Wyrok z dnia 1963-06-06 sygn. II CR 585/62
Numer BOS: 2222686
Data orzeczenia: 1963-06-06
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Nakłady poczynione na nieruchomość spadkową
- Solidarna odpowiedzialność za długi spadkowe (art. 1034 k.c.)
- Współuczestnictwo konieczne pomiędzy spadkobiercami pozwanymi o zapłatę pieniężną długu spadkowego
Sygn. akt II CR 585/62
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 6 czerwca 1963 r.
Przewodniczący: sędzia W. Bryl. Sędziowie: K. Lipiński (sprawozdawca), J. Krajewski.
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Skarbu Państwa (Wydziału Finansowego Prezydium WRN w Ł.) przeciwko Romanowi, Edwardowi, Kazimierzowi, Czesławowi, Stanisławowi i Kazimierze S. oraz Mariannie P. o 73 700 zł, na skutek rewizji Skarbu Państwa od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 16 listopada 1961 r.,
uchylił zaskarżony wyrok z wyjątkiem zawartego w nim postanowienia o umorzeniu postępowania i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Powiatowemu w Łęczycy.
Uzasadnienie
Strona powodowa domagała się zasądzenia od 7 osób wymienionych w nagłówku niniejszego wyroku kwoty 73 700 zł z tytułu nakładów poczynionych przez okupanta na nieruchomości pozwanych we wsi G., pow. Ł. W toku procesu powództwo zostało ograniczone do kwoty 41 000 zł. W piśmie z 7 września 1961 r. Skarb Państwa cofnął powództwo w stosunku do Kazimiery S. i wniósł o wezwanie do udziału w sprawie po stronie pozwanej dalszych 3 osób, powołując się przy tym na przepis art. 220 k.p.c.
Sąd Wojewódzki oddalił powództwo o kwotę 41 000 zł, w pozostałej zaś części umorzył postępowanie.
Co do 7 osób wymienionych w pozwie, Sąd Wojewódzki ustalił, że nabyły one nieruchomość w drodze spadkobrania po rodzicach: Józefie S. zmarłym w 1950 r. i Marii S. zmarłej w 1951 r. Ponieważ dłużnikami Skarbu Państwa z tytułu nakładów poniemieckich byli spadkodawcy, a chodzi o dług osobisty nie przechodzący na nabywców nieruchomości, pozwani nie są zobowiązani do zapłaty tego długu.
Co do 3 osób "dopuszczonych" pismem z dnia 7 września 1961 r., Sąd uznał, że nie było podstaw do wezwania ich w trybie art. 220 k.p.c., a ponadto że w stosunku do tych osób nastąpiło przedawnienie roszczeń.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pogląd, że spadkobiercy nie odpowiadają za dług spadkodawcy z tytułu nakładów poniemieckich, jest oczywiście sprzeczny z prawem. W myśl art. 1, 4 i 48 prawa spadkowego spadkobierca dziedziczy nie tylko prawa, ale i obowiązki majątkowe zmarłego i odpowiada za długi spadkowe. Jeżeli spadkobierców jest kilku, odpowiadają za długi spadkowe w stosunku do swych udziałów w spadku (art. 51 pr. spadk.). Dług z tytułu nakładów poniemieckich nie jest obowiązkiem "ściśle związanym z osobą spadkodawcy" ani nie należy do kategorii obowiązków, "których wygaśniecie wskutek jego śmierci przewidują szczególne przepisy" (art. 1 § 2 pr. spadk.), a więc wchodzi w skład spadku. Pozwani obowiązani są do zapłaty za nakłady nie dlatego, że są nabywcami nieruchomości, na której dokonano nakładów, ale dlatego, że są spadkobiercami dłużników. Powołane przez Sąd Wojewódzki orzeczenie Sądu Najwyższego, według którego nabywca nieruchomości nie odpowiada za dług z tytułu nakładów, gdyż jest to osobisty dług zbywcy - dotyczy zbycia w drodze umownej i nie ma nic wspólnego z sytuacją powstającą wskutek dziedziczenia. Dlatego oddalenie powództwa wobec Romana S., Edwarda S., Kazimierza S., Czesława S., Stanisława S., i Marianny P. z motywów przytoczonych przez Sąd Wojewódzki nie jest uzasadnione.
Oddalenie powództwa w stosunku do Kazimiery S. jest nieuzasadnione dlatego, że w stosunku do tej pozwanej (która zresztą, jak wynika z relacji poczty, nie żyje) Skarb Państwa cofnął pozew.
Co się tyczy Wandy S., Zofii W. i Henryki S., to Sąd Wojewódzki zasadnie przyjął, że osoby te nie mogły być wezwane do udziału w sprawie w trybie art. 220 § 2 k.p.c. Osoby te są również spadkobiercami Józefa i Marii S. Pomiędzy spadkobiercami pozwanymi o zapłatę pieniężną długu spadkowego nie zachodzi współuczestnictwo konieczne, każdy ze spadkobierców odpowiada za długi spadku podzielnie w stosunku do swego udziału w spadku (art. 51 pr. spadk.) i każdy z nich może być osobno pozwany o zapłatę stosownej części długu. Taki stan rzeczy powstaje już z chwilą otwarcia spadku (art. 32 pr. spadk.).
Jeżeli rozumieć, że Sąd Wojewódzki również w stosunku do ostatnio wskazanych osób oddalił powództwo (w nagłówku wyroku, wbrew art. 334 k.p.c., Sąd Wojewódzki nie wymienił wszystkich pozwanych), to oddalenie to trzeba uznać za niedopuszczalne. Brak podstaw do wezwania wskazanych osób w trybie art. 220 § 2 k.p.c. ma bowiem ten skutek, że osoby te nie stały się pozwanymi w niniejszej sprawie. W stosunku do osób nie będących stronami nie można było w ogóle wydać wyroku. Postępowanie w stosunku do tych osób, jako błędnie wszczęte, podlegało więc w niniejszej sprawie umorzeniu, przy czym w stosunku do nich pismo z 7 września 1961 r. należało potraktować jako nowy pozew wymagający odrębnego rozpoznania. Wywody Sądu Wojewódzkiego co do przedawnienia roszczeń względem osób "dopuszczonych" są bezprzedmiotowe, skoro w stosunku do tych osób orzekanie merytoryczne w ogóle w tej sprawie nie wchodziło w rachubę, a nadto skoro osoby te wcale nie zgłosiły zarzutu przedawnienia.
Ze wskazanych przyczyn zaskarżony wyrok podlega uchyleniu, a ponieważ wartość przedmiotu sporu jest niższa niż 100 000 zł, ponowne rozpoznanie należy do Sądu Powiatowego w Łęczycy (art. 384 k.p.c.).
OSNC 1964 r., Nr 5, poz. 101
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN