Sprzeczność orzeczeń sądowych jako nieodłączna cecha każdego systemu sądowego

Prawo do sądu skutecznego i przewidywalnego

Wyświetl tylko:

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

Zaufanie do wykładni sądowej, ze względu na jej sposób kształtowania się przez rozstrzyganie indywidualnych przypadków, nie może być porównywane z zaufaniem do stabilności stanu prawnego kreowanego przez ustawodawcę. Sądowe stosowanie prawa, w warunkach współczesnego porządku prawnego, jest złożonym i wieloaspektowym procesem, zakładającym rekonstrukcję norm przy wykorzystaniu akceptowanych w kulturze prawnej metod wykładni, które prowadzą niejednokrotnie do niejednolitych rezultatów. Konsekwencją tego stanu rzeczy są rozbieżności w orzecznictwie sądowym, które stanowią immanentny element stosowania prawa w ramach niezawisłości sędziowskiej i związania sądu jedynie Konstytucją RP oraz ustawami, co gwarantuje władzy sądowniczej wprost art. 178 ust. 1 Konstytucji RP. Naturalny charakter tych rozbieżności akcentowany jest również w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na tle art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie, dnia 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284), w którym wskazuje się, że ewolucja orzecznictwa sądowego nie koliduje per se z prawidłowym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości i neguje się prawo do jednolitego orzecznictwa sądowego, które byłoby wywodzone z zasady zaufania do władz publicznych (tak wyrok SN z 23 kwietnia 2021 r., I CSKP 52/21).

Wyrok SN z dnia 17 listopada 2021 r., V CSKP 102/21

Standard: 61627 (pełna treść orzeczenia)

Trafne jest wprawdzie spostrzeżenie, że formułowanie rozbieżnych ocen tej samej kwestii wstępnej nie buduje zaufania do wymiaru sprawiedliwości, gdyż zwykle w dostrzegalny prima facie sposób świadczy o nietrafności co najmniej jednego z orzeczeń, w których dokonano tych ocen. Trudno jednak również założyć, by na pozytywny wizerunek sądownictwa wpływała petryfikacja nietrafnych rozstrzygnięć, wynikająca z szerokiego zakresu związania sądów zapadłymi wcześniej orzeczeniami.

Każde z orzeczeń rozstrzyga o konkretnych żądaniach stron, stąd istnienie w obrocie prawnym dwóch wyroków, w których dokonano sprzecznej oceny tej samej kwestii wstępnej, nie osłabia mocy wiążącej żadnego z nich. Możliwość istnienia w obrocie prawnym dwóch orzeczeń sprzecznie rozstrzygających o tym samym roszczeniu procesowym jest natomiast wyeliminowana przez instytucję powagi rzeczy osądzonej, czyli negatywny aspekt prawomocności materialnej.

Wyrok SN z dnia 13 maja 2021 r., V CSKP 73/21

Standard: 56396 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 533 słów. Wykup dostęp.

Standard: 55678

Komentarz składa z 593 słów. Wykup dostęp.

Standard: 4518

Nota źródłowa

Komentarz składa z 234 słów. Wykup dostęp.

Standard: 33175

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.