Wyrok z dnia 2018-05-23 sygn. II SA/Po 1141/17

Numer BOS: 505509
Data orzeczenia: 2018-05-23
Rodzaj organu orzekającego: Wojewódzki Sąd Administracyjny
Sędziowie: Edyta Podrazik , Jan Szuma , Wiesława Batorowicz (sprawozdawca, przewodniczący)

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Wiesława Batorowicz (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Edyta Podrazik Asesor WSA Jan Szuma Protokolant st. sekr. sąd. Edyta Rurarz - Kwietniewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 maja 2018 r. sprawy ze skargi F. C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] października 2017 r. nr [...] w przedmiocie ochrony zwierząt I. uchyla zaskarżoną decyzję, II. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego na rzecz skarżącej kwotę [...]zł ([...]) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] października 2017 r. nr [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze, powołując art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2017 r. poz. 1257, dalej jako: "K.p.a."), utrzymało w mocy decyzję Burmistrza Miasta i Gminy P. z dnia [...] września 2017 r. nr [...] o odmowie czasowego odebrania zwierzęcia (suczki o imieniu N. ) A. P., zam. w [...].

Decyzja powyższa zapadła w następującym stanie faktycznym.

W dniu [...] stycznia 2017 r. do Urzędu Miasta i Gminy w P. wpłynęło zawiadomienie Fundacji [...], dalej jako: "Fundacja", informujące, że w dniu [...] grudnia 2016 r. Fundacja (w asyście Policji) dokonała interwencyjnego odbioru czteromiesięcznej suczki rasy mieszanej o imieniu [...], stanowiącej własność A. P., z posesji zlokalizowanej w miejscowości Z. nr [...] (gm. P.) - z uwagi na naruszenie przepisów ustawy o ochronie zwierząt. W piśmie podano, iż właściciel suczki dopuścił się czynu opisanego w art. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt tj. znęcania się nad zwierzęciem poprzez utrzymywanie go w niewłaściwych warunkach bytowania. W dniu interwencji szczenię, pomimo mrozu, przebywało na dworze - w zanieczyszczonym odchodami kojcu, bez miski na wodę i bez karmy. Suczka nie była szczepiona przeciwko wściekliźnie a przeprowadzone później badanie weterynaryjne wykazało niedożywienie, hipotermię i silne zarobaczenie - zagrażające zdrowiu i życiu zwierzęcia. Na terenie posesji znajdował się jeszcze jeden pies (dorosły samiec o imieniu H. ) – z widocznym rozpadającym się guzem na grzbiecie. Według ustaleń Fundacji, w sierpniu 2016 r. weterynarz zdiagnozował u [...] nowotwór, który miał być zoperowany, lecz właściciel nie zgłosił się z psem do kliniki w celu wykonania zabiegu.

W toku prowadzonego postępowania administracyjnego wysłuchano A. P., a także odebrano oświadczenia od policjantów uczestniczących w interwencji (choć nie od początku) oraz od sąsiadki właściciela psów i od sołtysa. Policjanci stwierdzili, że właściciel zwierząt zachowywał się głośno i agresywnie, zniszczył też dokumenty sporządzone przez osoby z Fundacji. Według sierżanta T. S., A. P. powiedział, że nie ma czasu zajmować się psami, ponieważ pracuje zarobkowo a pies to pies i powinien przebywać na dworze. Sołtys wyraziła przekonanie, że posesja A. P. jest bardzo zadbana, a on sam dba o swoje psy. Z kolei sąsiadka – W. C. oświadczyła, że na posesji znajdowały się dwa psy – dorosły był trzymany w kojcu a szczenię – w domu. Kilka dni przed interwencją, w której zeznająca nie uczestniczyła, sąsiad pytał, czy może zabrać z jej posesji deski i styropian - do sporządzenia budy (by suczka mogła się przyzwyczajać do kojca). Stary pies był chory i spodziewano się jego śmierci - mała suczka miała zająć jego miejsce.

A. P. oświadczył, że interwencja, w czasie której odebrano suczkę, była pierwszą interwencją Fundacji. Szczenię istotnie znajdowało się w kojcu – zostało tam umieszczone 15 minut przed przybyciem osób z Fundacji bo wróciło ze spaceru. Mimo wyjaśnień, że [...] na stałe mieszka w domu, przedstawicielki Fundacji zabrały suczkę do samochodu, natomiast P. przybyła później. A. P. zaproponował, by uczestnicząca w interwencji pani weterynarz zabrała i zoperowała drugie zwierzę, ale ona odmówiła.

W tych okolicznościach faktycznych, decyzją z dnia [...] maja 2017 r. Burmistrza Miasta i Gminy P. odmówił czasowego odebrania zwierzęcia (suczki o imieniu [...] A. P., zam. w [...], uznając, iż działanie powyższe byłoby nieuzasadnione. Wprawdzie w świetle orzeczenia weterynaryjnego A. W. (która uczestniczyła w interwencji a później badała odebrane zwierzę), że opieka nad suczką nie była właściwa ale, zamiast narażać szczenię na niepotrzebny stres, związany ze zmianą otoczenia i podróżą, można było pouczyć właściciela o konieczności odpowiedniego traktowania psa i dokonać ewentualnej kontroli wykonywania zaleceń. Zdaniem organu, A. P. przejawiał chęć poprawy i obiecał poddać szczenię szczepieniom.

Na skutek wniesionego przez Fundację odwołania Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją z dnia [...] czerwca 2017 r. nr [...] uchyliło decyzję Burmistrza Miasta i Gminy P. i przekazało sprawę temu organowi do ponownego rozpatrzenia, zalecając zbadanie, czy właściciel zwierzęcia może zapewnić mu odpowiednie warunki.

Wykonując powyższe zalecenie organ Gminy przeprowadził oględziny posesji A. P. ustalając, że znajduje się tam drewniana odmalowana buda, w jakiej suczka mogłaby korzystać w razie przebywania na zewnątrz. Właściciel zamierza trzymać psa w domu (o ile okaże się, że zwierzę będzie mogło przebywać z małym dzieckiem), zobowiązał się też do zapewnienia czworonogowi odpowiedniej opieki weterynaryjnej.

Mając powyższe na względzie Burmistrz Miasta i Gminy P. decyzją z dnia [...] września 2017 r. (decyzja organu I instancji) ponownie zdecydował o odmowie odebrania zwierzęcia.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła Fundacja podnosząc zarzut naruszenia: art. art. 7, 8 i 77 K.p.a. – poprzez niewystarczająco wnikliwe rozpatrzenie materiału dowodowego i pominięcie orzeczenia weterynaryjnego (wskazującego na zły stan zdrowia odebranej suczki) a także faktu złego traktowania przez właściciela innego ciężko chorego psa, pozostawionego bez pomocy; art. 80 K.p.a. poprzez niewszechstronną ocenę materiału dowodowego, skutkującą błędną konkluzją, iż w sprawie nie doszło do znęcania się nad psem; art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt – poprzez błędną wykładnię i w konsekwencji skupienie się na aktualnych warunkach bytowych zwierząt zamiast ustalenia, czy zaistniała przesłanka do odebrania psa w postaci znęcania się nad zwierzęciem.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze rozpatrując wniesione odwołanie przywołało w pierwszej kolejności treść przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r. poz. 1840), wskazując, że w świetle powyższej ustawy dla ustalenia, że doszło do znęcania się w takiej postaci konieczne jest stwierdzenie pewnego stanu utrzymującego się przynajmniej przez okres kilku dni a nie jednorazowego zdarzenia. Nawet w domach troskliwych i odpowiedzialnych opiekunów zwierząt można czasem zobaczyć pustą miskę (z której pies właśnie wypił czy wylał wodę). Zdarza się też, że dobrze traktowany i kochany pies znajdzie się poza domem w mroźny dzień (bo został przed chwilą wypuszczony w celu załatwienia swoich potrzeb), co przecież nie świadczy o znęcaniu się nam nim. Dlatego właśnie Kolegium zaleciło zbadanie warunków panujących na terenie posesji A. P. w kontekście możliwości zapewnienia psu należytej opieki.

Oględziny przeprowadzone przez organ I instancji mogły ukazywać sytuację panującą w chwili dokonywania czynności ([...] lipca 2017 r.) a nie w grudniu 2016 r., kiedy Fundacja zabrała suczkę. Jeśli chodzi o okoliczności występujące w dacie interwencyjnego odebrania psa, to zgromadzony wcześniej materiał nie daje dostatecznych podstaw do stwierdzenia faktu znęcania się nad zwierzęciem. Widoczny na zdjęciu, dostarczonym przez Fundację, młody piesek nie wygląda na niedożywionego czy wyniszczonego zaś obecność robaków w kale wcale nie musi świadczyć o złej opiece (każdy właściciel psa wie, że zwierzęta domowe, przebywające poza domem choćby w czasie spacerów, są wciąż wystawione na ryzyko zakażenia pasożytami i dlatego trzeba je cyklicznie odrobaczać). Występowanie pasożytów tłumaczy anemię i to nawet bez perforacji jelit. Co się zaś tyczy wyziębienia, to opinia lekarska jest w tej materii dość ogólnikowa - nie wyjaśnia na ile poważny był to stan ani nie zawiera informacji o jakichś konkretnych zmianach chorobowych, które spowodował. Nie sposób zatem wykluczyć, że piesek po prostu zmarzł (co nie wymagało długotrwałego przebywania na mrozie) lecz był to stan odwracalny i nic pociągnął za sobą żadnych groźnych następstw.

Jak podkreślono, Fundacja kwestionuje zdolność właściciela do roztoczenia należytej opieki nad odebraną interwencyjnie suczką powołując się na przypadek dotkniętego chorobą nowotworową psa [...], którego A. P. pozostawił bez pomocy i – tym samym – skazał na "konanie w koszmarnych cierpieniach". Kolegium zwróciło uwagę, że to samo uczyniła interweniująca Fundacja, która pozostawiła chore zwierzę własnemu losowi (pomimo, że w interwencji uczestniczył lekarz weterynarii) – zasłaniając się sprzeciwem właściciela – chociaż jednocześnie znalazła sposób na odebranie zdrowego szczenięcia, czego przecież właściciel na pewno nie aprobował (w piśmie Fundacji z dnia [...] grudnia 2016r., skierowanym do Urzędu Miasta i Gminy P., mowa jest o ataku szału i wściekłości). W tym stanie rzeczy można mieć uzasadnione wątpliwości, czy Fundacja daje rękojmię zapewnienia odebranemu zwierzęciu lepszej opieki niż właściciel.

Skargę na powyższą decyzję wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu Fundacja reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika podnosząc zarzuty: naruszenia art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, przez jego błędną wykładnię i nieprawidłowe uznanie, że w przypadku następczego poprawienia przez właściciela warunków utrzymywania zwierząt, możliwa jest odmowa zatwierdzenia poprzednio dokonanego interwencyjnie odbioru zwierzęcia; naruszenia art. 9 K.p.a., art. 11 K.p.a. oraz art. 107 § 1 i 3 K.p.a. w zw. z art. 140 K.p.a., polegającym na braku należytego uzasadnienia faktycznego i prawnego zaskarżonej decyzji i niewskazanie przyczyn dla których organ odwoławczy nie podzielił zarzutów Fundacji podniesionych w odwołaniu; naruszenia art. 77 § 1 K.p.a., poprzez brak realizacji przez organ wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego, w tym brak przesłuchania świadków: A. C., K. P., K. S., które odbierały psa na okoliczność stanu odebranego zwierzęcia i warunków w jakich przebywało oraz na okoliczność przyczyn braku odebrania w tym samym dniu psa [...] i podjęcia przez Fundację czynności w celu udzielenia temu psu niezbędnej pomocy, A. W., lekarza weterynarii na okoliczność stanu zwierzęcia w momencie jego odbioru, warunków w jakich zwierzę przebywało oraz na okoliczność zabiegów ratowania zdrowia i życia odebranego psa oraz na okoliczność przyczyn braku odebrania w tym samym dniu psa [...], M. W., lekarza weterynarii na okoliczność stanu zdrowia psa [...], wskazań do jego leczenia przekazanym A. P., terminu stawienia się z psem u weterynarza; naruszenie art. 7 K.p.a., poprzez brak podjęcia wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli; naruszenie art. 79 § 1 K.p.a., poprzez brak zawiadomienia Fundacji o miejscu i terminie przeprowadzenia czynności w miejscu zamieszkania A. P., pomimo, że strona zgodnie z art. 79 § 2 K.p.a., mogła i chciała wziąć udział w przeprowadzeniu tego dowodu; naruszenie art. 7 K.p.a., art. 8 K.p.a. oraz art. 77 K.p.a., polegające na nie wystarczająco wnikliwym rozpatrzeniu przez organ odwoławczy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, co doprowadziło do błędnego przyjęcia przez organ odwoławczy, że: odebrany pies nie był niedożywiony czy wyniszczony, zaś obecność w jego kale robaków nie świadczy o złej opiece właścicieli, gdyż prawidłowo ustalony w sprawie stan faktyczny nasuwa wnioski przeciwne, co więcej — organ bez zasięgnięcia wiadomości specjalnych od biegłego nie miał podstaw do samodzielnej oceny stanu

zdrowia psa na podstawie jego zdjęć, opinia lekarska jest zbyt ogólnikowa w zakresie wyziębienia psa, nie zawiera informacji o istnieniu jakiś konkretnych zmian chorobowych, skoro opinia wbrew zarzutom organu takie informacje zawiera, a co istotne – organ bez zasięgnięcia wiadomości specjalnych od biegłego nie miał podstaw do samodzielnej oceny opinii lekarskiej, Fundacja podczas interwencji nie zabierając psa [...], skazała go podobnie jak właściciel na "konanie w koszmarnych cierpieniach" i dlatego można mieć uzasadnione wątpliwości, czy Fundacja daje rękojmię zapewnienia odebranemu zwierzęciu lepszej opieki niż właściciel, podczas gdy: Fundacja nie zabrała psa [...], albowiem nie była przygotowana na taką nieplanowaną interwencję i odebranie jeszcze dwóch psów (nie dysponowała dodatkowym dużym kontenerem dla psa), natomiast nakazała niezwłoczne zabranie psa do lokalnego lekarza weterynarii, gdzie pies ten był wcześniej leczony, Fundacja będąc w kontakcie z lokalnym lekarzem weterynarii doprowadziła do sytuacji, że A. P. zabrał go do weterynarza i tam ostatecznie pies z powodu tragicznego stanu zdrowia został uśpiony; naruszenie art. 8 i 11 K.p.a., poprzez naruszenie zasady zaufania oraz niewyjasnienie stronom zasadności przesłanek, którymi kierował się organ przy załatwieniu sprawy oraz poprzez uniemożliwienie stronie udziału w oględzinach; naruszenie art. 80 K.p.a. poprzez uchybienie jego dyspozycji, a w konsekwencji przeprowadzenie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów; naruszenie art. 136 k.p.a., poprzez nieprzeprowadzenie dodatkowego postępowania dowodowego w celu ustalenia stanu zdrowia zwierzęcia, w szczególności poprzez: brak przeprowadzenia dowodu z przesłuchania osób biorących udział w interwencji na okoliczność stanu odebranego zwierzęcia i warunków w jakich przebywało oraz na okoliczność przyczyn braku odebrania w tym samym dniu psa [...] i podjęcia przez Fundację czynności w celu udzielenia temu psu niezbędnej pomocy, braku przeprowadzenia dowodu z przesłuchania policjantów biorących udział w interwencji na okoliczność stanu zdrowia odebranego psa i warunków w jakich przebywał, braku przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność tego, czy w momencie odbioru zwierzęcia istniały przesłanki do jego natychmiastowego odebrania w trybie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, tym bardziej skoro organ nie dał wiary informacjom zawartym w orzeczeniu lekarza weterynarii biorącym udział w interwencji, brak przeprowadzenia dowodu z opinii niezależnego lekarza weterynarii, braku przeprowadzenia dowodu z dokumentów z postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w G. na okoliczność znęcaniu się nad psem "[...]", braku przeprowadzenia dowodu dokumentacji medycznej psa [...] posiadanej przez lekarza weterynarii M. W., braku przeprowadzenia dowodu z przesłuchania lekarza weterynarii M. W.; naruszenie 138 § 1 pkt 2 K.p.a., poprzez nieuchylenie decyzji organu I instancji i orzeczenie co do istoty sprawy, pomimo wielu istotnych naruszeń prawa procesowego i materialnego.

Mając na uwadze powyższe wniesiono o uchylenie zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] października 2017 r., utrzymującej w mocy decyzję organu I instancji w całości oraz ewentualnie poprzedzającej ją decyzji organu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania organowi I instancji.

W uzasadnieniu skargi wyjaśniono, że w ramach prowadzonego postępowania koniecznym było ustalenie, czy w momencie odebrania zwierzęcia istotnie jego dalsze pozostawanie u dotychczasowego właściciela zagrażało jego życiu lub zdrowiu. Dla wydania decyzji na podstawie art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt konieczne jest ustalenie, czy w dacie interwencji, obok podstawowych przesłanek wynikających z art. 7 ust. 1 w związku z art. 6 ust. 2 ustawy, wystąpiły także przesłanki takie jak: przypadek niecierpiący zwłoki oraz stwierdzenie, iż dalsze pozostawanie zwierzęcia u właściciela zagraża jego życiu lub zdrowiu. W niniejszej sprawie organ był zatem zobligowany do weryfikacji i wszechstronnego wyjaśnienia zaistnienia opisanych przesłanek na dzień interwencji, wówczas to bowiem Fundacja odebrała zwierzę, a jego bardzo zły stan, wskazujący na rażące zaniedbanie znajduje potwierdzenie w dołączonej do akt dokumentacji fotograficznej i lekarskiej. Oznacza to, iż bez znaczenia dla sprawy, której przedmiotem jest ocena zasadności uprzedniego odebrania zwierzęcia jest ustalenie, jakie warunki zwierzęciu mógłby następczo zapewnić właściciel w okresie późniejszym, już po zabraniu go od właściciela. Zdaniem Fundacji prowadzone w niniejszej sprawie postępowanie było wadliwe, i naruszało podstawowe zasady postępowania administracyjnego.

W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało swoje stanowisko i wniosło o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga okazała się zasadna.

Uprawnienia wojewódzkich sądów administracyjnych, określone między innymi art. 1 §1 i § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269) oraz art. 3 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r., poz. 270), sprowadzają się do kontroli działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, tj. kontroli zgodności zaskarżonego aktu z przepisami postępowania administracyjnego, a także prawidłowości zastosowania i wykładni norm prawa materialnego. Jednocześnie zgodnie z art. 134 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Sąd obowiązany jest zatem dokonać oceny zgodności z prawem zaskarżonej decyzji także wtedy, gdy dany zarzut nie został podniesiony w skardze.

Przedmiotem niniejszego postępowania sądowoadministracyjnego jest kwestia prawidłowości decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 K.p.a. utrzymało w mocy decyzję Burmistrza Miasta i Gminy P. z dnia [...] września 2017 r. o odmowie czasowego odebrania zwierzęcia (suczki o imieniu [...] A. P., zam. w [...].

Decyzja o odebraniu zwierzęcia, która podejmowana jest w trybie art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt o ochronie zwierząt, odmiennie niż w trybie art. 7 ust. 1 ustawy, zapada wówczas, gdy zwierzę zostało już faktycznie odebrane. Organ prowadząc postępowanie i wydając decyzję z trybie art. 7 ust. 3 ustawy orzeka zatem o czasowym odebraniu zwierzęcia, jeżeli spełnione są przesłanki, określone w tym przepisie, pomimo iż w chwili wydawania decyzji, zwierzę nie przebywa już u swego właściciela. W konsekwencji postępowanie organu nakierowane jest w tym przypadku na wnikliwe, następcze zbadanie dokonanego już odebrania zwierzęcia. (por. np. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 czerwca 2013 r., sygn. akt II OSK 2417/12 oraz wyroki Wojewódzkich Sądów Administracyjnych w Warszawie z dnia 18 marca 2014 r., sygn. akt IV SA/Wa 2877/13 i Opolu z dnia 24 października 2013 r., sygn. akt II SA/Op 348/13, dostępne w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych na stronie internetowej http://orzeczenia.nsa.gov.pl). Postępowanie to winno być przy tym przeprowadzone zgodnie z regułami, określonymi w Kodeksie postępowania administracyjnego.

W świetle ustawy o ochronie zwierząt, możliwość niezwłocznego, czasowego odebrania zwierzęcia uzależniona jest po pierwsze: od ustalenia, że miało miejsce znęcanie się nad nim, w rozumieniu art. 6 ust. 2 ustawy, po drugie: wyłącznie w sytuacji gdy jest to przypadek niecierpiący zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu (art. 7 ust. 3 ustawy). Z treści art. 6 ust. 1a i ust. 2 ustawy wynika, że znęcanie się nad zwierzętami jest zabronione (ust. 1), zaś przez znęcanie się nad zwierzętami nakazuje rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego niechlujstwa oraz utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby właściwe dla gatunku (art. 6 ust. 2 pkt 10 i 19 ustawy).

Przepis art. 4 ustawy zawiera również szereg definicji legalnych takich pojęć jak: "humanitarne traktowanie zwierząt" - przez które rozumie się traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę (pkt 2); "właściwe warunki bytowania" - oznaczające zapewnienie zwierzęciu możliwości egzystencji, zgodnie z potrzebami danego gatunku, rasy, płci i wieku (pkt 15).

Na potrzeby niniejszej sprawy celowe jest przypomnienie, że niewątpliwie intencją ustawodawcy było stworzenie w art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt, narzędzia umożliwiającego pilne działanie w momencie stwierdzenia, iż dalsze przebywanie zwierzęcia u właściciela zagraża jego życiu lub zdrowiu. Jednocześnie poprzez powiązanie ust. 3 z ust. 1 art. 7 ustawy i konieczność wszechstronnego wyjaśnienia zaistniałych okoliczności, nie zaś tylko ograniczenia się do akceptacji podjętych czynności, ustawodawca stworzył narzędzie zabezpieczające właścicieli przed pochopnym działaniem ze strony uprawnionych organizacji dbających o dobro zwierząt. Przedstawiony sposób interpretacji przepisu art. 7 ust. 3 ustawy znajduje potwierdzenie w judykaturze. Celem ustawy jest bowiem ochrona zwierząt, która polega m.in. na czasowym ich odebraniu właścicielowi w sytuacji rażących zaniedbań, kiedy to nadrzędną potrzebą jest szybkość i sprawność działania, co oczywiście nie zwalnia organu od zbadania czy wymienione wyżej przesłanki wystąpiły (por. wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 11 stycznia 2012 r., sygn. akt II SA/Gd 841/11; Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2013 r., sygn. akt IV SA/Po 31/13; Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 19 lutego 2014 r., sygn. akt II SA/Łd 1242/13, dostępne w centralne Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych).

Należy bowiem mieć świadomość, że zwierzę jest istotą żyjąca, zdolną do odczuwania cierpienia, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę, co wynika także z art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt. Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania (art. 5 ustawy), przez co należy rozumieć traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewnienie mu opieki i ochrony, w myśl art. 4 pkt 1 ustawy (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 23 stycznia 2013 r., sygn. akt II OSK 1743/11, wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 02 sierpnia 2007 r., sygn. akt II SA/Go 202/07, dostępne w Centralnej Bazie Orzeczeń Sadów Administracyjnych).

Obowiązkiem organów było zatem przeprowadzenie rzetelnego postępowania wyjaśniającego, którego celem winno było być ustalenia, czy przesłanki wspomniane zostały spełnione. Analiza nadesłanych do kontroli sądowej akt administracyjnych sprawy prowadzi do wniosku, że postępowanie prowadzone przez organ I instancji było zgodnie z dyspozycją art. 7 k.p.a., art. 77 § 1 K.p.a. i art. 80 K.p.a. oraz art. 107 § 3 K.p.a.

Przepis art. 6 ust. 2 pkt 10 ustawy o ochronie zwierząt zabrania znęcania się nad zwierzętami w rozumieniu zadawania albo świadomego dopuszczania do zadawania bólu lub cierpień, w szczególności przez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji. Użyte w definicji tego przepisu sformułowanie pozwala na przyjęcie, iż chodzi o świadome zachowanie osoby, która zdaje sobie sprawę z następstw swojego zachowania. Niewłaściwe warunki bytowania natomiast, to nie tylko wskazane w tym przepisie przykłady, ale także brak zapewnienia zwierzętom właściwego schronienia przed chłodem, upałem, deszczem, śniegiem, przetrzymywanie ich na terenie, na którym narażone są na uszkodzenia ciała. Na ustalenie tych okoliczności powinna mieć wpływ świadomość, że zwierzę jest istotą żyjącą, zdolną do odczuwania cierpienia, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę, co również zostało uregulowane w ustawie o ochronie zwierząt w przepisie art. 1 ust. 1. Powinna mieć też wpływ potrzeba humanitarnego traktowania zwierząt, przez którą rozumie się traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę w myśl art. 4 pkt 2 wymienionej ustawy.

Przenosząc powyższe rozważania do niniejszej sprawy, wskazać należy, że jak wynika z akt sprawy w dniu 15 grudnia 2016 r. Fundacja (w asyście Policji) dokonała interwencyjnego odbioru czteromiesięcznej suczki rasy mieszanej o imieniu [...], stanowiącej własność A. P., z posesji zlokalizowanej w miejscowości Z. nr [...] (gm. P.. Jak podniosła skarżąca – wnosząc o wydanie decyzji w przedmiocie czasowego odebrania zwierzęcia, właściciel suczki dopuścił się czynu opisanego w art. 6 ustawy o ochronie zwierząt tj. znęcania się nad zwierzęciem poprzez utrzymywanie go w niewłaściwych warunkach bytowania. W dniu interwencji szczenię, pomimo mrozu, przebywało na dworze - w zanieczyszczonym odchodami kojcu, bez miski na wodę i bez karmy. Suczka nie była szczepiona przeciwko wściekliźnie a przeprowadzone później badanie weterynaryjne wykazało niedożywienie, hipotermię i silne zarobaczenie - zagrażające zdrowiu i życiu zwierzęcia. Na terenie posesji znajdował się jeszcze jeden pies (dorosły samiec o imieniu [...] – z widocznym rozpadającym się guzem na grzbiecie. Według ustaleń Fundacji, w sierpniu 2016 r. weterynarz zdiagnozował u [...] nowotwór, który miał być zoperowany, lecz właściciel nie zgłosił się z psem do kliniki w celu wykonania zabiegu. W aktach sprawy znajduje się orzeczenie lekarsko – weterynaryjne z dnia [...] grudnia 2016 r., w którym A. W. – lekarz weterynarii wskazała, że stan zdrowia zwierzęcia stanowił stan bezpośredniego zagrożenia życia. Co warte podkreślenia, w toku postępowania dowód powyższy nie został zakwestionowany i nie przedstawiono innego orzeczenia, które zaprzeczałoby ciężkiej sytuacji zdrowotnej zwierzęcia.

W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że w dacie podjęcia interwencji zaistniały przesłanki odebrania zwierzęcia. Jednoznacznie wskazać należy, że spełnione zostały przesłanki, o których mowa w art. 6 ust. 2 pkt 10 ustawy o ochronie zwierząt, w postaci znęcania się nad zwierzęciem w szczególności przez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa.

Sąd podkreśla, że wbrew twierdzeniom Kolegium bez znaczenia pozostaje przy tym fakt, że późniejsze oględziny nieruchomości należącej do właściciela psa, wskazywały na polepszenie warunków bytowania zwierzęcia. Istotą omawianej regulacji jest bowiem umożliwienie pilnego działania w momencie stwierdzenia, iż dalsze przebywanie zwierzęcia u właściciela zagraża jego życiu lub zdrowiu, co miało miejsce w niniejszej sprawie, nie zaś następcza ocena, czy warunki bytowe uległy polepszeniu. Podobnie okoliczność, że na nieruchomości znajdował się inny pies, znajdujący się w ciężkim stanie, nie ma znaczenia dla oceny zasadności odebrania suczki o imieniu [...]. Podstawowe znaczenie w sprawie miała bowiem okoliczność, że spełnione zostały przesłanki uzasadniające czasowe odebranie zwierzęcia, do którego odnosiły się wydane w sprawie decyzje.

Podsumowując dotychczasowe rozważania wskazać należy, że w sprawie spełnione zostały przesłanki uzasadniające czasowe odebranie zwierzęcia w oparciu o przepis art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt. Mając powyższe na względzie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, działając na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi uchylił zaskarżoną decyzję. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 200 i art. 205 § 2 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. zw. z § 14 ust. 1 pkt 1 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz. U z 2015 poz.1800).

Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.