Znaki towarowe - napełnianie gazem oznakowanej butli klienta
Znaki towarowe
Zgodnie z treścią art. 154 pkt 1 Prawa własności przemysłowej używanie znaku towarowego polega w szczególności na umieszczaniu tego znaku na towarach objętych prawem ochronnym lub ich opakowaniach, oferowaniu i wprowadzaniu tych towarów do obrotu, ich imporcie lub eksporcie oraz składowania w celu oferowania i wprowadzania do obrotu, a także oferowaniu lub świadczeniu usług pod tym znakiem.
Czynność pozwanego polegająca na napełnianiu swoim gazem butli klienta nie stanowi świadczenia usług pod znakiem towarowym powoda. Sąd Apelacyjny wyraża przy tym dalej idący pogląd, iż takie działanie pozwanego nie narusza uprawnień powoda, jako że pozwany nie wprowadzał w ten sposób butli do obrotu, co więcej - nie używał ich w rozumieniu przepisu art. 154 Prawa własności przemysłowej. Celem tego przepisu jak i przepisu art. 296 Prawa własności przemysłowej jest zapobieżenie sytuacji, gdy znak towarowy osoby uprawnionej jest wykorzystywany - ale w obrocie gospodarczym - przez inny podmiot.
Sąd Apelacyjny nie podziela w tym zakresie poglądu wyrażonego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007 r. III CSK 323/06, który to pogląd został wyrażony przy sposobności oceny analogicznej działalności strony. Nie przekonuje argumentacja Sądu Najwyższego, że "bez względu na to, czy wymiana (butli) miałaby polegać na wprowadzaniu gazu do butli klientów, czy na zatrzymywaniu przez pozwanego pustych butli klientów i wydawaniu takich samych butli napełnionych - sprzedaż gazu mogła się odbywać tylko w butlach i to profesjonalnie zamkniętych. To ostatnie twierdzenie jest oczywiście zasadne, jak też zasadne jest dalsze stwierdzenie, że w takiej sytuacji butle ze znakiem powoda stały się opakowaniem dla towaru pozwanego.
Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska, że jedynie istotne jest, że (pozwany) swój towar sprzedawał w opakowaniu, bez którego nie mógłby "swojego" gazu sprzedawać i że sprzedając go (gaz) wprowadzał do obrotu gospodarczego wraz ze "swoim" opakowaniem. Otóż nie jest tak, że pozwany wprowadzał do obrotu gaz ze "swoim", jak to określił Sąd Najwyższy, opakowaniem, i w tym leży istotna różnica. Nie było to bowiem w żadnym rozumieniu tego słowa "opakowanie pozwanego". Opakowanie to, co jest poza sporem, stanowiło własność klienta. Klient jako indywidualny odbiorca - musiał wcześniej w jakikolwiek sposób (w jaki - jest to bez znaczenia dla rozważań) wejść w posiadanie opakowania (butli), zaś domniemania prawne (art. 7 k.c., art. 339 k.c.) nakazują przyjęcie tezy, iż taki klient jest co najmniej posiadaczem samoistnym w dobrej wierze, a zatem że przysługuje mu określone prawo do opakowania (chociaż oczywiście nie do znaku towarowego powoda). Zachodzi sytuacja, w której właściciel opakowania (butli gazowej zaopatrzonej w znak towarowy powoda) doprowadza do zawarcia umowy sprzedaży gazu, która to umowa jest wykonywana w ten sposób, że zakupuje on ten gaz, oferując jako opakowanie własną (a zatem nie sprzedawcy) butlę - zaś sprzedawca pozostaje jedynie sprzedawcą gazu i wykonawcą usługi polegającej na wypełnieniu opakowania swoim gazem, nie uzyskując w ten sposób żadnych uprawnień (prawa własności, posiadania) do opakowania. Będzie on jedynie - za zgodą kupującego i w granicach tej zgody - władać butlą tylko w tym celu, by napełnić ją sprzedawanym przez siebie gazem. Jedynym właścicielem i dysponentem opakowania pozostaje klient. Zatem sprzedawca nie wprowadza do obrotu opakowania, tym bardziej "swojego" opakowania. Wprowadza do obrotu jedynie gaz w sposób wskazany przez nabywcę.
Taka sytuacja nie wyczerpuje zatem dyspozycji ani przepisu art. 154 Prawa własności przemysłowej ani przepisu art. 296 Prawa własności przemysłowej. Nie wypełnia też dyspozycji przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji), jako że tak ustalone już działanie pozwanego nie jest działaniem sprzecznym z prawem lub dobrymi obyczajami w rozumieniu przepisu art. 3 cytowanej ustawy.
Sąd Apelacyjny podziela pogląd zawarty w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 14 marca 2008 r. sygn. akt IV CSK 445/07 - iż przepisy rozporządzenia Ministra Gospodarki z 6 września 1999 r. o bezpieczeństwie i higienie pracy przy napełnianiu i rozprowadzaniu paliw płynnych nie ograniczają sposobów oznaczenia butli do gazu jedynie do ich malowania. Narzucanie takiej metody mogłoby prowadzić do naruszenia zaleceń art. 5 ustawy z 11 maja 2007 r. o opakowaniach i odpadach opakowaniowych. Naruszenie przepisów cytowanego rozporządzenia może rodzić odpowiedzialność karną lub karno - administracyjną, nie pozostaje jednakże w związku przyczynowym z naruszeniem prawa do znaku towarowego ani też z czynem nieuczciwej konkurencji.
Wyrok SA w Warszawie z z dnia 13 maja 2009 r., I ACa 97/09
Standard: 5507 (pełna treść orzeczenia)