Uchwała z dnia 1989-11-08 sygn. III CZP 68/89

Numer BOS: 2136443
Data orzeczenia: 1989-11-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 68/89

Uchwała z dnia 8 listopada 1989 r.  

Przewodniczący: Prezes SN W. Sutkowski.

Sędziowie SN: T. Bukowski, S. Dmowski, W. Łysakowski, K. Piasecki, K. Strzępek, T. Żyznowski (sprawozdawca). 

Sąd Najwyższy z udziałem prokuratora Prokuratury Generalnej, S. Trautsolta, w sprawie z powództwa Zofii O. przeciwko Annie i Krzysztofowi małż. K. z udziałem interwenienta ubocznego Zygmunta O. o złożenie oświadczenia woli po rozpoznaniu zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Najwyższy na rozprawie w dniu 12 czerwca 1989 r. do rozstrzygnięcia składowi siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego następujące zagadnienia prawne:

"Czy przed podziałem majątku wspólnego jedno z byłych małżonków może wystąpić przeciwko osobie trzeciej z powództwem o wykup działki gruntu zabudowanej przez nich w czasie trwania małżeństwa i ze środków stanowiących majątek wspólny (art. 231 § 1 k.c.), gdy drugie z byłych małżonków zakwestionuje zasadność takiego żądania?"

podjął następującą uchwałę i nadał jej moc zasady prawnej:

Niedokonanie podziału majątku wspólnego nie stanowi przeszkody do dochodzenia przez każde z b. małżonków przeciwko osobie trzeciej roszczenia o wykup działki gruntu zabudowanego przez nich w czasie trwania małżeństwa ze środków stanowiących majątek wspólny. Uprawnienia tego nie wyłącza negatywne w tej kwestii stanowisko jednego z b. małżonków.

Uzasadnienie faktyczne

Przedstawienie do rozstrzygnięcia przez skład orzekający Sądu Najwyższego, przytoczonego zagadnienia prawnego, poprzedzone zostało następującym tokiem postępowania sądowego.

Powódka, Zofia O., twierdziła w pozwie złożonym w Sądzie Rejonowym w Starachowicach, że w czasie trwania małżeństwa z Zygmuntem O., małżonkowie wznieśli na nieruchomości, stanowiącej własność Apolonii O. - matki b. małżonka budynek mieszkalny, a następnie gospodarczy i szklarnię. Małżeństwo stron zostało w 1984 r. rozwiązane przez rozwód. Zygmunt O. opuścił dotychczasowe, wspólne miejsce zamieszkania. Powódka nadal zamieszkuje w tym domu razem z małoletnią córką. W 1984 r. Apolonia O. całą nieruchomość, na której znajdowały się wymienione zabudowania darowała swojej zamężnej córce i jej mężowi, tj. pozwanym: Annie i Krzysztofowi małż. K. Pozwani, według dalszych twierdzeń zawartych w pozwie, samowolnie zajęli budynek gospodarczy rozebrali część szklarni oraz ogrodzenie, a ponadto zagrodzili powódce wejście do budynku mieszkalnego. W konkluzji pozwu Zofia O. żądała wydania orzeczenia zobowiązującego pozwanych Annę i Krzysztofa małż. K. do złożenia oświadczenia o przeniesieniu na powódkę współwłasności działki gruntu o powierzchni około 400 m2, bliżej w pozwie opisanej, za stosownym wynagrodzeniem. Pozwani małż. K. zarzucili, że po stronie powódki i jej męża brak było dobrej wiary. Stanowisko to poparł Zygmunt O., który przystąpił do strony pozwanej w charakterze interwenienta ubocznego.

Sąd Rejonowy zobowiązał pozwanych - jako współwłaścicieli nieruchomości o ogólnej powierzchni 0,27 ha, położonej we wsi B. gm. B., mającej urządzoną księgę wieczystą nr (...) w Państwowym Biurze Notarialnym w S., aby złożyli oświadczenie o przeniesieniu na powódkę współwłasności części tej nieruchomości, tj. udział w wysokości 1/2 części działki o powierzchni 358 m2 za wynagrodzeniem w wysokości 32.200 zł. W pozostałej części oddalił powództwo i orzekł o dalszych żądaniach pozwu w zakresie opłat sądowych i kosztów postępowania.

Rozpoznając sprawę na skutek rewizji obu stron i interwenienta ubocznego, Sąd Wojewódzki w Kielcach przedstawił, w trybie art. 391 § 1 k.p.c., do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości:

a) czy po ustaniu małżeństwa jedno z byłych małżonków może żądać przeniesienia na niego należącej do osoby trzeciej własności zabudowanej w czasie trwania małżeństwa i ze środków stanowiących majątek wspólny nieruchomości, bądź przeniesienia udziału w wysokości 1/2 części w takiej nieruchomości, jeżeli istnieniu roszczenia o wykup przeczy drugie z byłych małżonków, a nie nastąpił jeszcze podział majątku dorobkowego i nie toczyła się sprawa o ustalenie, że roszczenie to stanowi majątek wspólny byłych małżonków;

b) czy roszczenie z 231 § 1 k.c. przysługuje osobie, która w chwili jego realizacji zabudowaną działkę współposiada z właścicielem nieruchomości.

Z kolei skład orzekający Sądu Najwyższego przedstawił składowi siedmiu sędziów Sądu Najwyższego sformułowane zagadnienie prawne przytoczone na wstępie.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Stosownie do art. 213 § 1 k.c. samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na tej cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. "Wzniesienie" budynku lub innego urządzenia zatem jest tym zdarzeniem, które stwarza dla posiadacza - przy spełnieniu pozostałych przesłanek - możliwość realizacji tego roszczenia. W większości wypadków poczynione, znaczne co do wysokości nakłady, angażujące poważne środki finansowe służą wzniesieniu i urządzeniu domu mieszkalnego. Przeznaczeniem ich jest zaspokojenie podstawowych potrzeb, jakimi są potrzeby mieszkaniowe budującego na cudzym gruncie. Przytoczony przepis pozwala na dokonanie wyłomu w obowiązującej zasadzie superficies solo cedit dla udzielenia ochrony posiadaczowi będącemu podmiotem roszczenia z art. 231 § 1 k.c. W sytuacji gdy podmiotami takimi są małżonkowie, roszczenie przysługuje im łącznie. Ustanie małżeństwa na skutek rozwodu i w jego następstwie, wspólności majątkowej małżeńskiej, wywiera - jak w rozpoznawanej sprawie - wielorakie skutki w sferze stosunków majątkowych. Zasadniczym skutkiem ustania wspólności ustawowej jest określenie udziału każdego z b. małżonków w majątku wspólnym (art. 43 § 1 k.r.o.). Określenie to korzysta z domniemania ustanowionego w art. 197 k.c., a ciężar udowodnienia innego stanu spoczywa na osobie zmierzającej do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym (art. 43 § 2 k.r.o.). Jakkolwiek przytoczony przepis posługuje się określeniem majątku wspólnego, to jednakże od chwili ustania wspólności majątkowej w istocie nie ma już takiego majątku. Istnieją natomiast majątki b. małżonków obejmujące składniki nie wchodzące w skład wspólności, a uprzednio stanowiące majątek odrębny każdego z małżonków, oraz udziały b. małżonków w przedmiotach, które dotychczas były objęte wspólnością łączną. Od chwili ustania wspólności ustawowej, stosuje się odpowiednio do majątku, który był nią objęty, przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem dalszych przepisów tj. art. 43, 45 i 46 k.r.o. Skoro do majątku objętego wspólnością ustawową obok prawa własności wchodziły inne prawa majątkowe, w tym prawa rzeczowe ograniczone, wierzytelności i inne, to powyższe - zawarte w art. 42 k.r.o. - odesłanie do odpowiedniego stosowania przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych w istocie nie pozwala na wyłączenie żadnego ze składników tego majątku i zastosowanie do niego przepisów prawa obligacyjnego. Chodzi o wierzytelności, które były objęte wspólnością ustawową, odnośnie do których kontrowersja może wynikać z odmiennych konstrukcji przyjętych w przepisach o współwłasności oraz w przepisach normujących skutki wielości podmiotów w stosunkach zobowiązaniowych (art. 379 k.c.). Z podzielnego charakteru świadczenia, którym jest z istoty swojej świadczenie pieniężne, nie można zasadnie wnioskować, że przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych nie mają zastosowania do wymienionych wierzytelności i w konsekwencji każde z b. małżonków może we własnym imieniu i na swoją rzecz dochodzić przypadającej nań wierzytelności. Powyższe reguły ogólne, przewidziane w przepisach obligacyjnych nie znajdują zastosowania w odniesieniu do sytuacji, gdy z woli ustawodawcy do tego składnika majątkowego objętego wspólnością ustawową stosuje się przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych.

Niepodzielność świadczenia może wynikać nie tylko z samej niepodzielności rzeczy nie dającej się rozdzielić, a także z natury stosunku prawnego i jego celu. Instytucja unormowana w art. 231 § 1 k.c. jest - ze względu na charakter i skutki prawne oraz motywy społeczno-gospodarcze - szczególnym rozwiązaniem kolizji wynikłej z dokonanej budowy na cudzym gruncie. Przeniesienie na jednego ze współposiadaczy udziału w sprawie własności działki zajętej pod budowę nie dałoby się pogodzić z celem omawianego przepisu. Jakkolwiek zabudowa gruntu w warunkach określonych w art. 231 § 1 k.c., stanowi także nakład, to jednak unormowanie tej sytuacji wykazuje odrębność w stosunku do przepisów traktujących o roszczeniach uzupełniających. Następstwem dokonania nakładów na nieruchomości w postaci jej zabudowy jest powstanie pomiędzy właścicielami zabudowanego gruntu a jego posiadaczem stosunku realno-zobowiązaniowego. Wierzytelności te są skuteczne przeciwko każdemu, kto się stanie podmiotem stosunku prawnorzeczowego. Powództwo oparte na podstawie z art. 213 § 1 k.c. zmierza do przekształcenia istniejącego stosunku realno-zobowiązaniowego w stosunek w pełni prawnorzeczowy. Wierzytelność więc stanowi jednocześnie jedną z przesłanek umożliwiających realizację roszczenia z art. 231 § 1 k.c. i brak byłoby podstaw do pozbawienia uprawnionego podmiotu możliwości korzystania z tego roszczenia. Można ponadto zauważyć, że odesłanie zawarte w art. 42 k.r.o. nie jest tak dalekie. Nie zacierając zachodzących różnic między współwłasnością w częściach ułamkowych a wspólnością ustawową, która w przeciwieństwie do współwłasności w częściach ułamkowych (i innych postaci współwłasności łącznej) nie należy do kategorii stosunków cywilnoprawnych, lecz rodzinnych, nie można pominąć art. 196 § 1 k.c. W myśl tego przepisu współwłasność jest albo współwłasnością w częściach ułamkowych, albo współwłasnością łączną. A zatem wspólność ustawowa jest w świetle powyższego unormowania jedną z form współwłasności. Przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych mogą być odpowiednio stosowane do majątku, który był objęty wspólnością ustawową, niezależnie od podkreślonych różnic przedmiotowych pomiędzy obiema postaciami współwłasności.

Unormowanie zarządu przedmiotami majątkowymi, które były objęte wspólnością, jest oparte - podobnie jak pod rządem wspólności ustawowej - na rozróżnieniu czynności zwykłego zarządu i czynności zakres ten przekraczających. Prawa i obowiązki współwłaściciela, ich wewnętrzna więź o charakterze materialnoprawnym należą do istoty współwłasności. Wynikające ze współwłasności prawa i obowiązki współwłaścicieli są zróżnicowane, a sama instytucja współwłasności jest źródłem kontrowersji doktrynalnych. Nie ulega wątpliwości, że uregulowanie sposobu korzystania z rzeczy należy do współwłaścicieli, którym ustawodawca pozostawił możliwość określenia innego sposobu zarządzania rzeczą wspólną niż wynikający z ustawy. Ingerencja sądu ma w istocie charakter decyzji zastępczej zmierzającej do likwidacji sporu. Powoływane kryterium większości współwłaścicieli obliczanej stosownie do art. 204 k.c. według wielkości udziału nie wchodzi w rachubę w wypadku ustania wspólności ustawowej łączącej b. małżonków. Wyodrębniając czynności zwykłego zarządu (art. 201 k.c.) i w ramach tej formy zarządu czynności zachowawcze (art. 209 k.c.) oraz czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu, ustawodawca nie przytoczył kryterium pozwalającego na rozróżnienie poszczególnych form zarządu. Nie wykraczając poza ramy przedstawionej kwestii prawnej można stwierdzić, że każda czynność zachowawcza jest ze swej istoty czynnością zwykłego zarządu. Jednakże nie każda czynność z zakresu takiego zarządu jest czynnością zachowawczą. Czyli art. 209 k.c. stanowi wyjątek w stosunku do art. 201 k.c. Wyodrębnienie tzw. czynności zachowawczych z ogółu czynności zwykłego zarządu jest podyktowane specyficzną rolą i znaczeniem tych czynności. Brzmienie bowiem art. 209 k.c., który mówi o dochodzeniu "wszelkich roszczeń" zmierzających do zachowania wspólnego prawa, stwarza daleko idące możliwości działania jednego ze współwłaścicieli w stosunku - i na rzecz dotychczas będących biernymi - pozostałych współwłaścicieli. Ujawniony sprzeciw współwłaściciela (b. małżonka) nie pozwala przyjąć, że powódka czyni to zgodnie z jego wolą. Jednakże nie pozbawia to możliwości potraktowania czynności zmierzającej do realizacji uprawnienia z art. 231 § 1 k.c. podjętej przez jedno z b. małżonków - w warunkach gdy zabudowa gruntu nastąpiła w czasie trwania małżeństwa i ze środków stanowiących ich majątek wspólny - jako czynności zwykłego zarządu. Takie rozwiązanie nie wykracza poza rodzaj czynności i uprawnień realizowanych w ramach czynności zwykłego zarządu, u podstaw którego leży założenie nieuszczuplania majątku wspólnego i niepogorszania sytuacji b. współmałżonków. A to kryterium jest wiodące w odniesieniu do okresu od ustania małżeńskiej wspólności ustawowej od daty uprawomocnienia się orzeczenia o podziale majątku wspólnego (art. 46 k.r.o. i art. 1036 zd. drugie k.c.). Nabyta zaś z mocy orzeczenia sądowego przez powoda, byłego małżonka, nieruchomość stanowić będzie - jak pozostałe wspólne składniki majątkowe - przedmiot współwłasności w częściach ułamkowych.

Rozstrzygnięcie sądu na podstawie art. 199 zd. drugie k.c., które nie ma charakteru ogólnego upoważnienia, lecz przesądzenie o celowości podjęcia określonej czynności, jest w tym przypadku zbędnym ogniwem. Realizacja roszczenia z art. 231 § 1 k.c. przez jednego ze współwłaścicieli zabezpiecza potrzeby całej rodziny. Nie przesądza bowiem, któremu z b. małżonków uzyskania nieruchomość z wniesionym na niej obiektem (urządzeniem) zostanie ostatecznie przyznana.

Aktualne jest nadal kryterium, że właścicielem tej nieruchomości pozostanie to z b. małżonków, które ze względu na charakter wzniesionego obiektu (urządzenia), swą sytuację osobistą (zawodową) lub ze względu na wykonywane obowiązki rodzinne na to zasługuje. Ponadto zapewnienie należytej ochrony wszystkich zainteresowanych osób, sprawna realizacja tego roszczenia służy prawidłowej gospodarce rzeczą wspólną, w szczególności zaś zachowaniu tej rzeczy, stanowiącej przedmiot współwłasności, w stanie niepogorszonym. Zabezpiecza zatem ochronę interesu społeczno-gospodarczego. Likwiduje istniejącą niezgodność pomiędzy stanem własności a stanem posiadania. Powyższe uzasadnienia aprobatę wyrażanego już w orzecznictwie zapatrywania, stwierdzającego że nie stanowi przeszkody w realizacji roszczenia z art. 231 § 1 k.c. negatywne stanowisko jednego z byłych małżonków, kwestionujące zasadność dochodzonego przez drugiego z byłych małżonków tego roszczenia skierowanego w odniesieniu do nieruchomości zabudowanej w czasie trwania ich małżeństwa i ze środków stanowiących majątek wspólny, którego podział jeszcze nie nastąpił (OSPiKA 1977, z. 11-12, poz. 191).

OSNC 1990 r., Nr 6, poz. 70

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.