Obowiązek osobistego uiszczenia równowartości zryczałtowanych wydatków
Zryczałtowana równowartość wydatków (art. 621 k.p.k.)
Oskarżyciel prywatny nie ma obowiązku osobistego uiszczenia równowartości zryczałtowanych wydatków, o których mowa w art. 621 § 1 k.p.k.
Błędny jest pogląd Sądu Okręgowego, że oskarżyciel prywatny powinien osobiście uiścić zryczałtowaną równowartość wydatków, o których mowa w art. 621 § 1 k.p.k. Wszak w tym przepisie niesformułowano takiego wymogu. Mowa jest jedynie o złożeniu dowodu wpłacenia do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków. Odmienne rozwiązanie byłoby zresztą niefunkcjonalne. Trzeba również zauważyć, że wykładnia systemowa zewnętrzna przemawia przeciwko formułowaniu poglądu o konieczności dokonywania osobistego „opłacenia” aktu oskarżenia. Jeżeli bowiem ustawodawca wymaga, aby konkretny podmiot zobowiązany był do uiszczenia określonej sumy pieniężnej, to wyraźnie to wskazuje. Przykładowo art. 17 § 1 pkt 2 k.k.s. expressis verbis stanowi, że dla spełnienia przesłanek dobrowolnego poddania się odpowiedzialności, to sprawca (a nie inna osoba) ma uiścić kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grzywny grożącej za dany czyn zabroniony. Natomiast już takiego wymogu nie ma, gdy idzie o wpłacenie zryczałtowanej równowartości kosztów tego postępowania (art. 17 § 1 pkt 4 k.k.s.). Podobnie we wspomnianej już ustawie o opłatach w sprawach karnych, gdy istnieje obowiązek uiszczenia opłaty od wniosków lub próśb (art. 15 ust. 1 i 2 u.o.k.), mowa jest jedynie o tym, że „uiszcza się” opłatę i że następuje to wraz ze złożeniem wniosku lub prośby, nie wskazując konkretnie, kto ma to uczynić. Natomiast w art. 2 i 3 u.o.k. wskazuje się, że to „skazany” zobowiązany jest uiścić opłatę, a w art. 5 i 7 u.o.k. mowa jest o „oskarżonym”. Tym samym, gdy ustawodawca chce określić od kogo pochodzić ma opłata, wyraźnie to czyni. Wiążę się to z założeniem skierowania dolegliwości finansowej jedynie wobec oskarżonego/skazanego.
W orzecznictwie w sprawach cywilnych utrwalone jest już stanowisko, że uiszczenie opłaty sądowej związanej z określoną czynnością przez inną osobę niż sama strona jest skuteczne. Skarb Państwa nie ma bowiem interesu w żądaniu uiszczania opłat osobiście przez zobowiązanego. Także interes strony wymaga, aby wyłączyć możliwość nieprzyjęcia opłat sądowych uiszczonych przez inną osobę (zob. np. uchwała SN z dnia 12 kwietnia 1995 r., III CZP 40/95, postanowienia SN: z dnia 2 grudnia 1999 r., III RN 106/99, z dnia 27 lutego 2008 r., III CZP 131/07 i z dnia 8 sierpnia 2008 r., V CZ 51/08). Stanowisko to pozostaje aktualne w sprawach karnych.
Skoro zatem zryczałtowana równowartość wydatków, o której mowa w art. 621 § 1 k.p.k., stanowi swoistą „opłatę” związaną z wniesieniem pisma, należy też przyjąć, że może ją uiścić inna niż oskarżyciel prywatny osoba. Istotne jest bowiem to, aby omawiany ryczałt został opłacony, nie ma zaś znaczenia, kto tego faktycznie dokonał.
Wyrok SN z dnia 20 grudnia 2017 r., III KK 203/17
Standard: 71823 (pełna treść orzeczenia)