Wyrok z dnia 2014-06-03 sygn. IV SA/Gl 839/13

Numer BOS: 1076939
Data orzeczenia: 2014-06-03
Rodzaj organu orzekającego: Wojewódzki Sąd Administracyjny
Sędziowie: Beata Kalaga-Gajewska , Szczepan Prax (przewodniczący), Teresa Kurcyusz-Furmanik (sprawozdawca)

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Zobacz także: Postanowienie, Postanowienie

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym : Przewodniczący Sędzia NSA Szczepan Prax Sędziowie Sędzia WSA Beata Kalaga - Gajewska Sędzia WSA Teresa Kurcyusz - Furmanik (spr.) Protokolant Monika Rał po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 czerwca 2014 r. sprawy ze skargi W. L. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie zasiłku celowego oddala skargę.

Uzasadnienie

W dniu 3 stycznia 2013r. W. L. złożył wniosek o przyznanie zasiłku celowego na zakup leków i żywności.

Decyzją z dnia [...]r. nr [...] wydaną z upoważnienia Prezydenta Miasta D. odmówiono wnioskodawcy przyznania zasiłku celowego z przeznaczeniem na zakup żywności i leków. W podstawie prawnej decyzji powołano art. 4, art. 8 ust. 1 i 3, art. 11 ust. 2, art. 39 ust. 1 i 2 oraz art. 106 ust. 4 i art. 107 ustawy z dnia 12 marca 2004r.o pomocy społecznej (t.j. Dz. Z 2013r. poz. 182).

W uzasadnieniu opisanej decyzji powołano się na ustalenia wynikające z przeprowadzonego z udziałem strony wywiadu środowiskowego, a dokumenty zgromadzone w aktach sprawy uzyskane w przebiegu innych postępowań, a także przeprowadzone w toku postępowania dowody. Jako fakty udowodnione uznano całkowitą niezdolność do pracy wnioskodawcy. Organ nie znalazł natomiast uzasadnienia dla uznania wnioskodawcy za osobę, której schorzenia uniemożliwiają normalną egzystencję i wymagają pomocy osób trzecich. Nie dano także wiary oświadczeniom strony dotyczącym prowadzenia jednoosobowego gospodarstwa domowego. Zdaniem organu faktowi temu przeczy odbieranie korespondencji kierowanej do L. C. przez W. L., odbierania korespondencji przez L. C. kierowaną na adres mieszkania zajmowanego przez W. L., wskazywanie przez L. C., jako telefonu kontaktowego numeru telefonu zainstalowanego w mieszkaniu wynajmowanym przez W. L., wspólne zamieszkiwanie tych osób w pokoju 2 osobowym na turnusie rehabilitacyjnym mimo braku wskazań medycznych o konieczności opieki osoby trzeciej ze względu na niepełnosprawność W. L. Z tych przyczyn uznano za niemożliwe ustalenie faktycznej sytuacji dochodowej i rodzinnej wnioskodawcy oraz przyznanie wnioskowanych świadczeń. Powołując się na art. 4 ustawy o pomocy społecznej organ wskazał, że osoby korzystające z pomocy społecznej są obowiązane do współdziałania w rozwiązywaniu ich trudnej sytuacji życiowej. Uniemożliwienie organowi prawidłowego ustalenia stanu faktycznego poprzez odmowę przedłożenia dochodów L. C. wskazuje według organu na brak współdziałania strony i stanowi podstawę do odmowy świadczeń w świetle art. 11 ust. 2 wskazanej ustawy.

W odwołaniu od opisanej decyzji W. L. zakwestionował opisaną powyżej decyzję oświadczając, że organ permanentnie narusza prawo fałszując stan faktyczny. Zauważył, że przekazał organowi szereg dokumentów wykazujących złą sytuację materialną odwołującego, a zatem jego sytuacja życiowa, finansowa i rodzinna jest dobrze znana organowi. Zaprzeczył, by okoliczności przedstawione przez organ, jako potwierdzające wspólne zamieszkiwanie z L. C. miałyby świadczyć, że prowadzi z tą osobą wspólne gospodarstwo. Zaprzeczył również, by w jego posiadaniu były dokumenty poświadczające wysokość dochodów tej osoby. Także nie posiada rachunków za zużycie prądu lub gazu, gdyż opłat tych dokonuje właścicielka mieszkania obciążając nimi najemcę. Stwierdził, że jego stan zdrowia ulega pogorszeniu. Do odwołania załączono oświadczenie podpisane nazwiskiem L. C., w którym zawarto opis zdarzenia z dnia 15 listopada 2012r. jakie miało mieć miejsce w mieszkaniu wynajmowanym przez odwołującego. Nadto w oświadczeniu tym wskazano, że wspólny pobyt L. C. i W. L. na rehabilitacji wynikał z konieczności zapewnienia mu opieki ze względu na jego zły stan zdrowia, a sporadyczne dowożenie W. L. do lekarza czy sklepu wykonywane są na jego prośbę.

Decyzją z dnia [...]r. r. nr [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. na podstawie art. 138 1 pkt 1 K.p.a. utrzymało zaskarżone rozstrzygnięcie organu I instancji w mocy. W uzasadnieniu opisano szczegółowo dotychczasowy stan faktyczny sprawy.

Nawiązując do treści art. 2 ustawy o pomocy społecznej organ wskazał, że pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Ma na celu zapewnienie niezbędnych środków utrzymania osobom, które nie dysponują środkami finansowymi na poziomie ustalonego kryterium dochodowego w dacie ubiegania się o pomoc społeczną. Organ wskazał wysokość ustawowego kryterium dla osoby samotnie gospodarującej, które według art. 8 ust. 1 ustawy o pomocy społecznej wynosi 542 zł. Zauważono, że dochód odwołującego w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku, czyli w miesiącu grudniu 2012r. pomniejszony o alimenty płacone na rzecz byłej żony w kwocie 100 zł miesięcznie, wynosi 1005,86 zł. Jest to renta w wysokości 922,16 zł oraz dodatek mieszkaniowy w wysokości 87,70 zł. Dochód ten przekracza zatem kryterium ustawowe dla osoby samotnie gospodarującej. Nie spełnia on wymogów do otrzymania zasiłku celowego mimo niepełnosprawności i długotrwałej choroby.

Odnosząc się do zaskarżonej decyzji wskazano, że organ pierwszej instancji odmówił wnioskowanego świadczenia powołując się na art. 11 ust. 2 ustawy, tj. z powodu braku współdziałania z pracownikiem socjalnym w rozwiązywaniu jego trudnej sytuacji życiowej. Samorządowe Kolegium Odwoławcze, po analizie akt sprawy stwierdziło, że decyzja organu pierwszej instancji zasługuje na utrzymanie w mocy z innej przyczyny niż w niej wskazano. Podstawą prawną utrzymania w mocy decyzji organu pierwszej instancji jest bowiem art. 12 ustawy, tj. stwierdzona dysproporcja między deklarowanym przez odwołującego dochodem, a ponoszonymi przez niego wydatkami. Dysproporcję tę potwierdza fakt przeznaczania prawie w całości na opłatę czynszu należnego spółdzielni mieszkaniowej w wysokości 309,27 zł oraz na rzecz właścicielki mieszkania L. C. w wysokości 600 zł. Kolegium poddało w wątpliwość możliwość zaspokajania wszystkich innych potrzeb odwołującego z kwoty 100 zł, jaka pozostaje mu po zapłacie czynszu. Od dłuższego bowiem czasu nie uzyskuje już wsparcia ze strony pomocy społecznej. Wskazano na relacje pracowników pomocy społecznej opisujące odwołującego jako osobę dobrze ubraną, użytkującą telefon komórkowy, palącą papierosy. W celu ustalenia rzeczywistej sytuacji strony Kolegium przeprowadziło w dniu 15 lutego 2013r. rozprawę administracyjną, jednak W. L. nie wziął w niej udziału. Tym samym nie skorzystał z możliwości złożenia wyjaśnień. Kolegium uznało, że odwołujący korzysta z pomocy finansowej L. C., która opłaca za niego media w wynajmowanym mieszkaniu, a nazywanie tej osoby "dobrym sponsorem" w obecności pracowników socjalnych, potwierdza taki stan rzeczy. Organ odwoławczy stwierdził, że zgormadzony materiał nie potwierdza jednoznaczne prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego przez odwołującego i L. C. Należy zatem przyjąć, że W. L. prowadzi jednoosobowe gospodarstwo domowe przy czym zachodzi dysproporcja między dochodem przez niego dokumentowanym a środkami, które wydaje na utrzymanie. Nie można nadto mieć wątpliwości, że odwołujący posiada dodatkowe źródło utrzymania (dotyczące nie tylko opłat za media), którego ani źródła ani wielkości nie chce ujawnić. Przesłanka ta, zdaniem Kolegium, stanowi samoistną przyczynę odmowy wnioskowanego świadczenia z pomocy społecznej.

W skardze skierowanej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach W. L. wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i udzielenie mu pomocy w możliwym zakresie zgodnym z art. 40 i art. 41 ustawy o pomocy społecznej i innymi ustawami, gdyż jego przypadek jest szczególny i wymaga takiego potraktowania. Jest to przypadek nagły i nieprzewidziany, a sytuacja w której się znalazł w wyniku wypadku samochodowego odebrała mu możliwość samodzielnej egzystencji zmuszając do wnioskowania o pomoc społeczną.

Zauważył, że pomówienie go o wspólne gospodarowanie z L. C. słusznie uznane zostało przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze za niezgodne z prawdą, a potwierdza to jego zarzut o subiektywnym ("złośliwym", jak określił) traktowaniu go przez pracowników socjalnych.

Zakwestionował natomiast twierdzenie Kolegium o dysproporcji pomiędzy udokumentowanym przez niego dochodem, a rzeczywistą jego sytuacją finansową. Przedstawił swoją interpretację pojęcia "dysproporcja" stwierdzając, że ustawodawca nie miał na myśli "aby 100 złotową pozostałość traktować jako przejaw dysproporcji lub bogactwa". Według skarżącego skład orzekający Kolegium nie wskazał "na nic, co miałoby tę dysproporcję dowodzić". Zauważył, że jeżeli wydatki są mniejsze od deklarowanego dochodu, to nie można mówić o jakiejkolwiek dysproporcji, gdyż byłoby to niezgodne z logiką.

Skarżący przedstawił argumenty mające na celu usprawiedliwienie jego nieobecności na rozprawie administracyjnej wyjaśniając, że przeszkodziła mu w tym choroba. Zaprzeczył paleniu papierosów i posiadaniu telefonu komórkowego. Stwierdził, że jest porządnie ubrany, gdyż otrzymał odzież w dobrym stanie od MOPS. Stwierdził, że wskazywany w decyzji "sponsoring" kosztuje go rosnącym zadłużeniem względem właścicielki mieszkania oraz wyrokami sądowymi. Pozostająca mu po opłatach kwota 20 zł czy 100 zł nie pozwala na utrzymanie "bez zbierania odpadów żywności na ulicy czy na pobliskim rynku". Podniósł, że wcześniej pomoc była mu przez MOPS udzielana, a jego sytuacja nie uległa zmianie. Powołał się także na inną decyzję SKO w K. wydaną przez inny skład orzekający, którą uchylono decyzję Dyrektora MOPS w D. nakazując wyjaśnienie z czego się utrzymuje wobec braku środków. Zarzucił organowi orzekającemu w sprawie zaskarżonej decyzji współdziałanie z MOPS-em w D., manipulacje, nierzetelne wykonywanie swoich czynności bez zapoznania się z treścią dokumentów w szczególności jego odwołań, w których zawarł wszystkie wyjaśnienia oraz celowe wprowadzanie Sądu w błąd.

Do skargi załączono wyrok Sądu Rejonowego w D. (sygn. akt [...]) zasądzający na rzecz L.C. od W. L. kwotę 866,29 zł z odsetkami, kartę informacyjną leczenia szpitalnego na oddziale [...] z daty przyjęcia – 22 grudnia 2011r., trzy decyzje Prezydenta Miasta D. z września i listopada 2011r. przyznające skarżącemu świadczenia z pomocy społecznej oraz dwie decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z [...]r. uchylające decyzję organu I instancji.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Dodatkowo organ odwoławczy wskazał, że utrzymanie przez Kolegium w mocy zaskarżonej decyzji organu pierwszej instancji w oparciu o inny przepis ustawy o pomocy społecznej wynika z faktu, że ustalenia MOPS w D. dotyczące wspólnego zamieszkiwania i gospodarowania L. C. ze skarżącym nie zostały jednoznacznie potwierdzone. Zgromadzone dowody jedynie wskazują, że L. C. nie zamieszkuje pod wskazywanym adresem w S. [...]. Poza tymi okolicznościami potwierdza to także fakt, iż nie odebrała awizowanej przesyłki skierowanej do niej przez Kolegium na powyższy adres - wezwanie na rozprawę. Podjęcie przez Kolegium rozstrzygnięcia na podstawie przepisu art. 12 ustawy o pomocy społecznej Kolegium wyjaśniło wyraźną dysproporcją między udokumentowanym przez W. L. dochodem, a ponoszonymi przez niego wydatkami oraz nie wskazaniem dodatkowego źródła dochodu. Kolegium wskazało, że dysproporcja oznacza brak proporcji, symetrii, równowagi, niewspółmierność, niesymetryczność i taka sytuacja w ocenie składu orzekającego Kolegium występuje w przypadku skarżącego, gdyż dokumentowane przez niego wydatki są niewspółmierne do deklarowanego dochodu. Skoro skarżący zaspokaja swoje niezbędne potrzeby życiowe, nie otrzymując świadczeń z pomocy społecznej, musi posiadać dodatkowe źródło finansowania, którego nie chce ujawnić. Określanie przez skarżącego L. C. "sponsorem" oraz regulowanie przez wymienioną w ramach "sponsoringu" opłat za media (energię elektryczną i gaz) w wynajmowanym skarżącemu mieszkaniu wskazuje, że jest on przez nią utrzymywany przynajmniej w tej części. Nieprawdziwa jest informacja skarżącego zawarta w skardze, że aby się utrzymać zbiera odpadki żywności na ulicy czy na pobliskim rynku. Pracownicy socjalni prowadzący sprawy W. L. bardzo często monitorowali środowisko zamieszkania skarżącego i nigdy nie zastali go zbierającego odpadki żywności. Natomiast bardzo często spotykali go na wspólnych zakupach z L.C. w różnych porach dnia i w różnych marketach lub na targowisku, a także wyjeżdżającego samochodem L. C. z jej garażu i prowadzącego ten samochód. Powyższe fakty zostały udokumentowane w licznych protokołach pracowników socjalnych. Sytuację wspólnego przebywania ww. potwierdzają także protokoły zeznań świadków mieszkających w bloku nr[...] przy ul. [...], w którym mieści się lokal mieszkalny wynajmowany przez skarżącego. Powoływanie się na fakt, iż wcześniej MOPS w D. udzielał skarżącemu pomocy (wg załączonych do skargi kserokopii decyzji w miesiącu wrześniu i listopadzie 2011 r.) nie oznacza, iż pomoc ta skarżącemu nadal przysługuje. Zarzucanie obu organom administracji łamanie prawa, a nawet "współdziałanie" Kolegium Odwoławczego z MOPS przy wydaniu przez Kolegium skarżonej decyzji jest bezzasadne, bowiem organ odwoławczy może zlecić przeprowadzenie dodatkowego postępowania organowi, który wydał decyzję i Kolegium występowało do organu pierwszej instancji o dodatkowe informacje w sprawie. Bezzasadny jest także zarzut skarżącego, iż Kolegium "wykonuje swoje czynności nierzetelnie nie zapoznając się z treścią dokumentów w szczególności odwołań, w których zawarte są wszystkie wyjaśnienia i celowo wprowadza Sąd w błąd. Organ pierwszej instancji zapewnił skarżącemu możliwość czynnego udziału w każdym stadium postępowania, w tym także w przesłuchaniu świadków. Skarżący miał więc możliwość odniesienia się do ich zeznań z czego nie skorzystał. Na marginesie sprawy zaznaczono, iż tłumaczenie skarżącego, że będąc w gmachu siedziby Kolegium nie miał siły aby dotrzeć na salę rozpraw, a pracownik socjalny odmówił mu pomocy jest nieprawdą. W budynku, w którym znajduje się siedziba Kolegium znajdują się windy, którymi mógł wjechać na II piętro, budynek wyposażony jest też w sprzęt umożliwiający przemieszczanie się osób niepełnosprawnych oraz zatrudnione są osoby umożliwiające komunikację osobom niepełnosprawnym. Skarżący nie miał przeszkód aby dotrzeć na II piętro i złożyć osobiście w Kancelarii Kolegium Odwoławczego skargę do WSA w Gliwicach w okresie późniejszym. Zauważono, że z przedłożonych przez skarżącego wypisów szpitalnych nie wynika aby miał on schorzenie laryngologiczne (chorobę [...]), uniemożliwiające mu rzekomo udział w rozprawie przeprowadzonej w SKO. Odnosząc się do podnoszonej przez skarżącego kwestii, że w terminie zbliżonym do daty wydania zaskarżonej decyzji SKO w K., inny skład orzekający Kolegium rozpoznał inne odwołanie W. L. od decyzji organu pierwszej instancji odmawiającej mu przyznania pomocy społecznej, w którym uchylił rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia Kolegium uznało, że okoliczność ta nie przesądza wadliwości decyzji będącej przedmiotem skargi. Zdaniem składu orzekającego w niniejszej sprawie organ odwoławczy mógł uzupełnić, a nawet powinien był przeprowadzić dodatkowe postępowanie dowodowe celem usunięcia ewentualnych rozbieżności w materiale przedłożonym przez organ pierwszej instancji, a tym samym mógł doprowadzić do wydania decyzji, którą utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji przy innym uzasadnieniu (przesłankach) niż to wynikało z decyzji tego organu. W świetle powyższych ustaleń Kolegium Odwoławcze stwierdziło, że organy administracji przy podejmowaniu swoich decyzji działały w granicach prawa, stosownie do przepisów ustawy o pomocy społecznej, co oznacza to, że decyzje organów administracji nie naruszają obowiązujących przepisów prawa materialnego i procesowego.

W dodatkowym piśmie złożonym do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach w dniu 18 listopada 2013r. skarżący przedstawił polemikę z poszczególnymi fragmentami odpowiedzi na skargę wyrażając swoją dezaprobatę wobec jej autora.

Na rozprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gliwicach pełnomocnik z urzędu przyznany skarżącemu, w uzupełnieniu osobistej skargi W. L. wniósł o uchylenie obu wydanych w sprawie decyzji ze względu na naruszenie art. 12 ustawy o pomocy społecznej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zważył, co następuje.

Po myśli art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz.1269) sądy te sprawują w zakresie swojej właściwości kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym § 2 wspomnianego przepisu stanowi, iż kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Z brzmienia art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270 z późn. zm.) wynika natomiast, że zaskarżona decyzja lub postanowienie mogą ulec uchyleniu tylko wtedy, gdy organom administracji publicznej można postawić uzasadniony zarzut naruszenia prawa, czy to materialnego, czy to procesowego, jeżeli naruszenie to miało, bądź mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Przy tym z mocy art. 134 § 1 cytowanej ustawy tejże kontroli legalności dokonuje także z urzędu, nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Przeprowadzając ocenę zgodności z prawem podjętych w sprawie rozstrzygnięć należy stwierdzić, że zaskarżona decyzja, jak i poprzedzająca ją decyzja organu pierwszej instancji nie naruszają przepisów prawa materialnego, ani też przepisów prawa procesowego w taki sposób, który mógłby mieć istotny wpływ na jej wynik.

Jak wynika z treści skargi, W. L. i wniósł o rozpoznanie jego sprawy, jako przypadku, o którym mowa w art. 41 ustawy o pomocy społecznej.

W istocie, gdy ustalenia organów wskazują niezbicie, że dochód skarżącego przekracza ponad dwukrotnie kryterium dochodowe, przyznanie skarżącemu pomocy finansowej mogłoby przyjąć wyłącznie formę specjalnego zasiłku celowego, o którym mowa w art. 41 ustawy o pomocy społecznej. Potwierdzenie tego faktu można znaleźć w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, gdzie stwierdza się, że dochód odwołującego przekracza kryterium ustawowe dla osoby samotnie gospodarującej, nie spełnia on jednak wymogów do otrzymania zasiłku celowego mimo niepełnosprawności i długotrwałej choroby.

Sąd podziela stanowisko organu, co prawda niezbyt precyzyjnie przedstawione, co do tego, że sytuacja skarżącego nie jest sytuacją, o której mowa w art. 41 ustawy o pomocy społecznej. Jego wniosek dotyczy bowiem zaspokojenia zwykłych potrzeb życiowych, z którymi boryka się większość rodzin, zwłaszcza zaś tych które nie osiągają ustawowego kryterium dochodowego. Natomiast przyczyną braku możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb przez skarżącego jest błędna polityka gospodarowania swoimi dochodami. Skarżący przeznacza większość środków na cele mieszkaniowe, bez uzewnętrznionego zamiaru zmiany tej sytuacji, co nie daje podstaw do przyjęcia istnienia szczególnie uzasadnionego przypadku w rozumieniu art. 41 ustawy. Podobne stanowisko Sąd zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyrokach o sygn. akt IV SA/Gl 550/13, IV SA/Gl 551/13. Mimo mankamentów uzasadnienia zaskarżonej decyzji w tym aspekcie sprawy nie może być ona z tego powodu zdyskwalifikowana, gdyż prawidłowo zgromadzony materiał dowodowy w pełni pozwalał Sądowi na ocenę prawną tego zagadnienia, która w dodatku jedynie potwierdza trafność rozstrzygnięcia zapadłego w postępowaniu administracyjnym.

Sąd nie podziela natomiast przedstawionej w skardze argumentacji mającej na celu wykazanie, że przypadek skarżącego jest wyjątkowy i szczególny ze względu na wypadek, jakiemu uległ. Szczególna sytuacja wymagająca wsparcia ze strony pomocy społecznej mimo przekroczenia kryterium dochodowe nie jest uzależniona od przyczyny z jakiej powstała lecz od skutków jakie wywołuje. Postępowanie administracyjne poprzedzające wydanie zaskarżonej decyzji nie wykazało, że skarżący jest osobą zdaną wyłącznie na pomoc społeczną ze względu na swój stan zdrowia i bezradność życiową. Sąd nie neguje przy tym, że sytuacja skarżącego jest trudna. Jednak nie należy tracić z pola widzenia faktu, że celem pomocy społecznej nie jest zastąpienie stron w uzyskiwaniu dochodów i zaspokajanie wszelkich ich potrzeb, a jedynie pomoc w tym zakresie (art. 2 ust. 1 ustawy).

Odnosząc się do dalszej argumentacji przedstawionej w zaskarżonej decyzji zauważyć trzeba, że przyczyną odmowy objęcia skarżącego wsparciem finansowym było stwierdzenie dysproporcji między deklarowanym i udokumentowanym przez skarżącego dochodem a ponoszonymi przez niego wydatkami oraz sytuację wskazującą na to, że jest w stanie przezwyciężyć swoją trudną sytuację życiową.

W ocenie Kolegium ową dysproporcję potwierdza fakt, że z posiadanego dochodu, po opłaceniu czynszu należnego spółdzielni mieszkaniowej i dodatkowo czynszu na rzecz osoby wynajmującej mu lokal mieszkalny, pozostaje skarżącemu kwota około 100 zł. Nie jest więc możliwe, aby z tej kwoty mógł zaspokoić wszystkie pozostałe potrzeby bytowe, dlatego uznać należy, że sam we własnym zakresie potrzeby te zaspokaja wykorzystując posiadane możliwości i środki, których nie chce ujawnić organom pomocy społecznej.

W ocenie Sądu, organ odwoławczy opierając się w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji o postanowienia art. 12 ustawy zdefiniował kluczowe w niniejszej sprawie pojęcie "dysproporcji między deklarowaną wysokością dochodu a rzeczywistą sytuacją majątkową". Z brzmienia powołanego przepisu wynika, że wykazana dysproporcja ma być tego typu, że osoba jest w stanie przezwyciężyć trudną sytuację życiową wykorzystując własne zasoby majątkowe. Zatem istotą wykazania występowania wskazanej dysproporcji jest to, że osoba ubiegająca się o przyznanie świadczenia jest w stanie samodzielnie zaspokajać swoje niezbędne potrzeby, pomimo spełnienia formalnych wymogów do otrzymania wnioskowanego świadczenia. Dokonane w tym zakresie ustalenia organów obu instancji są wystarczające do oceny sytuacji skarżącego i rozstrzygnięcia sprawy co do jej istoty. Odmowa przyznania skarżącemu zasiłku celowego nie narusza zatem postanowień ustawy, bowiem decyzja organu odwoławczego wykazała, w oparciu o treść art. 12 ustawy, występowanie u skarżącego dysproporcji uzasadniającej odmowę przyznania wnioskowanej pomocy.

Zważyć przyjdzie nadto, że decyzja w przedmiocie przyznania pomocy w formie zasiłku celowego specjalnego, jak również w kwestii określenia jej wysokości jest wydawana w ramach uznania administracyjnego.

Uznanie administracyjne cechuje się m.in. tym, że organ nie jest związany ścisłymi kryteriami prawnymi, a więc ma pewną swobodę w ocenie zasadności żądania. W przypadku zasiłku celowego organ administracyjny wydaje decyzję oceniając całokształt sytuacji strony, mającej wpływ na zakres zaspokojenia potrzeb, uwzględniając przy tym sytuację ogólną, czyli wysokość posiadanych środków i liczbę osób wymagających pomocy. Dopiero po ustaleniu, że taka pomoc jest niezbędna, organ może przyznać (ale nie musi) zasiłek celowy, biorąc pod uwagę przytoczone okoliczności przemawiające za udzieleniem pomocy, jak i przeciw jej udzieleniu, co odnosi się również do wysokości przyznanej pomocy. Nawet spełnienie kryteriów przez osobę ubiegającą się o zasiłek celowy nie oznacza, że istnieje po jej stronie roszczenie o przyznanie świadczenia i to w wysokości, jakiej oczekuje. Działanie organu w ramach uznania administracyjnego oznacza więc załatwienie sprawy zgodnie ze słusznym interesem obywatela, o ile nie stoi temu na przeszkodzie interes społeczny i możliwości organu w zakresie posiadanych uprawnień i środków (por. wyrok NSA z dnia 19 czerwca 2007 r. o sygn. akt I OSK 1464/06, Lex 299415). Rola sądu administracyjnego, jako kontrolera decyzji opartych na takiej konstrukcji jest odmienna, niż w przypadku związania organu treścią normy prawa materialnego. Organowi przypisana została bowiem swoboda decyzyjna, a wybór rozwiązania sprawy nie może zostać mu narzucony. Kontrola sądu administracyjnego, w przypadku uznania administracyjnego, nie obejmuje zatem kwestii słuszności wyboru rozstrzygnięcia. Ogranicza się natomiast do oceny sposobu ustalenia treści kryteriów indywidualizujących, sposobu ich wykorzystania w rekonstrukcji normy z przepisu i zbudowania treści decyzji, a także sposobu uzasadnienia przez organ administracyjny powyższych działań i towarzyszących im rozumowań, a w przypadku pojawienia się kryteriów mogących ze sobą pozostawać w kolizji – sposobu i wyniku wyważenia pozostających w kolizji wartości z punktu widzenia ich znaczenia dla treści decyzji (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 stycznia 2013r. sygn. akt I OSK 1389/12, z dnia 14 grudnia 2010r. sygn. I OSK 1279/10 publ. w internetowej bazie orzeczeń).

W ocenie Sądu w toku postępowania administracyjnego zebrano wyczerpująco materiał dowodowy pozwalający na rozstrzygnięcie sprawy, co do jej istoty, a nadto prawidłowo go oceniono, uzasadniając przy tym w sposób przekonywujący zajęte stanowisko. Tym samym organ nie naruszył granic uznania administracyjnego, a okoliczności przytoczone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji świadczą o rozważeniu całokształtu okoliczności sprawy. Wydając rozstrzygnięcie organy miały bowiem na względzie okoliczności sprawy tak istniejące po stronie skarżącego, jak również uwzględniające cele i możliwości pomocy społecznej. Końcowo już tylko Sąd ponownie zwraca uwagę na ugruntowany w orzecznictwie sądów administracyjnych pogląd, iż organy administracji w zakresie pomocy społecznej działają w oparciu o środki finansowe, których wysokość jest ściśle określona i w tak wyznaczonych granicach muszą realizować powierzone im w ustawie cele (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z dnia 17 kwietnia 2002 r. o sygn. akt: II SA/Gd 4332/01, Lex 77665; z dnia 21 grudnia 2005 r. o sygn. akt I OSK 658/05, Lex nr 502005; z dnia 25 stycznia 2008 r. o sygn. akt I OSK 624/07, Lex nr 500091). Istnienie potrzeby przyznania świadczeń z pomocy społecznej wymaga zbadania nie tylko posiadanych środków i dochodów, ale również całokształtu warunków życia osób chcących skorzystać z pomocy społecznej. Spełnienie przesłanek warunkujących przyznanie pomocy, o których mowa w art. 7 ustawy, jak i nie przekroczenie kryterium dochodowego, określonego w art. 8 ust. 1 ustawy oraz cel żądania zgodny z tym, na który może być przyznana pomoc z art. 39 ustawy, nie są wystarczającym uzasadnieniem i jednocześnie gwarancją dla wnioskodawcy uzyskania świadczenia. Każdy wnioskujący o przyznanie pomocy społecznej ma obowiązek udzielać organowi prawdziwych informacji, bowiem to na ubiegającym się o przyznanie świadczenia z pomocy społecznej spoczywa obowiązek współdziałania z organem pomocy społecznej. Ów obowiązek współdziałania przejawia się w szczególności w konieczności uczestniczenia w wywiadzie środowiskowym, jak i rozprawie administracyjnej, których celem jest ustalenie sytuacji osobistej, rodzinnej, dochodowej i majątkowej osoby ubiegającej się o świadczenie (art. 106 ust. 4 ustawy). Omawiana ustawa formułuje podstawową zasadę, wedle której każda osoba jest zobowiązana do pełnego wykorzystania własnych uprawnień, zasobów i możliwości w celu pokonania trudnej sytuacji życiowej, a jeżeli nie wykonuje takiego obowiązku, to nie występuje podstawowa przesłanka niezbędna do objęcia takiej osoby pomocą ze środków publicznych. Należy podkreślić, że dla przyznania pomocy społecznej istotna jest kwestia współdziałania osoby spełniającej warunki do przyznania świadczenia z organami pomocy społecznej w rozwiązywaniu swojej trudnej sytuacji bytowej. Obowiązek ten znajduje odzwierciedlenie w treści art. 4 ustawy stanowiącym, że osoby i rodziny korzystające z pomocy społecznej są obowiązane do współdziałania w rozwiązywaniu ich trudnej sytuacji życiowej. Celem ustanowienia tego wymogu jest aktywizacja osób ubiegających się o świadczenia z pomocy społecznej. Chociaż sposób jego realizacji nie został przez ustawodawcę wyraźnie sprecyzowany, np. poprzez określenie pożądanych zachowań, to jednak przyjąć należy, że wiąże się on z wszelkiego rodzaju aktywnością, podejmowaną przez uprawnionego do pomocy w celu pokonania trudnej sytuacji życiowej. W szczególności, jako współdziałanie należy rozumieć wyjawienie wszystkich swoich dochodów i źródeł wsparcia i przedstawienie swojej sytuacji życiowej w sposób transparentny.

Nie bez znaczenia dla oceny spełnienia się przesłanki współdziałania skarżącego z organem pomocowym, nie zauważonym w kontrolowanym postępowaniu, jest brak po stronie skarżącego jakichkolwiek prób zmiany swojej sytuacji mieszkaniowej. Zauważyć trzeba, że już w postępowaniu zakończonym decyzją z dnia [...] i dnia [...] r. (decyzje nr [...] i nr [...] załączone do skargi) organ zwracał uwagę W. L. na konieczność zmiany miejsca zamieszkania na odpowiadającą jego możliwościom finansowym. W kolejnym postępowaniu (decyzja z dnia [...]r. nr [...]) wskazuje się – "jednocześnie przypominamy, że wielokrotnie był Pan informowany o konieczności złożenia wniosku o przydział mieszkania z zasobów gminnych w związku z podnoszonymi przez Pana argumentami odnośnie wysokich kosztów utrzymania wynajmowanego mieszkania, które w ocenie organu pozostają w rażącej dysproporcji do Pana możliwości finansowych powodując, że nie jest Pan w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb. Do dnia wydania decyzji nie złożył Pan wniosku, co wskazuje na brak współdziałania z pracownikiem socjalnym w rozwiązywaniu trudnej sytuacji życiowej". Także w czasie wizyty pracownika socjalnego w mieszkaniu wynajmowanym przez W. L. w dniu 17 marca 2012r. zaproponowano mu skorzystanie z pobytu w Domu Dla Bezdomnych, jednak odmówił on kategorycznie skorzystania z takiej formy (vide k. 21 akt administracyjnych zakończonych decyzją z dnia [...]r. nr [...] i wyrok tut. Sądu z dnia 11 lipca 2013r. sygn. akt IV SA/Gl 864/12).

Sąd pragnie przypomnieć po raz kolejny, że zgodnie z treścią art. 4 powołanej ustawy o pomocy społecznej osoby i rodziny korzystające z pomocy społecznej są obowiązane do współdziałania w rozwiązywaniu ich trudnej sytuacji życiowej. Nie mogą one poprzestawać na przyjęciu biernej postawy sprowadzającej się tylko do oczekiwania na przyznanie przez organ świadczeń z zakresu pomocy społecznej

W przywołanym stanie faktycznym brak jest zatem podstaw do zakwestionowania zgodności z prawem zaskarżonej decyzji, która zapadła na podstawie zgromadzonych i potrzebnych do jej rozstrzygnięcia dowodów, właściwej ich oceny oraz prawidłowych rozważań faktycznych i prawnych organu odwoławczego, zawartych w jej uzasadnieniu (art. 107 § 3 k.p.a.).

Za oddaleniem skargi przemawiają jeszcze dalsze okoliczności. Otóż organ odwoławczy w ramach swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 80 kpa przyjął taką wersję stanu faktycznego, według której skarżący prowadzi jednoosobowe gospodarstwo domowe, ale posiada nieujawnione źródła dochodu, na które wskazują zarówno ponoszone wydatki, jak i jego twierdzenia o otrzymywanym wsparciu (sponsoringu). Należy jednak zauważyć, iż tego rodzaju okoliczności równocześnie wyczerpują przesłanki zastosowanego przez organ I instancji art. 11 ust. 2 ustawy, bowiem odmowa przedstawienia rzeczywistej sytuacji dochodowej oznacza brak współdziałania, o jakim mowa w tym przepisie. Pomijając nawet i to, że przyjęta przez ten organ wersja prowadzenia przez skarżącego wspólnego gospodarstwa domowego z L. C. była równoprawna i mieściła się w granicach dopuszczalnej oceny dowodów, to ów brak współdziałania jest ewidentny i potwierdza prawidłowość rozstrzygnięcia odmawiającego przyznania świadczeń z pomocy społecznej. Ta kwestia była już poruszana w innych sprawach z udziałem skarżącego, które rozpatrywane były na gruncie tego samego (co do istoty) stanu faktycznego. Tak też w prawomocnym wyroku tut. Sądu z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt IV SA/GL 864/12 podkreślono okoliczność ponoszenia przez skarżącego niewspółmiernie wysokich wydatków mieszkaniowych w stosunku do deklarowanych dochodów i jego odmowę współdziałania z pracownikiem socjalnym w kierunku obniżania tych kosztów. Ten stan rzeczy został przez Sąd zakwalifikowany do przesłanek z art. 11 ust. 2 ustawy. Ponieważ – jak już wspomniano – okoliczności faktyczne nie uległy istotnej zmianie, to przedstawione stanowisko nie zdezaktualizowało się i winno korzystać z przypisanej prawomocnym orzeczeniom sądowym mocy wiążącej (art. 170 p.p.s.a.).

Odnosząc się natomiast do załączonych do skargi decyzji wydanych w innych okresach czasu należy stwierdzić, iż na przyznanie skarżącemu pomocy społecznej nie mogła mieć wpływu okoliczność, że we wcześniejszych okresach organy uwzględniały wnioski o przyznanie zasiłku. W tym zakresie stanowiska wyrażone w innych sprawach nie mogą stanowić podstawy rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Organ powinien bowiem rozważyć każdorazowy wniosek o przyznanie wsparcia ze środków pomocy społecznej na gruncie okoliczności faktycznych z chwili rozpatrywania tego wniosku, niezależnie od tego, czy okoliczności te zostały ujawnione w innych postępowaniach i dokonać wykładni prawa stosownie do ustalonego stanu faktycznego z chwili orzekania (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 7 kwietnia 2011r. sygn. akt II SA/Op 405/10). Jeżeli z przyczyn leżących po stronie skarżącego nie jest możliwie pełne wyjaśnienie stanu faktycznego może to jednocześnie stanowić okoliczność świadczącą o braku relewantności sytuacji skarżącego z okresu wydawania poprzednich, pozytywnych dla niego decyzji, a sytuacją obecną, mającą wpływ na odmowę przyznania mu pomocy ze środków pomocy społecznej.

W tym stanie rzeczy na podstawie art. 151 p.p.s.a. orzeczono, jak w sentencji.

Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.