jako naruszenia dobra osobistego. Krzywdy nie należy również utożsamiać z brakiem komfortu psychicznego, jako stanem pozytywnym, ponieważ negocjując z wydawcą warunki rozpowszechniania upozowanego wizerunku powódka nie miała podstaw do żądania zapewnienia jej komfortu psychicznego.
Nieusprawiedliwiony jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w postaci wskazanej przez skarżącą. Sąd przekonująco wykazał, że stan zaawansowania procesu wydawniczego czasopisma nie wyłącza bezprawności rozpowszechniania wizerunku uzyskanego za zgodą osoby fotografowanej a mógłby stanowić przedmiot rozważań w innym procesie – o odszkodowanie.
Podstawa kasacji oparta na zarzutach naruszenia przepisów prawa materialnego opiera się na przyjętych przez skarżącą przesłankach braku bezprawności oraz braku winy strony pozwanej.
Porządkując tę materię można zgodzić się z zarzutem naruszenia art. 355 k.c. ale tylko w tym zakresie, że odwoływanie się do miary staranności profesjonalisty prowadzącego działalność gospodarcza było zbędne w rozpoznawanej sprawie.
Udokumentowany pismem sprzeciw powódki przeciw rozpowszechnianiu jej fotografii nie budzi wątpliwości, odnośnie do braku zezwolenia wymaganego według art. 81 ust. 1 pr. aut. i pokr. Jeżeli fotografia była wykonywana za oczywistym zezwoleniem modeli (pozowanie), a nawet zaakceptowany został zestaw przeznaczony do rozpowszechniania, to ze względu na przedmiot zezwolenia (komercyjną eksploatację wizerunku) ściśle związany z dobrem osobistym, do którego uprawionym jest tylko przedstawiana osoba, zezwolenie mogło być cofnięte i wiązało wydawcę. Usytuowanie przepisu art. 81 oraz wyjątek od konieczności uzyskania zezwolenia wskazany w zdaniu drugim ust. 1. i dalsze wyjątki z ust. 2. wskazują, że zakres ochrony ogranicza się do rozpowszechniania wizerunków, stanowiących przeważnie dzieła w rozumieniu tego prawa, powstałe przy współpracy osoby przedstawianej, której „zezwolenie" jest elementem czynności prawnej, zazwyczaj odpłatnej, która zastrzega dla siebie wynagrodzenie. Jest to więc czynność zbliżona do umowy o artystyczne wykonanie (prawo pokrewne). Nie ulega bowiem wątpliwości, że wizerunki powstałe przy pozowaniu wymagają eksponowania przez modele cech indywidualnych swej osoby.
Jeżeli czynność prawna (umowa) dochodzi do skutku, warunki rozpowszechniania wizerunku zostają w niej określone, a wypłata wynagrodzenia uchyla bezprawność twórcy (wydawcy).
W rozpoznawanej sprawie do zawarcia takiej umowy nie doszło, ponieważ strony nie uzgodniły wynagrodzenia powódki a nie ma żadnych podstaw do stwierdzenia, że rozpowszechnianie miało być nieodpłatne (np. ze względu na równoważność korzyści obu stron). W takim wypadku bezprawność działania wydawcy byłaby wyłączona gdyby wykazał istnienie zezwolenia na
rozpowszechnianie wizerunku, określającego dostatecznie szczegółowo jego warunki. Zezwolenie takie w literaturze przedmiotu traktuje się w sposób zbliżony do oświadczeń woli, z tym że może być ono cofnięte. Jak stwierdzono wyżej powódka wykazała złożenie sprzeciwu wobec rozpowszechniania jej fotografii. Motywy tego sprzeciwu nie są decydujące dla jego skuteczności, skoro decydowanie o wykorzystaniu dobra osobistego należy do uprawnionego.
Ignorowanie wyraźnie zakomunikowanej woli powódki uzasadnia również ocenę istnienia winy wydawcy czasopisma. Należy przy tym dodać, że brak jakichkolwiek ustaleń, iż pozowanie powódki i wybór zdjęć w pierwszej zgodnej fazie kontaktów stron zakładało umieszczenie wizerunku powódki na okładce pisma, stanowiące odrębną postać rozpowszechniania, ze względu na dostępność dla odbiorców przed nabyciem egzemplarza czasopisma.
Reasumując, ustalone fakty wypełniają hipotezy przepisów art. 78 ust. 1 i art. 81 ust. 1 pr. aut. i pokr. i usprawiedliwiają zasądzenie odpowiedniego zadośćuczynienia. Kasacja kwestionująca zasadę odpowiedzialności nie zawiera podstawy pozwalającej dokonać kontroli wysokości zasądzonej kwoty.
Dlatego uznając, że przedstawione podstawy są nieusprawiedliwione Sąd Najwyższy z mocy art. 39312 k.c., a w zakresie kosztów procesu na podstawie odpowiednio stosowanego przepisu art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądził zwrot kosztów procesu w instancji kasacyjnej na rzecz powódki reprezentowanej przez pełnomocnika będącego adwokatem.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.