Uchwała z dnia 1986-01-22 sygn. III CZP 75/85

Numer BOS: 2136201
Data orzeczenia: 1986-01-22
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 75/85

Uchwała z dnia 22 stycznia 1986 r.

Przewodniczący: sędzia SN Z. Świeboda (sprawozdawca). Sędziowie SN: H. Ciepła, M. Sychowicz.

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Bożeny B. z udziałem Jacka B. o podział majątku wspólnego po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Toruniu postanowieniem z dnia 24 października 1985 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:

"W jaki sposób należy obliczać wartość oczekiwania na przydział mieszkania spółdzielczego, gdy ta ekspektatywa wchodzi w skład majątku dorobkowego, a nie jest zrealizowana do chwili podziału tego majątku?"

podjął następującą uchwałę:

W postępowaniu o podział majątku wspólnego prowadzonym po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami wartość objęta dorobkiem ekspektatywy (oczekiwania) uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej stanowi w zasadzie suma odpowiadająca wkładowi mieszkaniowemu, jaki w chwili podziału obowiązany byłby wnieść członek spółdzielni ubiegający się o podział nowo wybudowanego lokalu mieszkalnego tej samej wielkości i o zbliżonym wyposażeniu; inne określenie tej wartości może nastąpić przy uwzględnieniu całokształtu występujących w sprawie okoliczności faktycznych.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w Toruniu postanowieniem z dnia 24 października 1985 r. dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że wchodzący w skład tego majątku m.in. wkład mieszkaniowy na mieszkanie spółdzielcze typu lokatorskiego w wysokości 30.000 zł, zgromadzony na oszczędnościowej książeczce mieszkaniowej, wystawionej na nazwisko uczestnika Jacka B. (kandydata Spółdzielni z zaliczonym okresem oczekiwania od 3 lipca 1975 r.), uprawniający do uzyskania lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w T., przyznał wnioskodawczyni Bożenie B., uczestnikowi zaś odpowiednie spłaty z kwoty 30.000 zł jako zgromadzonego wkładu mieszkaniowego. Sąd Rejonowy ustalił, że prawomocnym wyrokiem z dnia 26 października 1982 r. Sąd Rejonowy w Toruniu orzekł rozwód małżeństwa wnioskodawczyni z uczestnikiem postępowania, wkład mieszkaniowy zaś wchodzi w skład ich majątku dorobkowego.

Na skutek rewizji uczestnika Sądowi Wojewódzkiemu nasunęło się zagadnienie prawne ujęte w sentencji uchwały, które przedstawił Sądowi Najwyższemu - na podstawie art. 391 § 1 k.p.c. - do rozstrzygnięcia. W postępowaniu rewizyjnym przeprowadzony został dowód z zaświadczenia Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w T. z dnia 21 maja 1985 r., z którego wynika, że wkład mieszkaniowy na mieszkanie kat. M-3 obecnie wynosi około 150.000 zł. Natomiast dotąd wymagany wkład na takie mieszkanie na zasadach lokatorskich wynosił 43.800 zł.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W uchwale Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1974 r. III CZP 1/74 (OSNCP 1975, z. 3, poz. 37) stanowiącej wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej w zakresie stosowania przepisów o podziale majątku wspólnego małżonków w wypadku, gdy w skład tego majątku wchodzi spółdzielcze prawo do lokalu, Sąd Najwyższy nie zajmował się sposobem ustalania wartości objętej dorobkiem ekspektatywy uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu. Niemniej jednak wytyczne te mogą być pomocne w udzieleniu odpowiedzi na przedstawione zagadnienie prawne. Wprawdzie wytyczne wydane zostały głównie na podstawie ustawy z dnia 17 lutego 1961 r. o spółdzielniach i ich związkach oraz przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących stosunków majątkowych między małżonkami i z chwilą wejścia w życie prawa spółdzielczego z 1982 r. utraciły formalnie wiążące znaczenie w zakresie wykładni przepisów spółdzielczych, ale zachowały one swój walor praktyczny w tych obszarach, które w nowym prawie spółdzielczym nic nie odbiegają od dawnych uregulowań.

Wspomniane wytyczne oraz późniejsze orzecznictwo Sądu Najwyższego wydane już pod rządem nowego prawa spółdzielczego w zakresie interesującym dotyczą ustalenia wartości lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. W uchwale z dnia 25 października 1983 r. III CZP 50/83 (OSNCP 1984, z. 5, poz. 72) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że w sprawie o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami równowartość lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej stanowi suma odpowiadająca wkładowi mieszkaniowemu, jaki w chwili podziału obowiązany byłby wnieść członek spółdzielni ubiegający się o przydział nowo wybudowanego lokalu mieszkalnego, tej samej wielkości i o zbliżonym wyposażeniu. Sąd Najwyższy dopuścił możliwość podwyższenia wartości tego prawa, jeśli uzasadniają to okoliczności faktyczne konkretnej sprawy. Podobny kierunek wynika z uchwały z dnia 11 lipca 1983 r. III CZP 28/83 (OSNCP 1984, z. 2-3, poz. 25). W tezie VI wytycznych zaś przyjęto jako regułę, że w sprawie o podział majątku wspólnego równowartość lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej stanowi suma wkładu mieszkaniowego. Jeśli zachodzi pewna różnica między wytycznymi a wskazanymi uchwałami Sądu Najwyższego w zakresie ustalenia wartości lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej, to dlatego, że cytowane uchwały wydane zostały już pod rządem nowego prawa spółdzielczego. Artykuł 218 § 4 tego prawa stanowi, że "w razie wygaśnięcia lokatorskiego prawa do lokalu spółdzielnia zwraca osobie uprawnionej wkład mieszkaniowy. Należność z tego tytułu powinna odpowiadać wkładowi mieszkaniowemu, który obowiązany jest wnieść członek spółdzielni ubiegający się o przydział nowo wybudowanego lokalu mieszkalnego tej samej wielkości i o zbliżonym wyposażeniu". Tyle bowiem otrzyma obecnie członek od spółdzielni w razie ustania członkostwa. W przepisie tym więc wyrażona jest zasada rewaloryzacji wkładów mieszkaniowych.

Powyższe rozważania jednak nie dotyczą wprost objętej dorobkiem ekspektatywy (oczekiwania) uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Przepis art. 218 § 4 prawa spółdzielczego reguluje bowiem nieco inną materię. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wpisanej do księgi zasad prawnych uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1978 r. III CZP 86/77 (OSNCP 1978, z. 10, poz. 171), cecha charakterystyczna ekspektatywy polega na tym, że związane z nią upoważnienia mogą w określonym momencie ulegać przekształceniu w konkretne prawo wspólne, jak ma się rzecz z wypadkami istnienia małżeńskiej wspólności majątkowej. Rzeczywisty walor społeczny i prawny realizacji prawa z ekspektatywy wyraża się w tym, że w wypadku, gdy oczekiwanie prawne powstało w ramach ustawowej wspólności majątkowej, wyrastające ze wspólnego oczekiwania, konkretne prawo zostaje nabyte "na prawie wspólności ustawowej", mimo że normalną, typową konsekwencją ustania małżeństwa jest ustanie ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej. W świetle dotychczasowego orzecznictwa, wykształconego na tle różnych stanów faktycznych, wspólna ekspektatywa i związana z nią możliwość uzyskania mieszkania wchodzą do majątku wspólnego z takim właśnie skutkiem. Charakter ekspektatywy jako swego rodzaju uprawnienia uzasadnia wniosek, że w tym właśnie wypadku należy odstąpić od zasady, iż po ustaniu wspólności majątkowej nie można już nabyć rzeczy na prawach tej wspólności. Ze względu na wspólne oczekiwanie prawne przydział na rzecz jednego tylko z małżonków z reguły naruszałyby prawa współmałżonka.

Małżonek lub b. małżonek, któremu sąd przyznał w postępowaniu o podział majątku wspólnego wchodzący w skład tego majątku wkład mieszkaniowy w spółdzielni mieszkaniowej, jest w korzystniejszej sytuacji od małżonka, któremu sąd przyznał jedynie spłaty. Małżonek ten, jeżeli sam nie jest członkiem, po dopełnieniu formalności, o których mowa w zdaniu pierwszym § 3 art. 221 prawa spółdzielczego, ma roszczenie o przyjęcie do spółdzielni i przydzielenie lokalu w kolejności przysługującej byłemu członkowi. Po otrzymaniu przydziału lokalu i przez to powstaniu lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej (art. 213 § 3 prawa spółdzielczego) wkład mieszkaniowy ulega waloryzacji - na wypadek wygaśnięcia lokatorskiego prawa do lokalu (art. 218 § 4 prawa spółdzielczego).

Natomiast małżonek otrzymujący tylko spłaty z wkładu mieszkaniowego ma o wiele dłuższą drogę do otrzymania mieszkania spółdzielczego, a uiszczony potem przez niego w spółdzielni mieszkaniowej wkład mieszkaniowy - do chwili powstania spółdzielczego prawa do lokalu - nie podlega rewaloryzacji (arg. z art. 218 § 4 prawa spółdzielczego). Przyznanie zatem uczestnikowi spłaty określonej według nominalnej wysokości wkładu mieszkaniowego pozostawałoby w rażącej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Dlatego też przez określenie wartości ekspektatywy uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu pomocne okazują się przesłanki, które wpływają na ustalenie lokatorskiego prawa do lokalu, a to ze względu na daleko idącą zbieżność sytuacji faktycznych i regulujących je unormowań prawnych.

W tezie VI wymienionych wytycznych odrzucono wartość rynkową lokatorskiego prawa do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej, ponieważ jest ono prawem niezbywalnym. Stwierdzenie to zachowało aktualność pod rządem prawa spółdzielczego z 1982 r. w odniesieniu do lokatorskiego prawa do lokalu (art. 218 § 1 prawa spółdzielczego). Dotyczy ono tym bardziej ekspektatywy, co oznacza, że przy określaniu wartości ekspektatywy uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu nie wchodzi w rachubę wartość rynkowa. Natomiast - z przyczyn przedstawionych - regulacja określona w art. 218 § 4 prawa spółdzielczego może być w zasadzie stosowana także w odniesieniu do ustalenia ekspektatywy, przy czym decydujące znaczenie ma tu chwila orzekania (art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c.). Mogą jednak zachodzić takie wypadki, że usprawiedliwiona będzie konieczność odstąpienia od zasady wyrażonej w zdaniu pierwszym niniejszej uchwały. Przykładowo można wymienić podjęcie działań przez małżonka, któremu ma być przyznana ekspektatywa, zmierzających do przekształcenia (po uzyskaniu) lokatorskiego prawa do lokalu na prawo własnościowe, po to, by je zbyć w niedalekiej przyszłości. Dalej małżonek otrzymuje ekspektatywę uzyskania lokatorskiego prawa do lokalu o znacznej powierzchni, jak dla jego potrzeb, albo utrata ekspektatywy przez jednego z małżonków, na skutek przyznania jej w wyniku podziału drugiemu z małżonków, stawia go w znacznie gorszej sytuacji. Tak jest zwłaszcza wtedy, gdy nie ma on realnych możliwości zaspokojenia swoich usprawiedliwionych potrzeb mieszkaniowych w następstwie wytworzonej na skutek podziału majątku wspólnego sytuacji, tzn. nie ma innego zasobu mieszkaniowego oraz środków na jego uzyskanie.

Odstąpienie od zasady wyrażonej w zdaniu pierwszym uchwały może zachodzić i w takich np. wypadkach, gdy małżonek otrzymujący ekspektatywę znajduje się w trudnej sytuacji - w odróżnieniu od sytuacji drugiego z małżonków - i nie ma nawet w najbliższej przyszłości warunków do spłaty ekspektatywy określonej zgodnie z wymaganiami art. 218 § 4 prawa spółdzielczego. Takie wypadki w szczególności mogą wchodzić w rachubę, gdy małżonkowi otrzymującemu ekspektatywę sąd powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi i jego sytuacja materialna odbiega na niekorzyść od warunków materialnych drugiego z małżonków. Istotne znaczenie należy przypisać również sytuacji osobistej i majątkowej nie tylko byłego małżonka uprawnionego do spłaty, lecz także byłego małżonka obciążonego spłatą. Wyczerpujące jednak rozważenie wszystkich okoliczności faktycznych konkretnej sprawy pozwoli na ustalenie wartości ekspektatywy, która odpowiadać będzie poczuciu sprawiedliwości, wypływającemu z należycie rozumianych zasad współżycia społecznego.

Z tych przyczyn Sąd Najwyższy udzielił odpowiedzi jak w sentencji uchwały.

OSNC 1986 r., Nr 12, poz. 202

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.