Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Uchwała z dnia 1995-01-24 sygn. I KZP 32/94

Numer BOS: 2193324
Data orzeczenia: 1995-01-24
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I KZP 32/94

Uchwała z dnia 24 stycznia 1995 r.

W razie skutecznego cofnięcia poręczenia majątkowego przedmiot poręczenia zwraca się osobie, która go złożyła.

Przewodniczący: sędzia M. Sokołowski.

Sędziowie: A. Konopka (sprawozdawca), E. Strużyna.

Prokurator Prokuratury Apelacyjnej: W. Grzeszczyk.

Sąd Najwyższy w sprawie Witolda Ś., po rozpoznaniu przekazanego na podstawie art. 390 § 1 k.p.k. przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, postanowieniem z dnia 14 października 1994 r., zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni:

"Czy w wypadku cofnięcia poręczenia majątkowego w trybie przewidzianym w art. 229 § 3 k.p.k. przez osobę, która to poręczenie złożyła, sąd orzekający ma prawo badać, czy suma poręczenia stanowi własność osoby poręczającej, czy też innej osoby, a w szczególności oskarżonego, względnie czy sąd jest zobowiązany w każdym przypadku tę sumę zwrócić osobie poręczającej, pomimo zgłoszonych zastrzeżeń przez inną osobę, w tym również oskarżonego, iż poręczający nie był w rzeczywistości właścicielem sumy poręczenia?"

uchwalił udzielić odpowiedzi jak wyżej.

Uzasadnienie

Przekazane Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne wyłoniło się na tle następującego stanu faktycznego:

Witold Ś. został oskarżony o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w okresie od lipca 1992 r. do lutego 1993 r. w P., w warunkach przestępstwa ciągłego, zagarnął i usiłował zagarnąć mienie o wartości nie mniejszej niż 22.305.420.000 zł na szkodę Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w W. w ten sposób, że podrabiał i zbywał w wielkich ilościach bilety sieciowe i jednorazowe, uprawniające do przejazdów środkami lokomocji miejskiej, tj. o czyn określony w art. 201 k.k. i art. 11 § 1 k.k. w zw. z art. 201 k.k. w zb. z art. 265 § 1 k.k. w zw. z art. 10 § 2 k.k. w zw. z art. 58 k.k. W związku z powyższym zarzutem oskarżony Witold Ś. został tymczasowo aresztowany w dniu 19 lutego 1993 r. na podstawie postanowienia Prokuratora Rejonowego w P. W dniu 10 kwietnia 1994 r. obrońca oskarżonego złożył wniosek o zmianę środka zapobiegawczego i przyjęcie poręczenia majątkowego. Postanowieniem Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 6 czerwca 1994 r. wniosek powyższy został uwzględniony i w dniu 11 czerwca 1994 r. żona oskarżonego - Teresa Ś. wpłaciła kwotę 100.000.000 zł tytułem poręczenia majątkowego. Jednakże w dniu 22 sierpnia 1994 r. Teresa Ś. wystąpiła do Sądu Wojewódzkiego w W. z zawiadomieniem o cofnięciu poręczenia majątkowego. Sąd Wojewódzki postanowieniem z dnia 29 sierpnia 1994 r. uznał cofnięcie poręczenia majątkowego, udzielonego przez Teresę Ś., za skuteczne z chwilą zastosowania innego środka zapobiegawczego wobec tego oskarżonego oraz zastosował wobec oskarżonego Witolda Ś. tymczasowe aresztowanie ze względu na wysoki stopień społecznego niebezpieczeństwa zarzuconego mu czynu. Jednocześnie postanowił wydać Teresie Ś. kwotę 100.000.000 zł stanowiącą sumę poręczenia - po osadzeniu oskarżonego w areszcie.

Powyższe orzeczenie zaskarżył oskarżony, podnosząc, że w czasie swego pobytu na wolności nie zakłócał w żaden sposób toku postępowania i nie wszedł w konflikt z prawem co, jego zdaniem, wskazuje, iż nie zachodzi potrzeba stosowania wobec niego izolacyjnego środka zapobiegawczego. Ponadto skarżący powołał się na to, że pieniądze wpłacone przez jego żonę tytułem poręczenia stanowiły w rzeczywistości jego osobisty majątek i pochodziły ze sprzedaży nieruchomości, która nie wchodziła w skład majątku wspólnego. Brak było zatem podstawy do zwracania ich jego żonie. Na poparcie swoich twierdzeń oskarżony załączył kopię aktu notarialnego, zawierającego stosowne zapisy dokumentujące jego twierdzenia.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny - rozpoznając zażalenie - powziął wątpliwości sformułowane w przekazanym zagadnieniu prawnym.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Poręczenie majątkowe jest jednym ze środków zapobiegawczych, którego celem jest zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania. Może być ono złożone w postaci pieniędzy, papierów wartościowych, zastawu lub hipoteki, a złożyć je może oskarżony albo inna osoba (art. 226 § 1 k.p.k.).

W przypadku przyjęcia poręczenia majątkowego przez uprawniony organ procesowy (prokuratora lub sąd), dochodzi do zawiązania szczególnego rodzaju umowy między tym organem a osobą składającą poręczenie (oskarżonym lub inną osobą), w wyniku której oskarżony (podejrzany) pozostaje na wolności w zamian za daną gwarancję stosownego zachowania się (por. A. Bulsiewicz: Poręczenie majątkowe w polskim procesie karnym, wyd. Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Toruń 1991; S. Waltoś: Proces karny. Zarys systemu, Warszawa 1985, s. 287-288). W przypadku kiedy poręczycielem jest kto inny niż oskarżony, złożenie poręczenia majątkowego powinno się odbywać za wiedzą i zgodą tego ostatniego, gdyż od jego zachowania się zależy, czy poręczyciel będzie narażony na utratę, lub utraci, złożone wartości majątkowe (por. A. Bulsiewicz: Poręczenie majątkowe w procesie karnym. "Zeszyty Naukowe IBPS" 1988, nr 30, s. 168-177).

Ustawodawca nie wypowiada się na temat stosunku łączącego oskarżonego z poręczycielem, stanowiąc jedynie, że poręczającym może być oprócz oskarżonego inna osoba (art. 226 § 1 k.p.k.). Wynika z tego, że rodzaj powiązań między oskarżonym a poręczycielem jest obojętny. Może to być zatem osoba najbliższa - jak w przypadku przedmiotowej sprawy.

Osobę składającą poręczenie należy uprzedzić o treści § 1 art. 228 k.p.k. oraz art. 229 k.p.k., co jest kategorycznym i jednoznacznie określonym w art. 228 § 2 k.p.k., obowiązkiem organu procesowego przyjmującego poręczenie (por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1992 r. I KZP 17/92, OSNKW 1992, z 7-8, poz. 53).

W przypadku kiedy poręczenie składa sam oskarżony, to on powinien być pouczony o treści wyżej wymienionych przepisów, a ponadto powinien być wymieniony w protokole przyjęcia poręczenia (art. 129 § 1 pkt 7 k.p.k.) oraz w dowodzie wpłaty kwoty poręczenia. Dotyczy to także sytuacji, kiedy oskarżony jest tymczasowo aresztowany. Wówczas osoba dostarczająca przedmiot poręczenia wystąpi w charakterze jego pełnomocnika lub posłańca. W przedmiotowej sprawie w protokole złożenia poręczenia majątkowego jako składająca poręczenie wymieniona jest Teresa Ś. Została ona pouczona o treści art. 124, 125 § 1, art. 227, 228 § 1, art. 229 k.p.k. i ona też wpłaciła ustaloną kwotę poręczenia.

Poręczenie majątkowe ustaje z chwilą uchylenia postanowienia o jego przyjęciu, odstąpienia od niego lub zmiany na inny środek zapobiegawczy, a ponadto z chwilą uprawomocnienia się wyroku uniewinniającego, orzeczenia warunkowo lub bezwarunkowo umarzającego postępowanie, wyroku skazującego na inną karę niż pozbawienie wolności, wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania i wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia, jednakże z zastrzeżeniem, że poręczenie ustanie z chwilą zgłoszenia się skazanego do odbycia kary.

Osoba składająca poręczenie majątkowe ma wpływ na ustanie poręczenia, a to poprzez złożenie, w każdym stadium postępowania, oświadczenia o cofnięciu poręczenia, i to bez żadnych ustawowych ograniczeń (co trafnie dostrzegł Sąd Apelacyjny), z tym zastrzeżeniem, co cofnięcie poręczenia staje się skuteczne dopiero z chwilą przyjęcia nowego poręczenia majątkowego, zastosowania innego środka zapobiegawczego lub odstąpienia od stosowania tego środka (art. 229 § 3 k.p.k.). Jak zatem wynika z tego przepisu, organ procesowy nie jest, w każdym wypadku cofnięcia poręczenia majątkowego, zobligowany do zastosowania innego środka zapobiegawczego - jak to sugeruje Sąd Apelacyjny - może bowiem w ogóle odstąpić od jego stosowania.

Skuteczne cofnięcie poręczenia powoduje takie same konsekwencje, jak ustanie poręczenia. Zgodnie z treścią art. 229 § 2 k.p.k., w którym ustawodawca użył sformułowań "przedmiot poręczenia zwraca się, a sumę poręczenia zwalnia się", złożone do depozytu sądowego pieniądze i papiery wartościowe otrzymuje z powrotem osoba, która je złożyła z tytułu poręczenia (por. A. Bulsiewicz: Poręczenie majątkowe..., Toruń 1991 , s. 50 i 85 oraz tegoż autora: Orzekanie o przepadku poręczenia majątkowego zastosowanego jako środek zapobiegawczy, "Palestra" z 1989 r., nr 4, s. 71).

Słusznie podnosi Sąd Apelacyjny, że sytuacja taka może godzić w interesy oskarżonego w przypadku, kiedy kwota lub przedmiot poręczenia stanowi jego własność, osoba poręczająca zaś jest jedynie przekazicielem tych wartości majątkowych. Należy jednak stwierdzić, że szczególny stosunek zobowiązaniowy, którego stronami są (przy stosowaniu środków zapobiegawczych) organ procesowy i poręczyciel (o czym była mowa wyżej), regulowany jest wyłącznie przez przepisy kodeksu postępowania karnego, a te nie przewidują możliwości badania, czyją własność stanowi przedmiot poręczenia.

Nie wydaje się jednak, aby w omawianej sytuacji oskarżony pozbawiony był możliwości dochodzenia swoich praw. Może on, po zażądaniu zwrotu przez poręczyciela kwoty poręczenia, bronić tych praw w drodze powództwa o świadczenie, z ewentualnym wnioskiem o zabezpieczenie powództwa, opartego np. na przepisach o czynach niedozwolonych.

OSNKW 1995 r., Nr 3-4, poz. 14

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.