Wyrok z dnia 2004-10-08 sygn. V CK 663/03

Numer BOS: 2222269
Data orzeczenia: 2004-10-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V CK 663/03

Wyrok

z dnia 8 października 2004 r.

Przewodniczący: Sędzia SN Barbara Myszka (spr.).

Sędziowie: SN Kazimierz Zawada, SA Elżbieta Strelcow.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa "L." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. przeciwko H. Spółce Akcyjnej w K. o naprawienie szkody, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 8 października 2004 r., kasacji strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 19 września 2003 r.;

oddala kasację.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w K. - po rozpoznaniu sprawy z powództwa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą Przedsiębiorstwo "L." z siedzibą w K. przeciwko H. S.A. w K. o zapłatę kwoty 2.360.230 zł - wyrokiem z dnia 3 września 2002 r. zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 139.770 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 września 2002 r., natomiast w pozostałej części oddalił powództwo.

Sąd Okręgowy ustalił, że na podstawie umowy z dnia 1 grudnia 1994 r. powodowa spółka nabyła od J. i A. małż. K. prawo użytkowania wieczystego nieruchomości o obszarze 15.07.41 ha, położonej w R., oraz prawo własności znajdujących się na tej nieruchomości budynków cegielni, które zostały szczegółowo opisane w księdze wieczystej KW nr (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w R. Już w 1993 r. w obiektach cegielni zaniechano produkcji cegły, ponieważ budynki były zniszczone zarówno w wyniku naturalnego zużycia, jak i nasilającej się szkody górniczej. Nabywając nieruchomość, powódka znała stan budynków, wiedziała, że uległy one uszkodzeniu wskutek prowadzonej eksploatacji górniczej, jednak zbywcy nieruchomości nie przenieśli na nią roszczenia o naprawienie szkody górniczej. Przedmiotowa nieruchomość jest położona w granicach obszaru górniczego KWK (...), będącej jednym z zakładów pozwanego Holdingu, z tym że eksploatację w granicach tego obszaru, na podstawie porozumień, prowadziła również KWK "H.", należąca do R. Spółki Węglowej. Eksploatację górniczą obejmującą swoim zasięgiem obiekty cegielni rozpoczęto w 1974 r. i do 2001 r. wyeksploatowano 13 pokładów, co spowodowało obniżenie terenu (do 1993 r. o 1,87 m., a od 1993 r. do 2001 r. o dalsze 71 cm) oraz jego deformacje (przed 1990 r. - V kategorii, w latach 1993 -1995 - III kategorii, a oceniane łącznie w latach 1993 -2001 - IV kategorii).

Pozew w niniejszej sprawie wniesiony został do Sądu w dniu 12 października 2001 r., wobec czego powódka może domagać się jedynie naprawienia szkody górniczej, która ujawniła się po dniu 12 października 1998 r. Co się zaś tyczy szkody powstałej przed tą datą, to roszczenie o jej naprawienie uległo, zgodnie z art. 442 § 1 k.c., przedawnieniu. Skoro po dniu po dniu 12 października 1998 r. ruch zakładów górniczych bezspornie obejmował swymi wpływami przedmiotową nieruchomość i powodował szkodę w obiektach cegielni, to strona pozwana, jako sprawca, ponosi za tę szkodę odpowiedzialność na podstawie art. 91 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. - Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 27, poz. 96 ze zm. - dalej: "Pr.g.g."). Podejmowana przez stronę pozwaną próba ograniczenia swojej odpowiedzialności, oparta na twierdzeniu, że nie tylko jej zakłady górnicze prowadziły eksploatację powodującą szkodę, nie może odnieść zamierzonego skutku. Gdyby nawet uznać, że do powstania szkody przyczynił się znacząco ruch zakładów górniczych R. Spółki Węglowej, zachodziłyby podstawy do przyjęcia odpowiedzialności solidarnej (art. 441 § 1 k.c.), a w takim wypadku poszkodowany może - zgodnie z art. 366 § 1 k.c. - żądać całości świadczenia tylko od jednego z dłużników.

Nie można w sposób precyzyjny oddzielić szkody górniczej istniejącej od wielu lat od szkody, która powstała po dniu 12 października 1998 r., jednak nawet bez rozdzielania szkody ze względu na czas powstania niemożliwe byłoby jej naprawienie bez przeprowadzenia generalnego remontu, usuwającego skutki naturalnego zużycia oraz dewastacji obiektów. Koszt naprawienia szkody wyrządzonej po dniu 12 października 1998 r. ustalić można jedynie metodą wskaźnikową, przyjmując za podstawę koszt remontu 1 m3 kubatury budynku. Uwzględniając wiedzę specjalistyczną oraz doświadczenie biegłego, Sąd Okręgowy przyjął, że koszt ten wynosi 15 zł, wobec czego szkoda w budynkach piecowni i suszarni tunelowej z łącznikiem (o łącznej kubaturze 9.318 m3) wyraża się kwotą 139.770 zł. Tak oszacowana szkoda w budynkach wyrobowni z kotłownią (4.588 m3), suszarni polowej (2.566 m3) i pomostu do transportu gliny (600 m3) wyrażałaby się kwotą 116.310 zł, lecz obiekty te zostały przez powódkę zlikwidowane przed dokonaniem ich oględzin przez biegłego sądowego.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powódki jedynie kwotę 139.770 zł, bowiem - rozbierając obiekty wyrobowi, suszarni polowej i pomostu do transportu gliny - powódka uniemożliwiła poczynienie ustaleń faktycznych, pozwalających na ustalenie wysokości odszkodowania w oparciu o przepis art. 322 k.p.c.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyły apelacją obydwie strony: powódka w części oddalającej powództwo, natomiast strona pozwana - w części zasądzającej kwotę 139.770 zł z odsetkami. Po rozpoznaniu sprawy na skutek obu apelacji, Sąd Apelacyjny w (…) wyrokiem z dnia 19 września 2003 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił i w całości oddalił apelację powódki. Za podstawę orzeczenia Sąd Apelacyjny przyjął ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji z następującymi zmianami.

Od 1 grudnia 1994 r. w rejonie cegielni prowadzona jest eksploatacja górnicza przez KWK "(...)", należącą do pozwanego Holdingu, oraz przez KWK "H." i KWK "P.", należące do R. Spółki Węglowej S.A. W okresie od września 1998 r. do września 2001 r. obiekty cegielni pozostawały poza zasięgiem oddziaływania KWK "H.", ponieważ prowadzona przez tę kopalnię eksploatacja nie miała istotnego wpływu na znajdujące się na tym terenie obiekty. Spowodowała ona jedynie nachylenie terenu nie przekraczające wielkości właściwej dla II kategorii terenu górniczego, natomiast szkody w budynkach spowodowane zostały - jak wynika z opinii biegłego mgr inż. Wiesława Baranka - wpływami eksploatacji górniczej z pogranicza II i III kategorii. Również eksploatacja prowadzona od września 1998 r. przez KWK "(...)" nie spowodowała deformacji terenu prowadzącej do powstania szkód górniczych w budynkach cegielni, bowiem wpływy będące wynikiem tej eksploatacji nie przekroczyły wielkości właściwej dla I kategorii. Deformacje powodujące szkody górnicze w obiektach cegielni były wyłącznie wynikiem eksploatacji prowadzonej w tym czasie przez KWK "P.", należącą do R. Spółki Węglowej S.A.

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo, stwierdzając, że strona pozwana nie może ponosić odpowiedzialności za szkody górnicze wywołane ruchem zakładu górniczego należącego do innej osoby prawnej. Z tej samej przyczyny oddalona została apelacja powódki.

Powódka zaskarżyła wyrok Sądu Apelacyjnego kasacją, w której - powołując się na obydwie podstawy określone w art. 3931 k.p.c. - zgłosiła wniosek o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Równocześnie oświadczyła, że ogranicza żądanie pozwu do kwoty 256.080 zł, stanowiącej równowartość wyliczonych przez Sąd pierwszej instancji kosztów remontu istniejących i nieistniejących budynków cegielni (139.770 zł + 116.310 zł). W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej skarżąca wskazała na naruszenie przepisów art. 92 i 93 Pr.g.g. w związku z art. 435 § 1 k.c. przez błędne przyjęcie, że zakład górniczy, prowadzący eksploatację w przydzielonym mu obszarze górniczym, nie ponosi odpowiedzialności za działalność innych zakładów górniczych, prowadzących na tym terenie eksploatację na zasadach umownego udostępnienia złoża. W ramach drugiej podstawy postawiła natomiast zarzut obrazy przepisów art. 386 § 4 w związku z art. 72 § 1 i 3 oraz art. 195 k.p.c. przez wydanie orzeczenia merytorycznego mimo zachodzącego w sprawie współuczestnictwa materialnego, wymagającego przypozwania z urzędu.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

U podstaw podniesionego w kasacji zarzutu naruszenia art. 386 § 4 w związku z art. 72 § 1 i 3 oraz art. 195 k.p.c. legło - jak się wydaje - zapatrywanie, że między przedsiębiorcami ponoszącymi solidarną odpowiedzialność za szkodę zachodzi współuczestnictwo konieczne. Wychodząc z takiego założenia, skarżąca wskazała na konieczność zastosowania w niniejszej sprawie przepisu art. 195 k.p.c., a w związku z tym na niedopuszczalność wydania przez Sąd Apelacyjny orzeczenia reformatoryjnego.

Zgodnie z definicją zawartą w art. 72 § 2 k.p.c., współuczestnictwo konieczne po stronie biernej zachodzi wówczas, gdy sprawa przeciwko kilku osobom może toczyć się tylko łącznie, ponieważ im razem przysługuje łączna legitymacja procesowa. Nieusunięte braki w zakresie tej legitymacji powodują konieczność oddalenia powództwa, a wydanie wyroku uwzględniającego powództwo pomimo takich braków stanowi naruszenie prawa materialnego. Współuczestnictwo konieczne może wynikać z istoty spornego stosunku prawnego lub z wyraźnego przepisu ustawy.

Dla rozważenia zarzutu skarżącej istotne jest jedynie pierwsze z wymienionych źródeł łącznej legitymacji procesowej. Bierne współuczestnictwo konieczne wypływające z istoty spornego stosunku prawnego zachodzi wówczas, gdy z jego założeń wynika konieczność łącznego występowania zobowiązanych podmiotów. Z tej przyczyny udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy w konkretnym wypadku występuje współuczestnictwo konieczne wymaga analizy spornego stosunku prawnego od strony prawa materialnego i rozważenia, czy stroną w procesie muszą być wszystkie osoby tworzące stronę stosunku materialnoprawnego lub wszystkie podmioty wspólnego obowiązku, czy mogą być tylko niektóre z nich.

Za utrwalone zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie trzeba uznać stanowisko, że określenie odpowiedzialności dłużników jako solidarnej przesądza o zachodzącym między nimi współuczestnictwie materialnym ze względu na wspólność ich obowiązków. Solidarność zobowiązania nie stwarza jednak współuczestnictwa koniecznego dłużników, ponieważ istota solidarności biernej polega na tym, że każdy z dłużników zobowiązany jest wobec wierzyciela do spełnienia całego świadczenia, tak jakby był jedynym dłużnikiem, a wierzyciel może -według swego wyboru - żądać spełnienia całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna (zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 6 czerwca 1963 r., II CR 585/62, OSNCP 1964, nr 5, poz. 101, z dnia 17 lutego 1964, II CZ 6/64, OSNCP 1964, nr 12, poz. 267, z dnia 30 października 1969, II CR 254/69, OSNCP 1970, nr 9, poz. 151 lub z dnia 17 stycznia 2003 r., I CK 109/02, OSNC 2004, nr 5, poz. 73).

Zatem podniesiony przez skarżącą zarzut naruszenia przepisów art. 386 § 4 w związku z art. 195 k.p.c. oparty został na błędnym założeniu. O trafności tego zarzutu nie może świadczyć też odwołanie się przez skarżącą do treści art. 72 § 3 k.p.c. (§ 3. Przepis § 2 stosuje się odpowiednio w wypadku współuczestnictwa materialnego, innego niż współuczestnictwo konieczne. § 2. Jeżeli przeciwko kilku osobom sprawa może toczyć się tylko łącznie (współuczestnictwo konieczne), przepis paragrafu poprzedzającego stosuje się także do osób, których udział w sprawie uzasadniałby jej rozpoznanie w postępowaniu odrębnym.), bowiem przepis ten dopuszcza jedynie uchylenie przepisów o postępowaniu odrębnym w stosunku do podmiotów, dla których postępowanie to jest właściwe, gdy łączy je współuczestnictwo materialne z podmiotami nie objętymi tym odrębnym postępowaniem.

Przechodząc do rozważenia pierwszej podstawy kasacyjnej, trzeba zauważyć, że skarżąca w swoich wywodach całkowicie abstrahuje od stanu faktycznego sprawy przyjętego przez Sąd Apelacyjny za podstawę zaskarżonego wyroku. W sytuacji, w której powołana przez skarżącą podstawa naruszenia przepisów postępowania okazała się nieuzasadniona, Sąd Najwyższy jest natomiast związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia.

Zasadniczy zarzut skarżącej sprowadza się do wyrażenia poglądu, że pozwany Holding ponosi odpowiedzialność za szkodę ze względu na regulacje zawarte w przepisach art. 92 i 93 Pr.g.g., bowiem obiekty cegielni znajdowały się na obszarze górniczym należącej do niego KWK "(...)". Odnosząc się do tego zarzutu, trzeba przypomnieć, że, zgodnie z art. 92 Pr.g.g., do naprawiania szkód, o których mowa w art. 91 ust. 1 i 2 (art. 91 ust. 1. Właściciel nie może sprzeciwić się zagrożeniom spowodowanym ruchem zakładu górniczego, jeżeli ruch ten odbywa się zgodnie z zasadami określonymi w ustawie. Może żądać naprawienia wyrządzonej tym ruchem szkody zgodnie z przepisami tej ustawy. Ust. 2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio do innych podmiotów zagrożonych ruchem zakładu górniczego.), stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, o ile ustawa nie stanowi inaczej. Oznacza to, że odpowiedzialność za szkody wyrządzone ruchem zakładu górniczego, odbywającym się zgodnie z zasadami określonymi w ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. - Prawo geologiczne i górnicze, opiera się na regulacji prawnej zawartej w kodeksie cywilnym z modyfikacjami wynikającymi z przepisów art. 93 - 95 powołanej ustawy (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 1996 r., III CZP 15/96, OSNC 1996, nr 5, poz. 72 oraz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 1998 r., II CKN 22/98, nie publ. czy z dnia 24 kwietnia 2002 r., V CKN 965/00, nie publ.).

Rację ma skarżąca przyjmując, że podstawę tej odpowiedzialności stanowi przepis art. 435 k.c., należy jedynie dodać, że z koniecznymi jego modyfikacjami wynikającymi z treści art. 91 ust. 1 Pr.g.g. Według tak zmodyfikowanego art. 435 k.c., zdarzeniem, z którym łączy się obowiązek naprawienia szkody, jest ruch zakładu górniczego, pojmowany jako działanie zgodne z prawem, podejmowane w granicach wyznaczonych zatwierdzonym planem ruchu tego zakładu. W powołanym przepisie jest bowiem mowa o szkodzie wyrządzonej "komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu". W stanie faktycznym niniejszej sprawy wyłączona jest natomiast możliwość przyjęcia, że szkoda w obiektach budowlanych cegielni wyrządzona została ruchem KWK "(...)", będącej zakładem pozwanego Holdingu. Sąd Apelacyjny ustalił przecież, że wpływy będące wynikiem eksploatacji prowadzonej przez tę Kopalnię od września 1998 r. nie przekraczały wielkości właściwej dla I kategorii terenów górniczych i z tej przyczyny nie mogły doprowadzić do uszkodzenia obiektów budowlanych cegielni. Uszkodzenia te spowodowane zostały bowiem wpływami eksploatacji górniczej z pogranicza II i III kategorii, a do takich wpływów doprowadziła wyłącznie eksploatacja prowadzona przez KWK "P.", należącą do R. Spółki Węglowej S.A.

Nie można również podzielać poglądu zaprezentowanego przez skarżącą, według którego pozwany Holding odpowiada za uszkodzenie obiektów budowlanych cegielni na podstawie art. 93 ust. 1 Pr.g.g. (Jeżeli nie można ustalić, kto wyrządził szkodę, odpowiada za nią przedsiębiorca, który w chwili ujawnienia się szkody jest uprawniony do wydobywania kopaliny w granicach obszaru górniczego.). Regulacja zawarta w powołanym przepisie zmierza niewątpliwie do wzmocnienia ochrony poszkodowanego, jednak ma ona zastosowanie jedynie w sytuacji, w której nie można ustalić sprawcy szkody. Podmiotem odpowiedzialnym za szkodę jest wówczas przedsiębiorca, który w chwili ujawnienia się szkody jest uprawniony do wydobywania kopaliny w granicach obszaru górniczego. Z ustaleń stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku wynika, że szkoda jakiej doznała skarżąca pozostaje w związku z ruchem KWK "P.", będącej zakładem R. Spółki Węglowej S.A. Skoro zaś można ustalić, kto wyrządził szkodę, przepis art. 93 ust. 1 Pr.g.g. nie znajduje w ogóle zastosowania.

Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312 k.p.c. oddalił kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw, postanawiając o kosztach postępowania kasacyjnego po myśli art. 97 § 3 Pr.g.g.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.