Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 2009-05-18 sygn. III KK 22/09

Numer BOS: 2193060
Data orzeczenia: 2009-05-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III KK 22/09

Wyrok z dnia 18 maja 2009 r.

Przewodniczący: Sedzia SN Józef Skwierawski (spr.).

Sędziowie: SN Marek Pietruszyński, SA del. do SN Barbara Skoczkowska.

Prokurator Prokuratury Krajowej: Bogumiła Drozdowska.

Sąd Najwyższy, w sprawie Grzegorza W. skazanego za przestępstwo określone w art. 177 § 2 k.k. i inne po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 18 maja 2009 r. kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 16 października 2008 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w S. z dnia 13 maja 2008 r.: uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Uzasadnienie

Wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 13 maja 2008 r. Grzegorz W. uznany został za winnego tego, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym nie dostosował taktyki i techniki jazdy do panujących na drodze warunków - śliska i mokra nawierzchnia - albowiem dopuszczając do znacznego obciążenia pojazdu, prowadził niesprawny samochód z nadmierna prędkością, wpadł w poślizg "zjechał z jezdni do przydrożnego rowu uderzając tyłem samochodu w drzewo, w następstwie czego pasażerowie Volkswagena:

Karol Ś. doznał obrażeń ciała w postaci: ran tłuczonych, otarcia naskórka w obrębie głowy z wylewem krwawym podskórnym, licznych złamań kości twarzoczaszki, wielomiejscowego złamania kości sklepienia oraz podstawy czaszki, zmiażdżenia tkanki mózgowej, wylewów krwawych podpajęczynówkowatych mózgu, ognisk stłuczenia tkanki mózgowej, wielomiejscowych złamań żeber po stronie prawej, rozerwania oraz stłuczenia miąższu płuc, rozerwania naczyń płucnych po stronie prawej, obecności krwi płynnej w jamie opłucnowej prawej, stłuczenia wątroby oraz otarć naskórka, które to obrażenia skutkowały jego zgonem,

Paweł K. doznał obrażeń ciała w postaci: otarć naskórka w obrębie twarzoczaszki z rozległym wylewem krwawym podskórnym głowy, wielomiejscowego złamania kości twarzoczaszki, wylewu krwawego podoponowego mózgu, ognisk stłuczenia tkanki mózgowej, złamania kręgosłupa z rozległym wylewem krwawym, stłuczenia miąższu płuc, rozerwania naczyń płucnych po stronie lewej, krwi płynnej w jamach opłucnowych, wylewu krwawego w okolicy wnęk płucnych, zmiażdżenia płata prawego wątroby, krwi w jamie otrzewnowej, wylewu krwawego w okolicy krezki jelit, wnęki śledziony, wnęki wątroby oraz w obrębie torebki tłuszczowej nerek i otarć naskórka, które to obrażenia skutkowały jego zgonem,

Łukasz O. doznał obrażeń ciała w postaci: złamania kości przyśrodkowej podudzia prawego, rany tłuczonej okolicy łopatki lewej, urazu głowy oraz wstrząśnienia mózgu, które to obrażenia należą do kategorii średnio - ciężkich i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający dni siedem, a okres leczenia i rehabilitacji nie przekroczy sześciu miesięcy,

Marcin M. doznał obrażeń ciała w postaci: wielomiejscowego złamania łopatki lewej, złamania żeber 7 - 11 po stronie lewej, stłuczenia płuca lewego, urazu głowy, rany okolicy skroniowej prawej, wstrząśnienia mózgu, które to obrażenia należą do kategorii średnio - ciężkich i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający siedem dni, a okres leczenia i rehabilitacji nie przekroczy sześciu miesięcy,

Przemysław M. doznał obrażeń ciała w postaci: złamania górnej gałęzi kości łonowej lewej, złamani trzonu żuchwy po stronie prawej, złamania wyrostka kłykciowego żuchwy po stronie lewej, które to obrażenia należą do kategorii średnio - ciężkich i powodują naruszenie czynności narządów ciała na okres przekraczający dni siedem, a okres leczenia i rehabilitacji nie przekroczy sześciu miesięcy,

po czym nie udzielając pomocy pokrzywdzonym oddalił się z miejsca zdarzenia przy czym, w odniesieniu do oddalenia się z miejsca zdarzenia, zdolność do rozpoznania znaczenia czynu, jak i zdolność do pokierowania swoim postępowaniem miał ograniczoną w stopniu znacznym":

to jest przestępstwa określonego w art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 177 § 1 k.k. i art. 178 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i art. 11 § 2 k.k.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę czterech lat pozbawienia wolności oraz środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres pięciu lat.

Po rozpoznaniu apelacji wniesionych przez prokuratora oraz obrońcę oskarżonego Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 16 października 2008 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że na poczet orzeczonego środka karnego zaliczył okres faktycznego zatrzymania prawa jazdy. Apelację prokuratora w pozostałej części, a apelację obrońcy w całości, uznał za oczywiście bezzasadne.

W kasacji od wyroku Sądu Okręgowego obrońca oskarżonego podniósł zarzuty rażącego naruszenia:

art. 433 § 1 i 2 i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez:

a) nierzetelne (to jest niepełne, lakoniczne, powierzchowne i wewnętrznie sprzeczne) ustosunkowanie się w uzasadnieniu wyroku przez Sąd II instancji do wskazanych w pkt I 1-3 apelacji obrońcy oskarżonego Grzegorza W. zarzutów dotyczących obrazy przez Sąd I instancji przepisów art. 170 § 1 pkt 5 i art. 201 w zw. z art. 316 § 1 k.p.k. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego złożonych na terminach rozpraw w dniach 9 stycznia 2008 r. i 6 lutego 2008 r. o dopuszczenie dowodu z uzupełniającego przesłuchania na rozprawie biegłych lekarzy psychiatrów i biegłego psychologa, ewentualnie o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej pisemnej opinii zespołu 2 biegłych lekarzy psychiatrów i biegłego psychologa poszerzonego o biegłego lekarza neurologa celem wypowiedzenia się odnośnie przyczyn oddalenia się oskarżonego z miejsca zdarzenia i motywacji oskarżonego w chwili oddalenia się z miejsca zdarzenia oraz dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu badania śladów biologicznych w celu ustalenia osób, które pozostawiły ślady biologiczne w samochodzie uczestniczącym w wypadku;

b) zaniechanie ustosunkowania się przez Sąd II instancji w uzasadnieniu wyroku do wskazanego w pkt I 5 tiret apelacji zarzutu dotyczącego dopuszczenia się przez Sąd I instancji obrazy przepisów postępowania, a mianowicie art. 7 , 410 i 424 § 1 pkt 1 k.p.k., poprzez nienależyte rozważenie treści zeznań świadków Daniela M., Michała D., Dariusza W. i Grzegorza B. oraz zaniechanie ustosunkowania się do zeznań świadków Jadwigi P. i Witolda P. w zakresie zachowania się oskarżonego bezpośrednio po wypadku i w chwili jego odnalezienia;

c) zaniechanie ustosunkowania się przez Sąd II instancji w uzasadnieniu wyroku do wskazanego w pkt II tiret apelacji zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegającego na przyjęciu, iż bezpośrednio po wypadku oskarżony nie udzielając pomocy pokrzywdzonym oddalił się z miejsca zdarzenia, w rozumieniu dyspozycji art. 178 § 1 k.k.;

2.art. 7 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. oraz art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez przekroczenie przez Sąd II instancji granic swobodnej oceny dowodów wyrażające się dowolnym stwierdzeniem, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego (w szczególności z zeznań świadków Daniela M., Daniela P., Przemysława M., Marka D. i Łukasza O. - pomimo rozbieżności w zeznaniach tych świadków co do rzeczywistej ilości osób jadących w samochodzie uczestniczącym w wypadku) jednoznacznie wynika, iż w samochodzie w chwili wypadku jechało 9 osób;

art. 7 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. oraz art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez przekroczenie przez Sąd II instancji granic swobodnej oceny dowodu w postaci pisemnej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego Jerzego S. wyrażające się dowolnym stwierdzeniem, iż ww. biegły jednoznacznie stwierdził, iż bezpośrednią przyczyną wypadku było m.in. użytkowanie przez oskarżonego niesprawnego pojazdu (ze słabym ogumieniem, bez sprawnego lewego światła mijania, z nie w pełni sprawnym układem hamulcowym);

art. 7 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. oraz art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k. poprzez przekroczenie przez Sąd II instancji granic swobodnej oceny dowodu w postaci pisemnej opinii sądowo-psychiatrycznej wyrażające się dowolnym stwierdzeniem, iż opiniujący biegli odnieśli się do zeznań świadków Daniela M., Michała D., Dariusza W. i Grzegorza B. w zakresie zachowania się oskarżonego bezpośrednio po wypadku i w chwili jego odnalezienia i nie ma potrzeby uzupełnienia opinii o treść zeznań świadków Jadwigi i Witolda P., gdyż osoby te wiedzę o zachowaniu się oskarżonego posiadają od ich syna Daniela P., co w konsekwencji doprowadziło do nie rozpoznania sprawy przez Sąd II instancji w granicach apelacji, oparcia rozstrzygnięcia jedynie na części zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz nienależytego wyjaśnienia zasadności rozstrzygnięcia sądu odwoławczego w granicach umożliwiających zrozumienie i poddanie merytorycznej kontroli kasacyjnej podstaw tego rozstrzygnięcia zawartych ostatecznie w wyroku;

art. 6 k.p.k. w zw. z art. 170 k.p.k. i w zw. z art. 458 k.p.k. poprzez bezkrytyczne zaaprobowanie sposobu procedowania przez Sąd I instancji na etapie postępowania dowodowego wyrażającego się w bezpodstawnym i arbitralnym oddalaniu istotnych dla kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonego wniosków dowodowych, co w konsekwencji doprowadziło do przeniknięcia do postępowania odwoławczego poważnych uchybień procesowych popełnionych przez Sąd I instancji i skutkowało zaaprobowaniem przez Sąd II instancji ustaleń faktycznych dokonanych na podstawie niepełnego i nienależycie ocenionego materiału dowodowego oraz utrzymaniem w mocy wyroku, który (z uwagi na poważne uchybienia procesowe Sądu I instancji) winien być uchylony do ponownego rozpoznania.

Obrońca wniósł o uchylenie wyroku Sądu odwoławczego i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Prokurator Prokuratury Okręgowej, w pisemnej odpowiedzi na kasację, podobnie jak prokurator Prokuratury Krajowej uczestniczący w rozprawie kasacyjnej, wniósł o uwzględnienie zarzutu wskazanego w pkt 1 lit. c kasacji, uchylenie wyroku Sądu odwoławczego i przekazanie mu sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Podstawą faktyczną czterech z siedmiu zarzutów podniesionych w kasacji jest - bezpośrednio lub pośrednio - zasadność przyjęcia przez Sądy orzekające, że oskarżony zbiegł z miejsca wypadku drogowego "w rozumieniu art. 178 § 1 k.k.". Prawną podstawą zarzutu sprecyzowanego w pkt 1 lit. c jest wskazanie na naruszenie art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k., a więc nie rozpoznanie przez Sąd odwoławczy podniesionych w skardze apelacyjnej zarzutów, sprzecznego z zasadami dokonywania ocen i ustaleń faktycznych przyjęcia przez Sąd pierwszej instancji, że oskarżony zbiegł z miejsca wypadku. Już na wstępie niniejszych rozważań potwierdzić trzeba zasadność tego zarzutu apelacji, skoro Sąd Rejonowy mimo przyjęcia (opis czynu, ocena prawna), iż oskarżony "nie udzielając pomocy pokrzywdzonym oddalił się z miejsca zdarzenia", nie dokonał w tym zakresie żadnych ustaleń. W pisemnych motywach wyroku zaprezentowano w tej kwestii jedno zdanie, przytaczające jedynie treść orzeczenia biegłych psychiatrów w części odnoszącej się do "oddalenia się z miejsca wypadku" - uzupełniając je stwierdzeniem, że "ograniczenie poczytalności w stopniu znacznym nie znosi winy oskarżonego". Kiedy zatem obrońca kwestionował w apelacji ustalenia faktyczne w tym, zakresie, istotą jego zarzutów było de facto wskazanie na brak relewantnych ocen i ustaleń Sądu.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że Sąd odwoławczy nie ustosunkował się merytorycznie ani do tego zarzutu apelacji, ani do pozostałych zarzutów, pozostających w ścisłym związku z kwestią oddalenia się oskarżonego z miejsca wypadku. W obszernym wywodzie Sąd ten skoncentrował się bowiem na próbie wykazania niezasadności "całkowicie niezrozumiałego" jakoby "w świetle brzmienia przepisu art. 178 § 1 k.k." kwestionowania przez obrońcę faktu, iż Sąd Rejonowy nie dążył do ustalenia przyczyn zbiegnięcia oskarżonego z miejsca zdarzenia i jego motywacji. Stanowisko Sądu odwoławczego wyrażone w tej części uzasadnienia skłania do wniosku, iż Sąd ten traktuje określenie "zbiegł", jako stwarzające podstawę zaostrzenia kary niezależnie od przyczyny takiego zachowania i zamiaru sprawcy. W takim ujęciu istota zbiegnięcia sprowadzałaby się wyłącznie do zdarzenia natury fizycznej i stanowiła obiektywną przesłankę zaostrzenia wymiaru kary, niezależną od podmiotowej strony zachowania. Wtedy tylko zrozumiały byłby powód, dla którego zarzut obrony uznany został za "całkowicie niezrozumiały". Jest przecież oczywiste, że w wypadku pojmowania zbiegnięcia zgodnie z treścią art. 178 § 1 k.k., jako zachowania podjętego w zamiarze uniknięcia odpowiedzialności, a więc ukrycia samego faktu popełnienia przestępstwa lub choćby okoliczności dodatkowo obciążających sprawcę - Sąd odwoławczy dostrzegłby najpewniej, iż Sąd Rejonowy nie dokonał żadnych ocen i ustaleń faktycznych w tym zakresie.

Niezależnie od materialnoprawnego charakteru normy określonej w art. 178 § 1 k.k. - w realiach niniejszej sprawy nie ma powodu, aby rozważać tę kwestię - istotne jest stwierdzenie, że zastosowanie tego przepisu wymaga ustalenia, że sprawca podjął świadomie działanie z kierunkowym zamiarem uniknięcia odpowiedzialności lub jej zminimalizowania. Nie ma wątpliwości, że - mimo zastosowania tego przepisu w niniejszej sprawie - nie uczyniono tego, bagatelizując potrzebę oceny dowodów w zakresie niezbędnym do wykazania naganności zachowania. Kwestię tę dostrzegli natomiast biegli psychiatrzy, którzy - uwzględniając wynikające ze znanych dowodów szczególne okoliczności - ocenili stan psychiczny oskarżonego bezpośrednio po wypadku, jako ograniczający w znacznym stopniu zdolność rozpoznania znaczenia czynu i kierowania postępowaniem. Sąd pierwszej instancji, mimo wynikającej z tego dowodu oczywistej potrzeby rozważenia, czy i jakie znaczenie ma orzeczenie biegłych dla możliwości przyjęcia, że zbiegnięcie z miejsca wypadku było zachowaniem świadomym i nagannym, skwitował to orzeczenie pozbawionym uzasadnienia stwierdzeniem, że nie wpływa ono na ocenę strony podmiotowej zachowania oskarżonego. Co więcej, wniosek dowodowy obrony, zmierzający precyzyjnie do uzyskania od biegłych uzupełniającego stanowiska wyjaśniającego, czy zbiegnięcie oskarżonego mogło być w tych warunkach zachowaniem świadomym, skierowanym celowo na uniknięcie odpowiedzialności, oddalony został jako zmierzający "w oczywisty sposób" do przedłużenia postępowania.

Mimo tak rażących uchybień Sądu pierwszej instancji, Sąd odwoławczy w ustosunkowaniu się do zarzutów apelacji obrońcy nie podjął w ogóle merytorycznych rozważań. Po przedstawieniu ogólnych i niekontrowersyjnych uwag, dotyczących formalnych podstaw kwestionowania opinii biegłych oraz możliwości przesłuchania biegłych przed sądem, uznał zarzuty apelacji w tej części za bezzasadne. W dalszej części uzasadnienia poddał krytyce fakt, iż Sąd Rejonowy - akceptując orzeczenie biegłych psychiatrów - uzupełnił kwalifikację prawną czynu o przepis art. 31 § 2 k.k., wiążąc go z zachowaniem określonym w art. 178 § 1 k.k. Stwierdził przy tym, że orzekanie biegłych w tym zakresie, a w konsekwencji przyjęcie błędnej kwalifikacji prawnej obciąża prokuratora, który zbędnie wymagał od biegłych "wypowiedzenia się co do poczytalności oskarżonego od momentu nastąpienia wypadku" -gdy tymczasem żadne z postanowień o powołaniu biegłych nie wyznaczało takiego zakresu opiniowania.

Wszystkie te rozważania - rozległe, lecz peryferyjne -nie nawiązały nawet do istoty problemu. W szczególności, trafne uwagi dotyczące stosowania art. 31 § 2 k.k., nie pozbawiały przecież orzeczenia biegłych merytorycznego znaczenia w płaszczyźnie dowodowej. Koncentrując się na ocenach czynności stron postępowania i biegłych, Sąd odwoławczy nie dostrzegł jedynie leżącego po stronie Sądu obowiązku dokonania ustaleń uzasadniających stosowanie art. 178 § 1k.k. Sąd dokonuje tych ustaleń samodzielnie, na podstawie wszystkich istotnych dowodów mających znaczenie dla tej kwestii. Jeżeli jednak zachodzi sytuacja określona w art. 193 § 1 k.p.k., podstawą dowodową tych ustaleń powinna być również opinia biegłych, pomocna w wypadkach wymagających wyjaśnienia, czy stan psychiczny sprawcy bezpośrednio po wypadku - w niniejszej sprawie "ostra reakcja na stres w związku z wystąpieniem pourazowego krwawienia podpajączynówkowego" - pozwala, zgodnie z ustawowymi regułami oceny dowodów przyjąć, że zbiegnięcie było celowym, świadomym działaniem, podjętym z zamiarem uniknięcia lub zminimalizowania odpowiedzialności. Wbrew nie umotywowanemu twierdzeniu Sądu pierwszej instancji, zaaprobowanemu przez Sąd odwoławczy, nie można apriorycznie - jak właśnie uczyniono -wykluczyć, że będące skutkiem wskazanych wyżej obrażeń ograniczenie w stopniu znacznym zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania postępowaniem, nie pozwala uznać za naganne - w rozumieniu art. 178 § 1k.k. - oddalenie się z miejsca przestępstwa. W konsekwencji, dążenie do wyjaśnienia przez biegłych uzasadnionych w tej kwestii wątpliwości, a w każdym razie wymaganie dokonania przez Sąd ustaleń w tym zakresie, nie może być uznane - jak uczynił to Sąd odwoławczy - za "całkowicie niezrozumiałe".

Przedstawione wyżej uwagi przesądzają o zasadności omówionych zarzutów kasacji i o konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku. Możliwość ponownego rozpoznania sprawy, nawet w wypadku konieczności przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłych, nie wykracza poza granice uprawnień Sądu odwoławczego, określone w art. 452 § 2 k.p.k. Niezależnie jednak od uwzględnienia uwag przedstawionych wyżej, Sąd odwoławczy ustosunkuje się ponadto do zasadności objęcia opisem czynu przypisanego oskarżonemu zwrotu: "nie udzielając pomocy pokrzywdzonym". Zwrot ten, zamieszczony tam - w ślad za opisem czynu zarzuconego - w kontekście oddalenia się oskarżonego z miejsca wypadku, nie znajduje prawnego uzasadnienia. Nie udzielenie pomocy w warunkach określonych w art. 162 § 1 k.k. stanowi odrębne przestępstwo, które pozostawać może - w wypadku sprawcy przestępstwa określonego w art. 177 k.k. - jedynie w zbiegu realnym. Skarga publiczna nie zawiera zarzutu popełnienia przez oskarżonego przestępstwa określonego w art. 162 § 1 k.k. i nie wskazuje nawet tego przepisu w kwalifikacji prawnej czynu objętego oskarżeniem. Można sądzić, że zamieszczenie tej okoliczności w opisie czynu nawiązuje - w sferze faktów - do oddalenia się oskarżonego z miejsca wypadku. Jednakże - niezależnie od kwestii zasadności przyjęcia, że oskarżony zbiegł, bo kwestia ta wymaga dopiero rozstrzygnięcia Sądu - możliwość obciążenia sprawcy prawnokarnymi konsekwencjami takiego zachowania wiązać należy wyłącznie ze skazaniem za popełnienie tego przestępstwa. Sąd odwoławczy rozważy zatem i tę kwestię, a do pozostałych zarzutów podniesionych w kasacji ustosunkuje się w zakresie, w jakim analogiczne zarzuty skargi apelacyjnej nie zostały rozpoznane z wymaganą wnikliwością.

Wskazane wyżej motywy uzasadniają rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego w niniejszej sprawie.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.