Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Postanowienie z dnia 1992-03-26 sygn. I CRN 19/92

Numer BOS: 2220612
Data orzeczenia: 1992-03-26
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CRN 19/92

Postanowienie

Sądu Najwyższego

z dnia 26 marca 1992 r.

Postanowieniem z dnia 9 lipca 1991 r. Sąd Rejonowy w Kutnie stwierdził, że spadek po Brunonie K., ostatnio zamieszkałym w K. i tam zmarłym dnia 22 maja 1990 r. nabyły - na podstawie ustawy - dzieci, Iwona W. i Leopold K. po 1/2 części. Tym samym uwzględniony został wniosek Leopolda K. z dnia 19 sierpnia 1991 r.

Orzeczenie powyższe uprawomocniło się bez zaskarżenia oraz bez sporządzenia pisemnego uzasadnienia.

W rewizji nadzwyczajnej od tego orzeczenia - opartej na zarzucie rażącego naruszenia przepisów art. 670 § 1 oraz art. 316 § 1 w związku z art. 13 § 2 kpc - Minister Sprawiedliwości podniósł, że spadkodawca pozostawił testament notarialny z dnia 6 grudnia 1989 r., w którym powołał do spadku w całości siostrzeńca swojej żony Alicji - Adama Ł. W tej sytuacji uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania jest - w ocenie wnoszącego rewizję nadzwyczajną - koniecznością.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Jakkolwiek rewizja nadzwyczajna wyraźnie tego nie podnosi, to jednak w świetle zgromadzonych materiałów jest niewątpliwe, że nabycie spadku po Brunonie K. zmarłym dnia 22 maja 1990 r. zostało przez Sąd Rejonowy w Kutnie stwierdzone dwukrotnie: zaskarżonym postanowieniem oraz postanowieniem z dnia 12 sierpnia 1991 r. w sprawie Ns (...). Jest przy tym oczywiste, że byt dwóch postanowień stwierdzających w odmienny sposób nabycie spadku po tym samym spadkodawcy zakłóca porządek prawny, toteż wyrażone w rewizji nadzwyczajnej dążenie do usunięcia tego stanu jest w pełni uzasadnione.

Podejmując ocenę rewizji nadzwyczajnej oraz zawartego w niej żądania zmierzającego do uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania należy jednak przede wszystkim wnikliwie prześledzić tok obydwu spraw spadkowych, które - jak wynika z ich przebiegu - były prowadzone w Sądzie Rejonowym w Kutnie mniej więcej w tym samym czasie. Rzeczywiście, postępowania w tych sprawach przebiegały w pewnym okresie równolegle, niezależnie od siebie, i fakt ten nie jest - jak się okaże - dla ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy obojętny.

I tak: wniosek Krzysztofa Ł. inicjujący postępowanie w sprawie Ns (...) wpłynął do Sądu Rejonowego w Kutnie dnia 13 września 1990 r., przy czym nadano mu bieg postanowieniem z dnia 4 października 1990 r. wzywającym spadkobierców po Brunonie K. przez ogłoszenie opublikowane w "K.P." z dnia 10 stycznia 1991 r. Po upływie 6 miesięcznego terminu, Sąd wyznaczył rozprawę na dzień 12 sierpnia 1991 r. i w tym samym dniu wydał postanowienie co do istoty sprawy, stwierdzając nabycie spadku na podstawie testamentu przez Krzysztofa Ł. w całości.

Z kolei, w sprawie niniejszej wniosek Leopolda K. został złożony w Sądzie Rejonowym w Kutnie dnia 19 czerwca 1991 r. i po doręczeniu jego odpisu uczestniczce Iwonie W. - co nastąpiło dnia 26 czerwca 1991 r. - a także po odbyciu rozprawy, zapadło w dniu 9 lipca 1991 r. postanowienie stwierdzające nabycie spadku na podstawie ustawy przez Leopolda K. oraz Iwonę W. po połowie.

Powyższy przegląd unaocznia, że w Sądzie Rejonowym w Kutnie toczyły się równolegle dwa różne postępowania w tej samej sprawie, przy czym wniosek dający początek sprawie niniejszej wpłynął później niż w sprawie Ns (...), a jego złożenie miało miejsce już po podjęciu przez Sąd pierwszej czynności zmierzającej do rozstrzygnięcia sprawy.

Zgodnie z dyrektywą ujętą w przepisie art. 13 § 2 kpc wniesienie wniosku o wszczęcie postępowania nieprocesowego wywołuje, z pominięciem nieistotnych odrębności, te same skutki procesowe, co wniesienie pozwu. Wpływ wniosku waży więc na ocenie właściwości sądu oraz jurysdykcji krajowej (art. 15 § 1 i art. 1097 w związku z art. 13 § 2 kpc), jak też pociąga za sobą podjęcie przez przewodniczącego czynności polegających na zbadaniu, czy wniosek spełnia wymogi formalne, czy został należycie opłacony oraz czy nie zachodzi brak którejkolwiek z przesłanek procesowych.

Trzeba także przyjąć, że chociaż w postępowaniu nieprocesowym nie ma strony pozwanej i w związku z tym trudno mówić wprost o skutkach związanych z doręczeniem pozwu w procesie, to jednak bez wątpienia zachodzi stan sprawy w toku i wszystkie tego stanu procesowe następstwa. W szczególności wykluczone jest, by w trybie nieprocesowym mogły toczyć się dwa różne postępowania w tej samej sprawie, przy czym - z mocy przepisów szczególnych - niedopuszczalne jest również rozpoznanie tej samej sprawy jednocześnie w postępowaniu nieprocesowym i w procesie.

Przy określaniu chwili zaistnienia sprawy nieprocesowej w toku, momentu bardzo ważnego przy ocenie przesłanek odrzucenia wniosku (art. 199 § 1 pkt 2 i art. 202 w związku z art. 13 § 2 kpc), względnie przyczyn nieważności (art. 379 pkt 3 i art. 381 § 1 kpc), należy odwołać się do wskazanej już wyżej dyrektywy odpowiedniego stosowania do postępowania nieprocesowego przepisów o procesie (art. 13 § 2 kpc) i - przez nią - sięgnąć do przepisu art. 192 kpc. W efekcie uzasadnione jest stwierdzenie, że stan sprawy nieprocesowej w toku oraz jego skutki powstają generalnie z chwilą doręczenia wniosku uczestnikom. W postępowaniu nieprocesowym - z uwagi na jego specyfikę - może się jednak zdarzyć, że jedynym uczestnikiem postępowania jest wnioskodawca i wtedy, rzecz oczywista, doręczenie wniosku nie następuje. Wówczas za chwilę wywołującą stan sprawy w toku należy uznać chwilę podjęcia przez sąd pierwszej czynności przygotowawczej zmierzającej do rozstrzygnięcia sprawy. Podobnie należałoby datować stan sprawy w toku w postępowaniu nieprocesowym wszczętym - gdy przewiduje to ustawa - z urzędu.

Dokonane rozważania upoważniają do sformułowania poglądu, że w postępowaniu nieprocesowym stan sprawy w toku następuje z chwilą doręczenia wniosku uczestnikom postępowania, a gdy jedynym uczestnikiem jest wnioskodawca lub gdy postępowanie wszczęto z urzędu - z chwilą podjęcia przez sąd pierwszej czynności przygotowawczej zmierzającej do rozstrzygnięcia sprawy (art. 192 pkt 1 w związku z art. 13 § 2 kpc).

Badanie przebiegu postępowania w obydwu sprawach o stwierdzenie nabycia spadku po Brunonie K. wskazuje, że wniosek w sprawie niniejszej wpłynął do Sądu Rejonowego już w toku sprawy Ns (...), a zatem podlegał odrzuceniu od samego początku (art. 199 § 1 pkt 2 i art. 202 w związku z art. 13 § 2 kpc). W tej sytuacji zgłoszone w rewizji nadzwyczajnej żądanie uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania należy uznać za nieuzasadnione. Tym samym, Sąd Najwyższy nie podziela zapatrywania, że po wydaniu w obydwu omawianych sprawach merytorycznych rozstrzygnięć, problem zawisłości ustąpił - w trakcie rozpoznawania rewizji nadzwyczajnej -przed problemem powagi rzeczy osądzonej.

W konsekwencji, skoro postępowanie i orzekanie w niniejszej sprawie było z uwagi na uwypuklone wyżej przeszkody niedopuszczalne, należało - w uwzględnieniu rewizji nadzwyczajnej - zaskarżone postanowienie jako wydane z rażącym naruszeniem wymienionych dopiero co przepisów uchylić i wniosek odrzucić (art. 422 § 1 kpc).

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.