Wyrok z dnia 2008-09-18 sygn. II PK 28/08
Numer BOS: 2222490
Data orzeczenia: 2008-09-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Termin rozwiązania umowy bez wypowiedzenia przez pracodawcę
- Pojęcie pracodawcy
- Termin z art. 52 § 2 k.p. w razie trwałego (ciągłego) naruszania obowiązków pracowniczych
Sygn. akt II PK 28/08
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 18 września 2008 r.
Przewodniczący: Sędzia SN Jerzy Kwaśniewski.
Sędziowie: SN Zbigniew Myszka, SA Halina Kiryło (spr.).
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa J. O. przeciwko R. S.A. w W. o odszkodowanie, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 18 września 2008 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 25 września 2007 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 28 maja 2007 r. oddalił powództwo J. O. skierowane przeciwko R. Spółce Akcyjnej o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Sąd I instancji ustalił, że powód zatrudniony był u strony pozwanej od 31 stycznia 2002 r. ostatnio na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw ekonomiczno-finansowych - głównego księgowego R. S.A. w W. Oddziału w W. Zakresem jego obowiązków objęte było prowadzenie gospodarki finansowej oddziału zgodnie z obowiązującymi zasadami, zapewnienie prawidłowości zawieranych umów pod względem finansowym, przestrzeganie przepisów podatkowych, właściwe dysponowanie środkami pieniężnymi. Powód odpowiadał za prawidłową gospodarką finansową oddziału, podejmowanie właściwych środków zapewniających sprawne, należyte i zgodne z obowiązującymi przepisami funkcjonowanie komórek finansowo-księgowych całego oddziału, należytą formę i zgodność z obowiązującymi przepisami prawa oraz zarządzeniami wewnętrznymi podpisywanych umów, oświadczeń woli, innych aktów prawno-majątkowych, wydawanych decyzji, instrukcji i dyspozycji.
Na podstawie pełnomocnictwa z dnia 1 lutego 2004 r. był też upoważniony do dokonywania czynności prawnych dotyczących praw i obowiązków majątkowych mieszczących się w zakresie bieżącego zarządu majątkiem oddziału. Umocowanie to zezwalało mu działać wyłącznie wraz z dyrektorem oddziału lub upoważnionym przez niego pełnomocnikiem.
W dniu 10 października 2005 r. R. S.A. zawarł z E. Spółką z o.o. oraz D. Spółką z o.o., reprezentującymi firmę C. LTD, umowę pośrednictwa sprzedaży papierosów i środka chemicznego. Umowę tę zawarł w imieniu pozwanego powód wraz z zastępcą dyrektora ds. handlowych a za kontrahentów – M. I. Kontrakt został zarejestrowany przez Oddział R. S.A. w dacie 31 grudnia 2005 r.
W dniu 12 października 2005 r. M. I. złożył u pozwanego zamówienie na dostawę papierosów i środka chemicznego, a następnie w dacie 14 października 2005 r. dokonał wpłaty kwoty 121.830 złotych tytułem należności za towar. Pismem z dnia 20 października 2005 r. E. Sp. z o.o. poinformowała Oddział R. S.A. o wpłaceniu sumy 121.830 złotych w imieniu firmy W. LTD z siedzibą w Irlandii co sprawia, że spełnione są wymogi uznania transakcji za zakup wewnątrzwspólnotowy i zastosowania 0% stawki VAT, a w konsekwencji tegoż irlandzka firma powinna otrzymać zwrot nadpłaconego podatku w wysokości 21.969,35 złotych. Wystawione w dniu 21 października 2005 r. faktury VAT dla firmy W. LTD, opiewające na kwoty 115.290 złotych i 6.478,20 złotych zostały w dacie 25 października 2005 r. skorygowane poprzez zmniejszenie należnego podatku tak, że ostatecznie zamknęły się one kwotami 94.500 złotych i 5.310 złotych. Jednocześnie zmieniono oznaczenie podmiotu, na którego zostały wystawione faktury przez wskazanie C. LTD. Dokumenty te, podpisane przez M. I., zostały w formie kopii przesłane do pionu handlowego R. S.A. w W. na początku listopada 2005 r. Pismem z dnia 28 października 2005 r. skierowanym do działu handlu kierownik działu księgowości zwrócił uwagę, że zastosowanie stawki VAT w wysokości 0% uzależnione jest od zgromadzenia dokumentacji wymaganej przez przepis art. 42 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku VAT. Brak wspomnianych dokumentów skutkuje konieczność naliczenia podatku w wysokości 22%.
Tymczasem D. Spółka z o.o. wystawiła w dniu 7 listopada 2005 r. fakturę za usługę marketingową opiewającą na sumę 2.088,64 złotych. Pismem z daty 9 listopada 2005 r. M. I. działając w imieniu E. Spółki z o.o. poprosił o przesłanie różnicy pomiędzy dokonaną wpłatą a należnością na konto D. Spółki z o.o. Dział Handlu Oddziału R. S.A. zwrócił się więc do księgowości o przelanie tejże nadpłaty, wynoszącej 22.020 złotych na konto wymienionej spółki.
Kwota ta została przesłana na wskazany rachunek bankowy. W dniu 21 listopada 2005 r. M..zamówił kolejną partię papierosów i środka chemicznego, wpłacając na poczet transakcji sumę 102.292,90 złotych. W dniu 22 listopada 2005 r. wystawiono faktury VAT na kwoty 15.292,90 złotych i 87.000 złotych. Wreszcie w dniu 5 grudnia 2005 r. D. Spółka z o.o. sporządziła fakturę za usługę marketingową, opiewającą na sumę 3.001,20 złotych.
W związku ze wspomnianym wcześniej zwrotem nadpłaconego podatku VAT dyrektor pionu handlu R. S.A. w W. zasięgnął w dacie 14 listopada 2005 r. opinii prawnej w tej sprawie, a w dniu 21 listopada 2005 r. poinformował wszystkie oddziały spółki o konieczności uzyskania jego akceptacji na wszelkie transakcje z krajami Unii Europejskiej. W dacie 28 listopada 2005 r. została wydana opinia dotycząca zasad współpracy R. S.A. z przedsiębiorstwami z krajów Unii.
W dniach 8 i 9 grudnia 2005 r. przeprowadzono wstępne badania sprawozdań finansowych oddziałów R. S.A. za 2005 r.
W oparciu o zeznania świadków ustalono, że to powód zapewniał zarząd R. S.A. o tym, iż zawarte za pośrednictwem D. Spółką z o.o. i E. Spółką z o.o. umowy mają charakter wewnątrzwspólnotowy. On też pismem z daty 10 stycznia 2006 r. zwrócił się do działu handlu Oddziału R. S.A. o wystawienie korekty faktur VAT z dnia 25 października i 22 listopada 2005 r. poprzez zmianę stawki podatku z 0% na 22% oraz wskazanie jako nabywcy osoby dokonującej zakupu towarów. Kolejnym pismem z daty 23 stycznia 2006 r. powód poinformował główną księgową spółki, że nie zostały spełnione przesłanki uznania wspomnianych transakcji jako wewnątrzwspólnotowych i zastosowania 0% stawki VAT. W dniu 27 stycznia 2006 r. dokonano więc korekty zakwestionowanych faktur.
Po uzyskaniu przez członka zarządu R. S.A. w W. pisemnej informacji o nieprawidłowościach występujących w Oddziale Spółki w trakcie wstępnego badania sprawozdania finansowego zlecono sporządzenie opinii prawno-podatkowej odnośnie dostaw towarów przez tenże Oddział do Irlandii. Opinię tej treści wydano w dniu 24 stycznia 2006 r., a w dniu 26 stycznia 2006 r. sporządzono jej uzupełnienie. Na polecenie członka zarządu Haliny B. z daty 27 stycznia przeprowadzono też w dniach od 30 stycznia do 3 lutego 2006 r. doraźną kontrolę w Oddziale R. S.A., a sprawozdanie z tej kontroli przedstawiono zarządowi spółki w dacie 6 marca 2006 r.
W dniu 8 marca 2006 r. odbyło się spotkanie dotyczące wyników kontroli w Oddziale R. S.A., na którym po odebraniu od powoda oświadczenia o nieskorzystaniu z ochrony jakiegokolwiek związku zawodowego, wręczono mu pismo o rozwiązaniu stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika, sygnowane przez dwóch członków zarządu spółki, w tym jej prezesa. Jako przyczyny rozwiązania stosunku pracy w tym trybie wskazano świadome i umyślne niespełnienie przez powoda wymogów sprawdzenia wiarygodności kontrahenta określonych w § 1 zarządzenia nr 12 prezesa zarządu R. S.A. z dnia 16 maja 2005 r. w zakresie działań sprawdzających wiarygodność przy zawieraniu umowy pośrednictwa sprzedaży (...) zawartej w dniu 10 października 2005 r. pomiędzy R. S.A. a firmą E. Sp. z o.o. oraz D. Sp. z o.o., co naraziło pracodawcę na szkodę, świadome i umyślne zawarcie powyższej umowy bez weryfikacji obowiązujących przepisów prawa i procedur prawnych, co naraziło pracodawcę na szkodę, świadome i umyślne poinformowanie spółki iż wspomniana umowa miała charakter wewnątrzwspólnotowy i R. S.A. ma prawo do zwrotu podatku VAT, mimo iż umowa nie miała takiego charakteru, świadome i umyślne dokonanie transakcji sprzedaży towarów opisanych w wyżej wymienionej umowie na rzecz podmiotu, z którym nie zawarto umowy pisemnej, co naraziło pracodawcę na szkodę.
Uznając, że zachowanie powoda spełnia kryteria ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych z art. 52 § 1 pkt 1 k.p. a oświadczenie woli pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę złożone zostało w terminie określonym w § 2 tegoż artykułu Sąd Rejonowy nie uwzględnił pretensji odszkodowawczych pozwu, wywodzonych z art. 56 k.p.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 25 września 2007 r. oddalił apelację powoda od orzeczenia pierwszoinstancyjnego i zasądził od ubezpieczonego na rzecz strony pozwanej kwotę 240 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Okręgowy podzielił ustalenia Sądu I instancji w kwestii naruszenia przez powoda ciążącego na nim, z mocy zarządzenia nr 12 Prezesa Zarządu R. S.A. z dnia 16 maja 2005 r., obowiązku sprawdzenia wiarygodności kontrahenta przed zawarciem w imieniu pozwanego umowy pośrednictwa sprzedaży z daty 10 października 2005 r. Gdyby nawet przyjąć, iż apelujący nie został zapoznany ze wspomnianym zarządzeniem, to potwierdzenie danych i pełnomocnictwa drugiej strony zawieranej umowy jest elementem należytej staranności, jakiej pracodawca może wymagać od osoby zajmującej kierownicze stanowisko i umocowanej do dokonywania czynności prawnych w jego imieniu. Zdaniem Sądu Okręgowego powód świadomie nie dopełnił również swoich obowiązków i działał na szkodę pozwanego w chwili wyrażenia zgody na zwrot podatku VAT na konto firmy D. Spółki z o.o. Jako zastępca dyrektora do spraw ekonomiczno-finansowych - główny księgowy Oddziału R. S.A. musiał bowiem zdawać sobie sprawę, że dokonanie zwrotu podatku VAT w okolicznościach, w których ma do czynienia z niezweryfikowanym kontrahentem, brak jest dokumentacji wymaganej dla celów podatkowych, a w dodatku obiektywnie nie dysponuje wystarczającą wiedzą w zakresie przepisów podatkowych aby prawidłowo ocenić przeprowadzoną czynność, jest sprzeczne z interesem pracodawcy.
Trzeba przy tym zaakcentować fakt, że powód dwukrotnie dopuścił się zarzucanego mu czynu. Drugie naruszenie nastąpiło w okolicznościach jeszcze bardziej go obciążających, jako że kierownictwo R. S.A. uprzedziło swoich pracowników o konieczności uprzedniego uzyskania zgody na przeprowadzenie transakcji mogących mieć charakter wewnątrzwspólnotowy. Pomimo tego powód powtórzył swoje zachowanie i bez konsultacji ze zwierzchnikiem zezwolił na zwrot podatku VAT niezweryfikowanemu kontrahentowi. Takie zachowanie, jako wysoce naganne i szkodliwe dla pracodawcy, a w dodatku nacechowane umyślnością, w pełni uzasadniało reakcję, z jaką spotkało się ze strony pozwanego.
Sąd Okręgowy nie zgodził się z zarzutem apelującego, iż rozwiązanie łączącego go z pracodawcą stosunku zatrudnienia nastąpiło z naruszeniem miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. Pracodawcą powoda była bowiem Spółka R. S.A. w W., reprezentowana przez zarząd. Dyrektorzy oddziałów byli jedynie jej pełnomocnikami, a dyrektor Oddziału został pozbawiony możliwości samodzielnego dokonywania czynności w zakresie prawa pracy w grudniu 2005 r. i zwolniony z zakładu wraz z powodem w oparciu o podobne podstawy. Miesięczny termin do rozwiązania przedmiotowego stosunku zatrudnienia biegł zatem od chwili powzięcia przez zarząd spółki informacji o przewinieniu pracownika uzasadniającym taką decyzję pracodawcy. Tego rodzaju wiedzą organ uprawniony do złożenia w imieniu pozwanego oświadczenia woli o zwolnieniu powoda z pracy dysponował zaś na dwa dni przed wręczeniem pisma o rozwiązaniu stosunku zatrudnienia.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku, opartej na podstawie z art. 3983 § 1 pkt 1 k.p.c., powód zarzucił naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 52 § 2 k.p. polegające na pominięciu przez Sąd II instancji faktu upływu przewidzianego w tym przepisie jednomiesięcznego terminu do złożenia przez pracodawcę oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym, co z kolei w oczywisty sposób rzutowało na treść orzeczenia, gdyż implikowało badanie przez sąd merytorycznej zasadności dokonanego przez pozwanego rozwiązania stosunku zatrudnienia. Skarżący wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy oraz zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej wyrażono pogląd, iż przyczyną błędnego przyjęcia przez sądy obydwu instancji braku naruszenia przez pozwanego jednomiesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. do rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia było nieprawidłowe określenie przez te sądy pracodawcy ubezpieczonego w rozumieniu art. 3 k.p. Zdaniem powoda pracodawcą tym był Oddział R. S.A., a co za tym idzie powzięcie przez dyrektora tegoż Oddziału wiedzy o przesłankach uzasadniających rozwiązanie stosunku zatrudnienia w trybie natychmiastowym było równoznaczne z dowiedzeniem się pracodawcy o istnieniu owych okoliczności. W świetle stanowiska doktryny prawa pracy oraz utrwalonej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego nie tylko osoba prawna ale także jej wewnętrzne struktury organizacyjne mogą być pracodawcą, jeśli tylko posiadają zdolność zatrudnienia pracowników. Skoro zatem pracodawcą powoda był wspomniany Oddział R. S.A., momentem początkującym bieg terminu z art. 52 § 2 k.p. była chwila dowiedzenia się przez dyrektora Oddziału o okolicznościach będących przyczyną rozwiązania łączącego strony stosunku zatrudnienia, co nastąpiło w październiku i listopadzie 2005 r. Świadczy o tym pisemne wystąpienie, jakie dyrektor Oddziału wraz z powodem skierowali do głównego księgowego w dniu 23 stycznia 2006 r. gdyby nawet uznać, że momentem tym była chwila powzięcia tych wiadomości przez zarząd spółki, to informacje o dokonywanych transakcjach z października i listopada 2005 r., traktujących sprzedaż jako dostawę wewnątrzwspólnotową, dotarły do zarządu w dacie 26 stycznia 2006 r. wraz z opinią dotyczącą przedmiotowych transakcji. Tym samym jednomiesięczny termin do złożenia przez pozwanego oświadczenia o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę upłynął przed dniem 8 marca 2006 r. W ocenie skarżącego, skoro kierownictwo oddziału posiadało bieżącą wiedzę na temat wspomnianych transakcji, a zarząd spółki w wyniku powziętych informacji o zaistniałych nieprawidłowościach zlecił sporządzenie opinii prawnej i przeprowadzenie doraźnej kontroli, to nawet przy założeniu, że przewidziany w art. 52 § 2 k.p. termin nie zaczął biec z chwilą powzięcia przez dyrektora oddziału powyższych wiadomości, z całą pewnością rozpoczął on bieg w momencie zweryfikowania przez zarząd spółki wcześniej uzyskanych informacji, czyli w dniu 3 lutego 2006 r. Złożone przez pozwanego w dacie 8 marca 2006 r. oświadczenie o rozwiązaniu przedmiotowej umowy o pracę rażąco uchybiało więc temu terminowi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosownie do regulacji art. 39813 § 1 i 2 k.p. Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw i jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia, jeśli skarga nie zawiera zarzutu naruszenia przepisów postępowania bądź gdy zarzut taki okaże się nieuzasadniony, a z urzędu bierze pod rozwagę tylko nieważność postępowania.
W niniejszym przypadku, w ramach jedynej, powołanej w skardze kasacyjnej podstawy z art. 3983 § 1 pkt 1 k.p.c., skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 52 § 2 k.p., polegające na pominięciu przez Sąd Okręgowy faktu dokonania przez pozwanego rozwiązania łączącej go z powodem umowy o pracę z uchybieniem terminu określonego w tym przepisie.
Warto zatem przypomnieć, że art. 52 § 2 k.p. wyznacza jednomiesięczny termin do złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, biegnący od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okolicznościach uzasadniających rozwiązanie stosunku zatrudnienia w tym trybie. Dokonanie powyższej czynności prawnej z przekroczeniem ustawowego terminu sprawia, iż oświadczenie woli pracodawcy jest wprawdzie skuteczne i prowadzi do ustania umowy o pracę, ale kwalifikowane jest ono jako złożone z naruszeniem przepisów, co implikuje powstanie po stronie pracownika roszczeń wymienionych w art. 56 § 1 k.p., zaś ich nieuwzględnienie przez sąd z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego może nastąpić tylko w wyjątkowych przypadkach (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 października 1976 r. I PKN 74/76, OSNCP z 1977 r. Nr 5-6 poz. 100 oraz z dnia 2 października 2003 r. I PK 427/02, OSNPUiSP z 2004 r. Nr 19 poz. 330).
W rozpoznawanej sprawie istota sporu sprowadza się do pytania o początkową datę biegu wspomnianego terminu. Zagadnienie to ma dwa aspekty: podmiotowy i przedmiotowy. Niezbędne jest bowiem wskazanie osoby lub kręgu osób, z których wiedzą o okolicznościach uzasadniających rozwiązanie danego stosunku pracy bez wypowiedzenia trzeba łączyć rozpoczęcie biegu jednomiesięcznego terminu do złożenia przez pracodawcę oświadczenia woli tej treści oraz przedmiotu owej wiedzy, czyli faktów, o których informacja powinna dotrzeć do tychże podmiotów, by można było podjąć decyzję o zwolnieniu pracownika.
Co do pierwszej z poruszonych wyżej kwestii godzi się zauważyć, że już w orzeczeniach wydanych na krótko po wejściu w życie Kodeksu pracy Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż określony w art. 52 § 2 k.p. termin zaczyna biec od dnia, w którym osoba upoważniona do rozwiązania stosunku pracy albo inna osoba należąca - w świetle schematu organizacyjnego - do kierownictwa zakładu pracy uzyskała wiadomość o takim postępowaniu pracownika, które uzasadnia zastosowanie wobec niego sankcji z § 1 tegoż artykułu (por. powołany wcześniej wyrok z dnia 28 października 1976 r. I PKN 74/76, OSNCP z 1977 r. Nr 5-6 poz. 100).
Po znowelizowaniu - z mocy ustawy zmieniającej z dnia 2 lutego 1996 r. (Dz. U. z 1996 r. Nr 24 poz. 110) - art. 3 Kodeksu pracy i dodaniu do tego aktu art. 31, interpretacja przepisu art. 52 § 2 k.p. powinna nawiązywać do tej właśnie nowej regulacji. Jeśli zatem pracodawca jest jednostką organizacyjną, o jakiej mowa w art. 3 k.p., wówczas informacja o nagannym zachowaniu pracownika, będącym przyczyną jego dyscyplinarnego zwolnienia, musi dotrzeć do osoby lub organu zarządzającego tą jednostką albo innej wyznaczonej osoby, upoważnionej - w myśl art. 31 § 1 k.p. - do dokonywania czynności prawnych z zakresu prawa pracy, w tym czynności stanowiących podstawowy atrybut pracodawcy, a dotyczących nawiązywania i rozwiązywania stosunków pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1997 r., I PKN 432/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 21 poz. 625 oraz z dnia 11 kwietnia 2000 r. I PKN 590/99, OSNAPiUS z 2001 r. Nr 18 poz. 558).
Warunek ten nie jest spełniony, gdy świadomość okoliczności uzasadniających zastosowanie sankcji z art. 52 § 1 k.p. występuje jedynie po stronie osób będących wprawdzie w hierarchii zawodowej przełożonymi pracownika, ale do których zadań i kompetencji nie należy dokonywanie w imieniu pracodawcy czynności prawnych z zakresu prawa pracy (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1997 r. I PKN 361/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 17 poz. 503) bądź też osób, które korzystają tylko z doraźnego upoważnienia organu zarządzającego daną jednostką organizacyjną do rozwiązania stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1999 r. I PKN 439/99, OSNAPiUS z 2001 r. Nr 9 poz. 301). Podkreśla się przy tym, że przewidziany w art. 52 § 2 k.p. termin do złożenia przez pracodawcę oświadczenia woli biegnie jeden raz od powzięcia przez właściwą osobę lub organ wiedzy o przyczynie dyscyplinarnego zwolnienia pracownika, a późniejsze zmiany w składzie organu zarządzającego nie implikują ponownego rozpoczęcia biegu owego terminu (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1999 r. I PKN 431/99, OSNAPiUS z 2001 r. Nr 9 poz. 300 oraz z dnia 5 lipca 2002 r. I PKN 389/01, OSNPUSiSP z 2004 r. Nr 8 poz. 135).
W judykaturze dostrzeżono również problem z określeniem początkowej daty omawianego terminu w przypadku wieloosobowych organów zarządzających jednostką organizacyjną posiadającą status pracodawcy, a sprowadzający się do pytania, czy dla spełnienia przesłanek z art. 52 § 2 k.p. wystarczającym jest uzyskanie informacji na temat nagannego zachowania pracownika przez jednego z członków tego organu, czy też niezbędnym jest występowanie tego rodzaju świadomości po stronie wszystkich osób wchodzących w jego skład. W wyroku z dnia 29 czerwca 2005 r. I PK 330/04 (OSNPUSiSP z 2006 r. Nr 9-10 poz. 148) Sąd Najwyższy zajął stanowisko, iż w opisanej sytuacji wystarczającym jest powzięcie stosownej wiedzy o okolicznościach uzasadniających rozwiązanie stosunku pracy w trybie natychmiastowym przez jednego z członków wieloosobowego organu zarządzającego, a kwestia kiedy i w jakiej formie podzieli się on tą informacją z pozostałymi członkami, nie ma znaczenia z punktu widzenia normy art. 52 § 2 k.p. Wynika to z ochronnej funkcji tegoż przepisu względnie pracownika.
Przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego stało się także zastosowanie art. 52 § 2 k.p. w sytuacji, gdy rażącego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych dopuściła się osoba zarządzająca jednostką organizacyjną będącą pracodawcą, której wiedzy na temat własnego nagannego zachowania trudno przypisywać decydujące znaczenie dla oceny początkowego momentu biegu terminu do złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku zatrudnienia w trybie § 1 tego artykułu.
W takim przypadku istotny jest stan świadomości innych osób z "kierownictwa zakładu pracy" o faktach, z których powinny one wyprowadzić wniosek o okolicznościach uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1997 r. I PKN 111/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 4 poz. 122).
Odnosząc powyższe rozważania nad podmiotowym aspektem zagadnienia biegu jednomiesięcznego terminu do złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika do realiów niniejszej sprawy należy podkreślić, iż w świetle wiążących dla Sądu Najwyższego ustaleń faktycznych, zawartych w motywach zaskarżonego wyroku, pracodawcą J. O. był R. Spółka Akcyjna w W., zaś organem zarządzającym, upoważnionym do dokonywania w jej imieniu czynności prawnych z zakresu prawa pracy był zarząd spółki. Zatem ze świadomością członków tego organu o zachowaniu powoda uzasadniającym rozwiązanie stosunku zatrudnienia w opisanym trybie, trzeba wiązać początek biegu wspomnianego terminu. Podnosząc zarzut przekroczenia przez pozwanego terminu z art. 52 § 2 k.p. skarżący lansuje tezę o istnieniu w ramach spółki "wewnętrznych pracodawców" w postaci jej poszczególnych oddziałów terenowych, kierowanych przez dyrektorów i sugeruje łączenie daty rozpoczęcia biegu tegoż terminu z powzięciem przez te właśnie osoby informacji o okolicznościach, które legły u podstaw decyzji o zwolnieniu powoda z pracy.
Analizując słuszność stanowiska skarżącego w tej kwestii wypada zauważyć, iż pomimo nowelizacji art. 3 k.p. ustawą zmieniającą z dnia 2 lutego 1996 r. (Dz. U. z 1996 r. Nr 24 poz. 110) ustawodawca nie zdecydował się na odejście od dotychczasowego, krytykowanego w doktrynie (por. Zbigniew Hajn: Pojęcie pracodawcy po nowelizacji Kodeksu pracy, PiZS z 1997 r. Nr 5 str. 19-27 i Nr 6 str. 30-34 oraz Małgorzata Gersdorf: Jeszcze w sprawie sporu o pojęcie pracodawcy, PiZS z 1997 r. Nr 2 str. 34-36) zarządczego modelu pracodawcy, utożsamiającego pracodawcę z jednostką organizacyjną, której kierownictwo ma mandat do zarządzania nią i kierowania zatrudnionymi w niej pracownikami bez względu na to, czy jednostka ta posiada osobowość prawną czy nie, na rzecz modelu właścicielskiego, definiującego pracodawcę jako osobę prawną lub fizyczną, będącą właścicielem zakładu pracy bądź mającą majątkowe uprawnienie do dysponowania zakładem na podstawie innego tytułu prawnego. Konsekwencją utrzymania tegoż stanu prawnego jest zaś to, iż za pracodawcę uważa się - poza osobą fizyczną -jednostkę organizacyjną zatrudniającą pracowników, nawet jeśli nie posiada ona osobowości prawnej. Do tej kategorii pracodawców zalicza się zatem: 1/ osoby prawne, albowiem - jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 1991 r. I PKN 47/91 (OSP z 1992 r. Nr 7 poz. 151) - skoro w myśl art. 3 k.p. zakładem pracy (obecnie: pracodawcą) może być jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej, to tym bardziej jest nim osoba prawna, 2/ samodzielne jednostki organizacyjne, nie mające osobowości prawnej i nie stanowiące ogniwa osoby prawnej, jak spółki jawne i komandytowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2004 r. I Pk 25/04, OSNPUSiSP z 2005 r. Nr 14 poz. 206), czy spółki cywilne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 1998 r. II UKN 525/97, OSNAPiUS z 1999 r. Nr 4 poz. 140 i postanowienie z dnia 29 stycznia 1999 r. II UKN 507/98, PPiPS z 2000 r. Nr 2 poz. 3) oraz 3/ wyodrębnione części składowe tychże osób prawnych lub samodzielnych jednostek organizacyjnych, zwane pracodawcami wewnętrznymi. W judykaturze i doktrynie prawa pracy status pracodawcy przypisuje się zaś tym jednostkom wewnętrznym, które kumulatywnie spełniają dwie przesłanki, a mianowicie: są one w świetle aktów regulujących ustrój danej osoby prawnej lub samodzielnej jednostki organizacyjnej wyodrębnione organizacyjnie i finansowo na tyle, by stanowić placówkę zatrudnienia dla pracowników a nadto mają zdolność zatrudniania pracowników we własnym imieniu i dokonywania wszelkich czynności prawnych z zakresu prawa pracy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 1977 r. I PZP 47/77, OSPiKA z 1979 r. Nr 7-8 poz. 125 i uchwała Składu 7 Sędziów z dnia 24 listopada 1992 r. I PZP 59/92, OSNCP z 1993 r. Nr 4 poz. 49 oraz Ł. Pisarczyk: Pracodawca wewnętrzny, M.P.Pr. z 2004 r. Nr 12 str. 320 i P.Wąż: Koncepcja pracodawcy rzeczywistego w świetle art. 3 k.p., M.P.Pr. z 2007 r. Nr 3 str. 120).
Zwraca się przy tym uwagę, że pracodawcą może być jednostka organizacyjna nawet nie odpowiadająca kryterium kwalifikacyjnym uznania jej za przedsiębiorcę w rozumieniu art. 551 k.c., jeśli tylko samodzielnie zatrudnia pracowników (por. J.Brol: glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1998 r. I PKN 198/98, OSP z 2000 r. Nr 1 poz. 13), natomiast samo wyodrębnienie organizacyjne i finansowe danego ogniwa nie przesądza o jego statusie, jeżeli wyodrębnieniu temu nie towarzyszy dokonywanie we własnym imieniu czynności z zakresu prawa pracy (por. A.Świątkowski: glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 1992 r. I PZP 59/92, OSP z 1993 r. Nr 11 poz. 224).
Nie jest więc pracodawcą jednostka organizacyjna, której kierownik przyjmuje i zwalnia pracowników wyłącznie w oparciu o upoważnienie udzielone mu przez organ zarządzający osoby prawnej, w skład której wchodzi ta jednostka (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 21 maja 1991 r. APr 61/91, OSP z 1992 r. Nr 1 poz. 22). Od zaliczenia konkretnej jednostki organizacyjnej do grona pracodawców trzeba zaś odróżnić sytuację, gdy strony stosunku pracy jedynie oznaczyły dane ogniwo osoby prawnej jako miejsce wykonywania pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 1999 r. I PKN 594/98, OSNAPiUS z 2000 r. Nr 8 poz. 299).
Jeśli jednak jednostka organizacyjna będąca częścią składową osoby prawnej spełnia przesłanki przyznania jej statusu wewnętrznego pracodawcy, to ona - a nie osoba prawna - jest stroną w stosunkach pracy z załogą i jej to art. 460 § 1 k.p.c. przyznaje zdolność sądową i procesową w sprawach z zakresu prawa pracy.
Sumując powyższe rozważania należy stwierdzić, że w pozwanym R. S.A. w W., będącym spółką kapitałową wyposażoną w osobowość prawną, mogły funkcjonować jednostki wyodrębnione organizacyjnie i finansowo oraz uprawnione do samodzielnego zatrudniania pracowników, spełniające przesłanki uznania ich za wewnętrznych pracodawców. Rzecz w tym, iż teoretyczna możliwość występowania w ramach spółki tego rodzaju pracodawców nie przesądza o ich rzeczywistym istnieniu. Ocena pracodawczego statusu terenowych oddziałów R. S.A. jest zaś zagadnieniem nie tyle z zakresu wykładni i stosowania prawa materialnego, ile raczej ze sfery ustaleń faktycznych. Tymczasem powód nie wskazał na żadne okoliczności (a tym bardziej nie powołał jakichkolwiek dowodów na ich poparcie), które pozwoliłyby na przyjęcie, że w myśl przepisów regulujących ustrój pozwanego, to nie spółka lecz jej wewnętrzne struktury organizacyjne są pracodawcami dla zatrudnionych w nich pracowników. Przeciwnie - z poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń wynika, iż dyrektorzy oddziałów pozwanego posiadali jedynie pełnomocnictwa do zatrudniania i zwalniania pracowników w imieniu mocodawcy czyli R. S.A. w W. (która w myśl § 31 statutu Spółki jest pracodawcą dla zatrudnionych w niej pracowników), a dyrektor Oddziału utracił owo pełnomocnictwo w grudniu 2005 r., po czym został zwolniony z zakładu pod podobnymi zarzutami, jak te, które legły u podstaw rozwiązania stosunku pracy ze skarżącym.
Mając na względzie przytoczone wcześniej poglądy judykatury w żadnym razie nie można byłoby łączyć początkowej daty biegu jednomiesięcznego terminu do złożenia przez pracodawcę oświadczenia woli o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia ze stanem świadomości dyrektora oddziału spółki o zachowaniu skarżącego, noszącym znamiona ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, skoro sam uczestniczył on w zdarzeniach, z uwagi na które doszło do zwolnienia z pracy zarówno kierownika tej placówki jak i jego zastępcę.
Przyjmując zatem, że pracodawcą J. O. pozostawał R. S.A. w W., a organem zarządzającym, upoważnionym do dokonywania w jego imieniu czynności prawnych z zakresu prawa pracy był zarząd spółki, trzeba odpowiedzieć na pytanie, kiedy członkowie tegoż organu uzyskali wiedzę na temat okoliczności uzasadniających rozwiązanie z powodem stosunku zatrudnienia w trybie art. 52 § 1 k.p. W ten sposób przechodzimy do analizy drugiego, przedmiotowego aspektu problematyki biegu terminu określonego w § 2 cytowanego artykułu. Pozostaje bowiem rozważyć, w posiadanie jakiego rodzaju informacji powinna wejść osoba lub osoby reprezentujące pracodawcę w stosunkach pracy z załogą, by wspomniany termin rozpoczął swój bieg.
Z literalnego brzmienia art. 52 § 2 k.p. wynika, iż przedmiotem wiedzy, jakiej powzięcie przez pracodawcę inicjuje bieg jednomiesięcznego terminu do złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, są okoliczności uzasadniające owo rozwiązanie. Taka redakcja przepisu nakazuje zaś dokonywanie jego wykładni w powiązaniu z regulacją § 1, który statuuje przesłanki zastosowania omawianego trybu rozwiązania stosunku zatrudnienia, a są nimi: 1/ ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, 2/ popełnienie przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa uniemożliwiającego jego dalsze zatrudnienie na zajmowanym stanowisku, jeśli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem oraz 3/ zawiniona przez pracownika utrata uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. Dla rozpoczęcia biegu wspomnianego terminu istotnym jest zatem stan świadomości osoby lub osób reprezentujących pracodawcę w sprawach z zakresu prawa pracy na temat takiego zachowania pracownika, wyczerpującego hipotezę mocy art. 52 § 1 k.p., które zostało wskazane w pisemnym oświadczeniu woli o rozwiązaniu umowy o pracę jako przyczyna podjęcia decyzji w tym zakresie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1999 r. I PKN 576/98, OSNAPiUS z 2000 r. Nr 7 poz. 262 oraz z dnia 7 sierpnia 2001 r. I PKN 592/00, OSNAPiUS z 2000 r. Nr 13 poz. 309). Jeśli przy tym u podstaw zastosowania omawianego trybu rozwiązania stosunku zatrudnienia legło kilka niezależnych od siebie przyczyn, termin ten biegnie odrębnie dla każdej z nich (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1997 r. I PKN 361/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 17 poz. 503), natomiast w przypadku popełnienia przez pracownika czynu ciągłego, decydująca w tym względzie jest data ostatniego z nagannych zachowań składających się na ów proceder (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 1997 r. I PKN 202/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 10 poz. 297).
Warto zauważyć, że w sytuacji, gdy do dyscyplinarnego zwolnienia pracownika dochodzi z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, to nie zaistniała po stronie pracodawcy szkoda, lecz będące jej przyczyną obiektywnie bezprawne i subiektywnie zawinione zachowanie sprawcy stanowi przesłankę zastosowania tego trybu rozwiązania stosunku zatrudnienia.
Dlatego też w judykaturze podkreśla się, że datą inicjującą bieg terminu z art. 52 § 2 k.p. jest uzyskanie przez pracodawcę wiedzy o nagannym postępowaniu pracownika, spełniającym kryteria uznania go za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w sensie przedmiotowym i podmiotowym, który to moment nie zawsze zbiega się w czasie z chwilą powzięcia informacji o powstałej w wyniku tego szkodzie i jej rozmiarach (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 1998 r. I PKN 96/98, OSNAPiUS z 1999 r. Nr 10 poz. 329, z dnia 15 kwietnia 1999 r. I PKN 12/99, OSNAPiUS z 2000 r. Nr 12 poz. 467 oraz z dnia 4 kwietnia 2000 r. I PKN 578/99, OSNAPiUS z 2001 r. Nr 18 poz. 551).
Decyzja o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może być jednak pochopna, stąd też wiedza na temat okoliczności będących przyczyną zastosowania tak dotkliwej sankcji powinna być na tyle sprawdzona, aby pracodawca mógł nabrać uzasadnionego przekonania o nagannym postępowaniu zwalnianej osoby. Pozyskanie tego rodzaju informacji wymaga zaś niejednokrotnie odpowiednich czynności kontrolnych, które należy podjąć niezwłocznie, gdy zaistnieje taka potrzeba i które powinny być sprawnie prowadzone (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 października 1976 r. I PKN 74/76, OSNCP z 1977 r. Nr 5-6 poz. 100, z dnia 13 listopada 1997 r. I PKN 348/97, OSNAPiUS z 1998 r. Nr 16 poz. 479, z dnia 26 marca 1998 r. I PKN 5/98, OSNAPiUS z 1999 r. Nr 6 poz. 201 oraz z dnia 21 października 1999 r. I PKN 318/99, OSNAPiUS z 2001 r. Nr 5 poz. 155).
Mając na względzie zaprezentowaną wyżej interpretację art. 52 § 2 k.p. trzeba uznać za chybiony zarzut skarżącego, iż sądy obydwu instancji nieprawidłowo oznaczyły początkową datę biegu terminu do złożenia przez pozwanego oświadczenia woli o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia na dzień 6 marca 2006 r. a w konsekwencji tegoż błędnie przyjęły, że rozwiązanie przedmiotowego stosunku pracy w tymże trybie nastąpiło z zachowaniem wspomnianego terminu.
Prawdą jest, że już pierwszy przypadek zwrotu przez R. S.A. Oddział na rzecz irlandzkiego kontrahenta pobranego wcześniej podatku VAT wzbudził niepokój dyrektora pionu handlu spółki, który powiadomił wszystkie ogniwa terenowe o konieczności uzyskania jego akceptacji na prowadzenie transakcji z przedsiębiorstwami pochodzącymi z krajów Unii Europejskiej i zlecił opracowanie opinii prawnej na temat zasad współpracy z tego rodzaju firmami. Jednakże informacja o wykrytych w trakcie wstępnego badania sprawozdań finansowych za 2005 rok nieprawidłowościach związanych z realizowanymi przez Oddział dostawami do Irlandii dotarła do organu upoważnionego do reprezentowania pracodawcy w sprawach z zakresu prawa pracy, tj. do zarządu spółki dopiero wraz z pismem z dnia 19 stycznia 2006 r. Niezwłocznie też zasięgnięto opinii prawno-podatkowej w tej sprawie. Stosowne ekspertyzy zostały sporządzone w dacie 24 i 26 stycznia 2006 r. Powzięcie wiedzy o zaistniałych uchybieniach w prowadzeniu przez wrocławską placówkę R. S.A. transakcji handlowych z zagranicznymi partnerami nie oznaczało wszak wystąpienia po stronie podmiotów predestynowanych do zatrudnienia i zwalniania pracowników świadomości okoliczności, które upoważniałyby do rozwiązania stosunków pracy z konkretnymi osobami pod zarzutem ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych.
Dlatego też członek zarządu Halina B. zleciła w dniu 27 stycznia 2006 r. przeprowadzenie kontroli w Oddziale, mającej na celu wyjaśnienie kulisów nagannego procederu.
Nie ma racji skarżący twierdząc, że datą początkującą bieg jednomiesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. powinien być dzień 3 lutego 2006 r., kiedy to wyznaczona do przeprowadzenia kontroli osoba wykonała ostatnie czynności sprawdzające. W tym bowiem momencie okoliczności towarzyszące zawarciu i realizacji przez wspomniany Oddział umów pośrednictwa sprzedaży z E. Spółką z o.o. oraz D. Spółką z o.o. znane były tylko osobie kontrolującej. Konieczne było przekazanie wiedzy na ten temat podmiotom upoważnionym do podjęcia decyzji o rozwiązaniu umów o pracę z pracownikami odpowiedzialnymi za zaistniały stan rzeczy.
Kontrola powinna być więc zakończona sporządzeniem sprawozdania, które ilustruje przebieg i wyniki przeprowadzonych czynności oraz pozwala na sformułowanie odpowiednich wniosków. Taki zaś dokument, ujawniający fakty dotyczące sposobu wywiązywania się powoda z obowiązków pracowniczych, będące przyczyną jego zwolnienia z pracy, został przedłożony zarządowi spółki w dniu 6 marca 2006 r.
Pisemne oświadczenie woli pracodawcy o rozwiązaniu ze skarżącym umowy o pracę bez wypowiedzenia złożone w dacie 8 marca 2006 r. nie było więc spóźnione w świetle art. 52 § 2 k.p.
Wobec bezzasadności zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego w postaci wspomnianego art. 52 § 2 k.p., skarga kasacyjna podlega oddaleniu z mocy art. 39814 k.p.c.
O kosztach postępowania orzeczono zgodnie z art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. w związku z art. 39821 k.p.c.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.