Wyrok z dnia 1995-06-27 sygn. I CR 7/95
Numer BOS: 755174
Data orzeczenia: 1995-06-27
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Przewłaszczenie na zabezpieczenie
- Umowa o przewłaszczenie nieruchomości na zabezpieczenie
- Chwila zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy
- Niewykonanie przez dłużnika zobowiązania w umówionym terminie; zaspokojenie się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy
Sygn. akt I CR 7/95
Wyrok z dnia 27 czerwca 1995 r.
Określone w umowie przewłaszczenia rzeczy na zabezpieczenie wierzytelności, sposób i warunki zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy wiążą strony. W razie braku postanowień umownych w tym względzie wierzyciel może zaspokoić się - według swego wyboru - w każdy sposób, który nie jest sprzeczny z treścią stosunku prawnego łączącego strony, umową lub zasadami współżycia społecznego. W każdym wypadku zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy następuje ono nie z chwilą nabycia przez wierzyciela własności rzeczy, ale z chwilą dokonania czynności powodującej zaspokojenie się wierzyciela z tej rzeczy i prowadzącej do umorzenia w całości lub w części zabezpieczonej wierzytelności.
Przewodniczący: sędzia SN J. Suchecki.
Sędziowie SN: J. Gudowski, M. Sychowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 1995 r. sprawy z powództwa Pierwszego Komercyjnego Banku S.A. w L. - II Oddział w B. [poprzednio: (...) Bank Komunalny S.A. - II Oddział w B.] przeciwko Bolesławowi K., Markowi S. i Władysławowi K. o zapłatę, na skutek rewizji pozwanego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Bydgoszczy z dnia 5 sierpnia 1994 r., sygn. akt (...)
uchylił zaskarżony wyrok w części pozostawiającej w mocy nakaz zapłaty, wydany przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w dniu 10 września 1992 r. w sprawie sygn. akt (...) (pkt 2) i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Wojewódzkiemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach procesu za instancję rewizyjną.
Uzasadnienie:
Bank Komunalny S.A. II Oddział w B., powołując się na weksel własny wystawiony przez Bolesława K. i poręczony przez Marka S. oraz Władysława K., wniósł o wydanie nakazu zapłaty, nakazującego im, aby solidarnie zapłacili powodowi kwotę 422 958 900 starych zł z odsetkami, prowizją komisową i kosztami postępowania. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał żądany nakaz zapłaty. Przeciwko temu nakazowi pozwany Bolesław K. wniósł zarzuty. Po rozpoznaniu sprawy Sąd Wojewódzki w Bydgoszczy ustalił, że w dniu 22 listopada 1991 r. powodowy Bank udzielił pozwanemu Bolesławowi K. kredytu w kwocie 350 000 000 starych zł na okres do dnia 20 maja 1992 r. Tytułem zabezpieczenia wierzytelności obejmującej sumę kredytu wraz z należnościami ubocznymi pozwany wystawił weksel in blanco, poręczony przez pozwanych Marka S. i Władysława K., a ponadto strony zawarły umowę, na podstawie której Bolesław K. "przewłaszczył" na powodowy Bank pochodzący z XVII w. obraz nieznanego artysty pt. "Portret rodzinny we wnętrzu - palący fajkę". Wobec niespełnienia w terminie przez pozwanego Bolesława K. warunków umowy kredytowej powodowy Bank wypełnił weksel i - już po wydaniu nakazu zapłaty - sprzedał obraz za sumę 65 000 000 starych zł.
W tym stanie rzeczy Sąd Wojewódzki uznał zarzuty podniesione przez pozwanego Bolesława K. za niezasadne. W szczególności w związku z zarzutem, że powodowy Bank uzyskał zaspokojenie swego roszczenia przez "przejęcie na własność" obrazu, którego wartość przewyższa wysokość dochodzonego roszczenia i że obraz ten Bank sprzedał po zaniżonej cenie, Sąd Wojewódzki uznał, że ostatnio wymieniona okoliczność nie ma znaczenia w prowadzonym postępowaniu, gdyż pozwany może w nim powoływać zarzuty tylko na podstawie faktycznej i prawnej, wynikającej z łączącej strony umowy kredytowej, w związku z którą został wystawiony weksel, uzasadniający wszczęcie postępowania nakazowego, a roszczenia o naprawienie szkody poniesionej na skutek sprzedaży obrazu po zaniżonej cenie pozwany może dochodzić w odrębnym postępowaniu. Ponieważ powodowy Bank ograniczył powództwo o kwotę 65 000 000 starych zł, Sąd Wojewódzki wyrokiem z dnia 5 sierpnia 1994 r. uchylił nakaz zapłaty w części obejmującej tę kwotę wraz z odsetkami i w tym zakresie postępowanie umorzył, w pozostałej części zaś nakaz zapłaty utrzymał w mocy. W rewizji od wymienione go wyroku, opartej na podstawach przewidzianych w art. 368 pkt 1, 4 i 5 k.p.c., pozwany Bolesław K. w związku z ustaleniem sprzedaży obrazu przez powodowy Bank za sumę 65 000 000 starych zł, nawiązał do swych uprzednich zarzutów w tym względzie.
W toku rozpoznawania sprawy na skutek tej rewizji powstały następujące zagadnienia prawne budzące poważne wątpliwości, które Sąd Apelacyjny w Gdańsku, na podst. art. 391 k.p.c., przedstawił do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu:
"1. Czy wierzytelność zabezpieczona umową przewłaszczenia rzeczy na zabezpieczenie, w przypadku realizacji zabezpieczenia poprzez zbycie rzeczy, umarza się zawsze do wysokości ceny uzyskanej przez wierzyciela, czy też do wartości rzeczy, którą strony podały w umowie przewłaszczenia, ewentualnie do ceny uzgodnionej, jeśliby taką uzgodniły, lub też rzeczywistej wartości rzeczy, lub takiej ceny, która przy zachowaniu należytej staranności przy zbyciu rzeczy możliwa byłaby do uzyskania przez wierzyciela, i w przypadku odpowiedzi pozytywnej, uwzględniającej pierwszą ewentualność;
2. czy możliwym jest w postępowaniu wywołanym zarzutami od nakazu zapłaty, wydanego na podstawie weksla, rozpatrywanie roszczeń odszkodowawczych pozwanego wystawcy weksla w stosunku do powoda, wywodzonych z zarzutu, że wierzyciel zbył przewłaszczoną rzecz za zbyt niską kwotę, jeśli nie wynikają one wprost ze stosunku prawnego, w związku z którym doszło do powstania zobowiązania wekslowego, jednak mogą w rezultacie wpływać na wysokość należności wierzyciela ze stosunku prawnego, w związku z którym wystawiony został weksel?"
Sąd Najwyższy postanowił przejąć sprawę do rozpoznania (art. 391 § 1 zd. drugie k.p.c.) i rozpoznając ją zważył, co następuje:
W związku ze stanowiskiem zajętym przez Sąd Wojewódzki co do niedopuszczalności podnoszenia przez pozwanego w rozpoznawanej sprawie określonych zarzutów przeciwko żądaniu powoda i wątpliwościami w tej kwestii, wyrażonymi przez Sąd Apelacyjny w drugim zagadnieniu prawnym przekazanym do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu, należy mieć na uwadze, że rozpoznawana sprawa toczy się w trybie procesowego postępowania odrębnego - postępowania nakazowego i jest to tzw. sprawa wekslowa, gdyż powód dochodzi w niej zobowiązania z weksla.
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nakazowym nie zawierają żadnych ograniczeń co do rodzaju zarzutów, którymi pozwany może się bronić kwestionując zasadność wydanego nakazu zapłaty. Jedyne ograniczenia dotyczą terminu zgłoszenia zarzutów (art. 493 § 1 zd. drugie) i warunków dowodowych przy zarzucie potrącenia (art. 493 § 2). Odnosi się to do wszystkich spraw rozpoznawanych w postępowaniu nakazowym. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie wyróżniają w tym względzie spraw wekslowych. W sprawach wekslowych - i to nie tylko wówczas, gdy rozpoznawane są w postępowaniu nakazowym - zasadą, wynikającą z abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego, jest wyłączenie zarzutów opartych na osobistych stosunkach dłużnika wekslowego z wystawcą i poprzednimi posiadaczami weksla (art. 17 Prawa wekslowego). Zasada ta jednak ulega ograniczeniu polegającemu na tym, że dłużnik może bronić się pewnymi zarzutami, które w doktrynie dzieli się na zarzuty obiektywne i zarzuty subiektywne. Do tych drugich zalicza się w szczególności zarzuty - które w zasadzie dopuszczalne są tylko wobec bezpośrednich kontrahentów - wynikające z czynności prawnej, na podstawie której nastąpiło wręczenie weksla, w tym zarzut, że zobowiązanie, które zabezpieczono wekslem, wygasło w całości lub w części, np. przez spełnienie świadczenia.
Zarzutem subiektywnym, z którego może korzystać tylko ten dłużnik, któremu wzajemna wierzytelność pieniężna przysługuje i tylko wobec tego posiadacza weksla, do którego ma tę wzajemną wierzytelność, jest także zarzut potrącenia. Wbrew stanowisku Sądu Wojewódzkiego, charakter rozpoznawanej sprawy (sprawa wekslowa) nie stoi przeto na przeszkodzie temu, że pozwany Bolesław K. może bronić się przed roszczeniem powodowego Banku podnosząc zarzut, iż jego zobowiązanie zabezpieczone wekslem wygasło wobec "przejęcia przez powoda na własność" obrazu, którego wartość przewyższa wysokość dochodzonego roszczenia. Pozwany może też bronić się - co do czego ma wątpliwości Sąd Apelacyjny - przedstawiając do potrącenia własną wierzytelność do powoda z tytułu odszkodowania za szkodę spowodowaną sprzedażą obrazu po zaniżonej cenie.
Inną kwestią jest, który z wymienionych zarzutów, a są one wzajemnie się wykluczające, wynika ze stosunku prawnego łączącego strony i może dawać podstawę do rzeczywistej obrony pozwanego. W tym zakresie sprawa nie została wyjaśniona. Wyjaśnić zaś należało - przed czym Sąd Wojewódzki uchylił się - treść zawartej przez strony umowy przewłaszczenia obrazu na zabezpieczenie udzielonego kredytu, dokonać oceny prawnej tej umowy i rozważyć, jakie znaczenie w świetle jej postanowień miało "przewłaszczenie" obrazu na powoda i jego sprzedaż przez powoda za sumę 65 000 000 starych zł. Przewłaszczenie rzeczy na zabezpieczenie wierzytelności jest stosunkiem prawnym, który strony mogą ułożyć według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie lub zasadom współżycia społecznego (art. 3531 k.c.). Zwykle jest - pomijając inne jego elementy - konstrukcją polegającą na bezwarunkowym przeniesieniu własności rzeczy na wierzyciela z równoczesnym zobowiązaniem go - pod warunkiem uiszczenia w terminie zabezpieczonego długu (warunek zawieszający) - do powrotnego przeniesienia własności rzeczy na dłużnika. Może też polegać na przeniesieniu własności rzeczy na wierzyciela z zastrzeżeniem warunku lub terminu rozwiązującego w postaci uiszczenia w terminie zabezpieczonego długu. W każdym z tych sposobów przewłaszczenia na zabezpieczenie, w razie niewykonania przez dłużnika zobowiązania w umówionym terminie, wierzyciel staje się "nieograniczonym", "definitywnym" właścicielem rzeczy będącej przedmiotem przewłaszczenia; wygasa bowiem wówczas jego zobowiązanie do powrotnego przeniesienia własności rzeczy na dłużnika lub staje się on bezwarunkowym właścicielem tej rzeczy. Celem przewłaszczenia na zabezpieczenie niejest jednak nabycie przez wierzyciela własności przedmiotu przewłaszczenia. Jak powszechnie przyjmuje się (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1992 r. II CRN 87/92, OSNCP 1993, z. 5, poz. 89 i uchwałę tego sądu z dnia 5 maja 1993 r. III CZP 54/93, OSNCP 1993, z. 12, poz. 219), przewłaszczenie na zabezpieczenie jest czynnością prawną kauzalną.
Przyczyną przysporzenia jest w tym wypadku zabezpieczenie wierzytelności przysługującej wierzycielowi (causa cavendi). Zaspokojenie wierzytelności z przewłaszczonej rzeczy może przy tym być dokonane w różny sposób, np. poprzez zbycie tej rzeczy, oddanie jej osobie trzeciej do odpłatnego korzystania lub inne nią rozporządzenie. Nie jest też wyłączone zatrzymanie rzeczy przez wierzyciela jako jej właściciela i zarachowanie wartości rzeczy na poczet zabezpieczonej wierzytelności. Jest to bowiem również sposób zaspokojenia się z przewłaszczonej rzeczy, a więc czynność zgodna z celem przewłaszczenia na zabezpieczenie. W każdym wypadku zaspokojenia wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy następuje ono nie z chwilą nabycia przez wierzyciela własności rzeczy, ale z chwilą dokonania czynności powodującej zaspokojenie się wierzyciela z tej rzeczy i prowadzącej do umorzenia w całości lub w części zabezpieczonej wierzytelności. Określenie sposobu zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy oraz warunków dokonania tej czynności nie należy do przedmiotowo istotnych elementów (tzw. essentialia negoti), umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie. Może jednak być zawarte w takiej umowie, stanowiąc jej element uboczny (tzw. naturalia negoti) i wówczas wiąże strony.
Gdy umowa nie określa warunków zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonej rzeczy, wierzyciel może zaspokoić się - według swego wyboru - w każdy sposób, który nie jest sprzeczny z treścią stosunku prawnego łączącego strony, umową lub zasadami współżycia społecznego. W świetle tego, co powiedziano, w sprawie należy przede wszystkim ustalić, czy zawarta przez strony umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie określa sposób zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonego obrazu i (lub) zawiera określone warunki tego zaspokojenia. Odnośnie do tej kwestii oceny wymaga w szczególności § 9 umowy, według którego "w przypadku niespłacenia kredytu wraz z prowizją i odsetkami w oznaczonym w umowie kredytowej terminie, Bank może zbyć przewłaszczoną rzecz, zaliczając uzyskaną cenę na spłatę zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu", przy czym dalsze słowa tego postanowienia zawartego w druku - jak należy wnioskować z jego formy - przygotowanego do wykorzystania także w stosunkach z innymi kredytobiorcami powodowego Banku - "względnie wynająć ją lub wydzierżawić z zaliczeniem uzyskanego czynszu na spłatę kredytu" zostały wykreślone.
Wymaga również rozważenia znaczenie określenia w § 2 umowy wartości przewłaszczonego obrazu na 300 000 000 starych zł. Gdyby się okazało, że wolą stron wyrażoną w umowie było, iż w razie niewykonania w terminie zobowiązania przez dłużnika zaspokojenie się wierzyciela z przewłaszczonego obrazu nastąpi przez jego sprzedaż za cenę odpowiadającą wartości obrazu określoną w umowie, to powodowy Bank obowiązany byłyby do zaliczenia na poczet swojej wierzytelności sumy 300 000 000 starych zł, niezależnie od tego, za jaką cenę sprzedał obraz w rzeczywistości. Jedynie wówczas, gdyby wartość obrazu spadła na skutek zawinionego działania (zaniechania) pozwanego w okresie od zawarcia umowy do sprzedaży obrazu, powodowy Bank, jeżeli wykazałby tę okoliczność (art. 6 k.c.), mógłby zaliczyć na poczet swojej wierzytelności cenę, za jaką ze względu na wartość obrazu w chwili sprzedaży możliwa była, przy dokonaniu należytej staranności, ta sprzedaż. Gdyby natomiast zostało ustalone, że w zawartej umowie strony bliżej nie określiły warunków zaspokojenia się wierzyciela z przewłaszczonego obrazu, a w szczególności określenie w umowie jego wartości nie oznacza ceny sprzedaży obrazu w razie niewykonania w terminie zobowiązania przez dłużnika, wierzyciel powinien w celu uzyskania zaspokojenia swojej wierzytelności z przewłaszczonego obrazu sprzedać go za cenę odpowiadającą jego cenie rynkowej w chwili sprzedaży, tj. uwzględniającej wartość obrazu oraz popyt na dzieła sztuki i ich podaż.
Faktycznie uzyskana przez powodowy Bank cena za sprzedany obraz (65 000 000 starych zł) podlegałaby w takim wypadku zaliczeniu na poczet zabezpieczonej wierzytelności. Jeżeli pozwany zarzucił, że na skutek niedołożenia należytej staranności przy sprzedaży obrazu powodowy Bank uzyskał za niego cenę niższą niż cena rynkowa, to w razie wykazania tej okoliczności (art. 6 k.c.) może domagać się naprawienia przez Bank poniesionej szkody (art. 471 k.c.). Wierzytelność z tego tytułu, której wielkość odpowiada różnicy między ceną rynkową obrazu a ceną uzyskaną z jego sprzedaży (65 000 000 starych zł), pozwany może przedstawić do potrącenia z wierzytelnością powodowego Banku (art. 498 k.c.). Niewyjaśnienie sprawy w wyżej wskazanym zakresie uzasadnia uwzględnienie rewizji i orzeczenie na podstawie art. 388 § 1 k.p.c. jak w sentencji.
Chociaż zarzuty od nakazu zapłaty wniósł tylko pozwany Bolesław K., jednakże Sąd Wojewódzki wydanym przez siebie wyrokiem - bezpodstawnie (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1966 r. III CZP 24/66, OSNCP 1966, z. 11, poz. 186) - objął wszystkich pozwanych. Rozpoznając sprawę na skutek rewizji pozwanego Bolesława K. od tego wyroku Sąd Najwyższy, na podstawie art. 384 k.p.c., rozpoznał ją także na rzecz pozostałych pozwanych i zaskarżony wyrok w części opisanej w sentencji uchylił też w stosunku do tych pozwanych i także w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania.
O kosztach procesu za instancję rewizyjną orzeczono stosownie do art. 108 § 2 k.p.c.
OSNC 1995 r., Nr 12, poz. 183
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN