Uchwała z dnia 1968-03-18 sygn. III CZP 15/68

Numer BOS: 1293897
Data orzeczenia: 1968-03-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 15/68

Uchwała z dnia 18 marca 1968 r.

Przewodniczący: sędzia E. Mielcarek. Sędziowie: J. Ignatowicz (sprawozdawca), Z. Trybulski.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Róży S. i Hildegardy R. przeciwko Janowi M. i Bernadecie M., po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Katowicach postanowieniem z dnia 26 września 1967 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:

"I. Czy roszczenia z art. 231 § 1 k.c. ulegają przedawnieniu?

  1. Czy dochodzący roszczeń z art. 231 k.c. musi być w chwili wnoszenia powództwa posiadaczem gruntu w rozumieniu cytowanego przepisu?"

uchwalił:

Roszczenie przewidziane w art. 231 § 1 k.c. wygasa z chwilą definitywnej utraty posiadania przez samoistnego posiadacza działki gruntu, na której wzniósł on budynek lub inne urządzenie. Roszczenie to nie ulega przedawnieniu.

Uzasadnienie

Spośród dwu pytań przedstawionych Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia przez Sąd Wojewódzki w Katowicach na podstawie art. 391 k.p.c. dalej idące jest drugie, zmierzające do wyjaśnienia, czy posiadaczowi, jeżeli wzniósł na cudzym gruncie budynek lub inne urządzenie, którego wartość znacznie przekracza wartość zajętej na ten cel działki gruntu, a następnie utracił posiadanie tej działki, przysługuje roszczenie o jej wykup przewidziane w art. 231 § 1 k.c.

Na pytanie to należy odpowiedzieć przecząco. Za takim stanowiskiem przemawiają następujące argumenty.

Po pierwsze, na jego trafność wskazuje gramatyczna wykładnia art. 231 § 1 k.c. Przepis ten przyznaje bowiem roszczenie, o którym mowa, posiadaczowi, osoba zaś, która z jakiejkolwiek przyczyny utraciła władztwo nad rzeczą, nie jest już posiadaczem (art. 336 k.c.). Po drugie, za taką wykładnią przemawia konstrukcja działu V zawierającego art. 222-231 k.c. poświęcone ochronie własności. Z konstrukcji tej wynika, że przewidziane w tym dziale roszczenia właściciela względem posiadacza i posiadacza względem właściciela są związane ściśle z posiadaniem, tzn. że z jednej strony powstają one tylko wtedy, gdy osoba korzystająca z rzeczy lub dokonująca na niej nakładów jest posiadaczem, z drugiej zaś tylko w czasie trwania posiadania, a po jego ustaniu - tylko w stosunkowo krótkim czasie przewidzianym w art. 229 k.c., z tym oczywiście zastrzeżeniem, że to przedłużenie okresu dochodzenia roszczeń, o których mowa, nie odnosi się, jak to wynika z lokaty i brzmienia art. 229, do roszczenia o wykup działki gruntu zajętej pod budowę.

Za taką wykładnią przemawiają wreszcie względy celowości społecznej. Trudno by bowiem było usprawiedliwić przyznanie byłemu posiadaczowi roszczenia o wykup działki, na której wzniósł on w czasie trwania posiadania budynek lub inne urządzenie względem właściciela, jeżeli ten ostatni od wielu lat korzysta ze swojej nieruchomości, dokonał na niej nakładów, zorganizował warsztat produkcyjny lub uczynił z niej ośrodek innych swoich interesów życiowych. Dodać przy tym wypada, że w rachubę wchodziłby z tego punktu widzenia okres od daty odzyskania posiadania przez właściciela do lat dziesięciu, albowiem wobec braku przepisu szczególnego miałby zastosowanie ogólny termin przedawnienia, przewidziany w art. 118 zdanie drugie k.c.

Rzecz oczywista, ponieważ samo wytoczenie przez właściciela przeciwko posiadaczowi powództwa windykacyjnego, a nawet uwzględnienie tego powództwa przez sąd nie powoduje utraty posiadania przez pozwanego, przeto posiadacz może w zasadzie dochodzić roszczenia z art. 231 § 1 k.c. także po tych zdarzeniach. Dopiero dopuszczanie przez posiadacza do wykonania takiego wyroku i niewytoczenie przed tym zdarzeniem powództwa o realizację roszczenia o wykup powoduje utratę tego roszczenia.

Jeśli chodzi o problem ujęty przez Sąd Wojewódzki w pytaniu prawnym, a więc o zagadnienie, czy roszczenie z art. 231 § 1 k.c. ulega przedawnieniu, to należy przede wszystkim stwierdzić, że nie występuje ono od chwili utraty przez posiadacza działki gruntu, na której wzniósł on budynek lub inne urządzenie. Skoro bowiem - jak to wyżej wyjaśniono - z chwilą tą posiadacz traci roszczenie o wykup, to tym samym problem przedawnienia staje się bezprzedmiotowy. Problem natomiast istnieje w odniesieniu do okresu, gdy posiadanie trwa.

Prima facie można by sądzić, że roszczenie posiadacza o wykup działki, na której wzniósł on budynek lub inne urządzenie, ulega - zgodnie z przepisami art. 117 i 118 k.c. - 10-letniemu przedawnieniu, licząc od daty ukończenia budowy, z tą bowiem chwilą roszczenie to stało się wymagalne (art. 120 § 1 k.c.). Pogląd taki nie byłby jednak uzasadniony. Z istoty bowiem roszczenia, o którym mowa, wynika, że jest ono uprawnieniem wynikającym z posiadania i ściśle z tym posiadaniem związanym, tzn. że dopóty, dopóki trwa posiadanie, utrzymuje się ono i może być realizowane. Przeciwna wykładnia byłaby społecznie nieuzasadniona, gdyż nie można by sensownie wytłumaczyć, dlaczego posiadacz w początkowej fazie swego władztwa miałby być z omawianego punktu widzenia w sytuacji lepszej aniżeli w miarę upływu czasu, chociaż z całokształtu przepisów o posiadaniu wynika, że w miarę upływu czasu zyskuje ono na znaczeniu, czego w szczególności dowodzą przepisy o zasiedzeniu. Nie można też przy tej wykładni pomijać okoliczności, że posiadacz najczęściej nie wie, iż przysługuje mu roszczenie o wykup, z reguły bowiem jego dobra wiara utrzymuje się przez cały czas posiadania.

Z zasad powyższych należało na postawione Sądowi Najwyższemu pytanie prawne odpowiedzieć jak w sentencji niniejszej uchwały.

OSNC 1968 r., Nr 8-9, poz. 138

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.