Wyrok z dnia 2005-12-21 sygn. IV CK 311/05
Numer BOS: 11987
Data orzeczenia: 2005-12-21
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Sędziowie: Aleksandra Marszałek SSA (autor uzasadnienia, sprawozdawca), Marek Sychowicz SSN, Mirosława Wysocka SSN (przewodniczący)
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Nadzór rady nadzorczej nad działalnością spółki i zarządu (art. 375[1] i art. 382 § 1 k.s.h.)
- Kwalifikacje członków rad nadzorczych w spółkach jednostki samorządu terytorialnego
Sygn. akt IV CK 311/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 grudnia 2005 r. Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Marek Sychowicz
SSA Aleksandra Marszałek (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. W.
przeciwko Agencji Rozwoju Regionalnego "A." SA w S.
z udziałem Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej
o stwierdzenie nieważności uchwały walnego zgromadzenia,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 21 grudnia 2005 r.,
kasacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 26 października 2004 r.,
I. zmienia zaskarżony wyrok w pkt. I i II w ten sposób, że oddala apelację powoda i zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 770 (siedemset siedemdziesiąt) zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
II. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 770 (siedemset siedemdziesiąt) zł tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 października 2004 r. Sąd Apelacyjny zmienił w całości wyrok Sądu Okręgowego w B. z dnia 30 kwietnia 2004 r. i stwierdził, że uchwała podjęta w dniu 14 stycznia 2004 r. przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie strony pozwanej – Agencji Rozwoju Regionalnego „A.” Spółki Akcyjnej z siedzibą w S., dotycząca powołania w skład Rady Nadzorczej T. K. jest nieważna, oraz oddalił powództwo wytoczone przez J. W. w pozostałej części, to jest, co do analogicznej uchwały dotyczącej K. B. – J.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 14 stycznia 2004 r. odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie pozwanej spółki, na którym w skład Rady Nadzorczej powołano T. K. i K. B.– J. Kandydaturę T. K. zgłosił Prezydent Miasta S. – akcjonariusz pozwanej Spółki. Wcześniej rekomendował ją w piśmie z dnia 12 stycznia 2004 r., wskazując na wysokie kwalifikacje kandydatki, w tym m. in. na odbywanie aplikacji uprawniającej do zasiadania w radach nadzorczych spółek z udziałem samorządu terytorialnego lub Skarbu Państwa. W tajnym głosowaniu na każdego kandydata oddano 100 % głosów i zgodnie z wynikami głosowania podjęta została sporna uchwała.
Oceniając zgodność uchwały dotyczącej wyboru T. K. z ustawą, uznał Sąd pierwszej instancji, że wbrew zarzutom pozwu, nie jest ona sprzeczna z art.10a ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz.U. z 1997 r., Nr 9, poz. 43 z późniejszymi zmianami). Przepis ten, nakładający na członków rady nadzorczej reprezentujących w spółce jednostkę samorządu terytorialnego, obowiązek uzyskania odpowiednich, szczegółowo określonych kwalifikacji potwierdzonych egzaminem, nie ma w ogóle zastosowania do T. K. Zgłoszenie jej kandydatury przez przedstawiciela Miasta S. nie oznacza, by była ona reprezentantką tego akcjonariusza. O takiej reprezentacji można mówić tylko wtedy, gdy gmina dysponuje większością głosów umożliwiających powołanie osoby, którą rekomendowała. Uwzględnił natomiast sąd pierwszej instancji powództwo w części dotyczącej powołania w skład Rady Nadzorczej K. B. – J.
Rozpoznając apelacje obu stron, Sąd Apelacyjny doszedł do odmiennych wniosków i zmienił wyrok w całości. Uwzględniając apelację strony pozwanej, oddalił powództwo w części dotyczącej powołania w skład Rady Nadzorczej K. B. – J., a w uwzględnieniu apelacji powoda, stwierdził nieważność uchwały w części dotyczącej powołania w skład Rady Nadzorczej T. K. Sąd drugiej instancji uznał, iż członkiem rady nadzorczej reprezentującym w spółce jednostkę samorządu terytorialnego, w rozumieniu art. 10a ust. 4 ustawy o gospodarce komunalnej, jest osoba, której kandydatura zgłoszona została przez tę jednostkę. Bezspornym jest, że T. K. w chwili podjęcia zaskarżonej uchwały, nie miała wymaganych powołanym przepisem kwalifikacji, zatem uchwała jest sprzeczna z ustawą i na mocy art. 425 § k.s.h. nieważna.
Wyrok powyższy w części stwierdzającej nieważność uchwały o powołaniu w skład Rady Nadzorczej T. K. zaskarżyła strona pozwana. W kasacji opartej na podstawie z d. art. 3931 pkt 1 k.p.c. strona pozwana zarzuciła naruszenie art. 10a ust. 4 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej przez błędną jego wykładnię i w konsekwencji wadliwe przyjęcie, że osobą reprezentującą w spółce jednostkę samorządu terytorialnego jest osoba, której kandydatura została zgłoszona przez tę jednostkę, oraz naruszenie art. 425 § 1 k.s.h. przez ustalenie, że zaskarżona uchwała jest nieważna, mimo, że art. 10a ustawy o gospodarce komunalnej nie przewiduje rygoru nieważności w przypadku naruszenia tego przepisu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W sprawie mają zastosowanie przepisy o kasacji w wersji redakcyjnej i numeracji obowiązującej do dnia 6 lutego 2005 r. (art. 3 ustawy z 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego i ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, Dz.U. z 2005 r., Nr 13, poz. 98).
Do rozstrzygnięcie sporu powstałego na tle uchwały, powołującej w skład Rady Nadzorczej pozwanej spółki T. K., konieczne jest przeprowadzenie wykładni art. 10a ust. 4 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz.U. z 1997 r., Nr 9, poz. 43). Przepis ten wprowadzony został ustawą z 17 października 2003 r. o zmianie ustawy o gospodarce komunalnej (Dz.U. z 2003 r., Nr 199, poz. 1937) z dniem 9 grudnia 2003 r. Ustanawia on wymaganie, by osoba mająca pełnić w spółce z udziałem jednostki samorządu terytorialnego funkcję członka rady nadzorczej i reprezentująca tę jednostkę, legitymowała się egzaminem złożonym w trybie przewidzianym w przepisach o komercjalizacji i prywatyzacji (ustawa z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji, tekst jednolity Dz.U. z 2002 r., Nr 171, poz. 1397 z późniejszymi zmianami). Jest poza sporem, że T. K. w dacie podejmowania spornej uchwały wymogu tego nie spełniała. Rozważyć więc należy, czy obowiązek taki miała, innymi słowy, czy jest ona osobą reprezentującą w Radzie Nadzorczej pozwanej spółki jednostkę samorządu terytorialnego.
Zgodnie z przepisami k.s.h. w spółce akcyjnej ustanawia się radę nadzorczą, która sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. Rada wykonuje swoje zadania kolegialnie (art. 381, 382 § 2 i 390 § 1 k.s.h.). Rada, która jest organem spółki, nie reprezentuje więc żadnego ze wspólników. Swoje funkcje realizuje w imieniu wszystkich akcjonariuszy, którzy członków tej rady wybrali w drodze stosownej uchwały podjętej przez walne zgromadzenie (art. 385 § 1 k.s.h.). W takiej sytuacji nie ma podstaw do przyjęcia, że konkretny członek rady reprezentuje jednego tylko wspólnika. W szczególności nie jest wystarczający do takiej oceny jego roli w radzie, sam fakt zgłoszenia kandydatury przez jednego akcjonariusza, w tym wypadku Miasta S. Tym bardziej, że jest to udziałowiec mniejszościowy i samodzielnie nie jest w stanie przeprowadzić jakiejkolwiek uchwały. Trudno też podstawy reprezentacji, o jakiej mowa w art. 10a ustawy o gospodarce komunalnej, upatrywać w liczbie głosów oddanych przez poszczególnych akcjonariuszy, zarówno z uwagi na charakter i zadania organów spółki, jak i na niemożliwy często do ustalenia sposób głosowania, w wypadku głosowania tajnego (art. 420 § 2 k.s.h.). T. K. została zresztą wybrana głosami wszystkich obecnych akcjonariuszy, którzy jednomyślnie poparli jej kandydaturę.
Wykładnia omawianego art. 10a ust. 4 ustawy o gospodarce komunalnej prowadzi do wniosku, że obowiązek powoływania do rady nadzorczej osób legitymujących się określonymi przepisami kwalifikacjami, dotyczy spółek z udziałem jednostek samorządu terytorialnego wtedy, gdy przepisy ustawy lub statutu dają jednostce samorządu uprawnienie do wskazania swojego reprezentanta w radzie. Przepisy k.s.h. możliwość taką, odnośnie do spółki akcyjnej, przewidują w dwu wypadkach, to jest wówczas, gdy statut przyznaje indywidualnie oznaczonemu akcjonariuszowi osobiste uprawnienia, które w szczególności mogą dotyczyć powoływania lub odwoływania członków zarządu lub rady nadzorczej (art. 354 § 1 k.s.h.) oraz w przypadku wyboru członków rady grupami (art. 385 § 3 – 9 k.s.h.).
Może też mieć miejsce sytuacja, w której odrębna ustawa przyzna określonemu podmiotowi, w wypadku niniejszej sprawy byłaby to jednostka samorządu terytorialnego, uprawnienie do powołania członka rady nadzorczej (art. 385 § 4 k.s.h.). Uprawnienie takie dla Skarbu Państwa i gmin przewidziane jest np. w ustawie z 20 grudnia 1996 r. o portach i przystaniach morskich (tekst jednolity Dz.U. z 2002 r., Nr 110, poz. 967). W jej art. 19 postanowiono, że przedstawicielami Skarbu Państwa w radach nadzorczych spółek, o których mowa w art. 13 ust. 1 - 3, są osoby wskazane przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki morskiej, a także, iż w skład rad nadzorczych wskazanych spółek, wchodzą ponadto przedstawiciele gmin, wskazani przez zarządy tych gmin. Powołani w ten sposób członkowie rady byliby właśnie reprezentantami podmiotów, przez które zostali do rady desygnowani, także w rozumieniu art. 10a ustawy o gospodarce komunalnej.
Powyższe prowadzi do wniosku, że T. K. powołana do rady nadzorczej sporną uchwałą Walnego Zgromadzenia akcjonariuszy podjętą jednomyślnie, nie reprezentuje w spółce Miasta S. i nie miała obowiązku spełniać wymogu kwalifikacji przewidzianego w art. 10a ust. 4 ustawy o gospodarce komunalnej. Uchwała nie jest więc sprzeczna z wyżej powołanym przepisem, co oznacza, że zarzut jej nieważności jest nietrafny.
W świetle powyższego bezprzedmiotowym staje się zarzut naruszenia art. 425 § 1 k.s.h. Zauważyć tylko można, że przepis ten przewiduje sankcję nieważności dla uchwał walnego zgromadzenia, sprzecznych z ustawą. Niewątpliwie takim ustawowym przepisem jest art. 10a ustawy o gospodarce komunalnej i nie ma żadnego racjonalnego powodu, by dodatkowo określone w nim zostały skutki jego naruszenia.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji (art. 39315 i 98 k.p.c.).
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 39319
k.p.c. w związku z art. 98 k.p.c.
Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.