Taksówka unieruchomiona na poboczu po dojechaniu do celu
Pojęcie ruchu mechanicznego środka komunikacji; pojazdu mechanicznego
Taksówka osobowa, która dojechawszy do celu została unieruchomiona na poboczu na czas dłuższy niż jedną minutę z przyczyn nie wynikających z warunków lub przepisów ruchu drogowego, nie jest w ruchu – w rozumieniu przepisów Prawa o ruchu drogowym – w stosunku do innych jadących pojazdów mechanicznych.
Trasa dla taksówki jest wyznaczona przez pasażera od miejsca wejścia do samochodu do miejsca zaplanowanego dowiezienia. Z reguły pasażer określa jedynie te dwa miejsca, zaś drogę między nimi wybiera kierowca, mając na względzie np. jej przebieg lub życzenie pasażera. Przybycie taksówki do wybranego miejsca, unieruchomienie jej z przyczyn nie wynikających z warunków lub przepisów ruchu drogowego na czas dłuższy niż jedną minutę (a wiec postój) kończy – w rozumieniu przepisów Prawa o ruchu drogowym – ruch samochodu na trasie, w relacji do innych pojazdów.
Z okoliczności sprawy wynika, że unieruchomienie samochodu powoda trwało dłużej niż jedną minutę. Samochód powoda nie był zatem w ruchu w rozumieniu tego Prawa. W momencie kolizji innego „jadącego” samochodu z tak „stojącym” samochodem mamy do czynienia z „najechaniem”, a nie ze „zderzeniem”. Posiadacz najeżdżającego samochodu volvo odpowiada zatem na zasadzie ryzyka (art. 436 § 1 k.c.) wobec powoda za szkodę wynikającą z najechania jego samochodu. W konsekwencji powodowi przysługuje odszkodowanie z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza samochodu volvo, które powinien zapłacić pozwany ubezpieczyciel (art. 805 k.c. i § 10 ust. 1 rozporządzenia). Rozliczanie się kierowcy z pasażerem w tak „stojącej” taksówce jest bez znaczenia dla oceny relacji obu samochodów w stosunku do siebie.
Wyrok SN z dnia 5 lutego 2002 r., V CKN 644/00
Standard: 52647 (pełna treść orzeczenia)