Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Uchwała z dnia 1966-06-18 sygn. III CZP 48/66

Numer BOS: 1133706
Data orzeczenia: 1966-06-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 48/66

Uchwała z dnia 18 czerwca 1966 r.

Przewodniczący: sędzia Z. Masłowski. Sędziowie J. Ignatowicz, J. Krajewski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Anieli J. o stwierdzenie nabycia własności przez zasiedzenie, po rozpoznaniu zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Krakowie postanowieniem z dnia 1 kwietnia 1966 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:

"Czy na stwierdzenie prawomocności orzeczenia (art. 364 k.p.c.) przysługuje zażalenie?

udzielił następującej odpowiedzi:

Na stwierdzenie prawomocności orzeczenia (art. 364 k.p.c.) przysługuje zażalenie.

Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 20.VII.1965 r. Sąd Powiatowy stwierdził, że Aniela J. nabyła przez zasiedzenie własność określonych we wniosku nieruchomości.

W dniu 27 lipca tegoż roku jedna z uczestniczek postępowania złożyła wniosek o doręczenie jej odpisu postanowienia z uzasadnieniem . Tymczasem w dniu 26.VII.1965 r. Sąd Powiatowy na żądanie wnioskodawczyni stwierdził prawomocność tego postanowienia.

W toku rozpoznawania zażalenia na wyżej wymienione postanowienie Sąd Wojewódzki w Krakowie przedstawił Sądowi Najwyższemu w trybie art. 391 k.p.c. przytoczone w sentencji uchwały zagadnienie prawne.

Udzielenie pozytywnej odpowiedzi na postawione pytanie Sąd Najwyższy oparł na następujących przesłankach.

Rozstrzygnięcie przedstawionego przez Sąd Wojewódzki zagadnienia uzależnione jest od rozwiązania wstępnej kwestii, a mianowicie tego, w jakiej formie stwierdza prawomocność sąd w wykonaniu dyspozycji art. 364 k.p.c. Ponieważ kodeks nie tylko nie daje wyraźnej odpowiedzi na postawione pytanie, ale nawet nie zawiera kierunkowych wskazań w tym zakresie, należy sięgnąć do ogólnych założeń i rozwiązań nowej ustawy procesowej.

Pod rządem poprzednio obowiązujących przepisów postępowania cywilnego problemu tego nie regulował kodeks. Problem ten był unormowany przepisem § 117 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24.IX.1954 r. zawierającego instrukcję czynności sądów wojewódzkich i powiatowych w sprawach cywilnych i karnych (Dz. Urz. Nr 10, poz. 48). Stosownie do cytowanego § 117 stwierdzenie prawomocności orzeczenia nie nadającego się do wykonania w drodze egzekucji następowało w postaci wzmianki zamieszczonej na wypisie orzeczenia. Na tle tego uregulowania można było bronić poglądu, że wspomniana wzmianka ma charakter czysto technicznej czynności i nie zapada w formie orzeczenia.

Nowy kodeks wprowadził w tym zakresie zmianę o tyle istotną, że kwestię stwierdzenia prawomocności orzeczenia uregulował w kodeksie postępowania cywilnego, powierzając wykonanie tej czynności sądowi (art. 364 k.p.c.). Zmianie tej nie można przypisać tylko techniczno-legislacyjnego znaczenia, ma ona również głęboką treść merytoryczną związaną z nowym uregulowaniem podstawowych założeń postępowania egzekucyjnego. Konstrukcja tych przepisów jest tego rodzaju, że w ogromnej liczbie orzeczeń nie prowadzi się obecnie egzekucji, natomiast orzeczenie podlega wykonaniu na podstawie stwierdzenia jego prawomocności (np. przeciwko Skarbowi Państwa art. 1060 k.p.c.). W tych warunkach stwierdzenie prawomocności nabrało o wiele większego znaczenia, niż to miało miejsce na tle poprzednio obowiązującego prawa.

Przeniesienie tej kwestii do kodeksu nie jest zatem przypadkowe, ale ma swoje merytoryczne uzasadnienie w ogólnych założeniach postępowania egzekucyjnego. Z unormowania tego muszą oczywiście wynikać konsekwencje procesowe. Stwierdzenia prawomocności nie można dalej traktować jako technicznej wzmianki, ale jako czynność, która musi być podjęta w formie przewidzianej dla czynności sądowych. Czynność ta zostaje - zgodnie z treścią art. 364 k.p.c. - podjęta na wniosek strony. Wniosek ten musi być rozpoznany przez sąd; możliwe tu jest również negatywne rozstrzygnięcie. Nie jest natomiast do przyjęcia teza, ażeby oddalenie wniosku mogło nastąpić w formie wzmianki.

W konsekwencji należy stwierdzić, że przewidziane w art. 364 k.p.c. stwierdzenie prawomocności musi zapaść w formie postanowienia.

Rozstrzygnięcie, że stwierdzenie prawomocności zostaje wydane w formie postanowienia, wysuwa z kolei do rozwiązania podstawowy problem, czy na postanowienie to przysługuje zażalenie.

Według art 394 § 1 k.p.c. zażalenie przysługuje na postanowienia sądu pierwszej instancji kończące postępowanie w sprawie, a ponadto na inne postanowienia enumeratywnie wymienione w punktach 1-11 cytowanego przepisu.

Przyjęta w kodeksie klasyfikacja postanowień na kończące postępowania w sprawie i nie kończące postępowania w sprawie nie pozostawia wątpliwości co do tego, że przez pierwsze rozumie się tylko takie postanowienie, które pod względem procesowym kończą całość postępowania w tym sensie, iż nie dopuszczają do wydania wyroku (np. postanowienie odrzucające pozew). Poza tym zaliczenie w art. 394 k.p.c. do postanowień nie kończących postępowania w sprawie orzeczeń dotyczących prostowania i wykładni wyroku prowadzi do nie budzącego wątpliwości wniosku, że postanowienie stwierdzające prawomocność orzeczenia nie może być zaliczone do postanowień kończących postępowanie w sprawie. Skoro zaś nie zostało ono wymienione również wśród enumeratywnie wyliczonych innych postanowień, na które kodeks dopuszcza zażalenie, to należy dojść do wniosku, że przepis art. 394 k.p.c. nie reguluje omawianego problemu i dlatego przy gramatycznej jego wykładni brak podstaw do zaskarżenia tego postanowienia.

Z drugiej strony waga tego postanowienia czyni niemożliwą do przyjęcia tezę, żeby nie mogło ono podlegać korekturze w trybie środka zaskarżenia.

W tych warunkach należy dojść do wniosku, że istnieje luka w prawie, którą należy wypełnić w drodze analogii. Ze względu na istotę i cel najbardziej zbliżoną do instytucji stwierdzenia prawomocności jest instytucja klauzuli wykonalności. Na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności, według wyraźnego przepisu ustawy, przysługuje zażalenie (art. 795 § 1). Analogiczną zasadę należy także przyjąć w stosunku do postanowienia stwierdzającego prawomocność orzeczenia.

Istotne zastrzeżenie co do prawidłowości wysuniętego rozwiązania może wynikać stąd, że przepisy dotyczące klauzuli wykonalności są zamieszczone w części drugiej kodeksu i wobec tego nie powinno się w drodze analogii przenosić zasad przepisu szczególnego na przepis ogólny.

Zastrzeżenie to nie może mieć jednak decydującego znaczenia, przede wszystkim ze względu na podkreślony cel rozwiązania. Niezależnie od tego należy podkreślić, że sama lokata przepisu w kodeksie nie musi rozstrzygać o jego charakterze, o tym, czy stanowi on normę ogólną, czy też szczególną. Rozstrzygające znaczenie ma funkcja procesowa przepisu. Jeżeli bowiem postanowienie o stwierdzenie prawomocności służy wykonaniu orzeczeń, to przepis regulujący tę kwestię mógł być zamieszczony w części egzekucyjnej. Zamieszczenie go wśród przepisów o prawomocności można rozumieć jako zamiar zgrupowania w tym miejscu wszystkich przepisów dotyczących prawomocności.

Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji uchwały.

OSNC 1967 r., Nr 2, poz. 19

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.