Manewr zatrzymania i postoju

Naruszenie zasad - manewry

Wyświetl tylko:

Oskarżony, wbrew zakazowi wynikającemu z art. 49 ust. 2 pkt 5 p.r.d., zaparkował zespół pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 16 ton, poza wyznaczonym w tym celu parkingiem. Podkreślić należy, iż zakaz ten obowiązuje niezależnie od warunków panujących w miejscu postoju, od których zależy widoczność tego pojazdu, w tym od pory dnia, czy też od występowania latarni ulicznych. Istotne jest również, że jest to w zasadzie zakaz bezwzględny w normalnych warunkach, tj. gdy nie doszło do awarii samochodu lub wypadku drogowego. Jedynie bowiem gdy pojazd uległ uszkodzeniu albo wydarzył się wypadek drogowy, możliwy jest postój wskazanego wyżej zespołu pojazdów, w terenie zabudowanym, poza wyznaczonym parkingiem. Aby postój uznać za dopuszczalny, kierujący zobowiązany byłby do sygnalizowania postoju pojazdu, przez cały czas jego trwania – przez włączenie świateł awaryjnych, jeśli był w nie wyposażony, a jeżeli nie, to przez włączenie świateł pozycyjnych i umieszczeniu trójkąta odblaskowego za pojazdem lub na nim na wysokości nie większej niż 1 metr (art. 50 ust 2 pkt b p.r.d.).

Z przestrzegania omawianego zakazu, nie zwalniał oskarżonego fakt wykonywania przez niego m.in. przy użyciu samochodu ciężarowego, licznych bezpłatnych usług na rzecz społeczności lokalnej gminy.

Zakaz z art. 49 ust 2 pkt 5 p.r.d. oznacza, że zabroniony jest postój w jakimkolwiek miejscu poza parkingiem, co wynika z faktu, że z uwagi na parametry pojazdu, w każdym innym miejscu niż wyznaczony parking, może on spowodować zagrożenie dla ruchu.

W ocenie Sądu II instancji, skoro niewątpliwie celem zakazu parkowania, poza wyznaczonymi miejscami parkingowymi, samochodów, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 16 ton, w tym zwłaszcza na jezdni, jest m.in. zapobieganie zderzeniom pojazdów będących w ruchu, to oskarżony naruszył tę właśnie zasadę ostrożności, tj. zasadę bezpieczeństwa w ruchu, której przestrzeganie ma chronić przed takim skutkiem, jaki nastąpił w niniejszej sprawie. Logiczne jest, że gdyby oskarżony nie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu, określonej w art. 49 ust 2 pkt 5 p.r.d., wówczas do wypadku by nie doszło, niezależnie od zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Dodatkowo mając na uwadze doświadczenie oskarżonego związane z użytkowaniem samochodów ciężarowych, trudno przyjąć, że gdy parkował zestaw drogowy częściowo na jezdni, nie był dla niego obiektywnie przewidywalny skutek w postaci zaistniałej sytuacji drogowej. Podkreślić należy, iż konstrukcje prawne nie mogą prowadzić do wniosków nieakceptowalnych z punktu widzenia zasad logiki i doświadczenia życiowego, dlatego ocena zaprezentowana przez Sąd Rejonowy, że naruszenie zasady bezpieczeństwa w ruchu, polegającej na zakazie parkowania pojazdu opisanego w zarzucie, w terenie zabudowanym, poza parkingiem, nie tworzy normatywnej podstawy do przypisania osobie naruszającej tę zasadę (i to w sposób rażący bowiem umyślnie i poprzez zaparkowanie pojazdu na jezdni, w porze nocnej, bez włączenia świateł awaryjnych lub pozycyjnych), skutku w postaci zaistniałego wypadku, w sytuacji, gdy niewątpliwie dostosowanie się do tej zasady, zapobiegłoby skutkowi, jest nie do zaakceptowania.

Sąd II instancji, nie zaaprobował toku rozumowania Sądu Rejonowego, sprowadzającego się do wnioskowania, że skoro to T. K. nie wyciągnął żadnego wniosku ze stojącego na drodze trójkąta ostrzegawczego i nie zwrócił uwagi na widoczne w świetle jego reflektorów elementy odblaskowe pojazdu ciężarowego, to wyłącznie jego zachowanie było przyczyną zaistniałego wypadku drogowego, a w tej sytuacji brak jest możliwości ustalenia związku przyczynowego między nieprawidłowym zachowaniem oskarżonego, a skutkiem w postaci wypadku. Takie wnioskowanie świadczy o niedopuszczalnym zawężeniu koncepcji obiektywnego przypisania skutku.

Dla obiektywnego przypisania skutku oskarżonemu, wystarczające byłoby wykazanie, że jego zachowanie w powstałej sytuacji drogowej w sposób nieakceptowalny oraz istotny zwiększało zagrożenie dla dobra prawnego, które powstało jako wynik zachowania innego współuczestnika ruchu (zob. wyrok SN z dnia 8 kwietnia 2013 r., II KK 206/12, wyrok SN z dnia 9 stycznia 2012 r., V KK 121/11).

Sąd Rejonowy uznając, że to wyłącznie zachowanie T. K. stanowiło bezpośrednią przyczynę wypadku drogowego, zaniechał rozważenia odpowiedzialności oskarżonego za zwiększone niedopuszczalne ryzyko wystąpienia skutku, jakie mógł on spowodować naruszeniem zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego związanych z postojem pojazdu.

Wyrok SO w Siedlcach z dnia 10 kwietnia 2017 r., II Ka 765/16

Standard: 8734 (pełna treść orzeczenia)

Kierujący zawsze obowiązany jest oceniać, czy ze względu na stan drogi (np. szerokość jezdni), rodzaj pojazdu, warunki atmosferyczne i inne okoliczności w jakich odbywa się ruch drogowy, pozostawienie pojazdu w tym miejscu nie stanowiłoby niebezpieczeństwa, również ze względu na jego niedostateczną widoczność albo utrudniającą ruch przeszkodę.

Wyrok SN z dnia 13 czerwca 1997 r., III KKN 242/96

Standard: 42938 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.