Powzięcie przez wierzyciela alimentacyjnego wiadomości o wytoczeniu powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego a obowiązek zwrotu świadczeń pobranych z funduszu alimentacyjnego po dacie wstecznej uwzględnionej przez sąd

Zmiana w wysokości świadczeń z funduszu na skutek zmiany wysokości zasądzonych alimentów; zwrot świadczeń pobranych po uchyleniu obowiązku alimentacyjnego(art. 29 u.p.o.u.a.) Nienależne świadczenie alimentacyjne

Wyświetl tylko:

Nie można zasadnie twierdzić, że wyrok uchylający z datą wsteczną obowiązek alimentacyjny, niweczy z mocą wsteczną wyrok pierwotnie kształtujący obowiązek alimentacyjny (vide: wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 18 grudnia 2018 r., II SA/Bd 1012/18; wyrok NSA z dnia 21 grudnia 2021 r., I OSK 4327/18).

Do momentu uprawomocnienia się wyroku uchylającego obowiązek alimentacyjny nie istnieje w obrocie prawnym odrębny tytuł egzekucyjny, na podstawie którego mogłaby być prowadzona egzekucja, a jej bezskuteczność skutkować możliwością wypłacenia wierzycielowi alimentacyjnemu świadczenia z funduszu. Wyrokiem tym organ, podobnie jak i strony stosunku alimentacyjnego, pozostaje związany tak długo jak wyrok ten pozostaje w obrocie prawnym (art. 365 § 1 k.p.c.).

Nie można zgodzić się z tezą, że w okresie, za który wstecznie stwierdzono wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego, wierzyciel alimentacyjny winien mieć świadomość, że wypłacane mu świadczenie jest nienależne. Skutkiem wytoczenia przez dłużnika alimentacyjnego powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego nie jest powstanie po stronie wierzyciela świadomości, że świadczenia pobierane z funduszu po dniu wytoczenia powództwa są świadczeniami nienależnie pobranymi. Doręczenie odpisu pozwu i dalszych pism procesowych w sprawie żądania uchylenia obowiązku alimentacyjnego nie może prowadzić do takiego skutku, skoro w tym czasie w niniejszej sprawie obowiązek alimentacyjny wynikał z ugody sądowej zrównanej w skuteczności prawnej z pozostającym w obrocie prawnym prawomocnym wyrokiem sądu. Ugodzie sądowej, podobnie jak wyrokowi można nadać klauzulę wykonalności i na jej podstawie zainicjować postępowanie egzekucyjne, jeśli jedna ze stron nie wywiąże się ze swoich zobowiązań. Zasadnie Sąd I instancji wskazuje, że z punktu widzenia źródeł wiedzy o istnieniu obowiązku alimentacyjnego konieczne jest wyższe wartościowanie faktu istnienia tytułu wykonawczego wystawionego na podstawie ugody sądowej zaopatrzonej w klauzulę wykonalności niż z faktu wytoczenia powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Przypisywanie wyższego znaczenia faktowi doręczenia wierzycielce alimentacyjnej odpisu pozwu o wygaszenie obowiązku alimentacyjnego prowadziłoby do zdeprecjonowania pozostającego w obrocie prawnym tytułu egzekucyjnego – ugody sądowej (art. 777 § 1 pkt 1 k.p.c.).

Regulacją, która wyraźnie odwołuje się do obowiązku wierzyciela alimentacyjnego, w kontekście uzyskania wiedzy o określonych wydarzeniach, od których zależy prawo do świadczeń z funduszu alimentacyjnego, jest art. 19 ust. 1 u.p.o.u.a. Przepis ten nakłada na osobę uprawnioną do świadczeń obowiązek zgłoszenia organowi nowych okoliczności mających wpływ na prawo do tych świadczeń. Możliwość wypełnienia powyższego obowiązku pozostaje pochodną stanu wiedzy osoby uprawnionej o zaistnieniu nowych okoliczności. Taka okolicznością, mającą wpływ na prawo do świadczeń, jest niewątpliwie uprawomocnienie się orzeczenia uchylającego obowiązek alimentacyjny. Nie jest nią natomiast powzięcie przez wierzyciela alimentacyjnego wiadomości o wytoczeniu powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego (vide: wyrok NSA z dnia 12 czerwca 2015 r., I OSK 2081/13, wyrok NSA z dnia 21 grudnia 2021 r., I OSK 4327/18).

Interpretując przepis art. 29 ust. 3 w związku z ust. 2 oraz art. 23 u.p.o.u.a. trafnie Sąd I instancji dostrzegł, że adresatami świadczenia z funduszu alimentacyjnego są osoby będące w trudnej sytuacji materialnej, na co wskazuje konieczność uwzględnienia kryterium dochodowego przy przyznawaniu tegoż świadczenia (art. 9 ust. 2 u.p.o.u.a.), zaś samo świadczenie służy zapewnieniu bieżącego utrzymania. W sytuacji gdy osoby te legitymują się zarówno ostateczną decyzją uprawniającą do pobierania świadczenia z funduszu alimentacyjnego jak i tytułem egzekucyjnym zrównanym w skuteczności z prawomocnym wyrokiem sądu zasądzającym alimenty, za w pełni słuszne uznać należy ich przekonanie o legalnym pobieraniu świadczenia i nieskrępowanej przez prawo możliwości jego wykorzystania. 

Zaprzeczeniem zasady lojalności państwa względem obywateli, wywodzonej z art. 2 Konstytucji RP, byłoby takie rozumienie art. 29 ust. 3 w związku z ust. 2 i art. 23 ust. 1 u.p.o.u.a., które – wbrew zaufaniu obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa – podważałoby stan prawny ukształtowany ostateczną decyzją przyznającą świadczenie w następstwie bezskuteczności egzekucji alimentów prowadzonej na podstawie sądowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, w okresie pozostawania tych rozstrzygnięć w obrocie prawnym, prowadząc do nakazania zwrotu świadczenia, pomimo iż osoba uprawniona do alimentów otrzymała świadczenie w przekonaniu, że działa zgodnie z obowiązującym prawem, potwierdzonym orzeczeniami organów Państwa, nie mając przy tym świadomości, że jej uprawnienie do alimentów wygasło (vide: wyrok NSA z dnia 21 grudnia 2021 r., I OSK 4327/18).

Stanowisko przeciwne od zaprezentowane podważa gwarancje bezpieczeństwa prawnego osób uprawnionych do alimentacji, przerzucając na te osoby ryzyko konsekwencji orzeczenia o ustaniu obowiązku alimentacyjnego z datą wsteczną. Sytuacja taka w istocie prowadzi do konieczności zwrotu tych środków publicznych, które zostały wypłacone z uwagi na niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego dłużników alimentacyjnych, a które najczęściej stanowią źródło koniecznego utrzymania osób uprawnionych do alimentacji. Obiektywny charakter obowiązku zwrotu pobranych świadczeń alimentacyjnych w sytuacji opisanej w art. 29 ust. 3 u.p.o.u.a. osoby takie stawiałby w pozycji gorszej niż pozostałych uprawnionych do alimentów, wobec których – co do zasady – przesłanka subiektywna wyznacza obowiązek zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Wyrok NSA z dnia 31 stycznia 2024 r., I OSK 785/22

Standard: 84555 (pełna treść orzeczenia)

Mając na uwadze charakter przesłanek, które na gruncie art. 2 pkt 7 u.p.o. charakteryzują instytucję nienależnie pobranego świadczenia, a jednocześnie konstatując, iż sytuacja zachodząca w okolicznościach niniejszej sprawy nie wykazuje podobieństwa do tej postaci nienależnie pobranego świadczenia, o której mowa w art. 2 pkt 7 lit. c) u.p.o., wypada uznać, iż przesłanka subiektywna wyrażająca się świadomością świadczeniobiorcy, winna być prawnie relewantna dla możliwości ustalenia zakresu zastosowania instytucji nienależnie pobranych świadczeń w sytuacji opisanej w art. 29 ust. 3 w związku z ust. 2 u.p.o. Powyższe pozwala odwołać się do generalnej zasady różnicującej pojęcia "nienależne świadczenie" i "świadczenie nienależnie pobrane". O ile świadczenie nienależne jest pojęciem obiektywnym i występuje m.in. wówczas, gdy świadczenie zostaje wypłacone bez podstawy prawnej lub gdy taka podstawa odpadła, a zatem pojęcie to nie nawiązuje do świadomości i woli jakiejkolwiek osoby, o tyle świadczenie nienależnie pobrane, to świadczenie pobrane przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu jej świadomości lub woli albo też określone zawinione zachowanie. Nie można zatem uznać świadczeń za nienależnie pobrane, jeżeli strona przyjmowała je bez świadomości, że jej się nie należały. Obowiązek zwrotu wypłaconych świadczeń obciąża zatem tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze, wiedząc, że mu się ono nie należy. Tym samym dla prawidłowego ustalenia obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia decydujące znaczenie ma świadomość osoby pobierającej świadczenie (vide: wyrok NSA z dnia 9 października 2018 r., I OSK 1065/18; wyrok NSA z dnia 16 czerwca 2020 r., I OSK 1901/19; wyrok NSA z dnia 4 lipca 2018 r., I OSK 309/18; wyrok NSA z dnia 12 czerwca 2015 r., I OSK 2081/13, wyrok NSA z dnia 14 grudnia 2009 r., I OSK 826/09).

Istnienie w obrocie prawnym takiego prawomocnego orzeczenia sądowego, mającego status tytułu wykonawczego, co umożliwia prowadzenie egzekucji sądowej, przesądza o możliwości przyznania świadczenia z funduszu alimentacyjnego, przy spełnieniu jeszcze innych warunków wymaganych przepisami u.p.o. Nie ulega przy tym wątpliwości, że prawomocne orzeczenie sądu wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby (art. 365 § 1 k.p.c.). Ograniczenie lub uchylenie obowiązku alimentacyjnego ukształtowanego orzeczeniem sądowym może nastąpić przez formalne uchylenie owego orzeczenia lub merytoryczne rozstrzygnięcie, odmiennie kształtujące obowiązek alimentacyjny niż wynikło to z wcześniejszego orzeczenia sądowego konkretyzującego ów obowiązek. W każdym z tych wypadków dopiero z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia dochodzi do uchylenia lub ograniczenia obowiązku alimentacyjnego. Dzień zwolnienia z obowiązku alimentacyjnego, o którym mowa w art. 29 ust. 3 w związku z ust. 2 u.p.o., należy zatem utożsamiać z dniem uprawomocnienia się orzeczenia uwzględniającego powództwo o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Do tego momentu nie istnieje w obrocie prawnym odrębny tytuł egzekucyjny, na podstawie którego mogłaby być prowadzona egzekucja, a jej bezskuteczność skutkować możliwością wypłacenia wierzycielowi alimentacyjnemu świadczenia z funduszu. Wyrokiem tym organ, podobnie jak i strony stosunku alimentacyjnego, pozostaje związany tak długo jak wyrok ten pozostaje w obrocie prawnym (art. 365 § 1 k.p.c.). Nie można zatem zasadnie twierdzić, że z procesowego punktu widzenia, który niewątpliwie eksponuje charakter gwarancyjny uprawnień wierzyciela alimentacyjnego, wyrok uchylający z datą wsteczną obowiązek alimentacyjny, niweczy z mocą wsteczną wyrok pierwotnie kształtujący obowiązek alimentacyjny (vide: wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 18 grudnia 2018 r., II SA/Bd 1012/18, www.orzeczenia.nsa.gov.pl).

Powyższe uwagi nie mogą zostać pominięte przy określeniu momentu, w którym wierzyciel alimentacyjny uzyskał świadomość, że alimenty mu się nie należą. 

Nie można potwierdzić poglądu Sądu I instancji, iż skutkiem wytoczenia przez dłużnika alimentacyjnego powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego jest powstanie po stronie wierzyciela świadomości, że świadczenia pobierane z funduszu po dniu wytoczenia powództwa są świadczeniami nienależnie pobranymi. Doręczenie odpisu pozwu i dalszych pism procesowych w sprawie żądania uchylenia obowiązku alimentacyjnego nie może prowadzić do takiego skutku, skoro w tym czasie obowiązek alimentacyjny wynikał z pozostającego w obrocie prawnym prawomocnego wyroku wiążącego tak organ, jak i strony stosunku alimentacji. Z punktu widzenia źródeł wiedzy o tym, że obowiązek alimentacyjny istnieje, stanowisko Sądu I instancji prowadzi do wyższego wartościowania faktu wytoczenia powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego niż prawomocnego wyroku kształtującego obowiązek alimentacyjny. Taki zabieg wartościowania źródeł wiedzy o faktach mających prawne znaczenie jest niemożliwy do akceptacji, skoro prowadzi do zdeprecjonowania pozostającego w obrocie prawnym prawomocnego wyroku, którym strony stosunku alimentacyjnego pozostawały związane (art. 365 § 1 k.p.c.).

Wyrok NSA z dnia 21 września 2021 r., I OSK 4327/18

Standard: 84562 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 523 słów. Wykup dostęp.

Standard: 84561

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.