Wyrok z dnia 2002-09-20 sygn. V KKN 112/01

Numer BOS: 2226170
Data orzeczenia: 2002-09-20
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V KKN 112/01

W Y R O K

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2002 r.

Sąd Najwyższy w Warszawie - Izba Karna na rozprawie w składzie następującym:

Przewodniczący: SSN Henryk Gradzik (spraw.) Sędziowie: SN Marek Sokołowski

SN Józef Szewczyk

Protokolant: Michał Wierzbowski

przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Józefa Piechoty

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2002 r. sprawy T. O. uniewinnionego od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 205 § 1 dkk w zb. z art. 199 § 1 dkk z powodu kasacji, wniesionej przez Prokuratora Okręgowego w Szczecinie od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 21 września 2000 r., sygn. IV Ka 791/00 zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 17 kwietnia 2000 r., sygn. II K 305/99

zaskarżony wyrok uchyla i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym

U Z A S A D N I E N I E

Prokurator Rejonowy w Goleniowie oskarżył T. O. o to, że w dniu 24 czerwca 1993 r. w P., w celu uzyskania dla siebie kredytu z Banku w kwocie 28.000 zł („starych”) przedłożył pisemne oświadczenie zawierające nieprawdę co do jego zobowiązań finansowych wobec innego banku, co miało istotne znaczenie dla uzyskania takiego kredytu, czym działał na szkodę Banku w P. – tj. o przestępstwo z art. 279 § 1 kk.

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Goleniowie wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2000 r. sygn. K 305/99 uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 24 czerwca 1993 r., w celu uzyskania dla siebie kredytu w kwocie 28 tys. zł, doprowadził Bank w P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że wprowadził w błąd, przedkładając pisemne oświadczenie zawierające nieprawdę co do jego zobowiązań finansowych wobec innego banku, co miało istotne znaczenie dla uzyskania takiego kredytu, czym działał na szkodę Banku w P. – tj. za przestępstwo z art. 205 § 1 dkk w zbiegu z art. 199 § 1 dkk i skazał go na kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na 2 lata oraz 1000 zł grzywny.

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył obrońca oskarżonego. Zarzucił w apelacji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, poprzez uznanie, że oskarżony działał z zamiarem zagarnięcia mienia społecznego, co doprowadziło do uznania go za winnego przypisanego przestępstwa, w sytuacji, gdy materiał dowodowy wykluczał takie rozstrzygnięcie.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy w Szczecinie zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił oskarżonego od przypisanego mu przestępstwa. Zmiana nie była jednak rezultatem uwzględnienia zarzutu apelacji, lecz uznano, że dokonana przez Sąd Rejonowy zmiana opisu zarzuconego oskarżonemu czynu, a w ślad za tym zmiana kwalifikacji prawnej, wykroczyła poza granice oskarżenia, przez co została naruszona zasada skargowości określona w art. 14 § 1 kpk.

Od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 21 września 2000 r. sygn. IV Ka 791/00 wniósł kasację Prokurator Okręgowy w Szczecinie. Zarzucił wyrokowi rażące naruszenie prawa karnego materialnego, w szczególności art. 11 § 1 kk, polegające na wyrażeniu przez sąd odwoławczy błędnego poglądu, że wyrokując w sprawie, sąd pierwszej instancji wyszedł poza granice oskarżenia, podczas gdy analiza czynu zarzucanego i przypisanego oskarżonemu w wyroku Sądu Rejonowego prowadzi do wniosku, że jest to czyn tożsamy.

W konkluzji Prokurator Okręgowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje.

Przed rozstrzygnięciem o zasadności zarzutu kasacji niezbędne jest przytoczenie motywacji stanowiska zajętego przez Sąd Okręgowy, który starał się wykazać, że w wyroku sądu pierwszej instancji nie została zachowana tożsamość czynu zarzuconego i przypisanego oskarżonemu. Sąd odwoławczy przyznał, że w postępowaniu sądowym nie ma związania ani opisem czynu zarzuconego przez oskarżyciela, ani tym bardziej jego kwalifikacją prawną, ale stwierdził zarazem, że zachodzić musi „identyczność przedmiotowa i podmiotowa”. W każdym zaś razie czyn przypisany nie może wykraczać poza zdarzenie historyczne, w którym mieści się czyn zarzucony. Uznał w rezultacie, że w tym wypadku nie ma tak rozumianej identyczności strony przedmiotowej i podmiotowej, a nadto, że czyn przypisany nie pozostaje w granicach tego samego „zdarzenia historycznego”. Sąd Rejonowy odmiennie bowiem określił znamię czynności wykonawczej przestępstwa. Nie zachował też jedności czasowej czynu zarzuconego i przypisanego, skoro ustalił w opisie czynu, że wypłata kredytu nastąpiła dopiero w dniu 7 lipca 1993 r.

Z tak prezentowanym stanowiskiem, które zdecydowało o wydaniu wyroku uniewinniającego w sądzie drugiej instancji, nie można się zgodzić. Trafny był jedynie punkt wyjścia w rozumowaniu Sądu Okręgowego. Istotnie, w postępowaniu karnym sądowym obowiązuje zasada niezmienności przedmiotu procesu, ograniczonego ramami faktycznymi czynu zarzuconego. Jej konsekwencją jest wymóg, by czyn przypisany mieścił się w granicach zdarzenia faktycznego objętego zarzutem oskarżenia, tj. by nie uległa zmianie podstawa faktyczna odpowiedzialności prawnej (M.Cieślak – Polska procedura karna, Warszawa 1984, s. 299). Niedochowanie tego wymogu, a więc skazanie za czyn inny, niż zarzucony, oznacza w procesie sądowym naruszenie zasady skargowości (art. 14 kpk), a w następstwie – uchybienie stanowiące bezwzględną przyczynę odwoławczą (art. 439 § 1 pkt 5 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 kpk).

Podkreślić jednak trzeba, że wyjście poza granice oskarżenia polega na orzekaniu poza jego podstawą faktyczną, a nie poza wskazaną w akcie oskarżenia podstawą prawną odpowiedzialności karnej. Jeśli zatem sąd orzekający, inaczej niż oskarżyciel postrzega zakres i przesłanki odpowiedzialności karnej oskarżonego za popełnienie zarzuconego mu czynu, to oczywiste jest, że pociągnie to konieczność zastosowania odmiennej kwalifikacji prawnej czynu przypisanego, co zwykle łączy się również z odmiennym określeniem czynności wykonawczej przestępstwa. Nie dowodzi zatem jeszcze wyjścia poza granice oskarżenia rozbudowanie określenia czynności sprawczej w opisie czynu przypisanego oskarżeniu („... wprowadził w błąd ... doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia ...”), w porównaniu z określeniem użytym w opisie czynu zarzuconego („... przedłożył pisemne oświadczenie zawierające nieprawdę...”). Oba te określenia w różny sposób wyrażają prawnokarną ocenę zachowania się oskarżonego w dniu 24 czerwca 1993 r. w Banku w P., zmierzającego do uzyskania kredytu, przy zadeklarowaniu niezgodnych z rzeczywistością okoliczności, które miały korzystnie zaświadczyć o jego zdolności kredytowej. Nie stanowiło też wyjścia poza ramy podstawy faktycznej oskarżenia objęcie opisem czynu przypisanego – skutku działania oskarżonego, czyli przyznania mu kredytu przez bank, po ocenie jego zdolności kredytowej dokonanej w oparciu o oświadczenie złożone w dniu 24 czerwca 1993 r.. Skutek, uznany przez Sąd Rejonowy za niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego, pozostaje w najściślejszym związku przyczynowym z zachowaniem zarzuconym oskarżonemu i nie może uchodzić za zaszłość nie mieszczącą się w podstawie faktycznej oskarżenia, mimo, ze nastąpił on w pewnym odstępie czasowym od daty złożenia nieprawdziwych oświadczeń. Także wprowadzenie do opisu czynu znamienia strony podmiotowej (działanie oskarżonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej) nie wyszło poza faktyczne ramy czynu zarzuconego.

Zachowane natomiast zostały w czynie przypisanym warunki wskazywane w doktrynie, jako niezbędne dla uznania, ze zachowana została tożsamość czynu. Nie zmienił się, co oczywiste, podmiot czynu, czyli osoba oskarżonego. Nie uległo zmianie określenie dobra prawnego, będącego przedmiotem zamachu. W obu ujęciach opisu czynu jest nim mienie banku a konkretnie instytucja kredytu. Ta sama wreszcie jest osoba pokrzywdzonego – Bank w P. (por. M.Cieślak, op. cit. s. 302).

Wszystkie przywołane przesłanki tożsamości czynu zarzuconego i przypisanego zostały dostrzeżone i prawidłowo wyeksponowane w kasacji przez skarżącego. Zgodzić się trzeba, że przy braku podstaw prawnych do skazania oskarżonego za przestępstwo z art. 297 § 1 kk, bądź z art. 3 § 1 ustawy z dnia 12 października 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego (w czasie popełnienia czynu przepisy te, określające typ przestępstwa, nie obowiązywały), możliwe jest przypisanie osobie, która w celu uzyskania kredytu przedłożyła stwierdzające nieprawdę dokumenty dotyczące okoliczności mających istotne znaczenie dla uzyskania kredytu – odpowiedzialności karnej za oszustwo (art. 286 § 1 kk, ew. art. 205 § 1 dkk), jeśli w zarzuconym jej zachowaniu rozpoznano wszystkie znamiona strony podmiotowej i przedmiotowej tego przestępstwa. Rozszerzenie podstawy prawnej odpowiedzialności karnej nie oznacza w tych warunkach wyjścia poza granice faktycznej podstawy odpowiedzialności, a więc i nie prowadzi do obrazy przepisu art. 14 § 1 kpk.

Uchybienie przypisywane przez sąd odwoławczy wyrokowi sądu pierwszej instancji, nie zostało w istocie popełnione. Zasadnie natomiast zarzucono w kasacji, że wyrok Sądu Okręgowego obciążony jest naruszeniem przepisu art. 11 § 1 kk. Przepis ten, zamieszczony w rozdziale traktującym o zasadach odpowiedzialności karnej stanowi, że ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo. W swoim brzmieniu nawiązuje zarazem do czynu w jego granicach („ten sam”), jako przedmiotu karnoprawnego wartościowania z punktu widzenia jednego bądź wielu typów czynów zabronionych. Właśnie prawidłowe ustalenie granic konkretnego czynu zarzuconego pozwala na adekwatne ukształtowanie opisu czynu przypisanego, z zachowaniem zasady niezmienności w postępowaniu sądowym podstawy faktycznej odpowiedzialności karnej, a w konsekwencji także zasady skargowości.

Wykazano wyżej, że sąd odwoławczy postrzegał granice czynu zarzuconego zbyt wąsko, kierując się wyłącznie jego prawną charakterystyką, nadaną mu w akcie oskarżenia. W rezultacie błędnie przyjął, iż czyn przypisany oskarżonemu w wyroku Sądu Rejonowego nie mieści się w ramach czynu zarzuconego. Uchybienie przepisowi art. 11 § 1 kk miało in concreto decydujący wpływ na treść wyroku Sądu Okręgowego. W tym stanie rzeczy, uznając zarzut i wniosek kasacji za zasadne, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym (art. 537 § 2 kpk).

Przy ponownym rozpoznaniu Sąd Okręgowy będzie związany zapatrywaniami prawnymi przedstawionymi wyżej przez Sąd Najwyższy (art. 442 § 3 kpk). Oznacza to, że pogląd o wyjściu w wyroku Sądu Rejonowego poza granice oskarżenia nie może stać się podstawą zmiany tego orzeczenia i uniewinnienia oskarżonego. Rozpoznaniu będzie natomiast podlegać apelacja obrońcy oskarżonego w granicach zaskarżenia, tj. z uwzględnieniem treści zarzutów, a w zakresie szerszym, jedynie w razie zaistnienia przesłanek określonych w art. 440 kpk.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.