Poręczyciel jako uczestnik postępowania w sprawie o zezwolenie na poręczenie alimentów i strona w sprawie alimentacyjnej
Poręczenie alimentów w trybie zabezpieczenia roszczenia
Poręczyciel, który zobowiązał się świadczyć alimenty za zobowiązanego w okresie jego nieobecności w kraju, nie może być pozwanym w sprawie o podwyższenie alimentów; może natomiast przystąpić do strony pozwanej w charakterze interwenienta ubocznego.
W uchwale pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r. III CZP 91/86 zawierającej wytyczne w zakresie wykładni i praktyki sądowej w sprawach o alimenty (OSNCP 1988, z. 4, poz. 42) wyjaśniono (por. teza IX), że formą zabezpieczenia wykonania obowiązku alimentacyjnego względem dziecka w okresie nieobecności zobowiązanego w kraju jest też poręczenie (art. 876-887 k.c.). Według dalszych wyjaśnień Sądu Najwyższego zawarcie umowy poręczenia nie ma żadnego znaczenia dla bytu zobowiązania alimentacyjnego rodziców względem dziecka, a osoba trzecia poręcza jedynie jego wykonanie; umowa taka zatem nie jest wyłączona przy zobowiązaniach alimentacyjnych.
Poręczyciel - w wyniku zawarcia umowy (ugody) - odpowiada za dług główny jak za własne (a nie cudze) zobowiązanie, gdyby dłużnik zobowiązania nie wykonał (art. 876 k.c.). Celem poręczenia jest zabezpieczenie wierzyciela, na wypadek gdyby dłużnik zobowiązania nie wykonał. Oznacza to, że zobowiązanie poręczyciela pozostaje w zawisłości od zobowiązania dłużnika. Inaczej mówiąc, umowa poręczenia nie jest umową samoistną, lecz ma charakter zależny (akcesoryjny) w stosunku do zobowiązania dłużnika. Akcesoryjność ta wyraża się w zależności poręczenia od ważności zobowiązania, za które poręczyciel poręczył. Jeżeli zobowiązanie nie powstało - poręczenie nie powstaje, a jeżeli ono zgasło - również i poręczenie wygasa. Ponieważ akcesoryjność należy do istoty umowy poręczenia, strony nie mogą akcesoryjności wyłączyć.
O zakresie zobowiązania poręczyciela rozstrzyga każdoczesny zakres zobowiązania dłużnika (art. 879 § 1 k.c.). Oznacza to, że zakres zobowiązania poręczyciela determinowany jest zakresem zobowiązania dłużnika. Dlatego też w każdej sytuacji poręczyciel odpowiada nie tylko za dług główny, jaki istniał w chwili zawarcia umowy poręczenia, ale obowiązany on jest ponadto do spełnienia wszelkich świadczeń ubocznych (np. odsetek za opóźnienie).
Charakter poręczenia sprawia, że na poręczyciela nie przechodzi obowiązek ponoszenia świadczeń alimentacyjnych ciążący na zobowiązanym (dłużniku). Poręczyciel jest jedynie zobowiązany świadczyć za dłużnika w granicach poręczenia. Jeżeli zatem poręczyciel wyraził gotowość świadczenia za dłużnika alimentacyjnego alimentów w wysokości ciążącej na dłużniku w chwili zawarcia umowy poręczenia, to nie będzie go obciążał obowiązek świadczenia alimentów podwyższonych po zawarciu takiej umowy, czy to w drodze orzeczenia sądowego, czy też w drodze porozumienia (ugody sądowej, umowy) uprawnionego z zobowiązanym. Można jednak poręczyć za dług przyszły (por. art. 878 § 1 k.c.) i dlatego poręczenie będzie skuteczne także w odniesieniu do "podwyższenia alimentów przez sąd", i to "do czasu trwania obowiązku alimentacyjnego" zobowiązanego.
Według uregulowania przyjętego w art. 881 k.c. "w braku odmiennego zastrzeżenia poręczyciel jest odpowiedzialny jak współdłużnik solidarny". Oznacza to, że pozycja prawna poręczyciela w tym zakresie może być określona w treści umowy, jaką zawiera wierzyciel z poręczycielem. W umowie tej strony mogą m.in. postanowić, że poręczyciel będzie odpowiadał za dług główny jako dłużnik solidarny, albo że reguły solidarności biernej w ogóle nie będą miały zastosowania do tego stosunku. Brak odmiennej umowy pociąga za sobą taki stan, w którym poręczyciel jest odpowiedzialny nie "jako" dłużnik, lecz "jak"" dłużnik solidarny. Powoduje to, że przepisy o solidarności (art. 366-378 k.c.) stosuje się do poręczyciela tylko o tyle, o ile to nie narusza istoty akcesoryjności poręczenia względem głównego stosunku prawnego, jaki powstał między wierzycielem a dłużnikiem.
Akcesoryjny charakter poręczenia, upoważnia do stwierdzenia, że skoro o zakresie każdorazowego zobowiązania poręczyciela rozstrzyga każdoczesny zakres zobowiązania dłużnika, to w razie poręczenia za zobowiązanie o charakterze alimentacyjnym wysokość świadczenia alimentacyjnego obciążającego dłużnika będzie determinowała przedmiotowy zakres zobowiązania dłużnika. W razie zwiększenia świadczenia alimentacyjnego poręczyciel, jeżeli przyjął na siebie taki obowiązek, będzie zobowiązany w zakresie ustalonym pomiędzy zobowiązanym a uprawnionym.
Zakres obowiązku alimentacyjnego wyznaczają w przypadku obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka - usprawiedliwione potrzeby uprawnionego oraz zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.). Zmiany w tym zakresie mogą być dokonywane w trybie art. 138 k.r.o. Ta podstawa normatywna wyznacza krąg osób wwiązanych w proces o alimenty i ich podwyższenie. Są nimi uprawnione dziecko z jednej strony i zobowiązane do alimentacji jedno z rodziców - z drugiej. Inaczej mówiąc, legitymowanym czynnie jest uprawniony do alimentacji, a legitymowanym biernie - zobowiązany. Brak jest natomiast podstaw normatywnych do przyjęcia, że w procesie o podwyższenie alimentów powinien także uczestniczyć - w charakterze pozwanego - poręczyciel. Nie on jest przecież obowiązany świadczyć na rzecz uprawnionego w zakresie przyjętym w art. 135 § 1 k.r.o. Dopiero po wyznaczeniu wysokości świadczenia alimentacyjnego dłużnika może stać się aktualne zobowiązanie poręczyciela. Takie stanowisko wynika z akcesoryjności zobowiązania poręczyciela. Dlatego też należy raz jeszcze zaakcentować, że obowiązek świadczenia przez poręczyciela wyznacza zakres obowiązku dłużnika, przy czym w przypadku obowiązku alimentacyjnego poręczyciela będzie obciążał obowiązek świadczenia za zobowiązanego. Obowiązek ten w odniesieniu do zobowiązanego podlega ustaleniu w procesie z jego udziałem. Uzasadnia to odpowiedź, że poręczyciel, który zobowiązał się świadczyć alimenty za zobowiązanego w okresie jego nieobecności w kraju, nie może być pozwanym w sprawie o podwyższenie alimentów.
Inaczej natomiast kształtuje się sytuacja poręczyciela jako interwenienta ubocznego w takiej sprawie. Poręczyciel, ze względu na skutki przyjętego w umowie poręczenia zobowiązania może być bezpośrednio i osobiście zainteresowany w wyniku sprawy (por. art. 76 k.p.c.) o podwyższenie alimentów. Mogą bowiem w ramach obowiązku obciążać poręczyciela świadczenia ustalone od dłużnika w razie, gdyby uzyskanie tych świadczeń od niego okazało się utrudnione. Wąskie pojmowanie "interesu prawnego" w rozumieniu art. 76 k.p.c. byłoby zatem w odniesieniu do poręczyciela nietrafne. Uzasadniało to dalszą część odpowiedzi, a mianowicie, że poręczyciel może przystąpić do strony pozwanej o podwyższenie alimentów w charakterze interwenienta ubocznego.
Uchwała SN z dnia 27 czerwca 1989 r., III CZP 58/89
Standard: 11536 (pełna treść orzeczenia)
W wypadku poręczenia uczestnikiem tego postępowania jest również poręczyciel.
Ocena, kto jest uczestnikiem postępowania nieprocesowego, musi być dokonana przy wykładni art. 510 k.p.c. na tle konkretnej sprawy poddanej rozpoznaniu sądu. Wprawdzie sprawa na podstawie przepisu art. 98 § 2 k.r.o. jest sprawą toczącą się między rodzicami dziecka, na skutek braku między nimi porozumienia co do istotnych spraw dziecka, jednakże w sprawę tę z uwagi na jej specyficzne właściwości włączona jest osoba trzecia, w danym wypadku poręczyciel, którego zobowiązanie w istotny sposób rzutuje na rozstrzygnięcie sądu, i który jest zainteresowany wynikiem sprawy z uwagi na swoją ewentualną odpowiedzialność.
Za udziałem poręczyciela przemawia również ochrona interesów dziecka. Rzeczą sądu opiekuńczego bowiem jest ocena zaproponowanej przez wnioskodawcę umowy poręczenia oraz wyjaśnienie poręczycielowi skutków złożonego oświadczenia w celu zapobieżenia w przyszłości ewentualnym zarzutom ze strony poręczyciela co do zakresu poręczenia i czasu jego trwania. W wypadku gdy umowa poręczenia nasuwa zastrzeżenia, propozycje sądu powinny zmierzać do nadania umowie poręczenia takiej treści, by interesy dziecka były należycie chronione. Nie jest również rzeczą obojętną, czy źródłem środków finansowych, które poręczyciel zamierza przeznaczyć na wykonanie umowy poręczenia, nie jest majątek wspólny poręczyciela i jego małżonka. W takim wypadku rozważenia wymagałoby, czy treść umowy poręczenia nie przekracza zakresu zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i w związku z tym, czy nie wymaga uzyskania zgody od współmałżonka poręczyciela (art. 36 § 1 i art. 37 § 1 k.r.o.).
Uchwała SN z dnia 31 stycznia 1986 r., III CZP 69/85
Standard: 32474 (pełna treść orzeczenia)