Postanowienie z dnia 1997-04-29 sygn. V KKN 255/96
Numer BOS: 2193207
Data orzeczenia: 1997-04-29
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Ustawowe określenie „co do winy” w rozumieniu art. 447 § 1 k.p.k.
- Redakcja wyroku i uzasadnienia w sprawie wypadku drogowego
Sygn. akt V KKN 255/96
Postanowienie z dnia 29 kwietnia 1997 r.
Środek odwoławczy dotyczy orzeczenia co do winy, gdy kwestionuje się jej przyjęcie (lub nieprzyjęcie), albo gdy kwestionuje się rodzaj winy lub kwalifikację prawną, a nawet stopień (zakres) winy np. przez przyjęcie "przyczynienia się" innej osoby. Należy to odnieść także do takiej sytuacji, jaka jest określona w art. 145 § 1 k.k., a mianowicie, gdy chodzi wprawdzie o występek nieumyślny, ale taki, którego popełnienie może nastąpić albo wskutek umyślnego, albo też nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu, zaś w opisie czynu przyjętym w wyroku nie dokonano wyraźnego ustalenia w tym zakresie. Z zawartego w art. 145 § 1 k.k. zróżnicowania ("chociażby nieumyślnie") oraz z treści art. 360 § 2 pkt 1 k.p.k. wynika, że obowiązkiem sądu jest - w wypadku skazania za takie przestępstwo - wyraźne stwierdzenie, czy naruszenie przez sprawcę zasad bezpieczeństwa w ruchu było umyślne, czy nieumyślne. Ustalenie to (lub jego brak) stanowi element orzeczenia "o winie", a jako takie może być zaskarżone w apelacji oskarżyciela posiłkowego (art. 395 k.p.k.).
Przewodniczący: sędzia J. Bratoszewski (sprawozdawca).
Sędziowie: L. Gardocki, A. Siuchniński (sędzia SA delegowany do SN).
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Chrystiana L. oskarżonego z art. 145 § 1 i 2 k.k. po rozpoznaniu kasacji Rzecznika Praw Obywatelskich od postanowienia Sądu Wojewódzkiego w O. z dnia 15 maja 1996 r., utrzymującego w mocy zarządzenie Prezesa Sądu Rejonowego w S. z dnia 16 kwietnia 1996 r., po wysłuchaniu wniosku prokuratora
postanowił zmienić zaskarżone postanowienie oraz utrzymane nim w mocy zarządzenie Prezesa Sądu Rejonowego w S. z dnia 16 kwietnia 1996 r. i przyjąć apelację oskarżycielki posiłkowej Grażyny J. od wyroku Sądu Rejonowego w S. z dnia 29 lutego 1996 r.
Uzasadnienie
W kasacji od prawomocnego postanowienia Sądu Wojewódzkiego w O., utrzymującego w mocy zarządzenie Prezesa Sądu Rejonowego w S. o odmowie przyjęcia apelacji wniesionej przez oskarżycielkę posiłkową od wyroku tegoż Sądu Rejonowego, Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucił rażącą obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 377 § 2 i art. 395 k.p.k. w następstwie "dowolnego uznania, że apelacja ta została zwrócona wyłącznie przeciwko orzeczeniu o karze i jako taka jest niedopuszczalna z mocy ustawy".
Na tej podstawie autor kasacji wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez uchylenie zarządzenia Prezesa Sądu Rejonowego w S. i przekazanie sprawy temuż Prezesowi "w celu wydania zarządzenia o przyjęciu apelacji oskarżycielki posiłkowej".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Dla oceny, czy odmowa przyjęcia apelacji oskarżycielki posiłkowej była "dowolna" (jak to sformułowano w kasacji), czy też nie, decydujące znaczenie ma z jednej strony analiza treści wyroku, który został przez nią zaskarżony, a z drugiej strony analiza treści tejże apelacji. Dla oceny tej nie jest istotne to, że w zaskarżonym wyroku przyjęto kwalifikację prawną czynu oskarżonego "zgodną z zarzutem aktu oskarżenia", jak to stwierdzono w uzasadnieniu zaskarżonego kasacją postanowienia, gdyż sąd nie jest związany aktem oskarżenia i władny jest (a nawet zobowiązany - art. 360 § 2 k.p.k.) dokonać samodzielnego ustalenia i opisu czynu w wyroku skazującym. Jeżeli ten opis jest wadliwy (jego prawidłowość jest kwestionowana), to niezależnie od tego czy jest on zgodny z aktem oskarżenia, czy też nie, może być zmieniony w wyniku wniesienia środka odwoławczego. W wypadku gdy chodzi o apelację oskarżyciela posiłkowego problemem jest tylko to, czy dotyczy ona "o winie", czy też nie (art. 395 k.p.k.). Problemu tego nie można rozstrzygnąć na podstawie poglądów SN, na które powołano się w kasacji, a mianowicie, że "oskarżyciel posiłkowy nie jest wyłącznie oskarżycielem w zakresie winy oskarżonego i w związku z tym może on w czasie rozprawy udowadniać i wypowiadać się co do okoliczności mających znaczenie dla wymiaru kary i innych prawnych konsekwencji ustalenia winy oskarżonego" i że "kara jest zawsze funkcją winy, a wymiar kary zależy między innymi od rodzaju i stopnia winy sprawcy przestępstwa". Poglądy te dotyczą bowiem uprawnień oskarżyciela posiłkowego, który jako strona uczestniczy już w danym etapie postępowania, o czym świadczy sformułowanie: "w czasie rozprawy", nie dotyczą zaś tego, czy każda jego apelacja od wyroku skazującego, choćby kwestionująca tylko karę, miałaby być uznana za apelację "co do winy". Sprzeciwia się temu wyraźny tekst art. 395 k.p.k., nakazujący ocenić, czy w konkretnym wypadku o taką właśnie apelację chodzi.
Rozważając ten problem Sąd Najwyższy stwierdza, że zarówno w świetle dotychczasowego orzecznictwa jak i poglądów doktryny nie budzi wątpliwości to, że środek odwoławczy dotyczy orzeczenia co do winy, gdy kwestionuje się jej przyjęcie (lub nieprzyjęcie), albo, gdy kwestionuje się rodzaj winy lub kwalifikację prawną, a nawet stopień (zakres) winy, np. przez przyjęcie "przyczynienia się" innej osoby. Zdaniem Sądu Najwyższego, poglądy te należy także odnieść do takiej sytuacji, jaka jest określona w art. 145 § 1 k.k., a mianowicie, gdy chodzi wprawdzie o występek nieumyślny, ale taki, którego popełnienie może nastąpić albo wskutek umyślnego, albo też nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu, zaś w opisie czynu, przyjętym w wyroku nie dokonano wyraźnego ustalenia w tym zakresie. Z zawartego w art. 145 § 1 k.k. zróżnicowania ("chociażby nieumyślnie") oraz z treści art. 360 § 2 pkt 1 k.p.k. wynika, że obowiązkiem sądu jest - w wypadku skazania za takie przestępstwo - wyraźne stwierdzenie, czy naruszenie przez sprawcę zasad bezpieczeństwa w ruchu było umyślne, czy nieumyślne. Ustalenie to (lub jego brak) stanowi element orzeczenia "o winie", a jako takie może być zaskarżone w apelacji oskarżyciela posiłkowego (art. 395 k.p.k.).
W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy, w opisie czynu przyjętego w swym wyroku, nie przesądził wyraźnie tej kwestii, ograniczając się - w ślad za aktem oskarżenia - do ogólnego stwierdzenia, że oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez "znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości 30 km/godz." (a w uzasadnieniu wyroku ustalił ją na około 70-80 km/godz.). Ponadto w uzasadnieniu wyroku Sąd ten stwierdził, że "przestępstwo z art. 145 k.k. jest nieumyślne, a nieumyślnego charakteru przestępstwa nie wyłącza fakt, że sprawca naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa ruchu", przy czym z kontekstu nie wynika jednoznacznie czy chodzi tu o pogląd generalny, czy o ustalenie, że takie właśnie naruszenie tych zasad (tj. umyślne) nastąpiło przez oskarżonego w niniejszej sprawie.
W tej sytuacji apelacja oskarżycielki posiłkowej (sporządzona zresztą bez pomocy adwokata), w której kwestionuje się ustalenia dotyczące prędkości, z jaką oskarżony prowadził samochód przed wypadkiem, z czym łączy się zarzut niepowołania biegłego, który na podstawie szkicu, braku śladów hamowania i zaistniałych skutków mógłby należycie ją ocenić, gdyż - zdaniem oskarżycielki posiłkowej - oskarżony wykazał się "absolutnym lekceważeniem zasad ruchu drogowego i jest osobą pozbawioną instynktu samozachowawczego", powinna być uznana za apelację "w części dotyczącej orzeczenia o winie".
Przekonuje o tym dodatkowo i to, że oprócz wniosku o zmianę wyroku (co do kary) w apelacji zgłoszono także wniosek o jego uchylenie (z uzasadnienia apelacji wynika, iż miałoby to nastąpić celem prawidłowego ustalenia zakresu winy).
Dlatego też Sąd Najwyższy uznał, że odmowa przyjęcia apelacji oskarżycielki posiłkowej nastąpiła z obrazą art. 377 § 2 w zw. z art. 395 k.p.k., gdyż była ona osobą uprawnioną do jej wniesienia, wobec czego uwzględnił kasację Rzecznika Praw Obywatelskich, jednakże nie poprzez zmianę zaskarżonego postanowienia i uchylenie zarządzenia Prezesa Sądu Rejonowego "w celu wydania zarządzenia o przyjęciu apelacji oskarżycielki posiłkowej" - jak o to wnioskowano w kasacji - lecz poprzez dokonaną wprost zmianę zaskarżonego postanowienia i przyjęcie tejże apelacji, gdyż stan sprawy na to pozwalał (argument z art. 386 § 2 k.p.k.).
OSNKW 1997 r., Nr 7-8, poz. 60
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN