Wyrok z dnia 2003-10-29 sygn. III CK 34/02

Numer BOS: 378319
Data orzeczenia: 2003-10-29
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CK 34/02

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2003 r.

Sąd Najwyższy w składzie :

SSN Jan Górowski (przewodniczący)

SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)

SSN Tadeusz Domińczyk

Protokolant     Bożena Kowalska

w sprawie z powództwa Z. P.

przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Wojewodę (…)

o zadośćuczynienie i odszkodowanie,

po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 29 października 2003 r.,

na rozprawie

kasacji powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego w (…)

z dnia 27 września 2001 r., sygn. akt I ACa (…),

oddala kasację.

Uzasadnienie

Sąd Apelacyjny w (…) wyrokiem z dnia 27 września 2001 r. oddalił apelację powódki Z. P. od wyroku Sądu Okręgowego w L. z dnia 9 maja 2001 r., którym oddalono powództwo przeciwko Skarbowi Państwa – Wojewodzie (…) o zadośćuczynienie i odszkodowanie.

Z ustaleń, stanowiących podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, wynika, że powódka w dniu 17 maja 1995 r. przyjęta została do Kliniki Ortopedii Państwowego Szpitala Klinicznego nr (…) w L. w celu przeprowadzenia zabiegu operacyjnego nadgarstka lewego, polegającego na uwolnieniu nerwu pośrodkowego. Zabieg, przeprowadzony następnego dnia, wykonano po znieczuleniu przez „blokadę splotu ramiennego lewego”. Zabieg znieczulenia wykonano prawidłowo, jednak doszło do niezamierzonego nakłucia opłucnowej. Po zabiegu stwierdzono u powódki odmę, jako powikłanie po znieczuleniu i natychmiast zdrenowano lewą jamę opłucnową, osiągając rozprężenie płuca. Z uwagi na bardzo silne dolegliwości bólowe i niską lokalizację drenu przewieziono powódkę do Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej i Serca tego samego szpitala, gdzie w dniu 20 maja 1995 r. założono dren „2 międzyżebrza wyżej”, uzyskując zmniejszenie dolegliwości bólowych. Po uzyskaniu rozprężenia płuca i wygojeniu odmy powódka została wypisana do domu w dniu 31 maja 1995 r. Obecnie powódka uskarża się na ogólnie zły stan zdrowia, częste anginy, niemożność odchrząknięcia, duszności i trudności w oddychaniu. Cierpi na zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, ponadto stwierdzono zaburzenia adaptacyjne. Dolegliwości te nie pozostają w związku ze znieczuleniem splotu barkowego.

W ocenie obu Sądów przy wykonywaniu znieczulenia nie dopuszczono się błędu w sztuce lekarskiej, a samo powikłanie w postaci niezamierzonego nakłucia opłucnowej nie było zawinione. Brak zawinienia lekarza wykonującego zabieg wyłącza odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 417 k.c., pomimo, że powikłanie pooperacyjne pozostawało w związku przyczynowym z wykonanym znieczuleniem. Powódka wyraziła zgodę na zabieg. W ocenie Sądu Apelacyjnego prawidłowo udzielona przez pacjenta zgoda na zabieg, z którym łączy się ryzyko powikłań, wyłącza bezprawność działania lekarza, który nie ponosi odpowiedzialności (podobnie jak odpowiedzialny za niego podmiot), jeżeli nie można mu przypisać winy, polegającej na braku należytej staranności podczas przeprowadzania zabiegu i braku zgodności jego postępowania ze wskazaniami wiedzy.

Wyrok powyższy zaskarżyła kasacją powódka, zarzucając naruszenie prawa materialnego, to jest art. 417 k.c. w zw. z art. 415 k.c. przez błędna wykładnię prowadzącą do przyjęcia, że brak przesłanki bezprawności działania całkowicie wyłącza odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności i przez przyjęcie, że działanie lekarza dokonującego znieczulenia, które łączyło się z powikłaniami, nie jest obarczone żadnym stopniem zawinienia.

W konkluzji wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje.

Ustalenia dokonane w sprawie wskazują, że zabieg operacyjny, po którym nastąpiły powikłania, wykonany został w Klinice Ortopedii Państwowego Szpitala Klinicznego nr (…) w L. Nie budzi wątpliwości, że zatrudniony w takim szpitalu lekarz jest funkcjonariuszem państwowym w rozumieniu art. 417 k.c. Powstaje w tej sytuacji problem odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną działaniem funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, o jakiej mowa w przytoczonym przepisie. Zarówno Sąd Apelacyjny, jak i skarżący – jak wynika z uzasadnienia kasacji – wiążą tę odpowiedzialność z istnieniem winy funkcjonariusza. Taka wykładnia art. 417 k.c. pomija jednak powszechnie wiążącą wykładnię tego przepisu, zawartą w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r. (SK 18/00, OTK 2001 r., nr 8, poz. 256), która przyjmuje odpowiedzialność Skarbu Państwa nie za zawinione, ale za niezgodne z prawem działanie funkcjonariusza państwowego. W związku z tym, że działanie wywołujące szkodę miało miejsce nie tylko przed wydaniem powołanego wyroku, ale także przed wejściem w życie Konstytucji, powstaje problem, czy przedstawiona w tym wyroku wykładnia art. 417 k.c. może mieć znaczenie w rozpoznawanej sprawie. W związku z ta kwestią należy zwrócić uwagę, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, zgodnie z którym przepis uznany za niezgodny z Konstytucją nie może być zastosowany do oceny skutków prawnych zdarzeń, które miały miejsce jeszcze przed wejściem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w życie, w tym także przed wejściem w życie Konstytucji. Wyrok Trybunału ma charakter deklaratoryjny, a to oznacza, że stwierdzona nim niezgodność z Konstytucją istnieje ex tunc, to jest od daty uchwalenia ustawy, zawierającej ten przepis (por. m.in. wyroki SN z dnia 10 listopada 1999 r., I CKN 204/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 94, z dnia 16 grudnia 1999 r., II CKN 632/98, nie publ., z dnia 7 grudnia 2000 r., III ZP 27/00, OSNAPiUS 2001, nr 10, poz. 331). Konsekwencją takiego stanowiska jest kompetencja sądu do odmowy zastosowania w konkretnej sprawie normy niezgodnej z Konstytucją. Jak wynika z wyroku Trybunału Konstytucyjnego, art. 417 k.c. nie jest niezgodny z Konstytucją wtedy, gdy jest rozumiany w sposób w tym wyroku przedstawiony. Należy zatem odejść od kwestii winy funkcjonariusza państwowego, gdyby bowiem ta przesłanka miała stanowić o odpowiedzialności Skarbu Państwa, to przepis musiałby być uznany za niezgodny z Konstytucją i to ze skutkiem ex tunc. Wykładnia art. 417 k.c., ze skutkiem ex tunc, ogranicza się w tej sytuacji do kwestii działania zgodnego z prawem.

Niezależnie jednak od rozważania, czy działanie wykonującego zabieg lekarza było zawinione, Sąd Apelacyjny dociekał również, czy można temu działaniu przypisać przymiot bezprawności i uznał, że przyjęcie bezprawności działania lekarza wyłącza wyrażenie przez pacjenta zgody na zabieg. Prawidłowo udzielona zgoda na zabieg obejmuje również, zdaniem tego Sądu, wystąpienie powikłań zabiegu, jeżeli nie można przypisać lekarzowi braku należytej staranności podczas przeprowadzania zabiegu i braku zgodności jego postępowania ze wskazaniami wiedzy. Ocenę tę kwestionował autor kasacji, podnosząc w tym zakresie szereg zarzutów. Zarzuty te należy podzielić. Każdy zabieg operacyjny wiąże się z ryzykiem powikłań. Nie można uznać, by wyrażenie zgody na zabieg operacyjny oznaczało zgodę na wszelkie powikłania i niekorzystne następstwa, zwłaszcza, gdy pacjent nie ma świadomości możliwości wystąpienia takich powikłań. Nie oznacza to konieczności powiadamiania pacjenta o wszystkich możliwych komplikacjach, zwłaszcza takich, które zdarzają się niezmiernie rzadko, a sam sposób powiadomienia powinien być dopasowany do rodzaju zabiegu (por. wyrok SN z dnia 28 sierpnia 1974 r., I CR 441/73, OSNC z 1974 r., nr 7-8, poz. 131). Ryzyko, jakie bierze na siebie pacjent, wyrażając zgodę na zabieg operacyjny, obejmuje jednak tylko zwykłe powikłania pooperacyjne. Nie można natomiast uznać, że taka zgoda obejmuje również komplikacje powstałe wskutek pomyłki lekarza. Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 października 1971 r. (II CR 421/71, nie publ.), zgodnie z którym pomyłka lekarza, który w czasie operacji uszkodził inny organ pacjenta, nie może tego pacjenta obciążać. Skarżąca, wyrażając zgodę na zabieg operacyjnego uwolnienia nerwu pośrodkowego lewego nadgarstka, nie obejmowała zgodą powikłania po znieczuleniu, powstałego na skutek przypadkowego nakłucia opłucnowej, co spowodowało odmę płuc, znaczne dolegliwości bólowe i konieczność dłuższego leczenia szpitalnego. Należało w tej sytuacji rozważyć, czy tego rodzaju działanie, polegające na przypadkowym uszkodzeniu organu pacjenta w czasie zabiegu lekarskiego, może być uznane za bezprawne. Jak wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zachowanie funkcjonariusza państwowego jest bezprawne, jeżeli pozostaje w sprzeczności z obowiązującym porządkiem prawnym, przez który należy rozumieć nie tylko obowiązujące ustawodawstwo, ale także obowiązujące w społeczeństwie zasady współżycia społecznego (por. wyrok z dnia 26 marca 2003 r., II CKN 1370/00). Wśród tych zasad mieści się przeprowadzanie zabiegów operacyjnych zgodnie ze sztuką lekarską i z najwyższą starannością, wymaganą od profesjonalistów w zakresie medycyny, która wyklucza przypadkowe uszkodzenie innego niż będący przedmiotem zabiegu organu ciała pacjenta. Pozwany w toku procesu nie wykazał, by takie przypadkowe nakłucie opłucnowej spowodowane było nadzwyczajnymi okolicznościami, np. budową anatomiczną powódki, czy niemożliwą do wykrycia wadą sprzętu. W tej sytuacji brak było podstaw do wykluczenia przesłanki bezprawności działania lekarza, a tym samym odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę spowodowaną bezprawnym działaniem funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności.

Pomimo powyższych uwag nie można jednak uznać kasacji za zasadną. Przyjęcie odpowiedzialności, o jakiej mowa w art. 417 k.c., wymaga bowiem także wykazania, poza bezprawnością, pozostałych określonych w tym przepisie przesłanek, to jest szkody i związku przyczynowego pomiędzy działaniem a szkodą. Tymczasem, jak wynika z dokonanych w sprawie ustaleń, obecne dolegliwości zdrowotne powódki pozostają bez związku z wykonanym wadliwie zabiegiem znieczulenia i są wynikiem innych schorzeń. Tego ustalenia skarżąca w kasacji nie kwestionowała, kasacja była oparta, jak to wskazano na wstępie, tylko na podstawie określonej w art. 3931 pkt 1 k.p.c. i nie zawierała żadnych zarzutów natury procesowej. Sąd Najwyższy z mocy art. 39311 k.p.c., związany jest ustaleniami faktycznymi dokonanymi w sprawie. Oznacza to, że zarzut naruszenia prawa materialnego może być poddany ocenie tylko przy uwzględnienie ustalonego w sprawie stanu faktycznego, a skarżący nie może wykazywać naruszenia prawa materialnego wadliwością ustaleń faktycznych. Skarżąca, w toku całego postępowania przed Sądami obu instancji, domagała się zasądzenia zadośćuczynienia i odszkodowania za cierpienia wynikające z jej obecnego stanu zdrowia, których źródłem był zabieg operacyjny. Nie dochodziła żadnych roszczeń związanych bezpośrednio z następstwami samego zabiegu, jak dolegliwości bólowe czy konieczność dłuższego pobytu w szpitalu. Związek przyczynowy tego rodzaju cierpień z przebytym zabiegiem nie był w ogóle przedmiotem badania. Skarżąca bowiem jako podstawę faktyczną żądania wskazywała swój aktualny stan zdrowia. W sprawie zaś ustalono, że następstwa wadliwego zabiegu (odma) zostały bez śladu wyleczone i obecne dolegliwości zdrowotne powódki nie są następstwem tego zabiegu. W uzasadnieniu kasacji autor kasacji próbował to ustalenie podważyć, jednak próba ta musiała okazać się bezskuteczna wobec oparcia kasacji tylko na podstawie naruszenia prawa materialnego. Ustalenia faktyczne, a do takich należy ustalenie obecnego stanu zdrowia skarżącej i związku przyczynowego zgłaszanych dolegliwości z przebytym zabiegiem operacyjnym, mogą być skuteczne podważane jedynie wówczas, gdy kasacja – w ramach drugiej podstawy kasacyjnej - podnosi zarzuty natury procesowej, a takich zarzutów nie zgłoszono.

Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 39312 k.p.c.

 

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.