Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Płatna protekcja adwokata i radcy prawnego

Płatna protekcja bierna (art. 230 k.k.)

Wykonywanie zawodu radcy prawnego polega na świadczeniu pomocy prawnej, w tym reprezentacji w postępowaniach sądowych. Wykonywany przez obwinionego zawód radcy prawnego jest zatem ściśle związany z szeroko rozumianym wymiarem sprawiedliwości. Skutkuje to uznaniem, że popełnienie przez obwinionego przewinienia dyscyplinarnego, które jednocześnie wypełnia znamiona przestępstwa z art. 230 k.k., w sytuacji gdy obwiniony powoływał się na wpływy w sądach, a zatem instytucjach o kluczowym znaczeniu dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, powinno skutkować wymierzeniem najwyższej kary dostępnej w katalogu kar dyscyplinarnych. Trudno bowiem dopuścić możliwość dalszego wykonywania przez obwinionego zawodu związanego ‎z podejmowaniem czynności przed organami, przeciwko którym w istocie wystąpił, popełniając umyślne przestępstwo o znacznej społecznej szkodliwości.

Kodeks Etyki Radcy Prawnego ustanawia wyższe standardy zachowania dla radców prawnych niż wynika to z kodeksu karnego i wyższe, szczególne wymagania ‎w porównaniu z innymi osobami, co jest implikacją wynikających z art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o radcach prawnych oczekiwań stawianych osobom posiadającym status zawodowy radcy prawnego, który winien budzić powszechne zaufanie. Delikt dyscyplinarny wypełniający jednocześnie znamiona przestępstwa, którego winnym został uznany radca prawny J. N. w sposób szczególny podważa natomiast zaufanie do zawodu radcy prawnego, jako zawodu zaufania publicznego. Zachowanie obwinionego wpływa na negatywne postrzeganie osób wykonujących zawody zaufania publicznego, a obwiniony swym zachowaniem nie tylko podważył zaufanie i wizerunek swojej osoby, lecz również godził w dobre imię radców prawnych oraz naruszył standardy składające się na budowanie pozytywnego odbioru całego systemu wymiaru sprawiedliwości.

Wyrok SN z dnia 24 stycznia 2023 r., II ZK 11/22

Standard: 68528 (pełna treść orzeczenia)

Zachowanie się adwokata, który w związku z powierzeniem sprawy przez klienta powołuje się na swój wpływ na urzędnika (sędziego lub prokuratora), może stanowić - zależnie od okoliczności konkretnego wypadku - przestępstwo z art. 38 m.k.k. [art. 230 § 1 k.k.] także wówczas, gdy zażądał on korzyści majątkowej z tytułu prowadzenia sprawy, nawet w wysokości należnego taryfowego honorarium.

Istota problemu sprowadza się w takim wypadku do ustalenia, czy powołanie się adwokata na swój wpływ ma na celu:

1) wywołanie u klienta przeświadczenia o pozaprawnych możliwościach adwokata załatwienia sprawy urzędowej klienta w drodze realizacji bezprawnego wpływu na urzędnika, a w konsekwencji

2) nakłonienie klienta do powierzenia mu sprawy w wyniku takiego powołania się oraz z obawy, że bez tego powołania się powierzenie sprawy mogłoby nie nastąpić.

Postępowanie adwokata w razie spełnienia się przytoczonych wyżej warunków stawia go niezasłużenie w sytuacji uprzywilejowanej wobec innych adwokatów nie stosujących tego rodzaju metod zdobywania klienteli, godząc ponadto - co ważniejsze - w autorytet organów urzędowych, który jest przedmiotem ochrony karnoprawnej omawianego przepisu.

Prawidłowa ocena stanu faktycznego, który polega na powoływaniu się adwokata na swój wpływ na urzędnika przy podejmowaniu się pośrednictwa w załatwieniu sprawy urzędowej wymaga - w wypadku pobrania tylko taryfowego honorarium - szczególnie ostrożnej i wnikliwej analizy materiału dowodowego sprawy.

Wyrok SN z dnia 12 lipca 1962 r., V K 838/61

Standard: 63242 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.