Uchwała z dnia 2011-07-13 sygn. III CZP 32/11

Numer BOS: 35876
Data orzeczenia: 2011-07-13
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Sędziowie: Jacek Gudowski SSN (przewodniczący), Krzysztof Strzelczyk SSN, Teresa Bielska-Sobkowicz SSN (autor uzasadnienia, sprawozdawca)

Komentarze do orzeczenia; glosy i inne opracowania

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 32/11

Uchwała

z dnia 13 lipca 2011 r.

Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)

Sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)

Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Haliny J. przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Na Życie S.A. w W. przy uczestnictwie interwenienta ubocznego po stronie pozwanego - Ireneusza K. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 13 lipca 2011 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Kaliszu postanowieniem z dnia 31 marca 2011 r.:

"Czy najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje – na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. – zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w sytuacji, gdy śmierć poszkodowanego nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.?"

podjął uchwałę:

Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim wyrokiem z dnia 4 listopada 2010 r. zasądził od Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. w W. na rzecz Haliny J. kwotę 20 000 zł z ustawowymi odsetkami tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci jej córki, oddalając w pozostałej części powództwo o odszkodowanie oraz o zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dobra osobistego powódki.

Z ustaleń wynika, że w dniu 24 września 1999 r. na skutek wypadku drogowego śmierć poniosła córka powódki Kamila J. Sprawcą wypadku był Ireneusz K., który prowadził samochód będąc w stanie nietrzeźwości i uciekł z miejsca zdarzenia. Sprawca został ujęty, a następnie skazany na karę sześciu lat pozbawienia wolności. Był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Zakładzie.

Ofiara wypadku w chwili zdarzenia miała 12 lat i była najmłodszym z czworga dzieci powódki, najsilniej emocjonalnie związanym z matką. Pozostałe dzieci w chwili wypadku były już dorosłe, nadal mieszkały z powódką i jej mężem, wkrótce jednak założyły własne rodziny i wyprowadziły się. Mąż powódki, który wraz z nią prowadził niewielkie gospodarstwo rolne będące źródłem utrzymania rodziny, zmarł w grudniu 2007 r.

Powódka nie była świadkiem wypadku, ale wraz z członkami rodziny znalazła się szybko na miejscu zdarzenia, a następnie w szpitalu, dokąd przewieziono ciężko ranne dziecko. Wobec doznanych obrażeń, dziewczynka zmarła w nocy. Powódka pozostała przy dziecku do chwili zgonu.

Po śmierci córki powódka była w skrajnej rozpaczy, a następnie stała się apatyczna, przestała zajmować się domem i gospodarstwem, często płakała, źle sypiała, spędzała dużo czasu na cmentarzu przy grobie córki. Stan ten trwał ponad rok. Psychiatra, do którego za namową rodziny zwróciła się powódka, stwierdził stan depresyjny i przepisał leki. Pierwsza wizyta u psychiatry miała miejsce około trzech lat po śmierci córki. Leczenie u psychiatry nie było systematyczne. Dopiero od listopada 2003 r. powódka leczyła się systematycznie przez okres około 8 miesięcy, a następnie uznała, że poradzi sobie bez pomocy psychiatry. Po śmierci córki powódka obwiniała się, że w czasie wypadku pracowała w polu, nie była zaś z dzieckiem i z tej przyczyny nie chciała zajmować się gospodarstwem. Mąż sam prowadził gospodarstwo rolne i ostatecznie część gruntów sprzedał. Powódka otrzymuje rentę rodzinną w kwocie po 550 zł miesięcznie netto.

Utrata dziecka wywołała u powódki trwałą obawę o pozostałe dzieci. Zmniejszył się jej krąg znajomych, którzy odsunęli się od niej z powodu prowadzonych przez nią rozmów o zmarłym dziecku. Powódka ma problemy zdrowotne z tarczycą i żołądkiem; zażywa leki uspokajające. Biegli psychiatrzy zdiagnozowali zaburzenia adaptacyjno-lękowo-depresyjne, stwierdzając jednak, że nie mają one bezpośredniego związku ze śmiercią jej córki.

Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie o zadośćuczynienie nie podlega uwzględnieniu, obowiązujący bowiem w czasie zdarzenia stan prawny nie przewidywał roszczenia osób bliskich o zadośćuczynienie z tytułu własnej szkody niemajątkowej w następstwie śmierci poszkodowanego. Taką możliwość stwarza obecnie art. 446 § 4 k.c., jednak wszedł w życie dnia 3 sierpnia 2008 r., a więc już po śmierci córki powódki. W zakresie żądania odszkodowania Sąd pierwszej instancji uznał, biorąc pod uwagę już wypłaconą z tego tytułu kwotę, że z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej powódki należy się jej kwota 20 000 zł wraz z odsetkami.

Przy rozpoznawaniu apelacji powódki Sąd Okręgowy powziął poważne wątpliwości, które przedstawił w zagadnieniu prawnym przytoczonym na wstępie.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W dniu 3 sierpnia 2008 r. przepis art. 446 k.c. został zmieniony przez dodanie § 4, zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego, którego śmierć nastąpiła wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Poprzednio obowiązujący stan prawny nie dawał tak wyraźnej podstawy do przyznania członkom rodziny zmarłego zadośćuczynienia. Przyjmowano zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, że brak w kodeksie cywilnym odpowiednika art. 166 k.z., który stanowił podstawę roszczenia o zadośćuczynienie, oznaczał wykluczenie możliwości uwzględnienia tego rodzaju żądania. Nie oznacza to jednak, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego nie dostrzegano potrzeby naprawienia krzywdy wyrządzonej członkom rodziny zmarłego. W wielu orzeczeniach łagodzono restrykcyjną linię orzecznictwa przez stosowanie art. 446 § 3 k.c. do naprawienia także szkody niematerialnej (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 stycznia 1968 r., I PR 424/67, nie publ., z dnia 27 listopada 1974 r., II CR 658/74, nie publ., z dnia 30 listopada 1977 r., IV CR 458/77, nie publ., z dnia 15 października 2002 r., II CKN 985/00, "Izba Cywilna" 2003, nr 6, s. 37, z dnia 25 lutego 2004 r., II CK 17/03, nie publ. lub z dnia 22 lipca 2004 r., II CK 479/03, nie publ.). Wskazywano także, że art. 446 § 3 k.c. stanowi podstawę żądania zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego, jakim jest relacja ze zmarłym najbliższym członkiem rodziny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 459/07, nie publ.). Po wejściu w życie z dniem 23 sierpnia 1996 r. przepisu art. 448 k.c. uznano w wyroku z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK

307/09 (nie publ.), że ten właśnie przepis, a nie art. 446 § 3 k.c. stanowi podstawę ochrony odrębnego dobra osobistego, jaką jest bliska relacja pomiędzy zmarłym a osobą mu najbliższą.

Dodanie § 4 do art. 446 k.c. wywołało wątpliwości odnośnie do relacji tego przepisu i art. 448 k.c. Sąd Najwyższy wyjaśnił je w uchwale z dnia 27 października 2010 r., III CZP 76/10 (OSNC-ZD 2011, nr B, poz. 142), w której uznał, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Sąd Najwyższy wskazał, że art. 446 § 4 k.c. ma zastosowanie wyłącznie do sytuacji, w której czyn niedozwolony popełniony został po dniu 3 sierpnia 2008 r. Przepis ten nie uchylił art. 448, jego dodanie było natomiast wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem w życie przepisów, jak i ograniczenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny. Stanowisko to zostało potwierdzone w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/10 (OSNC-ZD 2011, nr B, poz. 44) oraz z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 521/10 (nie publ.). (...)

Trzeba się zgodzić z poglądem, że śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie. Wbrew poglądowi Sądu Okręgowego wyrażonemu w uzasadnieniu przedstawionego zagadnienia prawnego, osoba dochodząca zadośćuczynienia za spowodowanie śmierci osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio. Nie może być kwestionowane, że ten sam czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom, źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również więc osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego.

Nowelizacja art. 446 k.c. polegająca na dodaniu § 4 nie pozbawia, jak trafnie uznał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010 r., najbliższych członków rodziny zmarłego możliwości dochodzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. także w wypadku, gdy czyn niedozwolony popełniony został przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Skutkiem nowelizacji jest możliwość dochodzenia przez nich tego roszczenia obecnie zarówno na podstawie art. 446 § 4, jak i art. 448 k.c., z tym że na podstawie art. 446 jest to prostsze ze względu na ułatwienia dowodowe. Przed nowelizacją jedyną podstawę roszczenia o zadośćuczynienie stanowił art. 448 k.c., zarówno dla najbliższych członków rodziny zmarłego, jak i dla innych podmiotów.

Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c.).

Glosy

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 10/2012

Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c. także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

(uchwała z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, J. Gudowski, T. Bielska-Sobkowicz, K. Strzelczyk, OSNC 2012, nr 1, poz. 10 ; OSP 2012, nr 3, poz. 32; BSN 2011, nr 7-8, s. 9; Pr. Asekuracyjne 2011, nr 4, s. 88 ; Rej. 2011, nr 9, s. 145)

Glosa

Igora J. Gmurzyńskiego,  Przegląd Prawniczy Uniwersytetu Warszawskiego 2012, nr 1–2, s. 181

Glosa ma charakter krytyczny.

Glosator negatywnie odniósł się do poglądu Sądu Najwyższego dopuszczającego naprawienie szkody niemajątkowej powstałej w sposób pośredni, przychylając się do występującego w doktrynie poglądu, że naprawienia szkody mogą domagać się wyłącznie osoby, przeciwko którym bezpośrednio skierowane było zdarzenie szkodzące. Ograniczenie indemnizacji wyłącznie do bezpośrednio poszkodowanych uzasadnione jest także koniecznością postawienia tamy powództwom osób, których interesy naruszone zostały niejako rykoszetem.

Autor zauważył, że art. 446 k.c. wskazuje osoby pośrednio poszkodowane; gdyby dopuszczalność wynagrodzenia tzw. szkody pośredniej wynikała z przepisów ogólnych, to przepis ten stanowiłby ustawowe superfluum, pozbawione normatywnego uzasadnienia. Poza tym, skoro ustawodawca na skutek nowelizacji z 2008 r. zdecydował się dodać ten przepis do kodeksu cywilnego, dopuszczając jednocześnie naprawienie krzywdy wywołanej w sposób pośredni, to należy wnioskować, że możliwość taka nie istniała na gruncie wcześniej obowiązującego stanu prawnego.

Autor negatywnie ocenił także zapatrywanie Sądu Najwyższego, że art. 446 § 4 k.c. nie stanowi wyłącznej podstawy prawnej do dochodzenia określonego w nim roszczenia, a jest jedynie modyfikacją zasad ogólnych (art. 448 k.c.). Przy przyjęciu tej koncepcji cały art. 446 k.c. musiałby mieć charakter subsydiarny, a rozróżnienie na pośrednio i bezpośrednio poszkodowanych nie opiera się przecież na majątkowym, czy niemajątkowym charakterze ich szkody, ale na ukierunkowaniu zdarzenia ją powodującego.

Glosator zwrócił uwagę, że na skutek jednego deliktu może dojść do równoczesnego naruszenia kilku dóbr osobistych, np. więzi rodzinnych i zdrowia. W takim przypadku może wystąpić zbieg roszczeń wynikających z art. 445 i 448 k.c. Autor rozważył także kwestię, czy w przypadku rozstroju zdrowia również szkoda majątkowa na osobie doznana w sposób pośredni podlegałaby naprawieniu na zasadach ogólnych (art. 444 k.c.) i zauważył, że przy pozytywnej odpowiedzi na to pytanie otwarta pozostaje kwestia podstawy prawnej roszczeń o naprawienie takich szkód, które zostały wywołane śmiercią osoby najbliższej, a spełniają przesłanki art. 361 k.c. 

Autor uznał za niewystarczającą argumentację Sadu Najwyższego odnośnie do motywów nowelizacji kodeksu cywilnego wprowadzającej art. 446 § 4 oraz wzajemnej relacji pomiędzy tym przepisem a art. 448. Wątpliwości autora wbudziła dopuszczalność dochodzenia naprawienia krzywdy na podstawie obu tych przepisów, przy czym skorzystanie przez uprawnionego z ostatnio wymienionego przepisu jest prostsze. Koncepcja ta jest wątpliwa również ze względu na dziedziczność roszczeń.

W ocenie autora, rozwinięcia wymaga także kwestia, komu i na jakich zasadach przysługiwać może dobro osobiste w postaci więzi rodzinnych, a w szczególności, czy dobro to może przysługiwać np. konkubentom w związkach nieformalnych, a także partnerom w związkach homoseksualnych.

*********************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 04/2012

Glosa

Bogusława Lanckorońskiego, Orzecznictwo Sądów Polskich 2012, nr 3, poz. 32

Glosa ma charakter aprobujący.

Podejmując próbę definicji pojęcia „pośrednio poszkodowanego”, autor stwierdził, że jest nim podmiot, któremu została wyrządzona szkoda w wyniku pośredniego naruszenia jego dóbr, tj. oddziaływania przez określony czynnik sprawczy naruszającego za pośrednictwem dodatkowych elementów stanu faktycznego inne dobra lub dobra innego podmiotu niż te, przeciwko którym jego oddziaływanie było ukierunkowane. Wyraził zastrzeżenia do twierdzenia Sądu Najwyższego, że osoba dochodząca zadośćuczynienia za spowodowanie śmierci osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio. Wskazał, że naruszenie określonego dobra w wyniku oddziaływania czynnika sprawczego nie przesądza o tym, iż naruszenie to ma charakter bezpośredni, i nie zawsze uzasadnia uznanie za bezpośrednio poszkodowanego podmiotu, którego dobro było przedmiotem naruszenia skutkującego powstaniem szkody.

W dalszej części opracowania glosator ocenił jako nieprawidłowe uzależnienie uznawania określonego dobra za dobro osobiste wyłącznie od tego, jakie skutki wiążą się z jego naruszeniem. Dodał, że powinny o tym decydować określone cechy tego dobra, które nie muszą przekładać się na rodzaj, intensywność lub charakter skutków jego naruszenia. Wyraził zapatrywanie, że aby więzi rodzinne mogły być traktowane jako dobro osobiste, powinny przybierać postać rzeczywistych, silnych i trwałych więzi emocjonalnych.

Odnosząc się do zbiegu roszczeń z art. 446 § 4 i art. 448 k.c., komentator podniósł, że art. 446 § 4 k.c. nie wyłącza normy ogólnej wynikającej z art. 448 k.c., lecz jedynie ułatwia pewnej kategorii podmiotów – najbliższym członkom rodziny – w szczególnej sytuacji dochodzenie roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne.

************************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 04/2012

Glosa

Marcina Łolika, Orzecznictwo Sądów Polskich 2012, nr 3, poz. 32

Glosa ma charakter krytyczny, przy czym zastrzeżenia komentatora odnoszą się głównie do uzasadnienia uchwały.

W ocenie autora, analizowana uchwała nie usuwa niepewności, czy podlegająca ochronie więź rodzinna dotyczy jedynie przypadku śmierci członka rodziny, czy może również zerwania więzi pomiędzy osobami żyjącymi. Za niezręczność uznał determinowanie dobra osobistego przez jego skutki. Postulował, by chronione dobro osobiste określać jako więź uczuciową, a jedynie wysokość zadośćuczynienia uzależniać od intensywności naruszenia. Podniósł, że w obecnym stanie prawnym zbieg roszczeń z art. 446 § 4 i art. 448 k.c. ma charakter alternatywny, a zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. wyłącza możliwość jego dochodzenia na podstawie art. 448 k.c. Zauważył ponadto, że kręgi osób uprawnionych na podstawie powołanych przepisów są różne. W jego ocenie, względy aksjologiczne przemawiają za tym, by kręgi podmiotów uprawnionych na tych podstawach były identyczne. W konkluzji stwierdził, że mimo kolejnej uchwały Sądu Najwyższego liczne kwestie pozostają niewyjaśnione, np. charakter prawny instytucji przewidzianej w art. 446 § 4 k.c., dopuszczalność stosowania art. 448 w związku z art. 24 k.c. do odpowiedzialności kontraktowej oraz stosunek instytucji objętych art. 446 § 4 i art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c.

**********************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 03/2012

Glosa

Moniki Wałachowskiej, Prawo Asekuracyjne 2011, nr 4, s. 88

Glosa ma zasadniczo charakter aprobujący.

Glosatorka zwróciła uwagę, że glosowana uchwała jest kolejną wypowiedzią Sądu Najwyższego w sprawie, w której poszukiwano podstawy prawnej dla zadośćuczynie­nia pieniężnego w razie śmierci najbliższego członka rodziny, która miała miejsce przed wejściem w życie art. 446 §4 k.c., tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Autorka glosy rozważyła, czy więzi rodzinne mieszczą się w otwartym katalogu dóbr osobistych. Stwierdziła, że Sąd Najwyższy trafnie przyjął, iż nie każdą więź rodzinną należy zaliczyć do tego katalogu, a w konsekwencji status dobra osobistego może mieć tylko taka więź, której zerwanie powoduje ból, cierpienie oraz rodzi poczucie krzywdy. Glosatorka stwierdziła również, że wobec braku wyraźnej podstawy prawnej dla zadośćuczynienia w razie śmierci osoby najbliższej przed dniem 3 sierpnia 2008 r. odwoływanie się do art. 448 k.c. nie powinno być regułą, lecz wyjątkiem, skoro w rachubę wchodzi prawo skuteczne erga omnes.

Glosatorka podkreśliła, że Sąd Najwyższy uznał, iż nie każda więź rodzinna ma status dobra osobistego, którego naruszenie czyni zasadnym powoływanie się na art. 448 k.c., także dla zdarzeń sprzed dnia 3 sierpnia 2008 r. W jej ocenie, słuszne może się wydawać poszukiwanie w wymienionym przepisie podstawy prawnej takiej kompensacji, jednak konieczne jest ponadto skonkretyzowanie istoty i treści tego dobra w danej sprawie oraz wykazanie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej.

W dalszej kolejności glosatorka rozważała pogląd Sądu Najwyższego, że po dniu 3 sierpnia 2008 r. możliwe jest dochodzenie zadośćuczynienia w związku ze śmiercią osoby bliskiej zarówno na podstawie art. 446 § 4, jak też art. 448 k.c. Jej zdaniem, Sąd Najwyższy trafnie uznał, że na podstawie art. 446 §4 k.c. dochodzenie roszczeń jest prostsze ze względu na ułatwienia dowodowe, jednak tezy tej nie rozwinął.

W ocenie autorki glosy, kumulacja roszczeń jest wyłączona, powód bowiem powinien dokonać wyboru podstawy prawnej roszczenia, przy założeniu, że stosowanie art. 448 k.c. jest w ogóle dopuszczalne w danej sprawie. Konkludując, stwierdziła, że co do zasady przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego członkom rodziny za śmierć osoby bliskiej na podstawie art. 23 w związku z art. 448 k.c., w dawnym stanie prawnym stanowi obejście przepisów art. 446 § 2 i 3 k.c., które stanowią lex specialis. Sięganie zatem do art. 448 k.c. może mieć miejsce jedynie wyjątkowo.


Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.