Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez nieustalonego sprawcę wypadku komunikacyjnego

Odpowiedzialność posiadacza mechanicznego środka komunikacji, wypadek (art. 436 k.c.)

Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.

Jeżeli jednym z kilku sprawców wypadku komunikacyjnego był kierowca o nieustalonej tożsamości, kierujący niezidentyfikowanym pojazdem mechanicznym, za szkodę na osobie spowodowaną pasażerowi drugiego, uczestniczącego w tym wypadku samochodu, ponosi odpowiedzialność zarówno Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, jak i zakłady ubezpieczeń, w których byli ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej kierowcy pozostałych pojazdów.

Jednym z kilku sprawców wypadku komunikacyjnego był kierowca o nieustalonej tożsamości kierujący niezidentyfikowanym pojazdem mechanicznym, za szkodę na osobie wyrządzoną pasażerowi drugiego uczestniczącego w tym wypadku samochodu, ponoszą odpowiedzialność in solidum: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny na podstawie art. 98 ust. 1 pkt 1 u.u.o. UFG i PBUK oraz zakłady ubezpieczeń, w których byli ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej kierowcy pozostałych pojazdów.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny powołany został celem wdrożenia do prawa polskiego postanowień kolejnych tzw. komunikacyjnych dyrektyw Wspólnoty Europejskiej: 84/5/EWG z dnia 30 grudnia 1983 r., 92/49/EWG z dnia 18 lipca 1992 r. i 2000/26/WE z dnia 16 maja 2000r., przewidujących obowiązek utworzenia przez państwa członkowskie specjalnej instytucji zobowiązanej do wypłaty odszkodowań osobom poszkodowanym w wyniku wypadków komunikacyjnych spowodowanych przez pojazdy nieubezpieczone lub niezidentyfikowane.

Fundusz ma za zadanie wypełnienie luki w systemie umownych ubezpieczeń obowiązkowych, przyjętym w Polsce z dniem 1 stycznia 1991 r. w przypadku, gdy zobowiązany do zawarcia umowy ubezpieczenia komunikacyjnego tego nie uczynił, a wyrządził szkodę ruchem posiadanego pojazdu oraz gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza lub kierowcy, a ich tożsamości nie ustalono.

Art. 98 ust. 1 pkt 1 u.u.o. UFG i PBUK stanowi, że do zadań Funduszu należy zaspokajanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych, o których mowa w art. 4 pkt 1 i 2, w granicach określonych na podstawie przepisów rozdziałów 2 i 3, za szkody na osobie poniesione na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego pojazdem mechanicznym, a nie ustalono ich tożsamości. Przy uwzględnieniu wskazanych w przepisie regulacji zamieszczonych w art. 4 pkt 1 oraz w rozdziale 2 ustawy, do zadań Funduszu należy zaspokajanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, w granicach odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, za powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, na terytorium RP szkody na osobie wyrządzone w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego pojazdem mechanicznym, których tożsamości nie ustalono.

Fundusz obowiązany jest do zaspokojenia roszczeń wynikających ze szkody na osobie z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia OC, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza lub kierowcy, a ich tożsamości nie ustalono. Fundusz odpowiada zatem tak jak zakład ubezpieczeń na podstawie umowy obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, w granicach odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody będącego posiadaczem lub kierowcą pojazdu.

Granice te zaś są określone w art. 435 w zw. z art. 436 § 1 k.c. oraz w art. 415 w zw. z art. 436 § 2 k.c. W sytuacji, gdy doszło do zderzenia dwóch pojazdów mechanicznych, jak to miało miejsce w sprawie, odpowiedzialność za szkodę pasażerów jednego z tych pojazdów ponosi jego kierowca na podstawie art. 415 w zw. z art. 436 § 2 k.c., a więc na zasadzie winy, której wykazanie obciąża pasażera, natomiast kierowca drugiego pojazdu ponosi odpowiedzialność za tę szkodę na podstawie art. 436 § 1 w zw. z art. 435 k.c., a więc na zasadzie ryzyka, znacznie surowszej dla kierowcy, a dla pasażera bez wątpienia korzystniejszej. Zgodnie z art. 441 k.c. odpowiedzialność obu kierowców wobec poszkodowanych jest solidarna, co oznacza, że poszkodowany może dochodzić, według własnego wyboru, całości odszkodowania od każdego z kierowców lub od nich obu a zaspokojenie go przez jednego z nich, zwalnia pozostałego.

Powołane w art. 98 ust. 1 pkt 1 przepisy rozdziału 2 u.u.o. UFG i PBUK dotyczące odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za kierowcę na podstawie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, nie przewidują żadnych ograniczeń powyższych zasad określonych w k.c. ani nie wprowadzają innych, a więc zakład ubezpieczeń odpowiada tak samo jak kierowca. W razie zderzenia pojazdów i dochodzenia odszkodowania przez poszkodowanych pasażerów od obu kierowców, ich zakłady ubezpieczeń będą odpowiadać za całość szkody in solidum, na zasadach i w granicach odpowiedzialności kierowcy, z którym łączy je umowa obowiązkowego ubezpieczenia OC (por. m.in. uchwałę (7) sędziów SN z dnia 21 października 1997 r. III CZP 34/97).

Przepis art. 98 ust. 1 pkt 1 odwołując się do powyższych zasad odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, przewiduje taką samą odpowiedzialność Funduszu, bez żadnych modyfikacji, dodając tylko jeden warunek, by tożsamość posiadacza lub kierowcy pojazdu nie została ustalona. Chodzi niewątpliwie o nieustalenie tożsamości posiadacza lub kierowcy jednego określonego pojazdu, który spowodował wypadek a nie o nieustalenie tożsamości także posiadaczy lub kierowców wszystkich innych pojazdów, które brały udział w zdarzeniu i również odpowiadają za wypadek.

Innymi słowy brak podstaw zarówno w treści samego przepisu jak i przepisów w nim powołanych do przyjęcia, że odpowiedzialność Funduszu ogranicza się jedynie do sytuacji, gdy był jeden, niezidentyfikowany sprawca wypadku lub gdy żaden z kilku sprawców nie został zidentyfikowany.

Funduszu, niewątpliwe jest, że powołany on został wyłącznie w interesie osób poszkodowanych, nie zaś posiadaczy pojazdów, kierowców lub ubezpieczycieli. Instytucja ta zmierza do zrównania sytuacji poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, którym, mimo istniejącego systemu obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych, nie przysługuje świadczenie od zakładu ubezpieczeń, z sytuacją poszkodowanych, którym takie świadczenie przysługuje. Jest to ze wszech miar uzasadnione masowością zagrożenia, poważnymi następstwami wypadków komunikacyjnych oraz częstymi stosunkowo sytuacjami, gdy sprawcy wypadku nie dało się ustalić (porównaj m.in. uz. uchwał (7) SN: z dnia 19 października 1995 r., III CZP 98/95, OSNC z 1995 r., z. 12, poz. 168 i z dnia 29 października 2013 r. III CZP 50/13).

W warunkach określonych w przepisie przewidującym odpowiedzialność Funduszu, zrównanie sytuacji obu tych grup poszkodowanych powinno być pełne. Nie ma zatem podstaw, by w sytuacji, gdy sprawcami szkody było kilku kierowców i poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru dochodzenia odszkodowania od zakładu ubezpieczeń jednego z nich lub wszystkich łącznie, ograniczać to prawo tylko dlatego, że jeden ze sprawców nie został zidentyfikowany i odpowiada za niego Fundusz na podstawie art. 98 ust. 1 pkt 1u.u.o. UFG i PBUK. Z reguły poszkodowany w takiej sytuacji nie wie, który kierowca ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku, wobec czego z oczywistych względów w jego interesie jest skorzystanie z przysługującego mu prawa i pozwanie ubezpieczycieli wszystkich kierowców, którzy ponoszą wobec niego odpowiedzialność na zasadach in solidum. Jeżeli, jak w sprawie niniejszej, poszkodowany jest pasażerem a do szkody doszło w wyniku zderzenia dwóch samochodów, niewątpliwie w jego interesie jest dochodzenie odszkodowania od kierowcy, który odpowiada wobec niego na zasadach ryzyka (art. 436 § 1 w zw. z art. 435 k.c.), w tym wypadku od kierowcy o nieustalonej tożsamości, za którego odpowiedzialność ponosi Funduszu. Wyłączenie w takiej sytuacji odpowiedzialności Funduszu, tylko dlatego, że możliwa jest odpowiedzialność innych, ustalonych kierowców, a za nich zakładów ubezpieczeń, pogorszyłoby w istotny sposób sytuację poszkodowanego, gdyż dochodząc roszczeń od zakładu ubezpieczeń kierowcy samochodu, którego był pasażerem, musiałby wykazać winę kierowcy. Gdyby zaś w toku takiego procesu okazało się, że kierowca ten jednak nie ponosi odpowiedzialności, poszkodowany mógłby nie mieć już możliwości uzyskania odszkodowania od Funduszu, z powodu przedawnienia roszczeń.

Nie ulega wątpliwości, że choć odpowiedzialność posiadaczy i kierujących pojazdami mechanicznymi za szkodę wyrządzoną ruchem tych pojazdów jest odpowiedzialnością deliktową i wobec poszkodowanego odpowiadają oni solidarnie, to podstawą odpowiedzialności za nich zakładów ubezpieczeń i Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego nie jest czyn niedozwolony.

Podstawą odpowiedzialności Funduszu wobec poszkodowanego za szkodę wyrządzoną przez niezidentyfikowanego kierowcę jest szczególny przepis ustawy: art. 98 ust. 1 pkt 1 u.u.o. UFG i PBUK, natomiast podstawą odpowiedzialności zakładów ubezpieczeń za szkodę wyrządzoną przez pozostałych kierowców są umowy obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego (porównaj m.in. uchwałę (7) z dnia 19 października 1995 r. III CZP 98/95). W takiej zaś sytuacji brak podstaw do ich odpowiedzialności solidarnej, choć niewątpliwie jest to stan charakteryzujący się wszystkimi elementami tej odpowiedzialności, a więc tym, że wierzyciel może żądać spełnienia całego świadczenia od nich wszystkich albo od kilku lub tylko jednego z nich, a spełnienie świadczenia przez któregokolwiek zwalnia pozostałych.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 września 1996 r. III CZP 103/96 oraz w powołanej uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 21 października 1997 r. III CZP 34/97, uzasadnione jest przyjęcie w takim przypadku konstrukcji odpowiedzialności in solidum.

Wyrok SN z dnia 16 grudnia 2015 r., IV CSK 96/15

Standard: 65456 (pełna treść orzeczenia)

Podstawę prawną odpowiedzialności posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym za szkody wyrządzone w związku z ruchem tego pojazdu stanowi art. 436 § 1 w związku z art. 435 k.c. oraz art. 415 w związku z art. 436 § 2 k.c.

Jeżeli szkoda zostanie wyrządzona przez nieustalonego sprawcę wypadku komunikacyjnego, przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, nakładają obowiązek naprawienia szkody na Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, tak więc dług, który w istocie jest długiem osoby odpowiedzialnej za wyrządzenie szkody i którego zaspokojenie obciąża sprawcę oraz jego ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, spłaca Fundusz - wykonując jednocześnie własne zobowiązanie.

Podstawową funkcją odpowiedzialności cywilnej jest zrekompensowanie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. W przypadku odpowiedzialności karnej czołowe znaczenie ma natomiast represja wobec sprawcy przestępstwa -przy przyjęciu reedukacyjnej roli wymierzonej mu kary- oraz prewencja ogólna i indywidualna, skierowana na zwalczanie i zapobieganie przestępczości.

Ta różnica, przy dostrzeganiu potrzeby przyjęcia tożsamej definicji przestępstwa na gruncie prawa karnego i cywilnego, nie może pozostawać bez znaczenia dla sposobu kwalifikowania przez sąd cywilny czynu sprawcy wypadku komunikacyjnego jako przestępstwa, w sprawach wytoczonych przez poszkodowanych przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu na podstawie art. 98 ust. 1 pkt 1 i 2 u.u.o. Odpowiedzialność Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego aktualizuje się bowiem wówczas, gdy tożsamość sprawcy wypadku komunikacyjnego pozostaje nieustalona, ponieważ sytuacja ta wyłącza, co już podniesiono, skierowanie przez poszkodowanego roszczeń przeciwko sprawcy lub ubezpieczycielowi, z którym sprawca zawarł umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

W związku z tym należy przyjąć, że w tych sprawach sąd cywilny może stwierdzić, iż czyn niedozwolony niezidentyfikowanego sprawcy wypadku komunikacyjnego stanowi przestępstwo, po uprzednim ustaleniu, na podstawie przedstawionych dowodów i przy zastosowaniu kryteriów obiektywnych, że sprawcy temu można przypisać winę.

Oznacza to, że skierowane przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu roszczenie pokrzywdzonego o naprawienie szkody wynikłej ze zbrodni lub występku, wyrządzonej w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego pojazdem mechanicznym, których tożsamości nie ustalono (art. 98 ust. 1 pkt 1 i 2 w związku z art. 109a u.u.o.) ulega przedawnieniu na podstawie art. 442[1] § 2 k.c.

Uchwała SN z dnia 29 października 2013 r., III CZP 50/13

Standard: 44423 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 216 słów. Wykup dostęp.

Standard: 65457

Komentarz składa z 424 słów. Wykup dostęp.

Standard: 55355

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.