Wyrok z dnia 1969-09-12 sygn. III CRN 524/69
Numer BOS: 1430814
Data orzeczenia: 1969-09-12
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Zmiana stosunków w rozumieniu (art. 138 k.r.o.)
- Zbieg roszczeń z art. 138 k.r.o. z art. 358[1] § 3 k.c. i z art. 840 k.p.c.
Sygn. akt III CRN 524/69
Wyrok z dnia 12 września 1969 r.
Zachowała aktualność uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 XI 1954 r. 1 CO 41/54 (OSN 1956 r., z. 1, poz. 3), według której zmniejszenia lub ograniczenia czasu trwania świadczeń alimentacyjnych dochodzić można tylko powództwem opartym na art. 41 k.r. (obecnie - art. 138 k.r.o.).
Przewodniczący: sędzia E. Mielcarek. Sędziowie: J. Policzkiewicz (sprawozdawca), J. Ignatowicz. Prokurator: Z. Jędrzejczak.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Jana G. przeciwko Sabinie W. i Janowi G. o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 18 grudnia 1968 r.,
uchylił zaskarżony wyrok i wyrok Sądu Powiatowego w Rawie Mazowieckiej z dnia 11 września 1968 r. i przekazał sprawę temu Sądowi Powiatowemu do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie
W pozwie z dnia 30.IV.1968 r. powód wnosił o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego obejmującego wyrok Sądu Powiatowego w Rawie Mazowieckiej sygn. C 994/55 w części zasądzającej od niego na rzecz pozwanego Jana G., s. Jana alimenty po 150 zł miesięcznie z % i kosztami do rąk matki Sabiny W., oraz wyroki tego Sądu sygn. C 429/56, C. 670/59, C. 181/62 i C 279/64, mocą których pierwotna wysokość alimentów została kolejno podwyższona do 500 zł miesięcznie, oraz o orzeczenie, że obowiązek alimentacyjny powoda wygasł z dniem 1.V.1968 r.
Powód twierdził, że pozwany, który w ciągu pierwszego roku studiów w Wyższej Szkole Ekonomicznej w S. został skreślony z listy studentów, może sam zarabiać na swoje utrzymanie.
Sąd Powiatowy w Rawie Mazowieckiej wyrokiem z dnia 11.IX.1968 r. uwzględnił powództwo, pozbawiając (z tym dniem) wykonalności wymieniony tytuł wykonawczy.
W uzasadnieniu Sąd Powiatowy ustalił, że pozwany został skreślony z listy studentów WSE w S. w dniu 2.IV.1968 r. za niezadowalające wyniki w nauce, a następnie nie ubiegał się o ponowne przyjęcie na studia i nie przystąpił do egzaminów wstępnych, natomiast rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Technicznej w T. Zdaniem Sądu Powiatowego pozwany "nadużywa swych praw, pobierając od ojca alimenty pomimo pełnoletności", a ponadto "jest człowiekiem, na którego nie można liczyć". W tych warunkach brak jest podstaw do dalszego alimentowania pozwanego, tym bardziej że powód ma troje dorastających dzieci, którym również należy zapewnić dalsze kształcenie, pozwany zaś może pracować i uzupełniać swoje wykształcenie w szkole wieczorowej.
Wyrok ten zaskarżyli pozwani. Sąd Wojewódzki wyrokiem z dnia 18.XII.1968 r. oddalił ich rewizję wychodząc z założenia, że skoro pozwany ma średnie wykształcenie, to dalsza jego nauka w szkole średniej nie jest niezbędna czy celowa i dlatego nie może obciążać rodziców, jeżeli nie czynią tego dobrowolnie.
W rewizji nadzwyczajnej Prokurator Generalny wnosi o uchylenie obu wyżej wymienionych wyroków i o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, zarzucając rażące naruszenie art. 224 § 1, 316 § 1 i 328 k.p.c. w związku z art. 133 k.r.o.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Trafnie zarzuca skarżący, że ustalenie Sądu Powiatowego, jakoby pozwany po skreśleniu go z listy studentów nie ubiegał się o ponowne przyjęcie go na studia w WSE w S. w następnym roku akademickim, jest sprzeczne z materiałem dowodowym w sprawie, z którego wynika, że złożył on wtedy egzamin wstępny, lecz nie został przyjęty na studia.
Słusznie też podnosi skarżący, że - wbrew odmiennemu poglądowi Sądu Wojewódzkiego - celowe jest, aby powód, który posiada świadectwo maturalne liceum ogólnokształcącego, nie dającego mu praktycznego przygotowania do pracy, pobierał w tych warunkach dalszą naukę w szkole pomaturalnej, jaką jest Szkoła Techniczna w T.
Kwestia jednak, czy i w jakiej mierze powód powinien nadal łożyć na utrzymanie pozwanego, zależy od aktualnej sytuacji materialnej stron. Co do tego zaś Sąd Powiatowy nie poczynił żadnych ustaleń.
Możliwość żądania zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego w razie zmiany stosunków przewidziana jest w art. 138 k.r.o., podobnie jak poprzednio było to unormowane w art. 41 k.r.
Zachowała aktualność uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 16.XI.1954 r. 1 CO 41/54 (OSN 1956 r., z. 1, poz. 3), według której zmniejszenia lub ograniczenia czasu trwania świadczeń alimentacyjnych dochodzić można tylko powództwem opartym na art. 41 k.r. (obecnie - art. 138 k.r.o.).
W tym też trybie należało rozpoznać żądanie powoda zmierzające do ograniczenia czasu trwania świadczeń alimentacyjnych zasądzonych od niego na rzecz pozwanego. Nie stało temu na przeszkodzie nadanie przez powoda swemu żądaniu formy powództwa przeciwegzekucyjnego z art. 840 k.p.c. Zgodnie bowiem z ustalonym orzecznictwem zastosowanie do żądań pozwu, w związku z ich uzasadnieniem, właściwej normy prawnej jest rzeczą sądu (orzecz. SN: z dnia 13.VI.1947 r. C III 137/47 - OSN 1948, z. 1, poz. 20; z dnia 2.V.1957 r. 2 CR 305/57 - OSN 1958 r., z. 3, poz. 72).
Rozpoznanie przez Sądy obu instancji sprawy niniejszej w płaszczyźnie art. 840 k.p.c. narusza ten przepis przez błędne jego zastosowanie, co Sąd Najwyższy z urzędu bierze pod uwagę (art. 420 § 2 k.p.c.).
Z tych względów oraz na mocy art. 422 k.p.c. Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
OSNC 1970 r., Nr 6, poz. 114
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN