Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Uchwała z dnia 1978-09-29 sygn. III CZP 56/78

Numer BOS: 2064232
Data orzeczenia: 1978-09-29
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 56/78

Uchwała z dnia 29 września 1978 r.

Przewodniczący: Sędzia SN J. Ignatowicz. Sędziowie SN: J. Pietrzykowski, S. Dmowski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy, w sprawie z powództwa Józefa S. przeciwko Waldemarowi M. o ustalenie własności grobowca, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Krośnie postanowieniem z dnia 14.III.1978 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.

"Czy grobowiec zbudowany na cmentarzu komunalnym w miejscu, za które uiszczono wymagane opłaty, może być własnością prywatną osoby, która poniosła koszty budowy, czy też grobowiec jako część składowa nieruchomości, na której jest zbudowany (cmentarza), stanowi przynależność tej nieruchomości?"

uchwalił:

Grób murowany, trwale związany z gruntem (grobowiec), nie stanowi przedmiotu odrębnej od gruntu własności. O pochowaniu zwłok w grobie mającym charakter grobu rodzinnego decydują wspólnie: osoba, która poniosła koszty budowy grobu i uiściła opłatę za korzystanie z miejsca na cmentarzu, oraz członkowie najbliższej rodziny, dla której grób został przeznaczony; w razie sporu każda z wymienionych osób może się zwrócić o rozstrzygnięcie do sądu.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w Jaśle wyrokiem z dnia 28.X.1977 r. ustalił, że powód Józef S. jest właścicielem grobowca murowanego wybudowanego przez niego na cmentarzu komunalnym w J. przeznaczonego na pomieszczenie czterech trumien, w którym pochowane zostały zwłoki jego żony. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd ustalił, że zezwolenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w J. na pobudowanie grobowca będącego przedmiotem sporu uzyskał pozwany Waldemar M., syn pochowanej w tym grobowcu Ireny M., z którą powód miał jedynie ślub wyznaniowy; pozwany uiścił też opłaty związane z zezwoleniem na budowę; zamówienia na wykonanie grobowca u wykonawcy dokonali wspólnie powód i pozwany; całość kosztów budowy poniósł powód, który pilnował też budowy. Uwzględniając tak ustalony stan faktyczny, Sąd Rejonowy uznał, że nie można przyjąć, iż pozwany "przyczynił się do pokrycia kosztów budowy" i że w takiej sytuacji wyłącznie powodowi przysługuje prawo własności grobowca.

Rozpoznając sprawę na skutek rewizji pozwanego Waldemara M., Sąd Wojewódzki w Krośnie przedstawił w trybie art. 391 k.p.c. Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia budzące wątpliwości zagadnienie prawne, przytoczone na wstępie niniejszej uchwały.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Wątpliwość Sądu Wojewódzkiego przedstawiona do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu ograniczona została do zagadnienia własności murowanego grobu rodzinnego, nazwanego w postanowieniu grobowcem. Tak postawione zagadnienie nie może być uznane za budzące poważne i zasadnicze wątpliwości. Charakter grobu rodzinnego i jego konstrukcja (tak silne połączenie z gruntem, że jego odłączenie nie jest możliwe bez jego zmiany i przeznaczenia) przesądza o tym, że grób taki jest częścią składową nieruchomości gruntowej (art. 47 § 2 k.c.) i nie stanowi przedmiotu odrębnej od gruntu własności (art. 47 § 1 k.c.). Grób murowany mógłby - mimo trwałego związania z gruntem - stanowić odrębną własność tylko wówczas, gdyby taki charakter nadawał mu szczególny przepis (art. 46 § 1 k.c.). W systemie prawa obowiązującego w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej brak jest jednak takiego przepisu. W szczególności - jak trafnie podkreślił Sąd Wojewódzki w uzasadnieniu postanowienia przedstawiającego zagadnienie prawne - kwestii tej nie reguluje ustawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (tekst jed.: Dz. U. z 1972 r., Nr 47, poz. 298 z późn. zm.) i wydane na jej podstawie rozporządzenie wykonawcze w sprawie urządzania cmentarzy, prowadzenia ksiąg cmentarnych oraz chowania zmarłych. Przeciwnie, zakres uregulowania tymi aktami prawnymi jest ściśle określony - dotyczy urządzenia i utrzymywania cmentarzy oraz chowania zmarłych. W tej sytuacji prawnej nie można mówić o prawie własności grobu, a uprawnienia wynikające z uzyskania miejsca na cmentarzu, uiszczenia opłaty za korzystanie z takiego miejsca i wybudowania grobu należy traktować jako swoisty stosunek cywilnoprawny.

Podkreślić należy, że zagadnienie uprawnień do grobu było już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Problem ten Sąd Najwyższy rozważał m.in. w uzasadnieniu uchwały z dnia 7 grudnia 1970 r. wydanej w sprawie III CZP 75/70 (OSNCP 1971, z. 7-8, poz. 127) stwierdzając, że "w następstwie umowy, mocą której zarząd cmentarza oddaje zainteresowanej osobie miejsce na grób, powstaje swoisty stosunek cywilnoprawny", dający tej osobie cały szereg uprawnień, których zespół polegający "na wykonywaniu swoistego władztwa faktycznego nad grobem" odpowiada posiadaniu zależnemu w rozumieniu art. 336 k.c.

Przedstawione wyżej argumenty, uzasadniające odpowiedź zawartą w zdaniu pierwszym uchwały, nie wyjaśniają wszystkich problemów występujących w sprawie. Treść twierdzeń stron, jak i treść materiału dowodowego wskazuje bowiem na to, że przedmiotem sporu jest także, a może przede wszystkim uprawnienie do rozporządzania grobem, a konkretnie miejscami w nim się znajdującymi, i uprawnienie do pochowania w nim zwłok innych osób. Dlatego Sąd Najwyższy uznał za konieczne rozważyć i tę kwestię. Udzielając odpowiedzi jak w zdaniu drugim uchwały, miał przy tym na uwadze z jednej strony charakter budowli, jaką jest murowany grób rodzinny oraz jego przeznaczenie, z drugiej zaś strony rodzaj uprawnień do grobu przysługujących osobie, która grób wybudowała.

Grób murowany rodzinny ze swej istoty przeznaczony jest z reguły do składania w nim zwłok członków rodziny - w węższym czy też szerszym znaczeniu tego słowa. W praktyce zwłoki takich osób składane są do grobów rodzinnych. Oczywiście, mogą zachodzić wyjątki od tej reguły, polegające m.in. na tym, że osoby obce budują wspólnie grób rodzinny dla siebie, członków swoich rodzin, a nawet dla osób im bliskich. Praktyka wskazuje przy tym na to, że jeszcze przed rozpoczęciem budowy grobu określa się jego przeznaczenie, która to przesłanka decyduje nie tylko o jego wielkości, ale również o tym, kto ponosi koszty uzyskania miejsca na cmentarzu i budowy grobu. Przesłanka ta ma przy tym istotne znaczenie nie tylko dla sfery praw majątkowych, ale bardzo często i niemajątkowych ( kwestia kultu zmarłych, wyznania, szacunku dla danej osoby za jej życia itp.).

Jeżeli grób rodzinny budowany jest w wyniku porozumienia dwóch lub więcej osób (w sprawie niniejszej czynności podejmowane przez strony przed budową zdają się wskazywać na istnienie takiego porozumienia), chociażby kosztem tylko jednej z nich, to takie porozumienie co do przeznaczenia grobu powinno mieć decydujące znaczenie i być wiążące dla kontrahentów. W takim wypadku, jeżeli z góry nie ustalono, zwłoki jakich osób mają być złożone w grobie, kontrahenci powinni wspólnie podejmować decyzję w tym przedmiocie. Sytuacja jest nieco inna, gdy grób rodzinny buduje jedna osoba bez porozumienia z innymi. I w tym jednak wypadku osoba, która poniosła koszty budowy grobu rodzinnego i uiściła opłatę za korzystanie z miejsca na cmentarzu, nie może być uważana za jedynego uprawnionego. Zgodnie z powszechnym zwyczajem inni członkowie najbliższej rodziny zmarłego mają również szereg uprawnień do grobu, w którym spoczywają zwłoki zmarłego, jak prawo do stałego odwiedzania grobu, stałego utrzymywania go w należytym stanie, prawo dokonywania zmian o charakterze dekoracyjnym itp., w czym - jak podkreślił to Sąd Najwyższy w powołanej wyżej uchwale - przejawia się ich swoiste władztwo faktyczne nad grobem, i to niezależnie od częstotliwości i zakresu korzystania z tych uprawnień. Należy więc przyjąć, że i w takim wypadku członkowie rodziny są współuprawnionymi. W związku z tym nie można uznać, iż osoba, która wybudowała grób rodzinny, może sama decydować o prawie pochowania w nim zwłok innych osób, poza zwłokami tej osoby, dla której grób został wybudowany. Taka decyzja mogłaby godzić w uczucia członków najbliższej rodziny osoby już pochowanej, a ponadto mogłaby im utrudniać korzystanie z przykładowo wskazanych wyżej uprawnień. Trzeba więc przyjąć, że o pochowaniu zwłok w grobie mającym charakter grobu rodzinnego decydują wspólnie: osoba, która poniosła koszty jego budowy i uiściła opłaty za korzystanie z miejsca na cmentarzu, oraz członkowie najbliższej rodziny osoby, dla której grób został przeznaczony (chodzić tu będzie z reguły o osoby wymienione w art. 10 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych). Jeżeli osoby zainteresowane nie dojdą do porozumienia w tym przedmiocie, każda z nich może zwrócić się o rozstrzygnięcie do sądu. Do orzeczenia właściwy będzie tryb postępowania nieprocesowego, analogicznie do spraw o uregulowanie między współwłaścicielami stosunków związanych z korzystaniem z rzeczy wspólnej. Gdy chodzi o prawo materialne, to będą miały odpowiednie zastosowanie w drodze analogii przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności rzeczy w częściach ułamkowych, a w szczególności odnoszące się do zarządzania rzeczą wspólną w granicach czynności zwykłego zarządu (art. 200-204 k.c.) i przekraczających te granice (art. 199 k.c.). Podkreślić należy, że podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26.V.1978 r. I CR 57/78. Okoliczność, kto uiścił opłaty za korzystanie z miejsca na cmentarzu i poniósł koszty wybudowania grobu rodzinnego, może mieć znaczenie i powinna być uwzględniona przy rozliczeniach pieniężnych związanych z odstępowaniem miejsc w grobie. Trudno bowiem przyznać prawo do żądania wynagrodzenia za zezwolenie na złożenie zwłok w grobie, czy też zwrotu części kosztów budowy, takiej osobie, która nie przyczyniła się finansowo do wybudowania grobu.

Sąd Najwyższy zauważa, że wskazany wyżej tryb postępowania nie wchodzi w grę w przypadku, gdy spór między najbliższymi członkami rodziny zmarłej nie dotyczy prawa pochowania zwłok w konkretnym grobie, lecz praw osobistych i ochrony tych praw, np. w przypadku sporu, któremu z członków rodziny przysługuje prawo pochowania zwłok w swoim grobie, prawa umieszczenia na grobie tablicy z krzyżem itp. Wówczas spór o prawa niemajątkowe podlega rozpoznaniu w trybie procesowym - w sądzie wojewódzkim jako I instancji.

Mając na uwadze powyższe zasady, Sąd Najwyższy podjął uchwałę o treści przytoczonej w sentencji.

OSNC 1979 r., Nr 4, poz. 68

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.