Tożsamość pojęć „przemoc wobec osoby” i „gwałt na osobie”
Strona przedmiotowa przestępstwa rozboju
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Przemoc na osobie jest pojęciem szerszym od pojęcia gwałtu na osobie i polega na posłużeniu się siłą fizyczną w dosłownym tego słowa znaczeniu (siła mięśni) lub na wykorzystaniu określonego przedmiotu, wspierającego siłę fizyczną człowieka. W obecnym stanie prawnym pojęcie przemocy dotyczy użycia siły fizycznej o każdym stopniu intensywności i wystarczające jest naruszenie nietykalności cielesnej, przytrzymywanie czy też przyciskanie pokrzywdzonego.
Dla kompletności rozważań - dodać należy, że w czynach dotyczących wywarcia wpływu na osobę lub instytucję każda forma przemocy jest środkiem do osiągnięcia tego celu, to węższa wykładnia "przemocy wobec osoby" wynika właśnie z faktu, że prawo karne materialne posługuje się dwoma pojęciami, tj. przemoc wobec osoby lub tylko przemoc, a ich systematyka nie pozwala na przyjęcie wniosku, iż są to pojęcia tożsame..
Przemoc wobec osoby, (o której mowa w art. 280 § 1 kk), oznacza bezpośrednie, fizyczne oddziaływanie na człowieka i nie obejmuje tzw. przemocy pośredniej, a więc pośredniego oddziaływania na człowieka przez określone postępowanie z rzeczą (por. uchw. SN z dnia 10 grudnia 1998 r., I KZP 22/98).
Wyrok SA w Warszawie z dnia 14 czerwca 2019 r., II AKa 137/19
Standard: 77952 (pełna treść orzeczenia)
W doktrynie podkreślano, iż zmiany wprowadzone w kodeksie karnym z 1997 r. spowodowały dezaktualizację wcześniejszej linii orzecznictwa i piśmiennictwa, rozgraniczającej pojęcia „przemocy” i „gwałtu na osobie”, w celu rozróżnienia przestępstwa rozboju od kradzieży zuchwałej. Uwzględnienie zatem kontekstu normatywnego, w jakim występują przepisy art. 280 § 1 k.k. i art. 130 § 3 k.w., powoduje, że brak jest podstaw do różnicowania zakresów tych pojęć.
Podobnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 czerwca 2004 r., II KK 345/03, stwierdził, iż w nowym stanie prawnym brak jest postaw do różnicowania pojęć „gwałtu na osobie” i „przemocy” i że „przemoc” uznać należy za synonim „gwałtu”.
Ta sporna kwestia znalazła swoje wszechstronne wyjaśnienie w dwóch uchwałach składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego: z dnia 30 czerwca 2008 r., I KZP 10/08 i z dnia 17 grudnia 2008 r., I KZP 27/08, mającej moc zasady prawnej, w których stwierdzono, że znaczenie normatywne zwrotów „przemoc wobec osoby”, użytego w art. 280 § 1 k.k. i „gwałt na osobie”, użytego w art. 130 § 3 k.w. jest tożsame.
Oznacza to, że sprawca zaboru mienia o wartości do 250 zł, stosując każdą formę przemocy, ponosi odpowiedzialność za przestępstwo określone w art. 280 § 1 k.k., a nie za wykroczenie z art. 119 § 1 k.k.
W obu uchwałach wskazano, że na gruncie wykładni językowej nie ma podstaw do przyjęcia, iż „gwałt na osobie” jest szczególną, kwalifikowaną stopniem intensywności, formą przemocy wobec osoby.
Żadne względy semantyczne nie uzasadniają konkluzji, że gwałt stanowi tak nasiloną formę przemocy, iż stwarza ona zagrożenie co najmniej dla zdrowia ofiary i pozbawia ją możności i woli stawienia oporu. Sąd Najwyższy kategorycznie odrzucił kierunek wykładni systemowej, który wiódłby do uznania kradzieży dokonanej przy użyciu „słabszej” formy przemocy wobec osoby (nie osiągającej cech „gwałtu na osobie” w rozumieniu uchwały SN z 1975 r.), za wykroczenie określone w art. 119 § 1 k.w. Odmiennemu stanowisku sprzeciwia się, w ocenie Sądu Najwyższego, podstawowa zasada wykładni systemowej, tj. założenie niesprzeczności systemu prawa.
Wyrok SN z dnia 3 marca 2009 r., II KK 270/08
Standard: 39235 (pełna treść orzeczenia)