Depozyt notarialny (art. 108 Pr.Not.)
Depozyt nieprawidłowy (art. 845 k.c.) Czynności notarialne
Brak sporządzenia odrębnego protokołu z przyjęcia pieniędzy do depozytu stanowi oczywistą i rażącą obrazę przepisu art. 108 § 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 roku Prawo o notariacie.
Treść przepisu art. 108 § 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 roku Prawo o notariacie nie budzi jakichkolwiek wątpliwości. Treść tego przepisu jest prosta i jednoznaczna, a jego wykładnię można ograniczyć do wykładni językowej.
Przyjęcie przez notariusza pieniędzy na przechowanie, jest stosunkiem zobowiązaniowym, którego źródła należy poszukiwać w umowie pomiędzy składającym a notariuszem. Można zauważyć specyficzną cechę, wyróżniającą analizowaną czynność notarialną od pozostałych dokonywanych przez notariusza czynności, która stanowi o tym, że notariusz w tym przypadku staje się stroną stosunku prawnego, nie tracąc pozycji notariusza, to jest osoby urzędowo potwierdzającej dokonanie określonej czynności. W przypadku przyjęcia depozytu dokumentacja taka dokonywana jest stosownym protokołem, którego treść wyznaczona została przez przepisy prawa powszechnie obowiązującego, tj. art. 108 § 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 roku Prawo o notariacie.
Specyfika przyjmowania na przechowanie wynika z przenikania się dwóch trybów działania notariusza: publicznoprawnego, związanego z tym, że to właśnie notariusz przyjmuje na przechowanie, oraz prywatnoprawnego, związanego z oceną tejże czynności w świetle zasad prawa cywilnego. Należy zatem traktować protokół jako element władztwa publicznoprawnego, jednak o charakterze wtórnym do pierwotnego stosunku przechowania.
Przyjęcie przez notariusza pieniędzy na przechowanie, stanowi jedną czynność notarialną o charakterze złożonym, bowiem jest ona jednocześnie czynnością prawną pomiędzy składającym a notariuszem, a także urzędowym jej potwierdzeniem dokonanym przez samego notariusza.
Protokołu pozwala odpowiedzieć na pytania w zakresie tego kto jest stroną dokonywanej czynności notarialnej, kto przyjął na przechowanie, a także to komu i po spełnieniu jakich warunków ma zostać depozyt wydany. Sporządzony protokół jest także zasadniczym instrumentem ochrony środków finansowych, także w przypadku prowadzonej egzekucji.
Funkcji i znaczenia protokołu z przyjęcia na przechowanie nie można oceniać tylko przez pryzmat przepisów cywilnoprawnych czy tych regulujących ustrój notariatu. Należy mieć także na względzie inne przepisy, które odnoszą się do obowiązków notariusza związanych z dokonywanymi przez niego czynnościami notarialnymi. W tym wypadku należy wskazać na ustawę z dnia 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, która w art. 2 ust. 1 pkt 13 stanowi, że notariusz w zakresie czynności dokonywanych w formie aktu notarialnego, określonych w ustawie, jest instytucją obowiązaną, to znaczy nałożono na niego pewne obowiązki o charakterze publicznoprawnym, związane z realizacją postanowień tejże ustawy.
Gdyby przyjąć za moment dokonania czynności notarialnej wpłatę na konto notariusza lub przelew, to pozostają one poza kontrolą notariusza. Takie stanowisko, w ocenie Sądu Najwyższego jest niedopuszczalne. Nie można zatem przyjąć, że przelew środków na konto notariusza jest czynnością notarialną.
Nie ulega wątpliwości, że jedynie protokół z przyjęcia na przechowanie stanowi urzędowe potwierdzenie co do osoby składającego, przedmiotu, osoby, której ma zostać on wydany czy na jakich warunkach ma się to dokonać. Protokół „stanowi (…) także potwierdzenie dla składającego, że notariusz nie stwierdził sprzeczności tej czynności z prawem oraz uznał legitymację składającego do dokonania tej czynności”. Protokół pełni zatem niewątpliwie funkcję gwarancyjną i legitymacyjną. Nie można odmówić mu także funkcji ochronnej, a także tego, że wpływa na bezpieczeństwo obrotu.
Postanowienie SN z dnia 8 maja 2019 r., II DSI 56/18
Standard: 52037 (pełna treść orzeczenia)
W razie przyjęcia przez notariusza przedmiot depozytu z zastrzeżeniem jego wydania wskazanej osobie trzeciej, nie jest dopuszczalne odwołanie tego zastrzeżenia ani przez notariusza, ani przez deponenta, jeżeli osoba ta oświadczyła notariuszowi lub deponentowi, że chce skorzystać z tego zastrzeżenia (art. 108 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie, jedn. tekst: Dz. U. z 2016 r., poz. 1796, i art. 393 § 2 k.c.).
Konstrukcja uregulowanej obecnie w art. 108 p.n., a dawniej w art. 109 i art. 110 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 27 października 1933 r. - Prawo o notariacie (Dz. U. Nr 84, poz. 609 ze zm.), czynności notarialnej w postaci przyjęcia przez notariusza - w związku z dokonywaną w jego kancelarii czynnością - na przechowanie, w celu wydania ich osobie wskazanej przy złożeniu lub jej następcy prawnemu, papierów wartościowych albo pieniędzy, jest złożona. W jej ramach zasadnicze znaczenie ma wprawdzie relacja prawna między deponentem a notariuszem, jednak, w razie wskazania osoby trzeciej jako uprawnionej do odbioru depozytu, osoba ta zostaje włączona w tę relację.
Omawiana czynność notarialna jest przykładem czynności, w której stroną jest - obok deponenta - notariusz przyjmujący przedmiot depozytu. Wywołuje zatem w pierwszej kolejności skutki prawne pomiędzy deponentem a tym notariuszem (por. orzeczenie SN z dnia 7 grudnia 1937 r., II C 1488/37, wyrok SN z dnia 19 stycznia 2012 r., IV CSK 341/11). W zasadzie przedmiotowa czynność stanowi postać umowy przechowania (art. 835 i nast. k.c.), jednak - stosownie do okoliczności, jej treści albo przepisów szczególnych - może być umową depozytu nieprawidłowego (art. 845 k.c.).
Wobec treści art. 108 § 1 zd. drugie p.n. należy przyjąć, że chodzi o depozyt nieprawidłowy w sytuacji, w której notariusz przyjmuje na przechowanie pieniądze, skoro ma je przechowywać na specjalnym koncie bankowym. W wypadku, gdy deponent jest jednocześnie (jedyną) osobą uprawnioną do odbioru przedmiotu depozytu, konfiguracja podmiotowa omawianej czynności nie obejmuje osoby trzeciej. Nie budzi wówczas wątpliwości uprawnienie deponenta do tego, aby w każdym czasie żądał zwrotu przedmiotu depozytu (art. 844 § 1 k.c., a w wypadku depozytu nieprawidłowego – art. 844 § 1 w związku z art. 845 zd. drugie k.c.), chociaż deponent i notariusz teoretycznie mogą w tym zakresie wprowadzić pewne ograniczenia, określone w protokole przyjęcia depozytu.
Inaczej sytuacja przedstawia się w razie, gdy w protokole przyjęcia depozytu zastrzeżono, że jego przedmiot ma być wydany osobie trzeciej (innej niż deponent) względnie że ma być wydany tej osobie przy zachowaniu pewnych warunków, a tylko w wypadku ich niespełnienia zwrócony deponentowi. W takiej sytuacji w konstrukcji omawianej czynności pojawia się dodatkowe zastrzeżenie umowne, do którego co do zasady można stosować regulację dotyczącą umowy o świadczenie na rzecz osoby trzeciej (art. 393 k.c.). Rozwiązanie to należy uznać za typowe w sytuacji, w której przyjmowane przez notariusza do depozytu od nabywcy nieruchomości pieniądze stanowić mają cenę sprzedaży, która ma być zapłacona zbywcy na podstawie umowy sprzedaży zawieranej przed tym notariuszem. W takiej sytuacji możliwe jest zastrzeżenie w protokole przyjęcia do depozytu kwoty stanowiącej cenę sprzedaży, że notariusz ma ją wypłacić zbywcy tytułem zapłaty tej ceny. Jeżeli notariusz przyjął przedmiot depozytu z zastrzeżeniem jego wydania - ewentualnie przy zachowaniu określonych warunków – wskazanej osobie trzeciej, wtedy nie wchodzi w rachubę odwołanie tego zastrzeżenia ani przez notariusza, ani przez deponenta, jeśli osoba ta oświadczyła notariuszowi lub deponentowi, że chce skorzystać z tego zastrzeżenia (art. 393 § 2 k.c., por. wyrok SN z dnia 17 listopada 2006 r., V CSK 268/06). Warunek ten jest spełniony, gdy złożenie przedmiotu depozytu u notariusza i zastrzeżenie jego wydania osobie trzeciej następuje za zgodą tej osoby i jest wyrazem uzgodnienia pomiędzy nią a deponentem co do spełnienia świadczenia przez deponenta na rzecz tej osoby trzeciej na podstawie dokonywanej przez te podmioty czynności, z którą związane jest złożenie przedmiotu depozytu u notariusza. Osoba trzecia, godząc się na taki sposób spełnienia świadczenia przysługującego jej od deponenta, wyraża bowiem wolę skorzystania z zastrzeżenia, że przedmiot depozytu ma być jej wydany przez notariusza. W okolicznościach sprawy bezzasadne są więc zarzuty naruszenia art. 108 § 1 p.n. oraz art. 60, art. 61 § 1 i art. 65 § 2 k.c.
W protokole z dnia 27 maja 2013 r. zastrzeżono, że - po spełnieniu określonych przesłanek - przyjęta przez notariusza S. K. kwota 725 000 zł zostanie wydana przez niego zbywcy, wskazując, że jego pełnomocnik wyraził na to zgodę. W Umowie z kolei ustalono, że zapłata ceny sprzedaży nastąpi przez wypłatę przez notariusza na rzecz zbywcy kwoty zdeponowanej przez powodów. Doszło w ten sposób do wyrażenia przez zbywcę woli skorzystania z zastrzeżenia poczynionego na jego rzecz w protokole z dnia 27 maja 2013 r. Powodowie nie mogli więc domagać się zwrotu zdeponowanej kwoty, z wyjątkiem wypadku, w którym - jak zastrzeżono w protokole - Umowa nie zostałaby zawarta do dnia 28 maja 2013 r. Zachowanie notariusza S. K. było prawidłowe. Przesądza to o tym, że nie może być mowy o odpowiedzialności odszkodowawczej jego lub jego ubezpieczyciela wobec powodów.
Wyrok SN z dnia 1 czerwca 2017 r., I CSK 590/16
Standard: 13650 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 53096