Wyrok z dnia 2002-03-19 sygn. IV CKN 892/00
Numer BOS: 2146008
Data orzeczenia: 2002-03-19
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Wartość bezpodstawnego wzbogacenia; nominalna wartość roszczenia; waloryzacja sądowa
- Art. 5 k.c. jako środek obrony a nie samodzielna podstawa powstania i nabycia praw podmiotowych
Sygn. akt IV CKN 892/00
Wyrok z dnia 19 marca 2002 r.
Przewodniczący: SSN Filomena Barczewska.
Sędziowie SN: Bronisław Czech, Tadeusz Żyznowski (sprawozdawca).
Uzasadnienie
Niespornym jest, że w wykonaniu stosownej decyzji b. Miejskiej Komisji Planowania w G. pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa "Z." i Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego "N." zawarły dnia 30 kwietnia 1986 r. porozumienie, na podstawie którego Spółdzielnia pełniła obowiązki inwestora komunalnego pod budownictwo jednorodzinne, zaś wymienione Przedsiębiorstwo "N." przyznało pod to budownictwo 20 działek budowlanych. Nadto zobowiązało się do wniesienia środków finansowych na przygotowanie inwestycji do planowanej zabudowy jednorodzinnej w wysokości po 240.000 zł (w walucie wówczas obowiązującej) na jedną działkę. Wybrani przez Przedsiębiorstwo "N." jego pracownicy, a wśród nich i powód Maciej B., dokonywali wpłat do kasy swego pracodawcy, a ten środki finansowe przekazywał na rachunek pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej. Spośród wymienionych pracowników tylko czterech uzyskało członkostwo w tej Spółdzielni i przydział na warunkach prawa własnościowego domu jednorodzinnego. W odniesieniu do tych pracowników, którzy zrezygnowali z przedsięwzięcia budowlanego realizowanego pod nazwą "J.W.", Przedsiębiorstwo "N." występowało do Spółdzielni o zwrot uiszczonych środków finansowych. Pomimo że powód nie zrezygnował z tego przedsięwzięcia inwestycyjnego, pozwana Spółdzielnia nie informowała go o planach inwestycyjnych i o losie dokonanej wpłaty.
W ocenie Sądu Okręgowego, który zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo - poza kwotę 24 zł z odsetkami uznaną przez pozwaną Spółdzielnię - spełnione wobec pozwanej Spółdzielni świadczenie przez powoda należy - w ustalonych okolicznościach - traktować jako nienależne świadczenie. Roszczenie o zwrot tego świadczenia powód wobec Spółdzielni skierował w pozwie i data doręczenia pozwu stronie pozwanej jest miarodajna dla ustalenia wysokości wzbogacenia. Od tej daty - luty 1998 r. - nie nastąpiła istotna zmiana siły nabywczej pieniądza w stopniu uzasadniającym waloryzację świadczenia.
Kasację wniósł powód Maciej B. Z powołaniem się na podstawę z art. 3931 pkt 1 k.p.c. skarżący zarzucił błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 410 k.c. przez przyjęcie, że uiszczając w 1986 r. na rzecz pozwanej Spółdzielni kwotę 240.000 zł uczynił to bez tytułu prawnego, czyli błędnie przyjął, że wpłata ta miała charakter świadczenia nienależnego. Nadto skarżący zarzucił naruszenie art. 3581 § 3 k.c. przez uznanie, że nie ma podstaw do jej waloryzacji oraz naruszenie art. 5 k.c.
W konkluzji skarżący wnosił o orzeczenie co do istoty sprawy przez zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie apelacji pozwanej Spółdzielni i zasądzenie kosztów procesu za wszystkie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku z przekazaniem sprawy sądowi pierwszej lub drugiej instancji do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem dotychczasowych kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wadliwość podstawy faktycznej jest zawsze wynikiem uchybienia procesowego, które w ramach podstawy przewidzianej w art. 3931 pkt 2 k.p.c. wymaga przytoczenia przepisów, naruszenie których zarzuca kasator. Kasacja powoda Macieja B. zmierza do wykazania wadliwości podstawy prawnej zaskarżonego wyroku. Tej kwestii sąd drugiej instancji poświęcił wiele uwagi, wskazując na naturę stosunku prawnego łączącego skarżącego z pozwaną Spółdzielnią Mieszkaniową. Trudno - w ustalonych okolicznościach tej sprawy - zakwestionować wniosek tego Sądu, że pomiędzy pozwaną Spółdzielnią a powodem nie było zobowiązania wzajemnego. Będąc związana decyzją koordynacyjną b. Miejskiej Komisji Planowania w sprawie realizacji budownictwa jednorodzinnego pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa została zobowiązana do pełnienia funkcji inwestora uzbrojenia komunalnego pod budownictwo jednorodzinne. Realizując tę funkcję Spółdzielnia zobowiązała się do przygotowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej (koncepcja wielobranżowa, założenia techniczno-ekonomiczne, dokumentacja techniczna) i zapewnienia wykonawstwa uzbrojenia terenu w urządzenia komunalne. W myśl zaś § 6 porozumienia zawartego dnia 30 kwietnia 1986 r. pomiędzy Przedsiębiorstwem Handlu Zagranicznego "N." w Gdańsku a pozwaną Spółdzielnią Mieszkaniową "Z." po rozpoczęciu realizacji zadania inwestycyjnego Spółdzielnia w zależności od polecenia kontrahenta miała dokonać zwrotu wniesionych wpłat dla "N." lub zaliczyć wniesione wpłaty na poczet wkładu budowlanego skierowanym przez wymienionego kontrahenta członkom Spółdzielni. Ze wskazanych przez "N." osób, które złożyły deklarację gotowości uczestniczenia w realizacji tego przedsięwzięcia, tylko czterech pracowników uzyskało członkostwo w pozwanej Spółdzielni i przydział na warunkach prawa własnościowego domu jednorodzinnego. Powód - jak to wielokrotnie wskazywał "N." - złożył deklarację uczestnictwa w inwestycji objętej porozumieniem z dnia 30 kwietnia 1986 r. i do czasu gdy tej deklaracji nie wycofał, mógł z niej skorzystać. Bezspornym jest, że powód Maciej B. roszczenie w stosunku do pozwanej Spółdzielni skierował w pozwie. Pogląd Sądu Okręgowego, że zwrot nienależnego świadczenia powinien nastąpić po wezwaniu, czyli - w rozpoznawanej sprawie - po doręczeniu pozwanej Spółdzielni odpisu pozwu, pokrywa się z utrwalonym stanowiskiem w literaturze przedmiotu oraz w powołanej uchwale z dnia 6 marca 1991 r., III CZP 2/91 (OSNCP 1991, nr 7, poz. 93). Wartość bezpodstawnego wzbogacenia jest ograniczona dwiema wielkościami, a mianowicie wartością tego, co bez podstawy prawnej ubyło z majątku zubożonego i wartością tego, co bez podstawy prawnej powiększyło majątek wzbogaconego. Wartości te nie muszą być równe, a w wypadku nierówności - jak to trafnie wywiódł i uzasadnił Sąd drugiej instancji - niższa kwota określa wartość bezpodstawnego wzbogacenia. Taki pogląd, że miarodajna jest wielkość mniejsza, jest zgodny z wyrażonym w literaturze przedmiotu. Dlatego zarzut naruszenia art. 410 k.c. jest chybiony. Różnica między tymi wielkościami może być rezultatem rozmaitych przyczyn. W przedmiotowej sprawie była ona wynikiem powszechnie znanej - po dacie zawarcia porozumienia - istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza (art. 3581 § 3 k.c.). Przepis ten zmierza do przystosowania umów do zmieniających się warunków po uwzględnieniu przesłanek w nim zawartych. Oczywistym jest, że radykalna zmiana warunków gospodarczych i społecznych - jaka nastąpiła w okresie bezczynności powoda - wykraczała poza ramy stosunków cywilnoprawnych i będąc skutkiem okoliczności zewnętrznych nie miała żadnej przyczyny ani źródła w działalności pozwanej Spółdzielni. Wywołała ona także zmianę w jej stosunkach majątkowych. Wprowadzając słuszność jako czynnik oddziaływujący na zasadę i miarę waloryzacji, nie może powołany - w kasacji przepis art. 3581 § 3 k.c. - być wykorzystywany dla łagodzenia dolegliwości materialnych wierzyciela poprzez ich przerzucanie na dłużnika. Istotą i funkcją klauzuli generalnej (art. 5 k.c.) jest możliwość uwzględnienia w ocenie różnego rodzaju, lecz o charakterze wyjątkowym, okoliczności faktycznych, które jednakże nie mogą - w oderwaniu od konkretnego stanu faktycznego (sytuacji prawnie relewantnej) - być źródłem powstania prawa podmiotowego w stosunku do drugiej osoby. Utrwalonym i powszechnie respektowanym w orzecznictwie i doktrynie jest stanowisko stwierdzające, że przepis art. 5 k.c. nie może stanowić podstawy zasądzenia tych roszczeń. Z powyższego wynika, że kasacja nie zawiera usprawiedliwionej podstawy i dlatego - stosownie do art. 39312 k.p.c. - podlega oddaleniu.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.