Wyrok z dnia 2003-10-21 sygn. I CK 160/02
Numer BOS: 2223191
Data orzeczenia: 2003-10-21
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Tytuł egzekucyjny przeciwko spółce jako warunek odpowiedzialności członka zarządu na podstawie art. 299 k.s.h.
- Bezskuteczność egzekucji
Sygn. akt I CK 160/02
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 21 października 2003 r.
Przewodniczący: Sędzia SN Marek Sychowicz.
Sędziowie: SN Gerard Bieniek, SA Grzegorz Misiurek (spr.).
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa W. B. przeciwko A. S. i A. S. o zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 21 października 2003 r. kasacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 10 grudnia 2001 r.,
zmienia zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 5 czerwca 2001 r. i oddala powództwo; zasądza od powoda na rzecz pozwanych kwotę 11.540 zł (jedenaście tysięcy pięćset czterdzieści) tytułem zwrotu kosztów procesu za wszystkie instancje.
Uzasadnienie
Powód W. B., po rozszerzeniu pierwotnie zgłoszonego powództwa, domagał się zasądzenia od pozwanych A. S. i A. S. solidarnie kwoty 50.000 zł. W uzasadnieniu podawał, że pozwani, jako członkowie zarządu Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością "S." w O., ponoszą - z mocy art. 298 § 1 k.h. - odpowiedzialność za jej zobowiązania. Spółka "S." nie uregulowała wszystkich należności przypadających powodowi z tytułu wykonania umowy o roboty budowlane.
Sąd Wojewódzki w W. wyrokiem z dnia 12 marca 1998 r. oddalił powództwo uznając, że skoro powód nie dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko Spółce, obejmującym dochodzone pozwem roszczenie, to nie może on skutecznie zgłaszać tego roszczenia wobec pozwanych. Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby do uwzględnienia roszczenia, które w stosunku do Spółki uległo przedawnieniu, co nie dałoby się pogodzić z subsydiarnym charakterem odpowiedzialności określonej w art. 298 § 1 k.h.
Na skutek apelacji powoda Sąd Apelacyjny w W. wyrokiem z dnia 5 lutego 1999 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny wskazał, że warunkiem uwzględnienia powództwa opartego na art. 298 § 1 k.h. jest wykazanie przez wierzyciela dwóch przesłanek, a mianowicie posiadania wobec spółki wierzytelności oraz bezskuteczności przeprowadzonej przeciwko spółce egzekucji tej wierzytelności. Uprzednie przeprowadzenie egzekucji nie jest potrzebne, gdy - tak jak ma to miejsce w rozpoznawanej sprawie - oczywistym jest że spółka nie ma żadnego majątku, z którego wierzyciel mógłby się zaspokoić. W takiej sytuacji zbędne i niecelowe z ekonomicznego punktu widzenia byłoby oczekiwanie od wierzyciela wszczynania procesu przeciwko Spółce, zmierzającego do uzyskania tytułu egzekucyjnego. Brak takiego tytułu nie może zatem przesądzać o bezzasadności powództwa przeciwko pozwanym. Sąd Apelacyjny wyraził też pogląd, że wytoczenie powództwa przeciwko zarządcom spółki przerywa bieg przedawnienia roszczenia przysługującego wobec spółki. 3-letni termin przedawnienia roszczenia powoda w stosunku do Spółki "S." upływał 16 lipca 1996 r., zaś przerywające bieg terminu powództwo przeciwko zarządcom tej Spółki wytoczone zostało 2 lipca 1996 r.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w O., któremu przekazana ona została w następstwie ograniczenia roszczenia do pierwotnie żądanej kwoty 11.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 lipca 1993 r., wyrokiem z dnia 5 czerwca 2001 r. uwzględnił tak zmodyfikowane powództwo w całości. Sąd ten ustalił, że Spółka "S." nie rozliczyła się z powodem za wykonane przez niego zgodnie z umową z dnia 7 lutego 1992 r. roboty budowlane. Roszczenie powoda wobec tej Spółki z tytułu nieuregulowanej części wynagrodzenia w kwocie dochodzonej pozwem jest więc usprawiedliwione. Nie uległo ono przedawnieniu, gdyż powództwo przeciwko zarządcom Spółki wytoczone zostało przed upływem 3-letniego terminu określonego w art. 118 k.c. Spółka "S." nie ma żadnego majątku i nie prowadzi działalności gospodarczej. Nie ogłoszono też jej upadłości, ani nie wszczęto przeciwko niej postępowania układowego. Jedynym jej wierzycielem jest powód. Nie ulega wątpliwości, że wszczynając egzekucję przeciwko Spółce nie uzyskałby on zaspokojenia. W tych okolicznościach pozywanie Spółki o zapłatę byłoby jedynie stratą czasu i pieniędzy.
Sąd Okręgowy w W. zaskarżonym kasacją wyrokiem oddalił apelację pozwanych od wyroku Sądu Rejonowego w jej zasadniczej części, kwestionującej rozstrzygnięcie zasądzające dochodzone ostatecznie roszczenie, a uwzględnił ją jedynie w zakresie podważającym orzeczenie o kosztach procesu i zniósł te koszty wzajemnie pomiędzy stronami. Sąd Okręgowy podzielił w całości ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy. Zaaprobował też - powołując się na art. 386 § 6 k.p.c. - ich ocenę prawną, jednakże z zastrzeżeniem, że podstawę rozstrzygnięcia stanowi przepis art. 298 § 1 k.h., a nie - jak to wadliwie wskazał Sąd pierwszej instancji - art. 299 k.s.h.
W kasacji, opartej na obu podstawach wymienionych w art. 3931 k.p.c., pozwani zarzucili naruszenie: art. 298 § 1 k.h., art. 118, art. 118 w zw. z art. 117 § 2 k.c. i art. 203 § 2 k.p.c., art. 123 § 1 pkt 1 w zw. z art. 372 k.c. - przez ich błędną wykładnię, art. 298 § 2 k.h. przez jego niewłaściwe zastosowanie oraz art. 233 § 1 k.p.c. przez naruszenie wyrażonej w tym przepisie zasady swobodnej oceny dowodów. W konkluzji pozwani wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego w O. i przekazanie sprawy temu ostatniemu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przesłanką odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania tej spółki jest - zgodnie z art. 298 § 1 k.h. -bezskuteczność egzekucji z majątku spółki. W doktrynie i orzecznictwie ugruntował się pogląd, zgodnie z którym do wykazania tej przesłanki w pewnych przypadkach nie jest konieczne faktyczne wszczęcie przez wierzyciela egzekucji na podstawie tytułu wykonawczego obejmującego świadczenie będące przedmiotem powództwa dochodzonego przeciwko członkom zarządu Spółki. Może to mieć miejsce wówczas, gdy z okoliczności sprawy wynika niezbicie, że spółka nie ma majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie swojej należności. Niemożność zaspokojenia może wystąpić zarówno w sytuacji, gdy spółka nie posiada w ogóle majątku, albo gdy wprawdzie określony majątek posiada, ale jest on obciążony ponad swą wartość wierzytelnościami innych osób, korzystających z pierwszeństwa zaspokojenia. W rozpoznawanej sprawie wyłonił się jednak problem sięgający głębiej poruszanego tu zagadnienia. Istota sporu sprowadza się w niej bowiem do rozstrzygnięcia kwestii, czy o spełnieniu przesłanki bezskuteczności egzekucji, we wskazanym wyżej szerokim jej rozumieniu, można mówić także wtedy, gdy wierzyciel, nie mając widoków na skuteczne przeprowadzenie egzekucji, rezygnuje z działań zmierzających do uzyskania tytułu egzekucyjnego. Tak postawione zagadnienie było już wprost przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. W uchwale z dnia 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99 (OSNC 1999, z. 12, poz. 203) Sąd Najwyższy, odnosząc się do tej kwestii, wyraził pogląd, że wierzyciel powołujący się na bezskuteczność egzekucji przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie może pozwać członka zarządu tej spółki na powstanie art. 298 § 1 k.h. bez uprzedniego uzyskania tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce. W uzasadnieniu tej uchwały wskazano, że skoro wymieniony przepis uzależnia możliwość wystąpienia z określonym w nim roszczeniem od "okazania się" bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce, to hipoteza taka niewątpliwie obejmuje uprzednie wszczęcie egzekucji, a tym samym jeszcze wcześniejsze uzyskanie tytułu wykonawczego. Wyraźne nawiązanie w art. 298 § 1 k.h. do egzekucji w ujęciu przepisów o postępowaniu cywilnym (w dacie uchwalenia kodeksu handlowego - w rozumieniu art. 526 kodeksu postępowania cywilnego z 1932 r., tj. Dz. U. Nr 112, poz. 934; obecnie - art. 778 k.p.c.) nie pozostawia wątpliwości, że przyjęte w nim unormowanie zakłada uprzednio prawomocne osądzenie zobowiązania spółki wobec wierzyciela. Tylko w takim przypadku może wchodzić w grę późniejsze "okazanie się" bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce i to nawet w szerszym rozumieniu tego pojęcia, obejmującym sytuacje, gdy wszczęcie egzekucji nie doprowadziłoby do zaspokojenia wierzytelności. Jeśli bowiem w wyjątkowych przypadkach można uznać, że do wykazania przesłanki odpowiedzialności z art. 298 § 1 k.h. wszczęcie egzekucji nie jest konieczne, to owa "niekonieczność" także świadczy o istnieniu, jako zasady wymagania prowadzenia prze wierzyciela egzekucji przeciwko spółce, a więc legitymowania się przez niego tytułem wykonawczym. Jedynie wtedy, gdy wyjątkowo nie jest wymagane wszczęcie egzekucji, do wykazania istnienia zobowiązania spółki wobec wierzyciela wystarczający jest tytuł egzekucyjny. Tytuł ten musi przybrać postać prawomocnego orzeczenia zasądzającego świadczenie w sprawie wszczętej wyłącznie przeciwko spółce, a nie przeciwko członkom jej zarządu. Wprawdzie stwierdzenie istnienia zobowiązania nie należy do kwestii prejudycjonalnych, których rozstrzygnięcie nie może nastąpić w postępowaniu mającym rozstrzygnąć o odpowiedzialności z tego wynikającej, jednakże reguła ta znajduje zastosowanie w sytuacjach, gdy rozstrzyganiem o żądaniu pozwu, a wcześniej - o przesłankach tego żądania, objęte są strony tego samego toczącego się postępowania. Jednoczesne rozstrzyganie o odpowiedzialności członków zarządu spółki z art. 298 § 1 k.h. i o odpowiedzialności spółki wobec jej wierzyciela stanowiłoby nie tylko odwrócenie przyjętego w tym przepisie porządku rzeczy, zgodnie z którym za zobowiązania odpowiada przede wszystkim ten, kto je zaciągnął, ale byłoby też orzekaniem o stosunku prawnym między dwoma partnerami (wierzycielem i spółką), z których jeden (spółka) jako strona w tym postępowaniu nie występował. Rozstrzygnięcie tego rodzaju nie miałoby ani waloru rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.), ani mocy wiążącej (art. 365 k.p.c.). Względy praktyczne, wskazujące na bezcelowość wszczynania przeciwko spółce postępowania zmierzającego do uzyskania tytułu egzekucyjnego, nie mogą przesłaniać wskazanej wyżej normatywnej treści art. 298 § 1 k.h.
Sąd Najwyższy w składzie orzekającym w pełni podziela przytoczone zapatrywanie. W konsekwencji uznaje za usprawiedliwiony podniesiony w kasacji zarzut błędnej wykładni art. 298 § 1 k.h. Eksponując ten zarzut skarżący trafnie wskazali na jego kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy. Przedawnienie roszczenia z art. 298 § 1 k.h., jak również ewentualne uwolnienie się członków zarządu spółki za jej zobowiązania może wchodzić w rachubę tylko wtedy, gdy spełniona została przesłanka podstawowa tej odpowiedzialności, tj. jeżeli egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna. Skuteczne zakwestionowanie przez skarżących wystąpienia tej przesłanki czyni bezprzedmiotowym poddawanie kontroli kasacyjnej zarzutów odnoszących się do wymienionych wyżej, a mających wtórny charakter, kwestii.
Z tych też względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39515 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu pierwszej instancji i orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o przepisy art. 108 § 1 i art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 i § 13 ust. 1 pkt 1 i 2, ust. 2 pkt 2 i ust. 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1148 ze zm.).
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.