Postanowienie z dnia 2024-03-21 sygn. II CSKP 1559/22
Numer BOS: 2226670
Data orzeczenia: 2024-03-21
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Posiadanie służebności gruntowej
- Posiadanie prowadzące do zasiedzenia służebności gruntowej
- Odpowiednie zastosowanie przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie
- Przesłanki zasiedzenia służebności gruntowej
- Istota posiadania
Sygn. akt II CSKP 1559/22
POSTANOWIENIE
Dnia 21 marca 2024 r.
Do zasiedzenia służebności gruntowej nie może prowadzić posiadanie o charakterze właścicielskim.
Sąd Najwyższy w Izbie Cywilnej w składzie:
SSN Mariusz Załucki (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marcin Łochowski
SSN Maciej Kowalski
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 21 marca 2024 r. w Warszawie
skargi kasacyjnej Z. S.
od postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z 31 marca 2021 r., II Ca 1251/20,
w sprawie z wniosku Z. S.
z udziałem M. B., Z. S., T. S., I. S. i J. S.
o zasiedzenie służebności oraz o ustanowienie służebności,
1. odrzuca skargę kasacyjną w części dotyczącej sprostowania postanowienia Sądu Rejonowego;
2. oddala skargę kasacyjną w pozostałym zakresie.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie postanowieniem z 11 września 2019 r. stwierdził, że wnioskodawcy T. i Z. S. nabyli przez zasiedzenie z dniem 19 stycznia 1989 r. służebność gruntową przejazdu i przechodu obciążającą bliżej określoną nieruchomość.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że nieruchomość władnąca (wcześniej działka [...], a obecnie działka [...]/1) została zakupiona w 1965 r. równocześnie z działką [...]1przez męża wnioskodawczyni T. S. od F. J.. Umowa sprzedaży nieruchomości została zawarta na piśmie. Działka [...]1stanowiła już wówczas drogę dojazdową do działki [...], choć miała charakter drogi gruntowej nieutwardzonej. Przed zakupem działki [...] dziadek uczestnika J. S. wyraził wnioskodawczyni zgodę na przejazd północno-zachodnim krańcem działki [...]2i dlatego wnioskodawczyni zdecydowała się na zakup działki [...].
W 1976 r. wnioskodawczyni wraz z mężem nabyli własność działek władnących na mocy aktu własności ziemi.
Na działce [...] wnioskodawczyni wraz z mężem planowali budowę budynku mieszkalnego. W projekcie technicznym domu jednorodzinnego, przygotowanym 28 czerwca 1968 r. na potrzeby uzyskania pozwolenia na budowę, zaznaczono szlak dojazdowy do nieruchomości, w tym także mosty na cieku wodnym, których wykonanie było konieczne. Drogę dojazdową zaprojektowano po obecnej działce [...]3, którą oznaczono jako własność T. S. oraz po działce [...]2– jej północno-zachodnim skrajem. W tym celu wnioskodawczyni i jej małżonek utwardzili drogę dojazdową do nieruchomości znajdującą się na działkach [...]1i [...]4, wykonali betonowy mostek nad rowem melioracyjnym i zainstalowali przepust oraz przystąpili do utwardzania szlaku drogowego w granicach ewidencyjnych działki [...]3, na całej długości. To utwardzenie miało umożliwić dowożenie materiałów na potrzeby budowy domu na działce [...]/1 wozami konnymi po drodze przebiegającej przez działki [...]1i [...]4.
Droga była następnie poprawiana przez wnioskodawczynię i jej rodzinę także przed budową budynku gospodarczego na działce wnioskodawczyni w 1978 r. Po wybudowaniu budynku gospodarczego i zakupieniu ciągnika w 1983 r. wnioskodawczyni i członkowie jej rodziny stałe jeździli tą drogą m.in. zwożąc plony z gospodarstwa rolnego, co rodziło konieczność stałego uzupełniania utwardzenia. W tym celu mąż wnioskodawczyni przywoził na furmance kamień, który rozsypywał na drodze znajdującej się na działce [...]1i fragmencie działki uczestników do granicy z działką wnioskodawczyni. W późniejszych latach droga biegnąca przez działkę [...]1była utwardzana również przez Z. S. oraz przez poprzedników prawnych uczestników postępowania, których dom powstał z początkiem lat 80-tych i był już widoczny na zdjęciach lotniczych z 1982 r. S. S. w piśmie z 22 lutego 1981 r. oświadczył m.in., że nie wyraża zgody na korzystanie z drogi dojazdowej po parceli nr [...]5przez wnioskodawczynię i jej męża.
Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie z 15 kwietnia 2015 r. uzgodniono treści księgi wieczystej przez wpisanie w miejsce T. S. jako właściciela nieruchomości – S. i B. S. na prawach wspólności małżeńskiej.
Działka ewidencyjna [...]1stanowi do dziś jedyną drogę dojazdową do gospodarstwa wnioskodawczyni, zlokalizowanego na działce [...]/1.
Sąd pierwszej instancji ocenił, że wniosek był uzasadniony jedynie w zakresie żądania stwierdzenia zasiedzenia służebności gruntowej przejazdu i przechodu po działce [...]3, a także po działce [...]4. W chwili objęcia tychj nieruchomości w posiadanie, wnioskodawczyni i jej mąż niewątpliwie byli posiadaczami w złej wierze z uwagi na zawarcie umowy sprzedaży nieruchomości jedynie na piśmie. Formalnie zostali jej właścicielami 4 listopada 1971 r. wskutek uwłaszczenia z mocy prawa. Ich prawo własności przeszło jednak na rzecz W. i S. S. na skutek zadziałania rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych, wobec zawarcia umowy zamiany nieruchomości, na mocy której działka nr [...]1stała się własnością W. i S. S..
W ocenie Sądu Rejonowego wnioskodawczyni wykazała w toku postępowania przesłanki nabycia w drodze zasiedzenia przez siebie i męża służebności gruntowej przejazdu i przechodu objętej żądaniem wniosku. Niewątpliwie nieruchomość była od 18 stycznia 1979 r. w posiadaniu samoistnym Z. i T. S., odpowiadającym treści służebności gruntowej przejazdu i przechodu. W ocenie Sądu pierwszej instancji wnioskodawczyni wykazała też, że na potrzeby przyszłej inwestycji doszło do utwardzenia przez nią i męża działki drogowej [...]3, po której dowożony był materiał na budowę domu, a później budynku gospodarczego. Sąd Rejonowy stwierdził, że wnioskodawczyni i jej mąż przejawiali swą wolę na zewnątrz, pozostając w mylnym i usprawiedliwionym przekonaniu, że przysługuje im prawo własności do nieruchomości na podstawie uzyskanego aktu własności ziemi i zachowywali się w odniesieniu do niej jak właściciele. Wnioskodawczyni wykazała, że zarówno jej wola, jak i jej męża korzystania z tego szlaku drogowego wynikała z przekonania o przysługującym prawie własności względem działki [...]3, a więc niewątpliwie obejmowała władanie działkami [...]1i [...]2także jak posiadacz służebności.
Postanowieniem z 30 marca 2021 r. Sąd Okręgowy w Krakowie zmienił zaskarżone przez uczestnika postępowania postanowienie Sądu pierwszej instancji, oddalając wniosek.
Sąd drugiej instancji przyjął, że do stwierdzenia zasiedzenia służebności nie jest wystarczająca przesłanka posiadania właścicielskiego całości nieruchomości. Artykuł 292 k.c. wymaga bowiem świadomości posiadania służebności na cudzym gruncie. Sąd wyjaśnił, że utożsamianiu władztwa w postaci samoistnego posiadania nieruchomości prowadzącego do zasiedzenia jej własności, z władztwem w postaci korzystania z cudzej rzeczy w sposób odpowiadający służebności gruntowej sprzeciwia się charakter i specyfika faktycznych uprawnień, zaś przede wszystkim zasadniczo różny animus. Zamiar władania cudzą rzeczą tak jak uprawniony z tytułu służebności gruntowej, w sytuacji istnienia po stronie wnioskodawcy przekonania o przysługującym mu prawie własności, po prostu nie istnieje. Nie można bowiem pozostawać w jednoczesnym zamiarze władania rzeczą tak jak własną i w zamiarze władania rzeczą cudzą tak jak uprawniony z tytułu służebności gruntowej.
W skardze kasacyjnej wnioskodawczyni zarzuciła naruszenie art. 292 w zw. z art. 172 oraz art. 352 k.c. przez błędną wykładnię i zastosowanie polegające m.in. na przyjęciu, że nie może prowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej korzystanie z cudzej rzeczy w sytuacji istnienia po stronie posiadacza służebności przekonania o przysługującym mu prawie własności nieruchomości. W konsekwencji domagała się uchylenia zaskarżonego postanowienia w całości
i rozstrzygnięcia co do istoty sprawy, bądź przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie okazała się zasadna.
Podstawowy problem prawny, którego dotyczyła skarga, sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie czy do zasiedzenia służebności gruntowej może prowadzić posiadanie o charakterze właścicielskim. Innymi słowy, czy korzystanie przez posiadacza z cudzej rzeczy także w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej, gdy posiadacz jest przekonany o przysługującym mu prawie własności do nieruchomości, może prowadzić do nabycia służebności gruntowej w drodze zasiedzenia.
Jak wiadomo, istota służebności gruntowej przejawia się w użyteczności dla właściciela nieruchomości władnącej, gdyż często służebność umożliwia korzystanie z nieruchomości (np. służebność drogi koniecznej). Polski ustawodawca postanowił, że służebność można zasiedzieć i przewidział w treści art. 292 k.c., iż służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie. W tym zakresie może to jednak nastąpić tylko w wypadku, gdy polega to na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia (art. 292 zd. 1 k.c.). Wówczas, do takiego zasiedzenia, przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio (art. 292 zd. 2 k.c.).
Posiadanie służebności gruntowej, zmierzające do jej nabycia w drodze zasiedzenia, musi oznaczać korzystanie z trwałego i widocznego urządzenia, stanowić zauważalny efekt działania ludzkiego. Kwestia ta była dotychczas przedmiotem licznych orzeczeń Sądu Najwyższego, gdzie przyjmowano, że do zasiedzenia służebności gruntowej nie ma zastosowania wymaganie posiadania samoistnego (art. 172 § 1 k.c.), znajdują natomiast odpowiednie zastosowanie przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie dotyczące terminów posiadania w zależności od dobrej lub złej wiary posiadacza (art. 172 § 1 i 2 k.c.), biegu zasiedzenia w stosunku do małoletniego (art. 173 k.c.), biegu przedawnienia roszczeń (art. 175 k.c.) oraz przepisy dotyczące możliwości doliczenia posiadania poprzednika (art. 176 k.c.) (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów SN z 9 sierpnia 2011 r., III CZP 10/11). Artykuł 292 k.c. wymaga jednak, oprócz zwykłych ustawowych przesłanek nabycia przez zasiedzenie, aby korzystanie łączyło się z istnieniem trwałego i widocznego urządzenia. Ustawodawca zastrzegł więc, aby korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności polegało nie tylko na samym czerpaniu korzyści, lecz także znajdowało wyraz w istnieniu wspomnianego urządzenia.
Posiadanie samoistne to takie posiadanie, gdy posiadacz włada rzeczą tak jak właściciel. W innym wypadku, posiadanie będzie mieć charakter posiadania zależnego (art. 336 k.c.). Przedmiotem posiadania mogą być rzeczy w rozumieniu art. 45 k.c. oraz służebności w rozumieniu art. 352 § 2 k.c. Posiadanie jest przy tym konstytuowane dwoma elementami składowymi, które muszą wystąpić jednocześnie, tj. corpus possessionis, czyli faktyczne władztwo nad rzeczą (element obiektywny posiadania), i animus possidendi, czyli wola posiadania (element subiektywny czy psychiczny posiadania).
Powyższe musi oznaczać, że charakter posiadania służebności gruntowej i charakter posiadania właścicielskiego są różne. W przypadku posiadania służebności gruntowej w rachubę nie wchodzi posiadanie samoistne, lecz posiadanie w zakresie odpowiadającym treści służebności. Podmiot wykonujący służebność korzysta z cudzej rzeczy tylko w oznaczonym zakresie, nie władając nią (postanowienie SN z 15 października 2014 r., V CSK 276/12). Przy ocenie posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności gruntowej chodzi o faktyczne korzystanie z gruntu w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba, której przysługuje służebność (wyrok SN z 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05). Z kolei w wypadku posiadania samoistnego posiadacz korzysta z rzeczy tak jakby był jej właścicielem, czyli wykonuje uprawnienia składające się na treść prawa własności (art. 140 k.c.), korzysta z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią.
Stan faktyczny dotyczący określonego sposobu korzystania z rzeczy należy kwalifikować jako posiadanie na podstawie elementu fizycznego (corpus) oraz elementu psychicznego (animus). Uznanie określonego władztwa faktycznego nad rzeczą za posiadanie samoistne, odpowiadające treści prawa własności, jest zależne od tego, czy władztwo to jest sprawowane przez określony podmiot we własnym imieniu (animus rem sibi habendi). Czynnik woli pozwala odróżnić posiadanie samoistne od posiadania zależnego, przy czym rzeczywistą wolę posiadacza, która decyduje o charakterze samego posiadania, ustala się na podstawie zamanifestowanych na zewnątrz przejawów władania rzeczą.
Nabyć przez zasiedzenie można tylko to prawo do rzeczy, którego dotyczy corpus i animus posiadacza. Charakter posiadania właścicielskiego jest inny niż charakter posiadania służebności gruntowej. Osoba, która wykonuje posiadanie właścicielskie nie może nabyć przez zasiedzenie służebności gruntowej, i odwrotnie. Przedmiotem tego ostatniego posiadania nie jest przy tym prawo do nieruchomości (własność lub użytkowanie wieczyste), lecz sama nieruchomość. W przypadku posiadania służebności gruntowej w rachubę nie wchodzi posiadanie samoistne, lecz posiadanie w zakresie odpowiadającym treści służebności. O tym, jakie prawo do rzeczy lub na rzeczy nabywa posiadacz decydują więc okoliczności charakteryzujące jego posiadanie.
Przenosząc te rozważania w realia rozpoznawanej sprawy należy zauważyć, że Sąd ad quem ustalił, że wnioskodawczyni i jej mąż pozostawali w uzasadnionym przekonaniu o tym, że przysługuje im prawo własności nieruchomości, na której znajdował się szlak drożny, który zamierzali zasiedzieć. Mieli oni korzystać z nieruchomości w sposób właścicielski, wykonując względem niej akty władztwa tożsame z prawami właścicielskimi w zamiarze władania rzeczą jak własną.
W tak ustalonym stanie faktycznym, którym w postępowaniu kasacyjnym Sąd Najwyższy jest związany (art. 39813 § 2 k.p.c.), nie można przyjąć, aby odpowiednie stosowanie do zasiedzenia służebności przepisów o zasiedzeniu własności oznaczało irrelewantność charakteru ustalonego posiadania. Władztwo w postaci samoistnego posiadania cudzej rzeczy nie jest tożsame z władztwem w postaci korzystania z cudzej rzeczy w sposób odpowiadający treści służebności gruntowej. Różny animus i różna specyfika faktycznych uprawnień musi prowadzić do wniosku, że po stronie posiadacza samoistnego nie istniał zamiar władania cudzą rzeczą tak jak osoby uprawnionej ze służebności, a zatem nie doszło do nabycia służebności gruntowej w drodze zasiedzenia.
Powyższych twierdzeń nie zmienia w żaden sposób wola wyrażona przez uprawnionego, który po spełnieniu przesłanek do zasiedzenia prawa własności uznaje, iż chciałby nabyć przez zasiedzenie inne prawo, w tym np. służebność gruntową. O ile bowiem w posiadaniu właścicielskim mieszczą się zazwyczaj uprawnienia kształtujące także prawa od własności zależne, to jednak skutek zasiedzenia następuje z mocy prawa, a ewentualne postanowienie sądu w tej mierze ma jedynie charakter deklaratywny. Wnioskodawca w sprawie o zasiedzenie nie ma więc wyboru co do wskazania jakie prawo zamierza zasiedzieć. W sytuacji, gdy spełnione są przesłanki do nabycia prawa własności przez zasiedzenie, nie jest możliwe nabycie przez zasiedzenie służebności gruntowej.
W tym stanie rzeczy zarzuty skarżącej naruszenia art. 292 w zw. z art. 172 oraz art. 352 k.c. nie okazały się usprawiedliwione. Z tych względów skarga kasacyjna jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlegała w części, na zasadzie art. 39814 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., oddaleniu.
Ponadto, Sąd Najwyższy, na zasadzie wynikającej z art. 3986 § 3 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., odrzucił także – jako niedopuszczalną – skargę kasacyjną w pozostałej części, tj. w zakresie, w jakim dotyczyła sprostowania postanowienia Sądu pierwszej instancji.
Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.