Skład sądu rozpoznającego prośbę o ułaskawienie (art. 562 k.p.k.)
Ułaskawienie (art. 560 - 568 k.p.k.)
Przyczyną powierzenia opiniowania prośby o ułaskawienie sądowi, który rozstrzygał sprawę w pierwszej instancji, jest charakter prawny postępowania ułaskawieniowego. Przedmiotem tego postępowania jest darowanie lub złagodzenie kary i środków karnych oraz innych publiczno-prawnych skutków skazania.
Ułaskawienie nie prowadzi do weryfikacji wydanego orzeczenia pod kątem prawidłowości rozstrzygnięcia o winie skazanego (i np. uchylenia wyroku), ale – co podkreśla się w doktrynie – stanowi swoisty wentyl bezpieczeństwa, na wypadek, gdyby dolegliwość skutków orzeczenia sądowego, wydanego w zgodzie z obowiązującym prawem, nie dawała się pogodzić z powszechnym odczuciem sprawiedliwości. Powierzenie oceny prośby o ułaskawienie sądowi, który wydał wyrok skazujący – a w miarę możliwości personalnie tym samym sędziom – jest rzeczą słuszną i celową. Opinia ta ma bowiem charakter ocenny, postulatywny, dotyczy konkretnego orzeczenia, odnoszącego się do sprawcy i jego czynu, oraz jest rezultatem indywidualnego zapatrywania organu orzekającego na realia danego wypadku, dlatego też powinna leżeć w gestii sądu, który wydał wyrok. Sąd ten jest w stanie w najpełniejszy sposób dokonać koniecznych ustaleń i oceny przesłanek postępowania, posiada najpełniejszą wiedzę o danym przypadku i ma wyrobiony na niego pogląd.
Powierzenie opiniowania próśb o ułaskawienie sądowi, który orzekał w sprawie, „[s]przyja [zatem] oddaniu rzeczywistej i prawdziwej oceny organu sądowego dotyczącej tego, czy skazany zasługuje na dobrodziejstwo ułaskawienia”. Na podstawie powyższych ustaleń dotyczących instytucji ułaskawienia, nie budzi wątpliwości, że powierzenie opiniowania prośby o ułaskawienie sądowi, który wydał wyrok skazujący było celowym i świadomym wyborem ustawodawcy, mającym zagwarantować wnikliwą analizę złożonej prośby.
Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał stwierdza, że zarzut niekonstytucyjności regulacji art. 561 § 1 i art. 562 § 1 k.p.k. nie znajduje podstaw w stopniu oczywistym.
Postanowienie TK z dnia 4 marca 2015 r., Ts 35/14
Standard: 41547 (pełna treść orzeczenia)
Zasadą na etapie postępowania przed sądem jest rozpoznanie prośby o ułaskawienie przez sąd w takim samym składzie, w jakim orzekał. Mało tego, ustawodawca stawia wymóg, by w skład sądu rozpoznającego prośbę o ułaskawienie – oczywiście w miarę możliwości – wchodzili sędziowie i ławnicy, którzy brali udział w wydaniu wyroku (art. 562 § 1 zd. 2 k.p.k.). Nie ma żadnego powodu, aby przepisu tego nie odnosić również do postępowania przed sądem odwoławczym, jeżeli w sprawie, w której wniesiono prośbę o ułaskawienie, orzekał. Tak więc w skład sądu odwoławczego – zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 562 § 1 zd. 2 – powinni w miarę możliwości wchodzić sędziowie, którzy brali udział w wydaniu wyroku.
Sądem zobowiązanym do rozpoznawania prośby o ułaskawienie jest ten sąd odwoławczy, który orzekał w sprawie nie tylko co do meritum, ale i odnośnie do osoby, której wniosek dotyczy oraz by wydał wyrok merytoryczny a nie kasacyjny. Taki sposób wykładni zdecydowanie przeważa w doktrynie i jednoznacznie wynika z dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. postanowienie SN z dnia 16 grudnia 1988 r., I KO 68/88).
Postanowienie SN z dnia 18 lipca 2007 r., WO 12/07
Standard: 42610 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 41546