Wyrok z dnia 1976-06-18 sygn. III CRN 89/76
Numer BOS: 1990177
Data orzeczenia: 1976-06-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Ochrona użytkownika (art. 251 k.c.)
- Ochrona ograniczonych praw rzeczowych na podstawie art. 251 k.c.
- Treść prawa własności (art. 140 k.c.)
- Ochrona ograniczonych praw rzeczowych na podstawie art. 251 k.c.
Sygn. akt III CRN 89/76
Wyrok z dnia 18 czerwca 1976 r.
Użytkownikowi nieruchomości przysługuje ochrona, skuteczna także przeciwko właścicielowi (art. 251 k.c.), przy czym ta ochrona jest ograniczona zakresem przysługującego użytkownikowi prawa. Użytkownik może więc przeciwstawiać się zmianom, jakie do nieruchomości pragnie wprowadzić właściciel nieruchomości, ale tylko o tyle, o ile zaprojektowane zmiany naruszałyby lub ograniczały jego prawo.
Przewodniczący: sędzia J. Pietrzykowski. Sędziowie: J. Ignatowicz (sprawozdawca), F. Wesely.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Zofii i Franciszka W. przeciwko Kazimierze i Lesławowi F. o zaniechanie czynienia przeszkód, na skutek rewizji nadzwyczajnej Pierwszego Prezesa SN od wyroku b. Sądu Powiatowego w Jaśle z dnia 29 stycznia 1974 r.
zaskarżony wyrok uchylił i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Jaśle do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie
Aktem notarialnym z dnia 18 marca 1963 r. małżonkowie Franciszek i Zofia W. dokonali na rzecz swojej córki Kazimiery (obecnie zamężnej F.) darowizny należących do nich nieruchomości, położonych w J. przy ulicy Kruszyny 38, składających się z działek budowlanych z budynkami mieszkalno-gospodarczymi i działki gruntowej. Tymże aktem obdarowana ustanowiła na rzecz darczyńców prawo bezpłatnego dożywotniego niepodzielnego użytkowania połowy darowanych jej budynków. Z tytułu ustanowionego na swą rzecz użytkowania Franciszek i Zofia W. zajmują we wspólnym domu pokój i kuchnię od strony północnej budynku. Po tej samej stronie znajduje się weranda, przez którą małżonkowie W. wychodzą z zajmowanych przez siebie pomieszczeń.
10 września 1973 r. Franciszek i Zofia W. wystąpili z powództwem o zakazanie Kazimierze F. oraz mężowi jej, Lesławowi F., kontynuowania budowy przybudówki obok werandy od strony północnej domu mieszkalnego, nakazanie zasypania wybudowanych już fundamentów, usunięcia progów kolejowych i wozu z motorem, a nadto - zakazanie małżonkom F. czynienia powodom przeszkód w wykonywaniu przysługującego im prawa użytkowania połowy budynków.
W toku sprawy biegły inż. Bolesław S. wyjaśnił, że wybudowane przez pozwanych fundamenty, przylegające do werandy, przez którą powodowie wchodzą, w obecnym swym stanie nie przeszkadzają powodom w korzystaniu z wyjścia z mieszkania. Natomiast po wybudowaniu łazienki, wyjście to dla powodów byłoby zamknięte. Biegły stwierdził jednak zarazem, że "istnieje możliwość wybicia wyjścia dla powodów w werandzie w innym miejscu, a strony mogłyby wspólnie korzystać z wybudowanej łazienki". W toku przesłuchania stron, do którego Sąd ograniczył postępowanie dowodowe pomijając dowód ze świadków, powód Franciszek W. w imieniu własnym i żony oświadczył, że "absolutnie" nie zgodzą się "na wybudowanie łazienki i przeniesienie wejścia w inne miejsce na werandzie".
Wyrokiem z dnia 29 stycznia 1974 r. Sąd Powiatowy w Jaśle powództwo w całości uwzględnił. Sąd Powiatowy uznał, że na skutek wykonania zaplanowanych robót powodowie byliby pozbawieni dostępu do zajmowanej części domu, w ramach więc ochrony, przysługującej użytkownikowi, mogą się tym robotom sprzeciwić.
Wyrok Sądu Powiatowego uprawomocnił się wobec niezaskarżenia go przez pozwanych. Wyrok ten zaskarżył jednak I Prezes Sądu Najwyższego, rewizją nadzwyczajną, wniesioną w dniu 8 kwietnia 1976 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja nadzwyczajna trafnie zwraca uwagę, że na podstawie art. 140 k.c. właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa "w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego". Mieści się w tym niewątpliwie prawo dokonywania w zajmowanych pomieszczeniach mieszkalnych i użytkowych, jak również w ich otoczeniu, zmian i ulepszeń; a zwłaszcza zaś prawo ich modernizacji przez wprowadzenie urządzeń umożliwiających pełniejsze zaspokojenie potrzeb właściciela i jego bliskich, odpowiednio od aktualnego stanu techniki w tej dziedzinie.
Realizacji powyższych uprawnień właściciela nie wyłącza sama przez się okoliczność, że nieruchomość została obciążona prawem rzeczowym ograniczonym, w tym także najszerszym z tych praw, jakim jest użytkowanie (art. 252 i n. k.c.). Sąd Powiatowy trafnie wprawdzie stwierdził, że użytkownikowi nieruchomości przysługuje ochrona, skuteczna także przeciwko właścicielowi (art. 251 k.c.), ale nie wziął pod uwagę, że ta ochrona jest ograniczona zakresem przysługującego użytkownikowi prawa. Użytkownik może więc przeciwstawić się zmianom, jakie do nieruchomości pragnie wprowadzić właściciel nieruchomości, ale tylko o tyle, o ile zaprojektowane zmiany naruszałyby lub ograniczały jego prawo. Sąd Powiatowy przyjął istnienie takiej okoliczności, gdyż założył, że zaprojektowane przez powodów inwestycje uniemożliwiłyby powodom dogodny dostęp do zajmowanej przez nich części mieszkania. Przeoczył jednak, że jak to wynika z opinii biegłego dostęp ten mógłby być - przy odpowiedniej przeróbce (nowe drzwi) - umożliwiony. Same zaś trudności związane z okresem przebudowy nie mogłyby uzasadniać sprzeciwu powodów jako użytkowników. Sprzeciw wychodzący z takich motywów byłoby sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.
Oczywiście w razie sporu (takiego jak np. występujący w sprawie niniejszej) Sąd powinien ocenić, czy zaprojektowane roboty nie naruszają sytuacji prawnej użytkownika i albo ich (wyjątkowo) zakazać, albo - co może się częściej zdarzyć - uzależnić ich wykonywanie od zagwarantowania praw użytkownika, np. od wybudowania nowego wejścia do budynku.
Rewizja nadzwyczajna trafnie też stwierdza, że zakaz modernizacji budynku mieszkalnego, w szczególności przez urządzenie takich podstawowych urządzeń jak łazienka, godzi w nowoczesne tendencje społeczeństwa, które dąży do poprawy swoich warunków mieszkaniowych, oraz w popierającą tę tendencje politykę mieszkaniową Państwa. Uwzględnienie więc żądania, aby sąd nakaz taki wydał, musiałoby być uzasadnione zupełnie wyjątkowymi okolicznościami. Częściej natomiast wykonanie związanych z przebudową prac może być - jak zaznaczono - uzależnione od dodatkowych robót, koniecznych do zagwarantowania praw innej osoby uprawnionej (użytkownika).
Trafny jest wreszcie zarzut, że zaskarżony wyrok, godzący w założenia polityki mieszkaniowej, narusza interes Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, wobec czego upływ terminu określonego w art. 421 § 2 k.p.c. nie stoi na przeszkodzie uwzględnieniu rewizji nadzwyczajnej.
Z zasad powyższych Sąd Najwyższy orzekł z mocy art. 388 w zw. z art. 423 k.p.c. jak w sentencji.
OSNC 1977 r., Nr 3, poz. 49
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN