Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyznaczenie sądu przez sąd przełożony z powodu przeszkody w rozpoznaniu sprawy przez sąd miejscowo właściwy (art. 44 k.p.c.)

Właściwość sądu w procesie cywilnym (art. 15 - 46 k.p.c.)

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

Wniesienie pozwu o naprawienie szkody wyrządzonej przez wydanie orzeczenia do sądu, który wydał to orzeczenie, nie stwarza przeszkody przewidzianej w art. 44 k.p.c.

Sąd Najwyższy nie dostrzega argumentów na uzasadnienie tezy, że wytoczenie powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia przed sąd, który wydał to orzeczenie, stwarza temu sądowi przeszkodę w rozpoznaniu sprawy w rozumieniu art. 44 k.p.c.

Przeciwnie, ochrona autorytetu wymiaru sprawiedliwości przemawia za rozpoznaniem sprawy właśnie przez ten sąd jako właściwy według przepisów ustrojowych. Przeszkodę taką może stworzyć tylko wyłączenie wszystkich sędziów tego sądu na podstawie art. 48 - a zwłaszcza pkt 6 tego przepisu - lub art. 49 k.p.c. Poza tym, w tej konkretnej sprawie, próba uchylenia się przez Sąd Okręgowy w Świdnicy od jej rozpoznania mogłaby być zrozumiana jako ustąpienie przed oczywiście bezzasadnymi, niewyszukanymi inwektywami powoda kierowanymi przeciwko sędziom ad personam oraz przeciwko wymiarowi sprawiedliwości w ogólności.

Wśród przepisów szczególnych normujących właściwość sądów jest - objęty rozstrzyganym zagadnieniem prawnym - art. 44 k.p.c., przewidujący, że jeżeli sąd właściwy, tj. sąd właściwy według przepisów o właściwości miejscowej, nie może z powodu przeszkody rozpoznać sprawy lub podjąć innej czynności, sąd nad nim przełożony wyznacza inny sąd. Umiejscowienie tego przepisu oraz jego cel jasno wskazują, że ma on charakter klauzuli zamykającej systemowe kryteria oznaczania sądu właściwego miejscowo, zapewniając zarazem ich względną elastyczność. Dotyczy on wyłącznie właściwości miejscowej, a nie składu lub obsady sądu.

Jedyną przesłanką wyznaczenia innego sądu jest "przeszkoda" - faktyczna lub prawna - uniemożliwiająca rozpoznanie sprawy lub podjęcie czynności (por. orzeczenie SN z dnia 9 września 1959 r., 3 CO 20/59 oraz postanowienie SN z dnia 7 listopada 1975 r., I CO 14/75).

Art. 44 k.p.c., odmiennie niż art. 461 § 3 i art. 508 § 2 k.p.c., nie przewiduje jako przesłanki wyznaczenia innego sądu względów celowości (por. orz. SN z dnia 16 sierpnia 1935 r., C.II. 751/35 oraz postanowienie SN z dnia 28 lutego 1978 r., IV PO 2/78). Uzasadnia to ścisłą, deklaratywną wykładnię tego przepisu, bez potrzeby uciekania się do argumentów odwołujących się do szeroko rozumianego dobra wymiaru sprawiedliwości. Przeciwnie, pamiętając, że skoro gwarancje niezawisłości i bezstronności sędziów są współcześnie bardzo szerokie i skuteczne, w związku z czym sędziowie i ławnicy mają odpowiednie warunki do swobodnego orzekania, wolnego od jakichkolwiek wpływów zewnętrznych, to interes wymiaru sprawiedliwości przemawia przeciwko zbędnej, ekstensywnej interpretacji przepisów o właściwości sądów, które - o czym była mowa - także mają charakter gwarancyjny.

Zarówno przepisy ustrojowe sądownictwa, jak i judykatura jednoznacznie wskazują na brak jakichkolwiek istotnych zależności zachodzących między sędzią - organem (podmiotem) władzy sądowniczej - a sądem jako jednostką organizacyjną Skarbu Państwa lub pracodawcą sędziego (art. 79 Prawa o ustroju sądów powszechnych; por. np. postanowienia SN z dnia 23 września 1965 r., II PO 5/65 i z dnia 22 stycznia 2008 r., II PK 236/07 oraz uchwały SN z dnia 23 lipca 1993 r., I PZP 30/93 i dnia 28 listopada 2012 r., III CZP 75/12).

Autorytet wymiaru sprawiedliwości wymaga, aby sądy ustawowo właściwe nie unikały - bez ważnej przyczyny, wyraźnie przewidzianej przez ustawę - rozpoznawania spraw z jakiegokolwiek powodu "niewygodnych" lub trudnych (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 2001 r., IV KO 21/01).

Na sposób wykładni art. 44 k.p.c. nie może także wpływać art. 37 k.p.k., przewidujący możliwość przekazania sprawy przez Sąd Najwyższy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu, jeżeli wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości. Niezależnie od wyraźnej różnicy w treści wymienionych przepisów, należy pamiętać, że zasadniczo odmienne są cele postępowania karnego i postępowania cywilnego.

O ile w sprawach karnych wyraźnie dominuje interes publicznoprawny, a w tym szeroko rozumiany interes wymiaru sprawiedliwości, o tyle celem postępowania cywilnego - zwłaszcza w trybie procesu - jest rozstrzyganie sporów o prawa prywatne. Nakazuje to powściągliwość w sięganiu po narzędzia naruszające reguły właściwości ustawowej.

Zważywszy że kodeks postępowania cywilnego oddzielnie i w sposób bardzo szczegółowy reguluje instytucję wyłączenia sędziego z rozpoznania sprawy, brak podstaw do przenoszenia do treści art. 44 k.p.c. pierwiastków właściwych dla tej instytucji. Podjęcie takiej próby zagrażałoby spójności systemu oraz - w zależności od doraźnego interesu stron - zachęcałoby do obchodzenia przepisów albo o wyłączeniu sędziego, albo o właściwości sądów. Dyrektywy synergii systemu nakazują więc wywieść wniosek, że zastosowanie art. 44 k.p.c. staje się dopuszczalne i zarazem konieczne tylko wtedy, gdy wszyscy sędziowie określonego sądu zostali wyłączeni na podstawie art. 48 lub 49 k.p.c.

W związku z tym nie ma jakichkolwiek podstaw do reinterpretacji art. 44 k.p.c. w kierunku jego harmonizowania z art. 45 Konstytucji i art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności; postulaty wynikające z tych norm są realizowane przepisami o wyłączeniu sędziego i ich sądową prokonstytucyjną interpretacją.

W praktyce sądowej wnioski o wyłączenie sędziego są przez strony stosowane powszechnie, a nawet nadużywane, zatem przenoszenie elementów dotyczących organicznie wyłączenia sędziego do hipotezy art. 44 k.p.c. nie ma i z tego punktu widzenia żadnego uzasadnienia.

Uchwała SN z dnia 11 września 2014 r., III CZP 66/14

Standard: 15828 (pełna treść orzeczenia)

Na postanowienie sądu wojewódzkiego wyznaczające do rozpoznania sprawy inny sąd zamiast właściwego (art. 44 k.p.c.) nie przysługuje zażalenie.

Przepis art. 44 k.p.c. (podobnie i przepis art. 508 § 2 k.p.c.) nie ma charakteru normy procesowej, a jest normą o charakterze ustrojowym. Oznacza to, że decyzja sądu przełożonego o wyznaczeniu innego sądu do rozpoznania sprawy nie jest aktem procesowym, lecz aktem o charakterze organizacyjno-administracyjnym (zob. uchwałę SN z dn. 21 lutego 1972 r. III CZP 76/71). Nie można zatem utożsamiać tej decyzji z czynnością procesową, jaką jest "przekazanie sprawy" w rozumieniu art. 394 § 1 pkt 1 k.p.c.

Jest to oczywiste, gdy się zważy, że "wyznaczenie innego sądu" następuje z powodu przeszkody zachodzącej po stronie sądu właściwego, przykładowo wobec wyłączenia od rozpoznania sprawy wszystkie sędziów sądu właściwego, podczas gdy "przekazanie sprawy" ma miejsce, jeżeli sąd stwierdzi swą niewłaściwość (art. 200 k.p.c.).

Podobnie jak w przypadku wyłączenia sędziego, postanowienie o wyznaczeniu sądu nie kończy postępowania w sprawie (raczej rozpoczyna); możność zaskarżenia zażaleniem takiego orzeczenia nie przewiduje przepis szczególny.

Postanowienie SN z dnia 25 lipca 1984 r., I CZ 84/84

Standard: 16503

Komentarz składa z 144 słów. Wykup dostęp.

Standard: 31118

Komentarz składa z 758 słów. Wykup dostęp.

Standard: 16504

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.