Naruszenie prawa do wolności wolności podczas zatrzymania przez funkcjonariuszy

Dobra osobiste naruszone przez organ władzy publicznej Zadośćuczynienie z tytułu pozbawienia wolności (art. 445 § 2 k.c.)

Wyświetl tylko:

Postępowanie cywilne nie ma przy tym służyć ponownej weryfikacji nieprawidłowości w podejmowanych decyzjach w toku postępowania przygotowawczego czy karnego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zażalenie na zatrzymanie złożone przez powoda nie zostało uwzględnione. Jakkolwiek wydane w tym przedmiocie rozstrzygnięcie sądu karnego nie wiąże w sprawie cywilnej, zapadłe postanowienie ma moc dokumentu urzędowego (art. 244 § 1 k.p.c.), co powoduje, że to powód powinien wykazać wadliwość przesłanek, w oparciu o które zapadło. Do tego czasu stanowi dowód tego, co zostało w nim urzędowo zaświadczone.

Sprawa o ochronę dóbr osobistych nie może być wykorzystywana do weryfikowania i wzruszania mocy wiążącej prawomocnych orzeczeń, jakie zapadły w innych sprawach, w oparciu o specyficzne dla kodeksu cywilnego reguły dowodowe, nakazujące naruszycielowi dobra osobistego wykazać, że jego działanie nie było bezprawne. Postanowienie zaś w przedmiocie przeszukania zostało wprawdzie uchylone przez Sąd jednakże nie zostało w nim stwierdzony brak legalności działania organów ściągania, a jedynie brak dostatecznych przesłanek do jego dokonania, nie przesądza to jednak o bezprawności tego przeszukania.

Według ugruntowanego w orzecznictwie stanowiska (por. wyrok SN z dnia 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89) w zasadzie pozbawienie człowieka uprawnień mu przysługujących godzi w jego godność. Nie każde jednak pozbawienie człowieka uprawnień jest ujmowaniem jego godności, uzasadniającym zastosowanie cywilnoprawnych środków ochrony dóbr osobistych. Zależy to od tego, czy w powszechnym odczuciu stanowi ono naruszenie godności człowieka, czy też opinia publiczna nie wiąże z nim takich konsekwencji. Dla oceny, w tym zakresie, istotne znaczenie ma rodzaj i charakter uprawnień, których człowiek został pozbawiony, sposób działania sprawcy, a także stosunek, jaki mają inni ludzie do osoby pozbawionej uprawnień. Nie sposób przy tym oczekiwać, że funkcjonariusz policji, nawet nie będący na służbie, mając wiedzę na temat popełnionego przestępstwa i uzyskując dodatkowe informacje, które pozwalają na wytypowanie pewnego kręgu osób podejrzanych, pozostawiłby sprawę bez jej jakiegokolwiek zweryfikowania.

Same czynności podjęte przez funkcjonariuszy policji należy uznać za społecznie pożądane. Stanowczo stwierdzić należy, że podejmowanie czynności wyjaśniających w ramach postępowania przygotowawczego stanowi suwerenne prawo tego organu ścigania, który prowadzi postępowanie. Nie można zatem, jak chce tego skarżący, zarzucić pozwanym, że mając określone informacje stanowiące podstawy do przypuszczenia, iż może on być osobą podejrzaną w toku postępowania, wszczęły określone procedury operacyjne.

Wyrok SA w Łodzi z dnia 3 czerwca 2015 r., I ACa 1434/14

Standard: 24748 (pełna treść orzeczenia)

W sprawach o ochronę dobra osobistego w postaci wolności (art. 24 § 1 k.c.), naruszonego na skutek lub w związku z zatrzymaniem obywatela przez funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej lub Służby Bezpieczeństwa, zakresem badania sądu objęte są także kwestie dotyczące okoliczności zatrzymania i prawidłowości stosowania przepisów prawnych regulujących instytucję zatrzymania.

Treść art. 24 § k.c. wskazuje, że ustawodawca wprowadził domniemanie bezprawności działania naruszającego dobra osobiste, a więc sprawca naruszenia jest zobowiązany wykazać, że zachodzi jedna z okoliczności wyłączających taką bezprawność. Dlatego też prawidłowe stosowanie przepisów art. 23 i 24 k.c. w sprawach o naruszenie dóbr osobistych przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa wykonujących przepisy o zatrzymaniu powinno z jednej strony uwzględniać prawo obywatela do ochrony tak istotnego dobra, jakim jest wolność, a z drugiej strony brać pod uwagę charakter pracy organów stosujących normy prawne dotyczące zatrzymania, aby zbytnia ingerencja w ich działalność nie stała się czynnikiem utrudniającym normalną pracę funkcjonariuszy, którzy w granicach zakreślonych przez przepisy prawa regulującego instytucję zatrzymania mają możność samodzielnego podejmowania określonych decyzji. Pozwala to na wniosek, że sąd cywilny w procesie o ochronę dóbr osobistych powinien zbadać, czy zatrzymanie nie nastąpiło z oczywistym (wyraźnym, ewidentnym) naruszeniem przepisów normujących stosowanie tej instytucji.

Dopiero stwierdzenie takiego naruszenia dawałoby podstawę do udzielenia osobie pokrzywdzonej podobnym działaniem ochrony dobra osobistego przewidzianej przepisami k.c. Dotyczyć to będzie zarówno oczywistego naruszenia przepisów regulujących podstawę i czas zatrzymania (np. przetrzymania osoby zatrzymanej powyżej 48 godzin, zatrzymanie wyłącznie z zamiarem podyktowanym złośliwością wobec danej osoby, zatrzymanie innej osoby niż ta, która miała być zatrzymana itp.), jak i przepisów proceduralnych przy stosowaniu zatrzymania (np. zatrzymanie bez udzielenia jakichkolwiek informacji).

Nie można przyjąć, by każda nieprawidłowość proceduralna, bez względu na jej wagę i skutek dla dotkniętej nią osoby, mogła dawać podstawę do udzielenia satysfakcji z art. 24 k.c. Przesłanką zatem udzielenia ochrony będzie ewidentne naruszenie przepisów postępowania, a jednocześnie naruszające w istotny sposób dobro osobiste zatrzymanej osoby.

Uchwała SN (7) z dnia 10 listopada1986 r., III CZP 17/86

Standard: 12627 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.