Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Równouprawnienie kościołów i innych związków wyznaniowych - dotacje na uczelnie

Bezstronność w sprawach przekonań religijnych (art. 25 konstytucji) Umowy o dofinansowanie, subwencje, dotacje

Zasada równouprawnienia kościołów i związków wyznaniowych, podobnie jak ogólna zasada równości, dopuszcza w pewnych sytuacjach różnicowanie podmiotów podobnych. Jest to dopuszczalne, jeżeli zostały spełnione trzy warunki. Po pierwsze, wprowadzone przez prawodawcę różnicowania muszą być racjonalnie uzasadnione. Muszą mieć związek z celem i treścią przepisów, w których zawarta jest kontrolowana norma. Po drugie, waga interesu, któremu ma służyć różnicowanie podmiotów podobnych, musi pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku ich różnego traktowania. W sferze relacji między władzami publicznymi a kościołami i związkami wyznaniowymi ustawodawca powinien szczególnie starannie wyważyć kolidujące wartości i interesy, tak aby ustanawiane różnicowania nie naruszały uzasadnionych interesów kościołów i związków wyznaniowych mniejszościowych i nie prowadziły do ich dyskryminacji. Demokratyczny ustawodawca nie może w żadnym wypadku tracić z pola widzenia praw oraz słusznych interesów wyznań mniejszościowych. Po trzecie, różnicowanie podmiotów podobnych musi znajdować podstawę w wartościach, zasadach lub normach konstytucyjnych. Różnicowanie kościołów i związków wyznaniowych, które nie znajduje odpowiedniej legitymizacji w wartościach, zasadach lub normach konstytucyjnych, jest niedopuszczalne.

Należy w związku z tym zauważyć, że - jak wspomniano wyżej - Konstytucja przewiduje w art. 25 ust. 4 i 5 stanowienie regulacji dotyczących imiennie określonych kościołów, dopuszczając, aby regulacje te rozciągały się także na szkolnictwo wyznaniowe różnych szczebli. Jest rzeczą oczywistą, że stanowienie tych regulacji jest procesem rozłożonym w dłuższym przedziale czasowym, prawodawca konstytucyjny dopuszcza zatem czasowe różnicowanie wspólnot religijnych do chwili uzyskania przez nie ostatecznego statusu. W tym kontekście ustanowienie regulacji dotyczących imiennie określonych uczelni wyznaniowych nie może zostać uznane samo przez się za naruszenie Konstytucji, jakkolwiek praktyka stanowienia takich regulacji stwarza większe niezbezpieczeństwo arbitralności działań prawodawczych i wymaga z tego względu szczególnie skrupulatnego przestrzegania praw wszystkich wspólnot religijnych.

Przyznane dotacje nie mają charakteru nieuzasadnionego przywileju i nie mogą być uznawane za formę ingerencji państwa, która pogłębiałaby faktyczne nierówności między kościołami i związkami wyznaniowymi, ale mieszczą się granicach wyznaczonych przez pozostałe regulacje konstytucyjne. Nie ma też podstaw do tego, aby twierdzić, że uprawnienia przyznane przez zaskarżone regulacje mają charakter arbitralny. Inne wspólnoty religijne mają konstytucyjne prawo żądać opracowania stosownych projektów ustaw przez Radę Ministrów oraz ich uchwalenia przez Sejm w celu zapewnienia dotacji państwowych prowadzonym przez siebie uczelniom podobnym, a więc posiadającym wspólne cechy istotne z uczelniami, których dotyczą zaskarżone ustawy.

Konstytucyjne prawo do nauki obejmuje prawo dostępu do wybranych przez zainteresowanego szkół wyższych, a dotacje dla szkół wyższych prowadzonych przez wspólnoty religijne sprzyjają urzeczywistnieniu tego prawa, zwiększając rzeczywiste możliwości wyboru uczelni ze strony studentów zgodnie z ich przekonaniami i potrzebami, rozszerzając zatem sferę wolności jednostki. Bezstronność władz publicznych wymaga jednak jednakowego traktowania jednostek bez względu na ich przekonania religijne, światopoglądowe i filozoficzne oraz poszanowania zasady równości kościołów i związków wyznaniowych. Państwo, które decyduje się na dotowanie kościelnych szkół wyższych, powinno zagwarantować równy dostęp do środków publicznych szkołom wyższym prowadzonym przez różne kościoły i związki wyznaniowe.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, regulacje, które przyznają kościelnym szkołom wyższym dotacje i inne środki z budżetu państwa na zasadach określonych dla uczelni publicznych, nie naruszają zasady bezstronności państwa w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych. Nie ma podstaw do stwierdzenia niezgodności zaskarżonych ustaw z konstytucyjną zasadą bezstronności władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych tym bardziej, że - jak wspomniano wyżej - uczelnie dotowane na podstawie tych ustaw kształcą nie tylko duchownych, lecz także osoby świeckie, a otrzymywane przez nie dotacje państwowe wiążą się z realizacją określonych zadań w zakresie kształcenia studentów na kierunkach uznanych przez państwo oraz z prowadzeniem badań naukowych na identycznych zasadach jak na uczelniach publicznych.

Stwierdzając zgodność zaskarżonych ustaw z art. 25 i art. 32 Konstytucji, Trybunał Konstytucyjny uznał za niezbędne zwrócenie uwagi na potrzebę ustanowienia ogólnej regulacji ustawowej określającej obiektywne i racjonalne kryteria, jakie muszą spełniać uczelnie wyznaniowe przy ubieganiu się o dotacje ze strony państwa, tak aby zapobiec nieuzasadnionemu pomijaniu kościołów i związków wyznaniowych przy przyznawaniu takich dotacji, co uchroni ustawodawcę przed zarzutem arbitralności. Rozważane przez Marszałka Sejmu prawo występowania przez wspólnoty religijne do Rady Ministrów o opracowanie projektów ustaw przewidujących finansowanie z budżetu państwa prowadzonych przez nie szkół wyższych nie stanowi w pełni zadowalającej gwarancji równouprawnienia kościołów i związków wyznaniowych tym bardziej, że procedura ustawodawcza nie zapewnia ustanowienia regulacji uwzględniającej usprawiedliwione roszczenia poszczególnych wspólnot. Tymczasem brak odpowiednich rozwiązań ustawowych przewidujących finansowanie szkół wyższych prowadzonych przez inne wspólnoty religijne może narażać państwo na dochodzenie przez nie szkód wyrządzonych zaniechaniem ustawodawczym. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, na gruncie obowiązujących przepisów konstytucyjnych nie ma natomiast podstaw, aby twierdzić, że dotacje dla określonych uczelni kościelnych powinny stanowić element bardziej ogólnego prawa wszelkich uczelni niepublicznych do pomocy państwa.

Wyrok TK z dnia 14 grudnia 2009 r., K 55/07 OTK-A 2009/11/167, Dz.U.2009/218/1702

Standard: 856 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.