Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Odpowiedzialność prowadzącego na własny rachunek kino

Odpowiedzialność prowadzącego przedsiębiorstwo wprowadzane w ruch za pomocą sił przyrody (art. 435 k.c.)

Przy rozważaniu zastosowania art. 435 § 1 k.c. trzeba mieć na uwadze trzy momenty: stopień zagrożenia ze strony urządzeń, stopień komplikacji przy przetwarzaniu energii elementarnej na pracę oraz ogólny poziom techniki. 

Przy pracy kina chodzi o urządzenie stosunkowo proste, użyta energia nie jest zbyt wielka, niebezpieczeństwo zaś dla otoczenia minimalne, jeśli zważyć, że maszyna projekcyjna jest odizolowana od sali widowiskowej, a taśmę sporządza się z materiałów trudnopalnych. Problem należy też oceniać w świetle nowoczesnego rozwoju techniki, mając na uwadze szerokie posługiwanie się społeczeństwa urządzeniami wprawianymi w ruch za pomocą elektryczności w życiu codziennym. Tam zatem, gdzie nie chodzi o uruchomienie dużych mocy elementarnych, nie można obecnie mówić o szczególnym niebezpieczeństwie, które leżało u podstaw wprowadzenia odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Dlatego też w wyroku z dnia 21 sierpnia 1987 r., II CR 222/87).

Wyrok SN z dnia 8 grudnia 2005 r., I UK 97/05

Standard: 80384 (pełna treść orzeczenia)

Prowadzący na własny rachunek kino nie ponosi odpowiedzialności za wywołaną przez ruch tego przedsiębiorstwa szkodę na osobie lub mieniu na zasadzie ryzyka (art. 435 § 1 k.p.).

Trzeba mieć na uwadze trzy momenty: stopień zagrożenia ze strony urządzeń kinowych, stopień komplikacji przy przetwarzaniu energii elementarnej na pracę oraz ogólny poziom techniki.

Podstawową przyczynę wprowadzenia obostrzonej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez przedsiębiorstwa wprawiane w ruch siłami przyrody stanowi szczególne zagrożenie dla otoczenia, gdyż siły te mogą dochodzić do wielkich napięć i dlatego kontrola nad nimi nie stwarza pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Stopień komplikacji utrudnia też ocenę, czy zachodzi wina po stronie obsługującego określoną maszynę. Przy pracy kina chodzi jednak o urządzenie stosunkowo proste, użyta energia nie jest zbyt wielka, niebezpieczeństwo zaś dla otoczenia minimalne, jeśli zważyć, że maszyna projekcyjna jest odizolowana od sali widowiskowej, a taśmę sporządza się z materiałów trudnopalnych. Istnieje zatem pełna - w granicach zasad doświadczenia życiowego - możliwość zapanowania człowieka nad tymi urządzeniami.

Za taką oceną przemawia szerokie posługiwanie się aparaturą kinową m.in. w szkołach i zakładach pracy oraz w kinach objazdowych. Zagrożenie wybuchu tych urządzeń lub pożaru nimi wywołanego jest niewielkie. Pożar zaś na widowni nie stwarza większego niebezpieczeństwa niż np. w teatrze, którego przecież nie można zaliczyć do przedsiębiorstw wprawianych w ruch za pomocą sił przyrody, chociaż udział skomplikowanych maszyn jest tu znaczny. Problem należy też oceniać w świetle nowoczesnego rozwoju techniki, mając na uwadze szerokie posługiwanie się społeczeństwa urządzeniami wprawianymi w ruch za pomocą elektryczności w życiu codziennym. Tam zatem, gdzie nie chodzi o uruchomienie dużych mocy elementarnych, nie można obecnie mówić o szczególnym niebezpieczeństwie, które leżało u podstaw wprowadzenia odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.

Uchwała SN z dnia 12 lipca 1977 r., IV CR 216/77

Standard: 13955 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.