Postanowienie z dnia 1967-11-07 sygn. I CZ 97/67

Numer BOS: 1294383
Data orzeczenia: 1967-11-07
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CZ 97/67

Postanowienie z dnia 7 listopada 1967 r.

Ani przepisy dotyczące spadku, ani stosowane odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych nie pozbawiają spadkobiercy uprawnienia do dochodzenia od dłużnika udziału w wierzytelności przysługującej spadkobiercy z tytułu dziedziczenia, jeżeli przypadające od dłużnika świadczenie jest podzielne. Na podstawie przepisów o zobowiązaniach podzielnych spadkobierca również przed działem spadku może w zasadzie dochodzić przysługującego mu z tytułu dziedziczenia udziału w wierzytelności, której dłużnik obowiązany jest do spełnienia świadczenia podzielnego.

Wykazanie przez powoda swego przymiotu spadkobiercy powinno nastąpić w sposób przewidziany w art. 1027 k.c.

Przewodniczący: sędzia H. Dąbrowski. Sędziowie: B. Łubkowski, J. Pietrzykowski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 1967 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa Andrzeja M. przeciwko Skarbowi Państwa - Dowództwu Wojsk Obrony Powietrznej Kraju o odszkodowanie, na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu z dnia 17 sierpnia 1967 r.,

uchylił zaskarżone postanowienie.

Uzasadnienie

Małoletni powód wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa odszkodowania w kwocie 165.283 zł, opierając żądanie pozwu na następujących twierdzeniach:

Wskutek wypadku lotniczego zginęli w dniu 23 lutego 1966 r. rodzice oraz rodzeństwo powoda. Powód jest jedynym spadkobiercą swej matki Krystyny M., a po swym ojcu Antonim M. oraz po rodzeństwie: Ryszardzie, Elżbiecie i Romualdzie M. dziedziczy spadki po połowie ze swą siostrą przyrodnią Barbarą D., nie biorącą udziału w sprawie. W czasie wspomnianego wypadku uległy zupełnemu zniszczeniu bądź uszkodzeniu w sposób uniemożliwiający używanie wszystkie ruchomości stanowiące wspólną albo odrębną własność zmarłych rodziców powoda. Dochodzona w pozwie kwota stanowi równowartość ruchomości stanowiących własność matki powoda oraz równowartość jej udziału w majątku wspólnym, a ponadto udział spadkowy powoda w równowartości ruchomości stanowiących własność jego zmarłego ojca.

Postanowieniem z dnia 17.VIII.1967 r. Sąd Wojewódzki zawiesił postępowanie w sprawie w zakresie roszczenia odszkodowawczego po ojcu i rodzeństwie powoda na tej podstawie, że skoro z winy pozwanego doznał uszczerbku majątek spadkowy, to powód, jako współspadkobierca po ojcu i rodzeństwie, może dochodzić należności spadkowej tylko na rzecz wszystkich spadkobierców. Nie może natomiast dochodzić on części ułamkowej dla siebie, mimo że dług jest podzielny. Dopóki bowiem nie przeprowadzono działu spadku po ojcu powoda i jego rodzeństwie, dopóty nie wiadomo, co się powodowi należy. Skoro więc powód, wbrew zarządzeniu Sądu, nie wszczął postępowania działowego, to postępowanie w niniejszej sprawie ulega zawieszeniu.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Wojewódzki powołał się na pogląd prawny wyrażony w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 17.I.1948 r. C III 1847/47 (PiP 1948, z. 8, s. 126). Należy w związku z tym zwrócić uwagę na to, że w ostatnio wymienionym orzeczeniu Sąd Najwyższy zajmował się uprawnieniami współspadkobiercy do dochodzenia należności spadkowej przed działem spadku na tle przepisów k.c. niem., mających zastosowanie w rozpatrywanej sprawie, i tezę swą o dopuszczalności dochodzenia należności przed działem spadku tylko na rzecz wszystkich spadkobierców oparł na § 2039 k.c. niem. Wprawdzie w uzasadnieniu orzeczenia Sąd Najwyższy dodał, że "to samo wynika z przepisów obecnie obowiązującego prawa spadkowego (p. art. 59 pr. spadk. i art. 82, 89 pr. rzecz.)", jednakże ta ogólna uwaga nie zajmująca się szczegółami dotycząca konkretnej sytuacji faktycznej na tle prawa z 1946 r., nie zwalniała Sądu Wojewódzkiego od obowiązku rozważenia problemu według przepisów kodeksu cywilnego z 1964 r. mającego zastosowanie w niniejszej sprawie, skoro rodzice i rodzeństwo powoda zmarli po wejściu w życie tego kodeksu. Rozważenie takie było konieczne także z tego powodu, że stan faktyczny niniejszej sprawy jest zasadniczo odmienny od stanu faktycznego sprawy C III 1847/47. O ile bowiem w tamtej sprawie chodziło o odszkodowanie za jeden konkretny przedmiot, który wchodził w skład spadku w chwili jego otwarcia, to w sprawie niniejszej - według twierdzeń pozwu - równocześnie ze śmiercią spadkodawców uległy zniszczeniu wszystkie ich ruchomości, wskutek czego na spadkobierców przeszło jedynie roszczenie o odszkodowanie za te ruchomości.

W myśl art. 363 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Od tej zasady istnieje wyjątek, mianowicie roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu, jeżeli przywrócenie do stanu poprzedniego nie jest możliwe albo gdyby pociągnęło za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty. W niniejszej sprawie uległy zniszczeniu bądź gruntownemu uszkodzeniu przedmioty wyposażenia mieszkania, gospodarstwa domowego i użytku osobistego, a więc z reguły rzeczy używane, zapewne o różnym stopniu zużycia. Skoro w tych warunkach może być mowa jedynie o nabyciu nowych przedmiotów, a nie przedmiotów odpowiadających stanowi rzeczy zniszczonych, to przywrócenie stanu poprzedniego nie byłoby realne, wobec czego zastosowanie może tu mieć hipoteza odszkodowania przez świadczenie w pieniądzu. Tak też sformułował swoje roszczenie powód. Świadczenie pieniężne jest podzielne, wobec czego przy istnieniu kilku wierzycieli wierzytelność dzieli się, w myśl art. 379 § 1 k.c., na tyle niezależnych od siebie części, ilu jest wierzycieli. Wymaga jednak rozważenia, czy zasadę tę można odnieść do wierzytelności przysługującej przed działem spadku kilku spadkobiercom z tytułu dziedziczenia.

Zgodnie z zasadą sukcesji uniwersalnej, wyrażoną w art. 922 § 1 k.c., prawa i obowiązki majątkowe spadkodawcy przechodzą z chwilą śmierci spadkodawcy na jego spadkobierców. Jeżeli jest kilku spadkobierców, dziedziczą spadek w częściach ułamkowych określonych w testamencie - w częściach określonych w przepisach o dziedziczeniu ustawowym. Przepisy tytułu VIII księgi kodeksu cywilnego regulują w sposób wyraźny rozporządzenie przez spadkobiercę udziałem w przedmiocie spadkowym (art. 1036), przepis ten jednak nie rozwiązuje występującej w niniejszej sprawie kwestii dopuszczalności dochodzenia przez spadkobiercę przed działem spadku ułamkowej części spadkowej wierzytelności pieniężnej, odpowiadającej jego udziałowi w spadku. Jak już wspomniano, przepisy tytułu VIII nie regulują tej kwestii w sposób bezpośredni, natomiast w art. 1035 k.c. nakazują do wspólności majątku spadkowego stosować odpowiednie przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Otóż przepisy o współwłasności dotyczą sytuacji, gdy własność tej samej rzeczy przysługuje niepodzielnie kilku osobom. Przepisy te nie mają zastosowania do wypadku, gdy kilku osobom przysługuje uprawnienie nie do jednej rzeczy, lecz do jednej wierzytelności. Ostatnio wymienione stosunki dotyczące przysługującej kilku osobom wierzytelności regulują przepisy tytułu II księgi trzeciej k.c. o wielości dłużników albo wierzycieli. Spośród przepisów o współwłasności w związku z treścią art. 1035 k.c. wymaga jednak rozważenia art. 209 k.c., który zapewne miał na myśli Sąd Wojewódzki, a który stanowi, że każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa. Przepis ten jest odpowiednikiem dotychczasowego art. 89 pr. rzecz., od którego różni się tylko odmiennym sformułowaniem, nie zmieniającym w sposób istotny jego treści normatywnej. Zajmując się tym problemem, Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 7.VI.1960 r. 2 CR 113/59 (OSN 1961, poz. 80) wyraził zapatrywanie, że w rozumieniu art. 89 pr. rzecz. nie można uważać za wspólne roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stanowiącej współwłasność, skoro należność wyrażona w pieniądzu ma ze swej istoty charakter świadczenia podzielnego, a wobec tego do takiej należności trzeba stosować przepisy o świadczeniach podzielnych.

Wprawdzie orzeczenie to zostało poddane krytyce w uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego Izby Cywilnej z dnia 14.VI.1965 r. III CO 20/65 (OSPiKA 1966, poz. 272), a tylko z tego względu, że należność za korzystanie z nieruchomości będącej przedmiotem współwłasności nie jest wierzytelnością niezależną od tej nieruchomości, bierze ona bowiem początek z tej właśnie nieruchomości i stanowi jedną z pozycji aktywów, jakie rzecz wspólna przynosi. Jeżeli jednak wierzytelność, jak to ma miejsce w niniejszej sprawie, jest zupełnie samodzielna i nie pozostaje w żadnym związku gospodarczym z rzeczą wspólną, to zgodnie z wyjaśnieniem zawartym w uzasadnieniu powyższej uchwały jest ona zwykłą wierzytelnością należącą do kilku osób, a tym samym podlega podziałowi na tyle niezależnych od siebie części, ile jest uprawnionych osób.

Jak wynika z powyższego, ani przepisy dotyczące spadku, ani stosowane odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych nie pozbawiają spadkobiercy uprawnienia do dochodzenia od dłużnika udziału w wierzytelności przysługującej spadkobiercy z tytułu dziedziczenia, jeżeli przypadające od dłużnika świadczenie jest podzielne. Dochodząc udziału przypadającego mu z tytułu dziedziczenia w wierzytelności mającej charakter świadczenia podzielnego, spadkobierca realizuje własne prawo, gdy tymczasem o działaniu zmierzającym do zachowania wspólnego prawa spadkobierców może być mowa wtedy, gdy ze względu na charakter roszczenia może ono być zrealizowane tylko w całości bądź tylko na rzecz wszystkich współspadkobierców, a nie w zakresie odpowiadającym ułamkowi przysługującemu spadkobiercy z tytułu dziedziczenia.

Skoro więc brak w omawianym zakresie odrębnego unormowania, to rozwiązania występującego w sprawie problemu należy szukać w ogólnych przepisach o zobowiązaniach podzielnych. Z przepisów zaś tych wynika, że spadkobierca również przed działem spadku może w zasadzie dochodzić przysługującego mu z tytułu dziedziczenia udziału w wierzytelności, której dłużnik obowiązany jest do spełnienia świadczenia podzielnego. Wykazanie przez powoda swego przymiotu spadkobiercy powinno nastąpić w sposób przewidziany w art. 1027 k.c.

Ograniczenia wspomnianej zasady mogą wynikać z przyczyn wskazanych w cyt. uchwale Sądu Najwyższego, a także z treści przepisów szczególnych o dziedziczeniu gospodarstw rolnych, przepisy te jednak nie mają zastosowania w niniejszej sprawie, nie wymagają więc wyjaśnienia.

Przedstawionemu rozumowaniu można by przeciwstawić argument, że w pewnych okolicznościach spadkobiercy może w ogóle nic nie przypaść z majątku spadkowego, np. wskutek obowiązku zaliczenia na poczet udziału w spadku dokonanych na rzecz spadkobiercy darowizn (art. 1039-1043 k.c.). Możliwości takiej nie można oczywiście wykluczyć, aczkolwiek w okolicznościach niniejszej sprawy ma ona charakter raczej tylko teoretyczny. Istnienie takiej możliwości nie może jednak przekreślić samej zasady dopuszczalności zastosowania przepisów o zobowiązaniach podzielnych, gdy żaden przepis prawa nie wyłącza stosowania tej zasady w stosunkach między współspadkobiercami przed działem spadku, jeżeli oczywiście co innego nie wynika z charakteru wierzytelności. Po pierwsze bowiem, zainteresowani spadkobiercy mogą zapobiec swemu ewentualnemu pokrzywdzeniu przez obdarowanego spadkobiercę, występując odpowiednio wcześnie o dział spadku. Po wtóre, w razie wytoczenia przez obdarowanego spadkobiercę powództwa przeciwko dłużnikowi wierzytelności spadkowej mogą oni wystąpić z interwencją główną (art. 75 k.p.c.). Po trzecie wreszcie pozwany dłużnik w razie wątpliwości co do uprawnień spadkobiercy występującego po stronie powodowej (np. gdy wie o trzymanych przez niego od spadkodawcy darowiznach) może przypozwać pozostałych spadkobierców zgodnie z dyspozycją art. 84 k.p.c.

Powyższe wywody wskazują na to, że zawieszenie postępowania wskutek niewykonania postanowienia o wszczęciu postępowania działowego nie było uzasadnione.

Należy nadto dodać, że postulowane przez Sąd Wojewódzki przeprowadzenie postępowania działowego po rodzeństwie powoda było bezprzedmiotowe także z tego względu, że według twierdzeń pozwu zniszczone ruchomości stanowiły własność rodziców powoda, a nie jego rodzeństwa.

Niezależnie od podstaw materialnoprawnych również treść powołanego przez Sąd Wojewódzki art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. nie mogła uzasadniać zawieszenia postępowania z powodu niewykonania postanowienia z dn. 16.VI.1967 r. o wszczęciu postępowania działowego. Wspomniany bowiem przepis dotyczy tylko takich zarządzeń sądu, bez których wykonania nie można nadać sprawie dalszego biegu. Natomiast niewykonanie zarządzenia o wszczęciu postępowania działowego wcale nie tamuje dalszego biegu sprawy. Sąd Wojewódzki bowiem wezwał - zresztą, jak to wyżej wykazano, bezpodstawnie - w dniu 16.VI.1967 r. stronę powodową do wykazania, że roszczenia tej strony przypadły jej w wyniku działu spadku. Jest to postanowienie dowodowe, wezwanie do udowodnienia swego uprawnienia orzeczeniem działowym. Art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. nie dotyczy zaś niewykonania postanowień dowodowych. Nieudowodnienie bowiem okoliczności istotnej dla wyniku sprawy nie stanowi przeszkody do nadania dalszego biegu sprawie, może natomiast mieć wpływ na sposób rozstrzygnięcia sprawy.

Wobec tego że wezwanie powyższe nie było merytorycznie uzasadnione i że niewykonanie tego wezwania nie uzasadniało zawieszenia postępowania w sprawie również z punktu widzenia przepisów proceduralnych, należało uchylić zaskarżone postanowienie na podstawie art. 388 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c.

OSNC 1968 r., Nr 8-9, 145

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.