Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1999-02-25 sygn. I CKN 1108/97

Numer BOS: 916101
Data orzeczenia: 1999-02-25
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CKN 1108/97

Wyrok z dnia 25 lutego 1999 r.


Nienależyte umocowanie pełnomocnika procesowego nigdy nie jest okolicznością prowadzącą do odrzucenia pozwu.

Przewodniczący: Sędzia SN Z. Kwaśniewski.

Sędziowie SN: F. Barczewska, L. Walentynowicz (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 25 lutego 1999 r. na rozprawie sprawy z powództwa Andrzeja S. przeciwko Adamowi B. i Aleksandrowi B. o zapłatę, na skutek kasacji pozwanego Aleksandra B. od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 czerwca 1997 r. sygn. akt (...)

oddalił kasację.

Uzasadnienie:

Sąd Wojewódzki w Warszawie utrzymał w mocy nakaz zapłaty wydany przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w dniu 27 lutego 1995 r., sygn. akt (...), mocą którego pozwani Adam B. i Aleksander B. zostali zobowiązani do zapłaty powodowi Andrzejowi S. solidarnie kwoty 31 619,90 zł z odsetkami i kosztami procesu. Z ustaleń sądowych wynikało, że w dniu 30 września 1992 r. powód pożyczył Adamowi B. kwotę 13000 USD, a pożyczkę tę poręczył Aleksander B. Bezsporny był również fakt częściowego zwrotu pożyczki, w wysokości 2000 USD, w dniu 9 kwietnia 1994 r. W pozostałym zakresie sąd przyjął, że pozwani nie udowodnili spłaty pożyczki w większym rozmiarze, w szczególności nie przedstawili pokwitowań powoda lub innych dowodów spłaty, i dlatego uznał za uzasadnione roszczenie Andrzeja S. o zapłatę równowartości 13000 USD. Stanowisko takie podzielił również Sąd Apelacyjny w Warszawie, oddalając apelację pozwanych wyrokiem z dnia 18 czerwca 1997 r.

Sąd odwoławczy rozpoznał przede wszystkim zarzut nieważności postępowania, zgłoszony przez pozwanych na rozprawie apelacyjnej (art. 379 pkt 2 k.p.c.), okazało się bowiem, że powód nie podpisał pełnomocnictwa procesowego reprezentującego go adwokata Andrzeja A. Z racji potwierdzenia czynności pełnomocnika przez Andrzeja S. sąd uznał za skuteczne czynności tego pełnomocnika. Sąd Apelacyjny zaaprobował również ocenę dowodów dokonaną w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i zastosowanie domniemania z art. 6 k.c. oraz zwrócił uwagę na niewykorzystanie przez pozwanych możliwości przewidzianych w art. 462 k.c. i art. 463 k.c., a także możliwości dokumentowania wpłat poprzez przekazy pocztowe. W kasacji pozwani powołali się na naruszenie przepisów postępowania, a to art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c. w związku z art. 379 pkt 2 k.p.c. i art. 97 k.p.c. oraz art. 212 k.p.c. i art. 316 k.p.c., wnosząc o uchylenie obu wyroków i odrzucenie pozwu. Alternatywny wniosek skarżących zmierzał do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c.. gdyż nienależyte umocowanie pełnomocnika procesowego nigdy nie prowadzi do odrzucenia pozwu. Skutki procesowe nienależytego umocowania są przewidziane w art. 97 § 2 k.p.c. i mogą prowadzić do pominięcia czynności niezatwierdzonej przez stronę. Uzasadniają też w postępowaniu odwoławczym zarzut nieważności (art. 379 pkt 2 k.p.c.), powodującej uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazane sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (art. 386 § 2 k.p.c.). Skutki nienależytego umocowania pełnomocnika nie następują automatycznie. Uchybienie to jest usuwalne i w tym celu sąd wyznacza określony termin, mający charakter terminu sądowego, do zatwierdzenia czynności pełnomocnika przez stronę. W judykaturze przyjmuje się, że takie potwierdzenie czynności może nastąpić również w postępowaniu odwoławczym i wówczas wyłączona jest możliwość przyjęcia nieważności postępowania na tej podstawie, że pełnomocnik nie był należycie reprezentowany (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1968 r. III CZP 93/68 - OSNCP 1969, z. 7-8, poz. 129 oraz uchwałę z dnia 18 września 1992 r. III CZP 112/92 - OSNCP 1993, z. 5, poz. 75).

Wobec potwierdzenia przez powoda wszystkich czynności procesowych adw. Andrzeja A. Sąd Apelacyjny zasadnie przyjął, że postępowanie pierwszoinstancyjne nie jest dotknięte nieważnością. Nawiązując do treści kasacji wypada też wskazać, że adw. Andrzej A. z mocy ustawy (art. 87 § 1 k.p.c.) miał uprawnienia do występowania przed sądem w charakterze pełnomocnika. Nie może być też wątpliwości co do tego, iż adw. Andrzej A. wystąpił w charakterze pełnomocnika powoda, a nie innej osoby, o czym jednoznacznie zaświadcza treść pozwu i pełnomocnictwa. Sąd odwoławczy nie naruszył zatem art. 97 k.p.c. Nie są uzasadnione także pozostałe zarzuty procesowe. Artykuł 212 k.p.c. odnosi się do wstępnej fazy procesu, w której następuje ustalenie okoliczności spornych, wymagających dowodzenia. Takie ustalenie zostało przeprowadzone i na kontrowersyjne okoliczności. dotyczące spłaty pożyczki, ukierunkowano postępowanie dowodowe. Nie wiadomo natomiast. na czym - w ocenie skarżących - miało polegać naruszenie art. 316 k.p.c. Przede wszystkim jednak powyższe zarzuty odnoszą się do postępowania przed sądem pierwszej instancji i nie mogą być skuteczne w postępowaniu kasacyjnym, którego przedmiotem jest ocena wyroku sądu odwoławczego (art. 392 § 1 k.p.c.).

Z braku uzasadnionych podstaw należało zatem kasację oddalić (art. 393[12] k.p.c.).

OSNC 1999 r., Nr 9, poz. 158

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.