Rozliczenie nakładów, wydatków i pożytków

Przyznanie rzeczy jednemu ze współwłaścicieli; sprzedaż rzeczy; spłaty, dopłaty (art. 212 k.c.)

Wyświetl tylko:

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

W toku postępowania o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga wzajemne roszczenia współwłaścicieli stosownie do art. 618 § 1 k.p.c.. Przed wszczęciem postępowania działowego roszczenia tego rodzaju rozpoznawane są w postępowaniu procesowym; do postępowania działowego - w wypadku czasowego zbiegu - przekazane zostały w imię kompleksowości załatwiania spraw i eliminowania zbędnych postępowań sądowych (postanowienie SN z 9 grudnia 2014 r. III CSK 351/13, Legalis nr 1187047). Ich rozpoznanie w ramach postępowania nieprocesowego o zniesienie współwłasności, nie pozbawia ich jednakże charakteru procesowego. Wzajemnych roszczeń współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy sąd nie rozstrzyga z urzędu, lecz na wniosek każdego ze współwłaścicieli. Jak zauważył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 grudnia 2014 roku, III CSK 351/13 (Lex 1646385), orzekając o roszczeniach z tytułu posiadania rzeczy, przewidzianych w art. 618 § 1 k.p.c., sąd jest bezwzględnie związany zakresem zgłoszonego roszczenia, co oznacza, że nie może orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani ponad żądanie. Wnioskodawca, stosownie do art. 6 k.c. winien był zatem udowodnić swoje roszczenie co do wysokości, co wymagało dowodu z opinii biegłego. Należało bowiem ustalić, czy i jak dokonane nakłady wpłynęły na wartość nieruchomości. Sam koszt nabycia materiałów czy wartość wykonanych prac nie przekłada się przy tym na wartość nakładu. Oczywistym jest przy tym, że ani zakup mebli kuchennych, ani koszty projektu niedoszłej rozbudowy domu nie wpłynęły na wartość nieruchomości i nie podlegają rozliczeniu przy zniesieniu jej współwłasności. Nadto trudno bez wiadomości specjalnych ocenić, które z dokonanych nakładów zamortyzowały się przez 10 lat korzystania z nieruchomości i czy w ogóle można aktualnie mówić o wzroście wartości nieruchomości w wyniku ich dokonania w 2007 roku, a jeśli tak oszacować tę różnicę.

Postanowienie SR w Zgierzu z dnia 28 kwietnia 2017r., I Ns 792/16

Standard: 9390 (pełna treść orzeczenia)

Sąd podzielił argumentację Sądu Najwyższego zawartą w uchwale z dnia 10 maja 2006 roku w sprawie o sygn. akt III CZP 11/06, gdzie Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, iż w toku postępowania o zniesienie współwłasności roszczenie o zwrot wartości nakładów poczynionych przez jednego ze współwłaścicieli na nieruchomość wspólną przysługuje przeciwko osobom, które były współwłaścicielami w czasie dokonywania tych nakładów. W ocenie Sądu Najwyższego, podzielanej w całej rozciągłości przez Sąd rozpoznający niniejszą sprawę , przeciwko nałożeniu na pozostałych współwłaścicieli obowiązku zwrotu nakładów poniesionych na rzecz - w okresie zanim współwłaścicielami stali się i oni i sam dokonujący nakładów - stoi okoliczność, iż do zobowiązań realnych – jakim taki obowiązek by się stał – tak jak do praw rzeczowych, ma zastosowanie zasada numerus clausus i mogą być one powołane do życia tylko w wypadkach wyraźnie przewidzianych przez ustawę. Przejście na nabywcę udziału roszczenia powstającego i stającego się wymagalnym z chwilą dokonania nakładu oraz przysługujące wobec współwłaścicieli rzeczy z tej chwili musiałoby wprost wynikać z wyraźnego przepisu ustawy. Tymczasem przepisu takiego nie stanowi art. 207 k.c., albowiem odnosi się on do współwłaścicieli, mając na względzie osoby, które są nimi w momencie dokonywania nakładów. Jakkolwiek powyższa uchwała zapadła na gruncie odmiennego stanu faktycznego, to jednak niewątpliwie słuszną jest argumentacja o niemożności dochodzenia w toku postępowania o zniesienie współwłasności zwrotu nakładów poniesionych zanim ponoszący te nakłady był współwłaścicielem.

Wskazać należy, iż rozliczenie zarówno kwoty wykupu mieszkania jak też ewentualnie kwoty na wymianę okien mogłoby być rozpatrywane jako nienależne świadczenie z tytułu umowy o spadek po osobie żyjące (art.1047 k.c. w związku z 410 k.c.) , gdyż spadkiem można rozrządzić jedynie w drodze testamentu art. 941 k.c.

Sąd podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 8 stycznia 1980 r. (III CZP 80/79, OSNC 1980/9/157). Sąd Najwyższy wskazał, iż wówczas, gdy doszło do podziału quoad usum nieruchomości będącej współwłasnością kilku osób w ten sposób, że współwłaściciele podzielili nieruchomość do współposiadania i każdy z nich samodzielnie użytkował określoną, odrębną część budynku lub gruntu, to każdy z nich ze „swojej” części może czerpać pożytki i tylko on ponosi na nią wydatki, a zatem nie może żądać zwrotu wartości nakładów dokonanych na użytkowaną przez siebie część, odpowiadających udziałowi pozostałych współwłaścicieli w całości nieruchomości, skoro nie korzystają oni z tej części nieruchomości, na której te nakłady zostały poniesione. W toku postępowania o zniesienie współwłasności mogą zaś być uwzględnione jedynie różnice, jakie w związku z dokonanymi nakładami mogą powstać w wartości całej rzeczy. Przenosząc rozważania Sądu Najwyższego na grunt niniejszej sprawy podkreślić należy, iż uczestnik H. G. żądał zwrotu kosztów poniesionych na rzecz wspólną w sytuacji, gdy był on jedynym współwłaścicielem tę rzecz użytkującym, zaś poniesione przez niego koszty służyły tylko i wyłącznie bieżącemu utrzymaniu nieruchomości. Uczestnik nie wykazał, aby w czasie trwania współwłasności poniósł jakiekolwiek koszty bądź nakłady, które zwiększyłyby wartość nieruchomości i w konsekwencji uzasadniałyby żądanie zwrotu nakładów od pozostałych współwłaścicieli.

Postanowienie SR dla Widzewa w Łodzi z dnia 30 czerwca 2016 r., I Ns 412/14

Standard: 5769 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 1221 słów. Wykup dostęp.

Standard: 5770

Komentarz składa z 233 słów. Wykup dostęp.

Standard: 14873

Komentarz składa z 93 słów. Wykup dostęp.

Standard: 14874

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.