Postanowienie z dnia 2011-07-27 sygn. II AKz 416/11
Numer BOS: 393633
Data orzeczenia: 2011-07-27
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Podjęcie na nowo umorzonego postępowania przygotowawczego (art 327 § 1 k.p.k.)
- Umorzenie na podstawie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.
- Charakterystyka negatywnych przesłanek i trybu postępowania
- Utrata przez prokuratora uprawnień oskarżycielskich w związku z umorzeniem postępowania
Sygn. akt II AKz 416/11
POSTANOWIENIE
Dnia 27 lipca 2011 roku
Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący-Sędzia: SA Wojciech Kopczyński (spr.)
Sędziowie: SA Jolanta Śpiechowicz, SA Mirosław Ziaja
Protokolant: Agnieszka Przewoźnik
przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Krzysztofa Błacha
po rozpoznaniu w sprawie przeciwko K. B. i K. N.
oskarżonym o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.
zażalenia wniesionego przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych
na postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 6 czerwca 2011 roku – sygn. akt XVI K 6/11
w przedmiocie umorzenia postępowania
na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k.
p o s t a n a w i a
- zmienić punkt 1 zaskarżonego postanowienia w ten sposób, że umorzyć postępowanie karne przeciwko K. B. i K. N. oskarżonym o to, że w okresie od 9 czerwca 2006 roku do 2 września 2006 roku w C., działając wspólnie i w porozumieniu, z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd M. R. i B. Ż. co do woli wykonania umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości przez (…), położonej w C. przy ul (…) oraz co do uzgodnionego ustnie terminu zawarcia tej umowy, doprowadzając tym samym pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, tj. M. R. co do kwoty 300.000 złotych, a B. Ż., co do kwoty 650.000 złotych, to jest o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. przy zast. art. 12 k.k.;
- uchylić punkt 2 postanowienia.
U z a s a d n i e n i e
Postanowieniem z dnia 6 czerwca 2011 roku Sąd Okręgowy w Katowicach w sprawie o sygn. akt XV I K 6/11 w punkcie 1 umorzył częściowo postępowanie w sprawie XVI K 6/11, w zakresie opisanym w punkcie I aktu oskarżenia z dnia
30 grudnia 2010 roku, zaś w punkcie 2 nie uwzględnił wniosku o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie.
Opisane postanowienie zostało zaskarżone w drodze zażalenia przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, który zarzucił mu:
- obrazę prawa karnego procesowego, a to art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że skierowanie aktu oskarżenia przeciwko oskarżonym o czyn, co do którego toczyło się inne postępowanie prawomocne zakończone powoduje konieczność podjęcia postępowania w trybie art. 327 k.p.k., podczas gdy prawidłowa wykładnia prowadzi do wniosku, że decyzja taka byłaby zbędna;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że sprawa prowadzona przez Prokuraturę Rejonową w Katowicach, pod sygn. akt 1 Ds. 667/06/Z dotyczyła tego samego czynu, który był objęty aktem oskarżenia w punkcie
1 niniejszej sprawy.
Stawiając tak opisane zarzuty autor zażalenia wniósł o uchylenie postanowienia w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Zażalenie słuszne nie jest, stąd też brak było podstaw do jego uwzględnienia, aczkolwiek w wyniku jego rozpoznania Sąd Apelacyjny stwierdził, że orzeczenie wymaga zmiany w kierunku opisanym w sentencji.
W pierwszej kolejności stwierdzić trzeba, że umorzenie postępowania z powodu którejkolwiek z przeszkód wymienionych w art. 17 § 1 k.p.k. następuje z urzędu, a nie na skutek inicjatywy strony, która nie dysponuje w tym zakresie własnym wnioskiem, chociaż może, na co zezwala jej art. 9 § 2 k.p.k., zasygnalizować sądowi zaistnienie przesłanki, o której mowa w cytowanym przepisie. W tym stanie rzeczy wskazanie przez sąd, iż wydał orzeczenie na skutek wniosku strony,
a co za tym idzie zawarcie w punkcie 2 rozstrzygnięcia o „nie uwzględnieniu wniosku w pozostałym zakresie” jest błędne. Powyższe uchybienie, nie dostrzeżone zresztą przez skarżącego, nie miało wpływu na rozstrzygnięcie co do istoty, wobec czego nie wymagało dalszej ingerencji poza uchyleniem punktu 2 postanowienia.
Ponadto sąd I instancji dopuścił się naruszenia art. 322 k.p.k., który zdaniem tut. Sądu winien znaleźć zastosowanie w przedmiotowej sprawie per analogiam. Wnioskowanie to polega na stosowaniu jakiegoś przepisu czy normy prawnej do przypadku podobnego, lecz nieunormowanego przez przepisy prawa i służy wypełnianiu luk w prawie (zob. J. Nowacki: Analogia legis, Warszawa 1966, s. 9, 90-91 i in.; L. Morawski, op. cit ., s. 229; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2007 r., I KZP 36/06, OSNKW 2007, z. 3, poz. 21, s. 8). Odesłanie do art. 322 k.p.k. zawierają tak art. 340 § 1 k.p.k., dotyczący umorzenia postępowania w fazie wstępnej kontroli aktu oskarżenia, na posiedzeniu wyznaczonym w trybie art. 339 k.p.k., a zatem przed rozprawą główną, jak i art. 414 § 2 k.p.k., dotyczący umorzenia postępowania wyrokiem po rozpoczęciu przewodu sądowego. W przedmiotowej sprawie decyzja zapadła pomiędzy opisanymi wyżej fazami, albowiem po rozpoczęciu rozprawy, którą otwiera wywołanie sprawy (art. 381 k.p.k.), ale przed rozpoczęciem przewodu sądowego, który rozpoczyna się od odczytania przez oskarżyciela aktu oskarżenia (art. 385 § 1 k.p.k.) i brak w kodeksie postępowania karnego szczegółowych uregulowań w tym zakresie. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że przepis art. 322 § 2 k.p.k. powinien znaleźć zastosowanie także do decyzja, która zapadła w przedmiotowej sprawie i wobec powyższego zmienił punkt 1 postanowienia w ten sposób, że uzupełnił go o dokładne określenie czynu zarzuconego oskarżonym w punkcie I aktu oskarżenia i wskazanie jego kwalifikacji prawnej.
Przechodząc do meritum stwierdzić trzeba, że trafnie Sąd Okręgowy stwierdził, iż w sprawie zaistniała ujemna przesłanka procesowa, o której mowa w art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela.
Bez względu na to czy umorzenie postępowania następuje w formie postanowienia wydanego przed rozprawą, czy też po rozpoczęciu przewodu sądowego takie orzeczenie, oprócz podania przyczyn umorzenia powinno zawierać dokładne określenie czynu i jego kwalifikacji. Powołanie opisu czynu
w uzasadnieniu postanowienia nie jest wystarczające.
Bezspornym jest, że na skutek zawiadomienia o przestępstwie z dnia 7 września 2006 roku, postanowieniem z dnia 27 października 2006 roku wszczęto śledztwo w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 1.300.000 złotych na szkodę M. R. i B. Ż. przez K. N., to jest o przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k. Postępowanie w tej sprawie prowadzone było przez Prokuraturę Rejonową Katowice Centrum – Zachód w Katowicach pod sygn. akt 1 Ds. 667/06/Z, a w jego toku nie postawiono nikomu zarzutów, wobec czego nigdy nie przekształciło się ono z fazy in rem, w fazę in personam. Jednocześnie nie budzi wątpliwości, iż postanowieniem z dnia 18 stycznia 2007 roku, wydanym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej Katowice Centrum – Zachód w Katowicach umorzono śledztwo w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 1.300.000 złotych na szkodę B. Ż. i M. R. poprzez wprowadzenie w błąd co do zamiaru sprzedaży prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w C. i niewywiązanie się z przedwstępnej umowy sprzedaży przez K. N. – prezesa Zarządu (…), wobec braku znamion czynu zabronionego.
W przedmiotowej sprawie rzecznik oskarżenia zarzucił K. B. i K. N. m.in. to, że w okresie od 9 czerwca 2006 roku do 2 września 2006 roku w C., działając wspólnie i w porozumieniu, z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd M. R. i B. Ż. co do woli wykonania umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości przez (…), położonej w C. przy ul (…) oraz co do uzgodnionego ustnie terminu zawarcia tej umowy, doprowadzając tym samym pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, tj. M. R. co do kwoty 300.000 złotych, a B. Ż. co do kwoty 650.000 złotych.
Zdaniem tut. Sądu pomiędzy czynem zarzucanym oskarżonym w przedmiotowej sprawie i czynem, co do którego prokurator wydał postanowienie o umorzeniu postępowania, zachodzi tożsamość przedmiotowa. Oczywistym przy tym jest, iż ustalenie tożsamości czynu może nastręczać poważnych trudności, zwłaszcza jeśli tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie, postępowanie zostało umorzone w fazie in rem. W tych przypadkach bowiem procesowy opis czynu, zamieszczony
w postanowieniu o umorzeniu postępowania przygotowawczego, może odbiegać od obrazu zachowania, z związku z którym toczy się proces karny (czynu w znaczeniu naturalnym), głównie z powodu ograniczenia zakresu przeprowadzonych czynności, uzasadnionego ustaleniem przyczyny, pozwalającej na wydanie postanowienia.
W omawianej materii sąd dokonując ustaleń dotyczących tożsamości czynu nie powinien brać pod uwagę jedynie procesowego opisu czynu zamieszczonego w postanowienia prokuratora, ale musi także uwzględnić okoliczności wynikające
z czynności dowodowych przeprowadzonych w śledztwie lub dochodzeniu, czy czynności sprawdzających (tak Jarosław Zagrodnik „Instytucja skargi subsydiarnej w procesie karnym” C.H. Beck, Monografie Prawnicze, Warszawa 2005).
Do kryteriów negatywnych, które wyłączają możliwość przyjęcia tożsamości przedmiotowej czynu zalicza się przede wszystkim różność przedmiotów ochrony, osoby pokrzywdzonego, czasu i miejsca czynu oraz przedmiotu wykonawczego.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić trzeba, że zarówno opis czynu zamieszczonego w postanowieniu prokuratora o umorzeniu śledztwa, jego uzasadnienie oraz lektura akt sprawy wskazująca na zakres czynności postępowania przygotowawczego przekonują, że postępowanie to dotyczyło tego samego czynu, o którego popełnienie prokurator oskarżył K. B. i K. N. w przedmiotowym postępowaniu. Świadczą o tym zwłaszcza ten sam przedmiot ochrony, te same osoby, które miało zostać pokrzywdzone przestępstwem oraz ten sam przedmiot wykonawczy.
Skoro tak, to postępowanie w tym zakresie należało umorzyć na podstawie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. Stwierdzić bowiem trzeba, że po prawomocnym umorzeniu postępowania w fazie in rem, akcja publiczna może odżyć w sposób procesowo poprawny i skuteczny jedynie przy zachowaniu warunków i wymagań określonych w ustawie, a to art. 327 § 1 k.p.k. Cytowany przepis jednoznacznie stwierdza, że przy spełnieniu przewidzianych tam przesłanek, podjęcie postępowania na nowo następuje "na mocy postanowienia prokuratora". Wyraźnie został zatem wskazany organ uprawniony do wydania takiej decyzji procesowej, jak również określono jej treść i formę. Kontynuowanie postępowania, które zostało umorzone w fazie in rem, a więc takiego, które nie było skierowane przeciwko osobie mającej status podejrzanego (ani nie zawierało podstaw do nadania jej takiego statusu), wymaga zatem wcześniejszej decyzji procesowej, zapadającej w formie postanowienia wydanego przez prokuratora, zawierającej treść stwierdzającą wyraźnie wolę podjęcia na nowo postępowania prawomocnie zakończonego. Stanowisko to spotkało się z pełną akceptacją tak w orzecznictwie (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 26 września 2002 r., sygn. akt I KZP 23/02 (OSNKW 2002, nr 11-12, poz. 98 oraz w wyroku z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt V KK 252/08) jak i w doktrynie. Tytułem przykładu można wskazać pogląd T. Grzegorczyka, który wskazuje, że postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego powoduje wygaśnięcie prawa oskarżyciela publicznego do oskarżania, czyli "tzw. konsumpcję przez niego skargi publicznej, której odzyskanie jest możliwe jedynie poprzez instytucje wskazane w art. 327 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 328 k.p.k." (por. T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2008, s. 715).
Pamiętać trzeba, że prawomocne postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego, także wydane na etapie in rem, rodzi określony stan prawny i wywiera wpływ na sytuację różnych podmiotów uczestniczących w dotychczasowym postępowaniu. Stwarza ono również formalną przeszkodę dla podejmowania dalszych czynności procesowych mieszczących się w ramach umorzonego wcześniej postępowania i jego dalszego prowadzenia. Dopóki zatem funkcjonuje ono w obrocie prawnym nie może być traktowane jako niewiążące i to tylko przez jedną ze stron procesowych, tj. oskarżyciela publicznego. Sprzeciwiają się temu m.in.: wzgląd na konieczną stabilność prawomocnych rozstrzygnięć procesowych oraz elementarne względy gwarancyjne, wymagające przestrzegania reguł określających drogę pozbawiania decyzji procesowych waloru prawomocności. Ustawodawca przewidział przecież sytuację, w której mogą ujawnić się okoliczności wskazujące na konieczność kontynuowania postępowania umorzonego w sprawie i w art. 327 § 1 k.p.k. określił zasady, na jakich prokurator może odzyskać prawo do skargi. Nie ma dostatecznych argumentów do przyjęcia, że skarga publiczna może odżyć bez zachowania tych reguł, bądź też w jakiś inny, mniej lub bardziej dorozumiany sposób. Takie podejście prowadziłoby bowiem wprost do zanegowania procesowego znaczenia postanowienia o umorzeniu postępowania w fazie in rem, z czym zgodzić się nie podobna.
Podsumowując stwierdzić trzeba, że w sytuacji, gdy prawomocne umorzenie
w fazie in rem postępowania przygotowawczego, doprowadziło do wygaśnięcia skargi publicznej, a nie zastosowano instytucji procesowych pozwalających na jej odzyskanie, prokurator nie dysponuje prawem do oskarżania pomimo tego, że co do zasady jest on uprawniony z mocy prawa do wnoszenia i popierania skargi
w sprawach z oskarżenia publicznego. Uprzednie prawomocne umorzenie postępowania było bowiem wyrazem rezygnacji z tego uprawnienia i bez zastosowania instytucji przewidzianych w art. 327 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 328 k.p.k. – prokurator nie dysponuje prawem do skargi publicznej i nie może go odzyskać w sposób dorozumiany w drodze kontynuowania czynności procesowych w ramach dotychczasowego postępowania lub ich przeprowadzenia w innym postępowaniu. Nie odzyskanie tego prawa w opisany wyżej sposób stanowi jedną z ujemnych przesłanek procesowych - wymienioną w art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.
W tych okolicznościach, nie znajdując powodów do uchylenia zaskarżonego postanowienia, lub zmiany w inny sposób, niż opisany w sentencji, orzeczono jak na wstępie.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.