Odmowa sporządzenia kasacji

Prawo do sądu sprawiedliwego i rzetelnego

Skarżący sformułował zarzut, że obrońca z urzędu odmówił sporządzenia skargi kasacyjnej w jego sprawie. Skarżący powołał się na Artykuł 6 ust. 1 Konwencji.

Trybunał miał już okazję szczegółowo przedstawić odpowiednie zasady wywiedzione ze swojego orzecznictwa w tym obszarze (zob. Staroszczyk przeciwko Polsce; Siałkowska przeciwko Polsce; oraz Bąkowska przeciwko Polsce; Smyk przeciwko Polsce, skarga nr 8958/04, z dnia 28 czerwca 2009 roku; oraz Zapadka przeciwko Polsce, skarga nr 2619/05 z dnia 15 grudnia 2009 roku). Trybunał przyjmuje te zasady dla celów przedmiotowej sprawy.

W wymienionych sprawach, Trybunał rozpatrywał położenie bezpłatnie reprezentowanych stron, które spotkały się z odmową sporządzenia skarg kasacyjnych przez swoich pełnomocników, zarówno w ramach procedury karnej, jak i cywilnej. W odniesieniu do pierwszej procedury, stwierdzono, że – zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego – termin na wniesienie skargi kasacyjnej powinien biec de novo od dnia, w którym skarżący został poinformowany o odmowie wniesienia skargi kasacyjnej przez adwokata z urzędu. Uznano, że takie podejście spełnia standardy Konwencji, przy założeniu, że z chwilą zakomunikowania skarżącemu odmowy adwokata został on odpowiednio poinformowany o przysługujących mu prawach proceduralnych (zob. Kulikowski przeciwko Polsce, skarga nr 18353/03, ECHR 2009-... (fragmenty), oraz Antonicelli przeciwko Polsce, skarga nr 2815/05 z dnia 19 maja 2009 roku).

Odnośnie procedury cywilnej, Trybunał stwierdził, że podejście sądów cywilnych do sposobu obliczania terminu na wniesienie skargi kasacyjnej jest bardziej rygorystyczne. Stąd też doręczenie stronie zawiadomienia o tym, że adwokat z urzędu odmówił sporządzenia skargi nie uruchamia biegu terminu de novo. Takie podejście zostało uznane przez Trybunał za niezgodne ze standardami Konwencji, za wyjątkiem sytuacji kiedy odmowa sporządzenia skargi kasacyjnej przez adwokata z urzędu zostaje zakomunikowana skarżącemu z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym przed wygaśnięciem ostatecznego terminu na jej wniesienie (zob. Smyk).

Siwiec przeciwko Polsce (Skarga nr 28095/08)

Standard: 4511

Nota źródłowa

Trybunał miał już kilkakrotnie okazję szczegółowo przedstawić odpowiednie zasady wywiedzione ze swojego orzecznictwa w tej materii (patrz sprawy Staroszczyk przeciwko Polsce; Siałkowska przeciwko Polsce oraz Bąkowska przeciwko Polsce; powołana wyżej; Smyk przeciwko Polsce, nr 8958/04, 28 lipca 2009 roku; oraz Zapadka przeciwko Polsce, nr 2619/05, 15 grudnia 2009 roku). Trybunał przyjmuje te zasady dla celów przedmiotowej sprawy.

W wymienionych sprawach, Trybunał rozpatrywał położenie bezpłatnie reprezentowanych stron, które spotkały się z odmową swoich adwokatów sporządzenia skarg kasacyjnych, zarówno w ramach procedury karnej, jak i cywilnej. Odnośnie do procedury karnej stwierdzono, że – zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego – termin na wniesienie skargi kasacyjnej powinien biec de novo od dnia, w którym skarżący został poinformowany o odmowie adwokata z urzędu wniesienia skargi kasacyjnej. Uznano, że takie podejście spełnia standardy Konwencji, przy założeniu, że z chwilą zakomunikowania skarżącemu odmowy adwokata został on odpowiednio poinformowany o przysługujących mu prawach proceduralnych (Kulikowski przeciwko Polsce, nr 18353/03, ECHR 2009-... (wyjątki), oraz Antonicelli przeciwko Polsce, nr 2815/05, 19 maja 2009 roku).

Odnośnie do procedury cywilnej, Trybunał stwierdził, że podejście sądów cywilnych do sposobu obliczania terminu na wniesienie skargi kasacyjnej jest bardziej rygorystyczne. Stąd też doręczenie stronie informacji o tym, że adwokat z urzędu odmówił sporządzenia skargi nie uruchamia biegu terminu de novo. Takie podejście zostało uznane przez Trybunał za niezgodne ze standardami Konwencji, za wyjątkiem sytuacji kiedy odmowa adwokata z urzędu zostaje zakomunikowana skarżącemu z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym przed wygaśnięciem ostatecznego terminu na wniesienie kasacji (patrz sprawa Smyk przeciwko Polsce).

Trybunał zauważa, że obowiązujące przepisy krajowe nie określają ram czasowych, w jakich skarżący powinien zostać poinformowany o każdym przypadku odmowy sporządzenia skargi kasacyjnej (patrz sprawa Siałkowska, oraz Smyk przeciwko Polsce).

Trybunał zauważa, że o odmowie adwokata z urzędu skarżący został poinformowany dopiero na siedem dni przed upływem terminu na wniesienie kasacji. Stąd też na załatwienie sporządzenia skargi kasacyjnej i wniesienie jej do Sądu Najwyższego pozostało mu na tyle mało czasu, że został on pozbawiony realnej możliwości wniesienia swojej sprawy do tego sądu i rozpatrzenia jej przez sąd (patrz Jędrzejczak przeciwko Polsce, nr 56334/08, 11 stycznia 2011 roku, gdzie skarżący został poinformowany o odmowie wniesienia skargi przez adwokata z urzędu na sześć dni przed wygaśnięciem przysługującego terminu; porównaj też na zasadzie kontrastu ze sprawą Smyk przeciwko Polsce, powołaną wyżej, gdzie pod odmowie wyznaczenia do sprawy drugiego adwokata z urzędu, skarżącemu pozostały jeszcze dwadzieścia cztery dni). Mając na uwadze powyższe względy, Trybunał stwierdza, że w przedmiotowej sprawie nastąpiło naruszenie Artykułu 6 ust. 1 Konwencji.

Żebrowski przeciwko Polsce (Skarga nr 34736/06)

Standard: 4512

Nota źródłowa

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.