Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Postanowienie z dnia 1997-02-11 sygn. II CKN 90/96

Numer BOS: 2220720
Data orzeczenia: 1997-02-11
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CKN 90/96

Postanowienie

Sądu Najwyższego

z dnia 11 lutego 1997 r.

Sędzia SN G. Bieniek.

Sędziowie: SN S. Dąbrowski, SA A. Górski (spraw.).

Sąd Najwyższy Izba Cywilna po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 1997 r. na rozprawie sprawy z wniosku Beaty C. z udziałem Michała C. o zezwolenie na czynność przekraczającą zwykły zarząd majątkiem dziecka na skutek kasacji uczestnika postępowania od postanowienia Sądu Wojewódzkiego w K. z dnia 10 września 1996 r. postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie oraz poprzedzające je postanowienie Sądu Rejonowego w K. z dnia 28 maja 1996 r. i przekazać sprawę temuż Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania,

Uzasadnienie

Beata C. wnosiła o zezwolenie przez sąd opiekuńczy na zadysponowanie przez nią rachunkiem walutowym jej małoletniej córki Anny otwartym w Banku P. S.A. Wniosek uzasadniła tym, że pieniądze z tego konta posłużyły by do uzupełnienia wkładu mieszkaniowego na budowę przez wnioskodawczynię nowego mieszkania, do którego ma się zamiar przeprowadzić z córką.

Uczestnik postępowania Michał C. - ojciec małoletniej Anny - domagał się oddalenia wniosku.

Sąd Rejonowy w K. postanowieniem z dnia 28 maja 1996 r. uwzględnił wniosek. Ustalił, że rachunek walutowy założyła na rzecz małoletniej Anny jej babka Irena C., która darowała wnuczce wpłaconą na to konto kwotę funtów szterlignów angielskich. W ocenie Sądu zadysponowanie przez matkę tymi pieniędzmi będzie w interesie i dla dobra dziecka. Umożliwi bowiem jego rodzicom oddzielne zamieszkanie. Córka wyprowadzając się z matką do nowego mieszkania uniknie w ten sposób stałego przebywania w złej atmosferze domowej, która negatywnie wpływa na jej rozwój.

Rewizja uczestnika postępowania Michała C. od tego orzeczenia została oddalona przez Sąd Wojewódzki w K. postanowieniem z dnia 10 września 1996 r.

Orzeczenie Sądu Wojewódzkiego zaskarżył kasację uczestnik postępowania. Zarzucił w niej naruszenie art. 893 k.c. przez jego nie zastosowanie i orzeczenie wbrew wyraźnej woli darczyńcy, że obdarowana będzie mogła korzystać z pieniędzy dopiero po osiągnięciu pełnoletności. Drugi zarzut obrazy prawa materialnego dotyczył naruszenia art. 98 § 2 pkt 2 i art. 102 k.r.o. przez błędne przyjęcie, że te przepisy nie mają zastosowania do ustalonego w sprawie stanu faktycznego.

Z tych przyczyn uczestnik postępowania wnosił o zmianę skarżonego postanowienia i oddalenie wniosku, ewentualnie o jego uchylenie z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie przed Sądem Najwyższym uczestnik popierając pisemne wnioski kasacyjne wskazywał ponadto, że orzeczenie zezwalające na zadysponowanie przez wnioskodawczynię pieniędzmi małoletniej godzi w dobro dziecka, naruszając jego interes majątkowy, a poza tym jest przedwczesne, wobec nie rozstrzygnięcia w sprawie rozwodowej kwestii władzy rodzicielskiej i miejsca pobytu córki.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Przede wszystkim należy rozstrzygnąć kwestię dopuszczalności kasacji w niniejszej sprawie w świetle regulacji art. 5191 k.p.c. w zw. z art. 577 k.p.c., zwłaszcza że została ona podniesiona przez wnioskodawczynię w jej odpowiedzi na ten środek odwoławczy. Zdaniem Sądu Najwyższego pozytywnie tę kwestię rozstrzyga treść art. 583 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem postanowienie sądu opiekuńczego w przedmiocie zezwolenia na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka staje się skuteczne dopiero z chwilą uprawomocnienia się. Nie może być zmienione ani uchylone, jeżeli na podstawie zezwolenia powstały skutki prawne względem osób trzecich. Wbrew więc stanowisku wnioskodawczyni stwierdzić należy, iż Sąd I instancji nie mógłby zmienić ani uchylić swojego orzeczenia, gdyby na jego podstawie zostały przekazane pieniądze z konta małoletniej na konto spółdzielni mieszkaniowej w związku z budowanym przez wnioskodawczynię mieszkaniem. Oznacza to, że przewidziane w art. 5191 k.p.c. wyłączenie dopuszczalności kasacji w sprawach opiekuńczych, nie dotyczy sprawy objętej niniejszym postępowaniem, co uzasadnia merytoryczne rozpoznanie tego środka odwoławczego wniesionego przez uczestnika.

Spośród zgłoszonych przez niego zarzutów kasacyjnych w ocenie Sądu Najwyższego zasługują na uwzględnienie dodatkowe zarzuty, które - w ramach powołanej w pisemnej skardze kasacyjnej podstawy naruszenie prawa materialnego - podniósł na rozprawie. W myśl art. 39311 k.p.c. takie przytoczenie przez skarżącego nowego, czy dodatkowego uzasadnienia wskazanej na piśmie podstawy kasacyjnej jest dopuszczalne.

Nie ulega wątpliwości, że podstawowym wskazaniem działalności sądu opiekuńczego powinien być wzgląd na dobro dziecka i interes społeczny (art. 95 § 3 k.r.o.). W rozpoznawanej sprawie chodzi o pierwszą z tych przesłanek. Pojęcie dobra dziecka jest złożone. Z jednej strony obejmuje całą sferę najważniejszych jego spraw osobistych, przykładowo takich jak rozwój fizyczny i duchowy, odpowiednie kształcenie i wychowanie oraz przygotowanie do dorosłego życia. Z drugiej strony ma ono wyraźny wymiar materialny. Polega on na konieczności zapewnienia dziecku środków do życia i realizacji celów o charakterze osobistym, a w wypadku gdy ma ono swój majątek, także na dbałości o jego interes majątkowy. Sprawa niniejsza dotyczy wyrażenia zgody na zadysponowanie kontem walutowym dziecka, stąd też jego interes majątkowy ma dla jej rozstrzygnięcia bardzo istotne znaczenie. Tymczasem z uzasadnienia skarżonego orzeczenia wynika, że Sąd II instancji, w ślad za Sądem Rejonowym, skoncentrował się na rozważeniu dobra małoletniej Anny C. jedynie w wymiarze psychologiczno-osobistym, pomijając zupełnie kwestię jej interesu majątkowego. Na skutek tego uwzględnienie wniosku nastąpiło bez wyjaśnienia czy i jakie są gwarancje dla zabezpieczenia interesów małoletniej, wynikające z prawa własności do środków zgromadzonych na jej koncie walutowym. W szczególności nie wiadomo, czy na przykład miała by się ona stać współwłaścicielką mieszkania wraz z matką, czy też wnioskodawczyni miała by przelać pieniądze córki na konto budowanego mieszkania bez zagwarantowania możliwości ich odzyskania. W tym drugim przypadku nie można wykluczyć, że decyzja Sądu mogłaby służyć raczej interesowi matki, niż córki. Realność zagrożenia interesów małoletniej stwarza zresztą samo sformułowanie sentencji Sądu Rejonowego. Sąd posłużył się w niej zwrotem o wyrażeniu zgody na "zadysponowanie" kontem walutowym Anny C. Jest to niedopuszczalna ogólnikowość. Uwzględniając wniosek w trybie art. 583 k.p.c. sąd opiekuńczy powinien dokładnie sprecyzować konkretną treść czynności przekraczającej zwykły zarząd, na którą wydaje zezwolenie, czego w sentencji postanowienia Sądu zabrakło. W tym stanie rzeczy nie sposób jest odeprzeć zarzut skarżącego, iż orzeczenie Sądu II-giej instancji oddalające rewizję od postanowienia Sądu Rejonowego narusza dobro dziecka.

Podobnie jest z drugim zarzutem o przedwczesności orzeczenia uwzględniającego wniosek w niniejszej sprawie. Równolegle do tego postępowania toczy się bowiem sprawa o rozwód pomiędzy wnioskodawczynią, a uczestnikiem. Na rozprawie kasacyjnej skarżący wyjaśnił, iż złożył w sprawie rozwodowej wniosek o uregulowanie władzy rodzicielskiej nad córką Anną przez powierzenie jemu wykonywania tej władzy na czas procesu. Wniosek ten dotychczas nie został rozpoznany. W obecnym stanie rzeczy nie wiadomo więc w jaki sposób Sąd rozwodowy rozstrzygnie o władzy rodzicielskiej stron nad córką, a w szczególności jak orzeknie o jej ewentualnym miejscu pobytu. Sąd w zaskarżonym orzeczeniu zdaje się wychodzić z założenia, że to miejsce pobytu będzie przy matce. Zaaprobował bowiem stanowisko Sądu Rejonowego iż dla dobra dziecka należy wydać matce zezwolenie zadysponowania jego pieniędzmi. Mają być one przeznaczone na uzupełnienie wkładu budowlanego na mieszkanie wnioskodawczyni, do którego przeprowadzi się ona z córką. W obecnym stanie sprawy przyjęte przez Sąd odwoławczy założenie z punktu widzenia prawnego jest przedwczesne i słusznie zostało zakwestionowane przez uczestnika postępowania, jako niewłaściwe.

Powyższe rozważenia prowadzą do wniosku, że zarzuty uczestnika postępowania naruszenia prawa materialnego w postaci nie rozważenia w należytym stopniu kwestii czy przez uwzględnienie wniosku nie nastąpiło naruszenie dobra dziecka w zakresie jego interesu majątkowego oraz czy orzeczenie to nie było przedwczesne, są zasadne, co skutkuje zgodnie z art. 39313 k.p.c. uchylenie zaskarżonego postanowienia. Ponieważ tych przesłanek rozstrzygnięcia nie badał też Sąd I-ej instancji, Sąd Najwyższy na mocy tegoż art. 39313 k.p.c. uznał za celowe uchylenie także jego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Przy powtórnym rozpatrzeniu tej sprawy Sąd I-ej instancji ustali przede wszystkim dokładną treść umowy darowizny uczynionej na rzecz małoletniej Anny C. Bez tego ustalenia trudno jest się ustosunkować do podniesionych w pisemnej kasacji zarzutów naruszenia art. 893 k.c. i art. 102 k.r.o.

Natomiast już teraz można stwierdzić, że niezasadny jest zarzut naruszenia art. 98 § 2 pkt 2 k.r.o.

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest zgłoszone na podstawie art. 101 § 3 k.r.o. żądanie wnioskodawczyni zezwolenie na zadysponowanie rachunkiem walutowym jej córki, czyli na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd. Sądy obu instancji rozpoznały sprawę w granicach tego żądania wniosku. Dlatego też niesłuszne jest kwalifikowanie przez skarżącego sprawy jako sytuacji prawnej z art. 98 § 2 pkt 2 k.r.o., gdyż to zmienia jej przedmiot, do czego uczestnik nie jest uprawniony. W obecnym stanie sprawy nie dotyczy ona czynności prawnej dokonywanej pomiędzy rodzicem, a dzieckiem, stąd też zarzut kasacji naruszenia art. 98 § 2 pkt 2 k.r.o. jest nietrafny.

Na koniec stwierdzić trzeba, że nieuzasadniona jest podniesiona w uzasadnieniu kasacji sugestia o ewentualnej nieważności postępowania z powodu nie brania w nim udziału w charakterze uczestniczki małoletniej Anny C. reprezentowanej przez kuratora. Stosownie do treści art. 583 k.p.c. zezwolenie na dokonanie przez rodziców czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka sąd opiekuńczy udziela na wniosek jednego z rodziców po wysłuchaniu drugiego. Takie uregulowanie ustawowe oznacza, że dziecko nie jest uczestnikiem postępowania w tej sprawie. Jak to bowiem wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały całej Izby Cywilnej III CZP 101/71 z dnia 26 stycznia 1973 r. (OSNCP 1973/7-8/118) art. 573 k.p.c. nie ustanawia generalnej zasady, iż osoba małoletnia jest uczestnikiem postępowania w każdej sprawie opiekuńczej, która jej dotyczy. W uchwale tej Sąd Najwyższy przyjął, że ze względu na specyfikę tych spraw dziecko nie jest uczestnikiem postępowania w sprawach o pozbawienie władzy rodzicielskiej oraz w sprawach o odebranie dziecka. Według zawartego w uchwale stanowiska małoletni ma pozycję uczestnika postępowania przed sądem opiekuńczym tylko wtedy, gdy wynika to ze szczególnego przepisu ustawy (np. art. 118 § 1, czy art. 89 § 2 k.r.o.).

Ani z treści art. 101 k.r.o., ani z treści art. 583 k.p.c. nie wynikają, dla dziecka uprawnienia do bycia uczestnikiem postępowania w sprawie o zezwolenie na dokonanie przez rodziców czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu jego majątkiem. Oznacza to, że rozpoznanie sprawy niniejszej tylko z udziałem rodziców małoletniej było z punktu widzenia procesowego prawidłowe. Wprawdzie skarżący nie formułował w postawach kasacji zarzutu nieważności postępowania, wspominając o tym tylko w jej uzasadnieniu, to jednakże Sąd Najwyższy uznał za konieczne odniesienie się do tych jego sugestii ze względu na treść art. 39311 k.p.c. nakazującą branie pod rozwagę kwestii ewentualnej nieważności postępowania z urzędu, niezależnie od granic kasacji. Należy jednak przy tym podkreślić, że ze względu na wiek małoletniej Anny C. - powinna ona - przy ponownym rozpoznaniu sprawy przez Sąd Rejonowy zostać wysłuchana w trybie art. 574 k.p.c. na okoliczności związane z przedmiotem postępowania.

Z podanych wyżej przyczyn Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.

Informacja publiczna

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.