Wyrok z dnia 1975-12-17 sygn. I CR 859/75
Numer BOS: 1972545
Data orzeczenia: 1975-12-17
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Zabezpieczenie majątkowe na mieniu objętym wspólnością majątkową małżonków
- Ogół praw i obowiązków w rozumieniu art. 922 k.c.
Sygn. akt I CR 859/75
Wyrok z dnia 17 grudnia 1975 r.,
Nie jest dopuszczalne tymczasowe zajęcie dla zabezpieczenia albo egzekucji kar majątkowych i kosztów sądowych nieruchomości nieobjętej domniemaniem z art. 134 (art. 29a i 29b) k.k.w., na której oskarżony lub skazany dokonał nakładów. W takim wypadku zajęciu może ulec wierzytelność przysługująca oskarżonemu lub skazanemu, który dokonał nakładów względem właściciela nieruchomości zajęciem objąć można także - w razie istnienia odpowiednich przesłanek - roszczenie o przeniesienie własności zajętej pod budowę działki (art. 231 k.c.) dotyczy to także wypadku finansowania przez obojga małżonków z majątku wspólnego budowy na nieruchomości należącej do majątku odrębnego żony.
Przewodniczący: sędzia W. Kuryłowicz. Sędziowie: S. Rudnicki (sprawozdawca), F. Wesely.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Wiesławy U. przeciwko Skarbowi Państwa - Urząd Miejski - Wydział Finansowy w M. o wyłączenie spod egzekucji na skutek rewizji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego dla woj. warszawskiego w Warszawie z dnia 25 marca 1975 r.
zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że wyłączył spod egzekucji prowadzonej przeciwko Wacławowi U. przez Wydział Finansowy Urzędu Miasta w M. w sprawie sygn. (...) działki: nr 428 o powierzchni 1,55 ha i nr 430 o powierzchni 0,16 ha z zabudowaniami, rejestru gruntów wsi H. gm. C. nr rej. 217; zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.000 zł tytułem kosztów procesu za obie instancje.
Uzasadnienie
Powódka domagała się wyłączenia spod egzekucji prowadzonej przez Skarb Państwa przeciwko mężowi powódki, skazanemu prawomocnymi wyrokami karnymi za zabór mienia społecznego, nieruchomości, którą określiła w pozwie wniesionym w dniu 12.II.1974 r. jako "działkę siedliskową z zabudowaniami położoną w H. pow. M., stanowiącą część spadku po Piotrze L., znajdującą się w posiadaniu powódki". W toku postępowania powódka złożyła do akt decyzję Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w M. z dnia 12.XI.1973 r. wydaną w związku z orzeczoną w postępowaniu karnym konfiskatą mienia skazanego, w której ustalono, iż konfiskata obejmuje m.in. działki gruntu nr 408, 428 i 430 o pow. 2,71 ha. Na pytanie Sądu na rozprawie w dniu 25.II.1974 r. powódka po okazaniu jej planu wyjaśniła, że "przedmiotem postępowania jest działka określona na planie nr 430". Po złożeniu opinii przez biegłego geodetę, w której biegły wyjaśnił, że ze spadku po Piotrze L. pochodzi nie tylko działka nr 430, ale także nr 428, pełnomocnik powódki oświadczył na rozprawie w dniu 17.VII.1974 r., że "roszczenie objęte pozwem dotyczy nieruchomości Piotra L. nazwanej w akcie notarialnym działką nr 37, a więc pozew obejmuje nie tylko działkę nr 430, ale i nr 422".
Sąd Wojewódzki wyłączył spod egzekucji 85429/246055 część działki nr 430, a w pozostałej części powództwo oddalił. Sąd ustalił, że obie działki: 422 i 430 pochodzą ze spadku po ojcu powódki, Piotrze L., i nie wchodzą w skład majątku wspólnego powódki i jej męża, tak że formalnie biorąc nie powinny one podlegać zajęciu za dług męża powódki. Jednakże, zdaniem Sądu, roszczenie o wyłączenie spod zajęcia działki nr 428 zgłoszone zostało przez powódkę dopiero na rozprawie w dniu 16.VII.1974 r., a więc po upływie terminu określonego w art. 139 § 1 k.k.w. Przywrócenie zaś uchybionego terminu nie może nastąpić, ponieważ opóźnienie we wniesieniu powództwa wynosi 5 miesięcy (art. 139 § 3 k.k.w.).
Jeżeli chodzi o działkę nr 430, to także i ona nie wchodzi w skład majątku wspólnego i stanowi majątek odrębny powódki. Jednakże powódka wraz z mężem działkę tę zabudowała w ten sposób, że część nakładów dokonali małżonkowie z funduszów majątku wspólnego, a część z majątku osobistego powódki. Dlatego też wyłączeniu może ulegać tylko ta część działki, jaka odpowiada stosunkowi nakładów z majątku wspólnego do majątku osobistego powódki.
Od tego wyroku powódka wniosła rewizję, domagając się jego zmiany i wyłączenia spod egzekucji całych działek nr 428 i nr 430.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie można odmówić słuszności zarzutowi powódki, że Sąd Wojewódzki, oddalając powództwo w części dotyczącej żądania wyłączenia spod egzekucji działki określonej nr 428, dopuścił się naruszenia art. 139 k.k.w. Dla oceny bowiem, co jest objęte żądaniem pozwu, miarodajny jest przede wszystkim sposób określenia tego żądania. Jeżeli powód żąda wyłączenia spod egzekucji nieruchomości, którą określa w ten sposób, że podaje miejscowość, w której się ona znajduje, i fakt, że stanowi ona jego część spadku po określonym spadkodawcy, znajdującą się w posiadaniu powoda, to z takiego określenia wynika wyraźnie, że żądanie pozwu obejmuje całą nieruchomość spadkową, chociażby składała się ona z działek o różnej numeracji. Dlatego też nie ma wpływu na treść żądania późniejsze oświadczenie powoda złożone na zapytanie Sądu w toku postępowania, że pozew dotyczy działki o określonej numeracji, jeżeli się okaże, że poza tą działką są jeszcze inne działki należące do spadku po wymienionym spadkodawcy, a powód nie złożył oświadczenia o cofnięciu pozwu co do pozostałych działek. W tej sytuacji późniejsze wyjaśnienie powoda, że żąda wyłączenia także i tej działki, której na zapytanie Sądu nie wymienił, nie może być uważane za wystąpienie z nowym żądaniem. Dlatego też należało, że żądanie wyłączenia działki nr 428 jako objęte pozwem z dnia 12.II.1974 r. zostało wniesione w tym terminie, a więc zgodnie z art. 139 k.k.w.
Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela poglądu, na który powołał się Sąd Wojewódzki, a mianowicie, że domniemanie ustanowione w art. 134 k.k.w. może obejmować budynki w oderwaniu od gruntu, co umożliwia Skarbowi Państwa zajęcie nieruchomości. Pogląd ten, który nie może być uważany za utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego i za reprezentatywny dla tego orzecznictwa w tej materii, po raz pierwszy wypowiedziany został w nie publikowanym orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 21.XI.1967 r. sygn. akt II CR 119/67 na tle nie obowiązującej już ustawy z dnia 21 stycznia 1958 r. o wzmożeniu ochrony mienia społecznego przed szkodami wynikającymi z przestępstwa (Dz. U. Nr 4, poz. 11 z późn. zm.). Jedynym uzasadnieniem przytoczonym na jego poparcie był argument, że wspomniana ustawa ma na celu ochronę mienia społecznego, która w "dacie jej uchwalenia" było kategorią ekonomiczną, i że tylko takie szerokie ujęcie wyrażenia "rzeczy należące do oskarżonego" mogą spełnić należycie funkcję przepisu, tzn. powrót zagrabionych korzyści do ich źródła.
W orzeczeniu z dnia 5.VII.1972 r. sygn. II CR 286/71, na które powołał się Sąd Wojewódzki, Sąd Najwyższy przyjął powyższą argumentację i oparty na niej pogląd bez dalszego uzasadnienia, rozciągając go na przepisy kodeksu karnego wykonawczego, a w szczególności na art. 134.
Otóż podstawowy argument przytoczonego wyżej rozumowania nie jest przekonywający. Pojęcie mienia społecznego może być używane w znaczeniu prawnym i ekonomicznym, ale przepisy prawa posługują się nim w takim znaczeniu, jakie ma ono w prawie, a nie w ekonomii. Tak więc kodeks cywilny określa w art. 44 pojęcie mienia społecznego w sposób, który w zasadzie zgodny jest z określeniem mienia nawet jako kategorii ekonomicznej, jednakże z tego nie wynikają jeszcze żadne wnioski dla wykładni art. 134 k.k.w.
Nie można także wyprowadzić żadnych wniosków z tego, że w art. 134 k.k.w. użyto na określenie przynależności rzeczy i praw majątkowych słów "do oskarżonego lub skazanego należą...". Kodeks cywilny także używa słowa "należą" w art. 922 k.c., ale tylko na określenie prawnej, a nie "ekonomicznej" przynależności. Słowo "należą" użyte tu zostało ze względów techniki legislacyjnej, ponieważ w najogólniejszy sposób określa ono przynależność praw i obowiązków do pewnej masy majątkowej. Podobnie i art. 48 k.c. określa słowem "należą" zakres pojęcia części składowej gruntu, jednakże nie oznacza to, żeby w ten sposób ustawodawca chciał nadać budynkom i innym urządzeniom trwale z gruntem związanym inny charakter niż wynikający z ich ustawowo określonego związania z gruntem.
Wzgląd na ochronę mienia społecznego także nie przemawia za przedstawionym wyżej poglądem, ochrona ta bowiem może być w całej pełni skutecznie realizowana przez zajęcie wierzytelności przysługującej oskarżonemu lub skazanemu do właściciela nieruchomości z tytułu dokonania nakładów na cudzym gruncie. W niektórych zaś wypadkach zajęciu może ulec roszczenie z art. 231 k.c. Jeżeliby przyjąć krytykowany tu pogląd, to wówczas skuteczność wspomnianej ochrony uległaby osłabieniu ze względu na skomplikowany stosunek prawny, jaki powstawałby na skutek dopuszczalności prowadzenia egzekucji z nieruchomości należącej do osoby trzeciej, ze względu na konieczność rozliczeń z tą osobą. Rozliczeń zaś takich nie można by przecież kwestionować.
Z tych przyczyn należy przyjąć, że na podstawie art. 134 k.k.w. nie jest dopuszczalne tymczasowe zajęcie dla zabezpieczenia albo egzekucji kar majątkowych i kosztów sądowych nieruchomości nie objętej domniemaniem określonym w tym przepisie, na której oskarżony lub skazany dokonał nakładów. W takim wypadku zajęciu może ulec wierzytelność przysługująca mu do właściciela nieruchomości z tytułu dokonanych nakładów, a w razie istnienia odpowiednich przesłanek - roszczenie o przeniesienie własności zajętej pod budowę działki (art. 231 k.c.). Dotyczy to także wypadku finansowania budowy na nieruchomości należącej do majątku odrębnego żony przez obojga małżonków z majątku wspólnego.
Ponieważ oddalenie powództwa nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa materialnego, mianowicie art. 134 i 139 k.k.w., przeto Sąd Najwyższy zmienił zaskarżony wyrok i powództwo uwzględnił, opierając się na ustaleniach faktycznych Sądu Wojewódzkiego, na podstawie art. 137 § 1 k.k.w.
OSNC 1976 r., Nr 12, poz. 262
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN